Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?


Petra Marquardt-Bigman 2013-12-23

Jest to informacja zbyt absurdalna, by dostać się do wiadomości – ale przez ignorowanie jej tracimy dobrą ilustrację tego, do jakich dziwacznych skrajności posuwają się ci, którzy bardzo nienawidzą Żydów. "Trybunał wydaje przełomowy wyrok przeciwko Izraelowi za ludobójstwo"* brzmi radosny tytuł artykułu zamieszczonego na witrynie internetowej “Centre for Research on Globalization”, który, nie bez powodu, został opisany** jako “kanadyjski klub świrów antywojennej, antyimperialistycznej i antysyjonistycznej ‘prawdy o 11 Września’ ”.

Tak się składa, że założyciel tej firmy, niejaki Michel Chossudovsky, jest także członkiem“Komisji Zbrodni Wojennych Kuala Lumpur (KLWCC)”, która rozpoczęła dziwaczne postępowanie przeciwko państwu izraelskiemu. Naturalnie Chossudovsky, emerytowany profesor ekonomii, skarżył się na swojej witrynie, że ten „ważny proces prawny otrzymał bardzo niewielkie nagłośnienie w mediach zachodnich”, ale – nie trzeba dodawać, iż przysiągł nadrobić to niewybaczalne zaniedbanie przez dostarczenie obszernych informacji o „tym historycznym wyroku przeciwko Państwu Izrael”.

Na wypadek, gdybyście, podobnie jak ja, nigdy nie słyszeli o “Komisji Zbrodni Wojennych Kuala Lumpur (KLWCC)” i jej “trybunale”, szybkie sprawdzenie w Wikepedii mówi nam, że jest to “organizacja malezyjska do badania zbrodni wojennych, założona w 2007 r. przez Mahathira Mohamada … jako alternatywa do Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze, który Mahathir oskarżył o stronniczość w doborze spraw”. Wśród osądzonych i należycie skazanych przez ten “trybunał” są oczywiście George W. Bush i Tony Blair…

Mahathir Mohamad, założyciel tego sądu kapturowego, był premierem Malezji od 1981 do 2003 r. W październiku 2003 r., na krótko przed ustąpieniem z funkcji premiera, przyciągnął uwagę międzynarodową przemówieniem na szczycie Organizacji Konferencji Islamskiej (OIC), gdzie powiedział swoim słuchaczom, że choć muzułmanie „mają największe na świecie rezerwy ropy naftowej”, „mają wielkie bogactwo” i „panują w 57 ze 180 krajów świata”, będą oni „zawsze uciskani i dominowani przez Europejczyków i Żydów”. Według Mahathira, “dzisiaj światem rządzą Żydzi”.

Wydaje się, że Mahathir przez dziesięciolecia hołdował podobnym “głębokim spostrzeżeniom” i od czasu do czasu nadal dzieli się swoimi poglądami na Żydów. Zwracając się do londyńskiego “Forum on Gaza Genocide” w marcu 2009 r., Mahathir wezwał publiczność, by pamiętała, “że [Izrael] jako kraj z jednym narodem (żydowskim) spowodował horrendalne kłopoty. Od czasu stworzenia tego kraju z jednym narodem była tam niekończąca się przemoc, konflikty i wojny, włącznie ze zniszczeniem World Trade Centre w Nowym Jorku i aktami terroru”.

Mahathir wyraził podobne poglądy, kiedy zwrócił się do “Conference for the Support of Al-Quds” w styczniu 2010 r., gdzie podobno powiedział:

“Żydzi zawsze byli problemem w krajach europejskich. Trzeba ich było zamknąć w gettach i okresowo masakrować. Nadal jednak pozostawali, rozkwitali i szantażowali całe rządy.
Przetrwali nawet po masakrze przez Niemcy nazistowskie, by stać się źródłem coraz większych problemów dla świata. Holocaust zawiódł jako ostateczne rozwiązanie”.


Zrzut z ekranu z „Malaysia Today”

Dwa lata później w reakcji na decyzję sądu izraelskiego o śmierci w wypadku propalestyńskiej aktywistki amerykańskiej Rachel Corrie  Mahathir napisał:

“Cieszę się, że określa się mnie jako antysemitę [...] Jak mógłbym inaczej, skoro Żydzi, którzy tak często mówią o horrorze, jaki przecierpieli podczas Holocaustu, pokazują to samo nazistowskie okrucieństwo i bezwzględność nie tylko wobec swoich wrogów, ale także wobec swoich sojuszników, gdyby którykolwiek z nich próbował powstrzymać bezsensowne zabijanie ich palestyńskich wrogów”.

