Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii


Nimrod Raphaeli 2013-12-29

Tysiące uchodźców syryjskich żyjących w prowizorycznych obozach w Libanie stara się przetrwać burzę zimową, która przyniosła śnieg, deszcz i temperatury poniżej zera. Źródło: UNICEF.

Tysiące uchodźców syryjskich żyjących w prowizorycznych obozach w Libanie stara się przetrwać burzę zimową, która przyniosła śnieg, deszcz i temperatury poniżej zera. Źródło: UNICEF.



Szalejąca od trzech lat wojna domowa w Syrii stworzyła bezprecedensową tragedię uchodźców: największą populacją wysiedlonych są prawdopodobnie „uchodźcy krajowi” – ci, którzy pozostali w kraju mimo utraty domów przez niszczycielskie siły wojny. Niemal równie wielką grupą – i przedmiotem niniejszego opracowania – są właściwi „uchodźcy”, czyli ci, których wojna i przemoc zmusiły do opuszczenia swojego kraju na niepewną przyszłość w krajach sąsiednich. Niemal równie wielką grupą – i przedmiotem niniejszego opracowania – są właściwi „uchodźcy”, czyli ci, których wojna i przemoc zmusiły do opuszczenia swojego kraju na niepewną przyszłość w krajach sąsiednich.

Struktura demograficzna uchodźców syryjskich

"Nie widzieliśmy fali uchodźców przybywających w tak zastraszającym tempie od ludobójstwa w Ruandzie” – dyrektor Wysokiej Komisji ONZ ds. Uchodźców António Guterres

Jednym z aspektów dramatu uchodźców syryjskich jest przewaga kobiet i dzieci. Mężczyźni albo nie żyją, albo pozostali w kraju, by brać udział w wojnie domowej, niemal połowa uchodźców należy do kategorii wieku 0-17:

Grupa wieku Procent

Grupa wiekowaprocent
0-418,0
5-1118,9
12-1712,7
18-5947,5
60+2,8

Źródło: UNHCR (wrzesień 2013)

UNHCR ocenia totalną liczbę uchodźców syryjskich do września 2013 r. na 2 241 100 z następującym podziałem:

Egipt - 129 618

Liban - 841 243

Jordania - 567 111

Irak - 207,053

Turcja - 539,761

Te liczby z pewnością wzrosły od września 2013 r. i prawdopodobnie będą nadal wzrastały w przyszłym roku, jeśli nie zostanie znalezione polityczne rozwiązanie konfliktu, co w chwili obecnej nie wydaje się realne. Zniszczenie domów mieszkalnych, infrastruktury, przedsiębiorstw, fabryk, szkół i szpitali powoduje, że powrót do normalności jest praktycznie nieosiągalny dla milionów Syryjczyków.

Te liczby są prawdopodobnie niezupełnie dokładne. Mogą być do pewnego stopnia zaniżone ze względu na tych uchodźców – szczególnie zamożniejszych, którzy uciekli do Libanu i Jordanii – którzy zdecydowali się na znalezienie lokum na własną rękę. Z drugiej strony, rządy krajów goszczących uchodźców mają tendencję do przesadzania ich liczby, próbując zdobyć większą pomoc. Na przykład Egipt twierdzi, że gości ponad 300 tysięcy uchodźców, podczas gdy Liban twierdzi, że ma ich ponad milion. Będziemy trzymać się danych UNHCR, ponieważ odzwierciedlają one liczbę uchodźców, którzy są zarejestrowani oficjalnie jako uchodźcy w agencji ONZ.

Ironią w kwestii uchodźców jest to, że dwa kraje, które dostarczają największego wsparcia politycznego i militarnego reżimowi syryjskiemu, Rosja i Iran, nie dostarczają żadnej pomocy materialnej ani schronienia uchodźcom syryjskim. (Jest może także ironiczne to, że burza śnieżna Alexa, która pogorszyła sytuację uchodźców syryjskich, nadciągnęła z Syberii.) Również Arabia Saudyjska i Katar, dwa kraje, które dostarczają najwięcej wsparcia przeciwnikom reżimu, także nie otworzyły drzwi uchodźcom syryjskim. Choć te cztery kraje opowiadały się albo po stronie reżimu, albo jego przeciwników żądając zwołania konferencji międzynarodowej w Genewie, aby doprowadzić do rozwiązania konfliktu, jeśli chodzi o ludzki wymiar konfliktu, pozostają w znacznej mierze biernymi widzami, podczas gdy na ich oczach rozgrywa się tragedia o niewyobrażalnych rozmiarach. Niewiele jest przypadków w historii, gdzie rozziew między kalkulacjami politycznymi a ludzkim cierpieniem jest tak rażący. Karykatura poniżej dobrze to ilustruje.


