Ośmiornica dba o swoje jaja przez 53 miesiące, a potem umiera


Ed Yong 2014-08-20


Dla wielu samic ośmiornicy złożenie jaj oznacza początek końca. Musi przykryć je i bronić ich przeciwko możliwym drapieżnikom. Musi delikatnie wachlować nad nimi prąd wodny, by miały stały dopływ świeżej, natlenionej wody. I robi to bez przerwy, nigdy od nich nie odchodząc i być może nie jedząc.

W kwietniu 2007 r. Bruce Robison wysłał mini łódź podwodną do olbrzymiego podwodnego kanionu w Monterey Bay w Kalifornii. Na dnie kanionu, 1400 metrów poniżej powierzchni, zauważył samicę ośmiornicy - Graneledone boreopacificapełznącą w kierunku skalistego zbocza.


38 dni później zespół wysłał łódź w to samo miejsce i znalazł tę samą samicę, którą łatwo było rozpoznać dzięki jej charakterystycznym bliznom. Wpełzła na zbocze i pilnowała grupy 160 małych mlecznych kropli przymocowanych do skały. Były to jaja. 


Dla wielu samic ośmiornicy złożenie jaj oznacza początek końca. Musi przykryć je i bronić ich przeciwko możliwym drapieżnikom. Musi delikatnie wachlować nad nimi prąd wodny, by miały stały dopływ świeżej, natlenionej wody. I robi to bez przerwy, nigdy od nich nie odchodząc i być może nie jedząc.


Kiedy jaja wykluwają się, umiera, zagłodzona i wyczerpana. Jak mówi biolog Jim Cosgrove: “Żadna matka nie mogłaby dać więcej”. Możesz obejrzeć ośmiornicę olbrzymią i jej wzruszające poświęcenie na zamieszczonym poniżej  wideo z cudownej serii BBC Life.




Biolodzy rzadko mają szansę zmierzenia, jak długo trwają te okresy wysiadywania; w Monterey Bay zespół Robisona miał taką rzadką okazję. Przez cztery i pół roku wracali na to samo miejsce i znajdowali tę samą ośmiornicę „przyczepiona do niemal pionowej ściany skalnej, ze zwiniętymi ramionami, przykrywającą swoje jaja”.


Nigdy nie odchodziła i jest możliwe, że nie jadła przez cały ten czas. Wokół niej pływały smaczne kraby i krewetki, ale tylko je odpychała, jeśli podpłynęły zbyt blisko. Badacze oferowali jej kawałki kraba, używając ramienia robota z łodzi podwodnej; odmówiła. Mogła sporadycznie pochwycić jakiś przepływający blisko pokarm lub nawet zjeść kilka z własnych jaj, ale zespół nie znalazł na to żadnych dowodów. 


W miarę upływu lat jej stan pogarszał się. Kiedy zespół zobaczył ją pierwszy raz, jej skóra miała fakturę i była koloru fioletowego, ale wkrótce zrobiła się blada, upiorna i zwiotczała. Oczy zamgliły się. Skurczyła się. A to wszystko w czasie, kiedy jej jaja rosły, co sugerowało, że rzeczywiście pochodziły z tego samego lęgu.  


Samica ośmiornicy wysiadująca jaja w kwietniu 2007 (a), maju 2007 (b), maju 2009 (c), październiku 2009 (d), grudniu 2010 (e) i wrześniu 2011 (f). Czarne koła i białe strzałki pokazują charakterystyczne blizny na jej ramionach. Zdjęcie copyright Robison et al, 2014. MBARI. CC BY 3.0
Samica ośmiornicy wysiadująca jaja w kwietniu 2007 (a), maju 2007 (b), maju 2009 (c), październiku 2009 (d), grudniu 2010 (e) i wrześniu 2011 (f). Czarne koła i białe strzałki pokazują charakterystyczne blizny na jej ramionach. Zdjęcie copyright Robison et al, 2014. MBARI. CC BY 3.0

Po raz ostatni zespół widział ją we wrześniu 2011 r. Kiedy wrócili w październiku, już jej nie było. Jej jaja wykluły się i dzieci odpłynęły w świat, nie pozostawiając niczego poza poszarpanymi i pustymi kapsułkami, nadal przyczepionymi do skały. Jej ciała nigdzie nie było.


Ten heroiczny okres wysiadywania – w sumie 53 miesiące – jest najdłuższym znanym wysiadywaniem dla jakiegokolwiek zwierzęcia. Słynny pingwin królewski – model rodzicielskiego poświęcenia – wysiaduje jajo tylko przez dwa miesiące. Rekordzistką wśród ośmiornic była schwytana w niewolę Bathypolypus arcticus, która pilnowała swoich jaj przez 14 miesięcy. Wśród zwierząt żyworodnych słonie robią do przez 21 miesięcy, płaszczaki przez przez 42 miesiące, a salamandry czarne przez 48 miesięcy. Samica G.boreopacifica, którą obserwował Robison, bije wszystkie rekordy.  


Jak ta ośmiornica mogła tak długo przeżyć? Jej brak aktywności i niska temperatura wody  niewątpliwie pomogły. Przy niemal nieruchomym siedzeniu w wodzie o temperaturze 3 stopni Celsjusza jej metabolizm musiał zwolnić do minimalnego tempa.


Ten maraton opieki macierzyńskiej ma sens dla żyjącej w głębinach morskich ośmiornicy. Im dłużej wysiaduje, tym większe mogą urosnąć jej młode i tym lepsze ich szanse przeżycia po wykluciu. A ponieważ i tak umiera, kiedy kończy się wysiadywanie, może równie dobrze ciągnąć to, jak długo się da.


Istotnie, G.boreopacifica składa niezwykle duże jaja, z których wykluwają się niezwykle duże młode. Lęgi są bardzo małe – dla porównania, ośmiornica olbrzymia składa około 100 tysięcy jaj. Wszystko to są oznaki strategii reprodukcyjnej zwanej selekcją K, w której matki inwestują więcej wysiłku w wychowanie mniejszej liczby potomstwa.


Jest to wyraźnie udana strategia, ponieważ G.boreopacifica jest bardzo powszechnym gatunkiem. Być może 53 miesiące wysiadywania wydają się niezwykłe tylko dlatego, że nigdy wcześniej nie mieliśmy okazji zmierzyć tego okresu. Jak napisali badacze: „Te wyniki wydają się nadzwyczajne, tylko kiedy porównujemy je do dobrze przebadanych gatunków z płytkich wód; co pokazuje, jak mało naprawdę wiemy o głębinach morskich”.


Źródło
: Robison, Seibel & Drazen. 2014. Deep-Sea Octopus (Graneledone boreopacifica) Conducts the Longest-Known Egg-Brooding Period of Any Animal. PLoS ONE 9(7): e103437. http://dx.doi.org/10.1371/journal.pone.0103437


Octopus cares for her eggs for 53 months then dies

Not Exactly Rocket Science, 30 lipca 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Ed Yong 

Mieszka w Londynie i pracuje w Cancer Research UK. Jego blog „Not Exactly Rocket Science” jest próbą zainteresowania nauką szerszej rzeszy czytelników poprzez unikanie żargonu i przystępną prezentację.
Strona www autora