\
"Uchodźcy syryjscy"– Źródło: Al-Quds Al-Arabi, 18 grudnia 2013

Warunki życia

Uchodźcy obciążają zasoby Jordanii i Libanu, a bardzo ograniczona pomoc sączy się z zagranicy. Uchodźcy syryjscy, poza tymi w Libanie, żyją w przepełnionych namiotami obozach, pozbawieni elektryczności, wody bieżącej i z niewystarczającymi dostawami żywności. W Libanie rodzina uchodźców otrzymuje odpowiednik 275 dolarów miesięcznie na pokrycie kosztów żywności i mieszkania, co często wystarcza tylko na mieszkanie. W Jordanii największym obozem jest Al-Zaatari, który znajduje się w północnej części kraju w pobliżu granicy z Syrią. Mieści on 120 tysięcy uchodźców, czyniąc z niego czwarte największe „miasto” w Królestwie Haszemidów. Połowę mieszkańców obozu stanowią dzieci [1]. Reporter CNN, Mohammad Jamjoon, widział wszędzie "sceny rozpaczy". Opisał dziewczynkę, która “z klapkami na bosych nogach brnęła przez śnieg, zbierając jego resztki na wodę. Później będzie jej potrzebowała do gotowania" [2].

Losem dzieci uchodźców może być analfabetyzm i niedożywienie. OXFAM informuje, że w Libanie tylko 25 procent dzieci chodzi do szkoły. UNICEF, agenda ONZ ds. dzieci, donosi, że pogorszenie edukacji w Syrii i wśród syryjskich uchodźców jest najgłęsze w historii regionu. W samej Syrii 3 miliony dzieci przestało chodzić do szkoły z powodu walk i zniszczenia ich szkół. Według oceny UNICEF w sąsiadujących z Syrią krajach jest milion syryjskich dzieci uchodźców, czyli więcej niż łączna populacja dzieci i młodzieży poniżej 18 roku życia Los Angeles i Bostonu[3]. Około 500-600 tysięcy syryjskich dzieci uchodźców znajduje się poza jakimkolwiek programem nauczania. Wiele dzieci musi pracować, często w fabrykach, przez długie godziny za małą płacę. Inne handlują papierosami lub cukierkami, żeby zarobić kilka groszy na utrzymanie rodziny. Dzieci te nie otrzymują właściwego pożywienia i wiele z nich doznaje przemocy, eksploatacji i wykorzystywania seksualnego [4].


Źródło: UNICEF
Źródło: UNICEF

[1] Al-Hayat, Londyn, 12 grudnia, 2013.

[2] CNN, 13 grudnia 2013.

[3] Unicefusa.org/work.emergencies/Syria, dostęp grudzień 2013

[4] Al-Sharq al-Awsat, Londyn, 15 grudnia 2013.

Źródło: MEMRI, Badania i analizy Nr 1047, 27 grudnia 2013

_________________

Dr Nimrod Raphaeli
Emerytowany analityk w MEMRI.

Tłumaczenie M.K.

Uzupełnienie

Jak informuje Palestyńska Agencja Prasowa „Wafa”: Prezydent Autonomii Palestyńskiej, Mahmoud Abbas, wydał polecenie natychmiastowego dostarczenia żywności do Obozu Jarmouk w Syrii

RAMALLAH, 28 grudnia 2013 (WAFA) –  z powodu trudnej sytuacji, w jakiej znajduje się obóz palestyńskich uchodźców Jarmouk w Syrii, prezydent Mahmoud Abbas rozkazał w sobotę natychmiastowe dostarczenie żywności do tego obozu.

Abbas rozkazał ambasadorowi Palestyny w Syrii i innym stronom oficjalnym natychmiastowe działania, by ułatwili wwiezienie tych dostaw.

Decyzja prezydenta została podjęta po informacji, że w oblężonym obozie pięciu uchodźców palestyńskich zmarło z głodu.

Jarmouk od kilku miesięcy znajduje się pod oblężeniem armii syryjskiej. Nikomu nie pozwala się na wjazd lub wyjazd z obozu, włącznie z UNRWA, która jest odpowiedzialna za wszystkie palestyńskie obozy uchodźców w regionie.

Komisarz generalny UNRWA, Filippo Grandi, powiedział we wcześniejszym apelu, że “warunki humanitarne w oblężonym obozie Jarmouk pogarszają się dramatycznie i obecnie nie jesteśmy w stanie pomóc tym, którzy są uwięzieni wewnątrz”.

Powiedział, że sytuacja pogarsza się stopniowo, ponieważ obóz, największy obóz dla uchodźców w Syrii, został ogarnięty przez konflikt syryjski rok temu i ponad 20 tysięcy Palestyńczyków pozostaje uwięzionych wewnątrz.

„Chociaż mnożą się informacje o trudnościach i głodzie, od września 2013 r. nie byliśmy w stanie wjechać tam i dostarczyć rozpaczliwie potrzebnych dostaw pomocowych” – powiedział.