Można tylko życzyć sobie, by wszyscy ludzie, którzy podzielają poglądy Mahathira, przyznawali równie otwarcie, że istotnie mają poglądy antysemickie.

Przy stałych poglądach Mahathira na Żydów i ich państwo było oczywiście nieuniknione, że jego “Komisja Zbrodni Wojennych” prędzej czy później uzna Izrael za winnego wszystkich najgorszych potworności. Choć kolega Mahathira, członek KLWCC Chossudovsky, skarżył się, że “ten historyczny wyrok przeciwko Państwu Izrael” nie otrzymał nagłośnienia medialnego, na jakie zasłużył, w rzeczywistości otrzymał nieco dobrze zasłużonego nagłośnienia w RT, sponsorowanej przez Rosjan sieci „wiadomości”, która najwyraźniej od dawna ściśle współpracuje z firmą Chossudovsky’ego.

W długim i nieco niezbornym artykule w RT, Nadieżda Keworkowa próbuje wyjaśnić “Dlaczego wyrok o ludobójstwie przeciwko Izraelowi Trybunału w Kuala Lumpur stanowi kluczowy precedens”. Po przedstawieniu długiej zbieraniny dość pomieszanych obserwacji, Keworkowa kończy swój artykuł kilkoma prawdziwymi perełkami:

“Fakt, że Trybunał Zbrodni Wojennych w Kuala Lumpur skazał Izrael, nie jest zaskakujący Malezja czynnie wspiera Palestyńczyków. Na początku roku 2013 premier Malezji odwiedził Strefę Gazy – nie ma wielu przywódców politycznych, których stać na tak prowokacyjny krok.

Islam malezyjski jest podobny do islamu Bractwa Muzułmańskiego, organizacji, która doznała tak miażdżącej klęski politycznej w Egipcie. Były przywódca Malezji, Mahathir Mohamad, jest bardzo wpływową postacią w świecie muzułmańskim, szczególnie wśród zwolenników Bractwa Muzułmańskiego, a specjalnie w tej części establishmentu muzułmańskiego, które jest bliskie Wielkiej Brytanii.

Malezja jest nawet bardziej zdecydowana, by zemścić się za szkody, jakie poniosło Bractwo Muzułmańskie, niż Turcja, więc ta wpływowa frakcja polityczna zadała swoim przeciwnikom cios z boku, ale bolesny. Zdarza się to po raz pierwszy, że trybunał międzynarodowy skazuje za ludobójstwo nie poszczególnych generałów, ale Państwo Izrael. Główna broń Izraela została teraz zwrócona przeciwko niemu”.

Hmm, więc Malezja chciała “zemścić się za szkody, jakie poniosło Bractwo Muzułmańskie” i dlatego “skazała… Państwo Izrael za ludobójstwo”. No cóż, jeśli tak mówią w RT, kimże jesteśmy, by się z nimi nie zgadzać???

I kolejna perełka od Keworkowej:

“większość zwolenników Izraela chciała wierzyć, że niemal trzy lata rewolucji w świecie arabskim i dwa lata walk w Syrii zepchnęły kwestię palestyńską na boczny tor. Izrael radował się, że uwaga przeszła z kwestii palestyńskiej, która jednoczyła wszystkich, na konflikt syryjski, który stał się kością niezgody dla całego świata.

Wbrew oczekiwaniom Izraela od dwóch miesięcy Trybunał nie sądzi Assada za zbrodnie przeciwko narodowi syryjskiemu. Zamiast tego sądzi Izrael za ludobójstwo Palestyńczyków. Nagle Izrael stracił pęd. Palestyńczycy powrócili pod światła reflektorów i pułapka założona, by zwabić Assada, zamieniła się w pułapkę dla Izraela.

Ostatnie, ale nie najmniej ważne, wielu ekspertów rzuciło się, by argumentować, że zarówno dojście do władzy Bractwa Muzułmańskiego, jak i ich upadek były dziełem USA. Weterani wśród komentatorów mówili, że ci, którzy są winni obaleniu Bractwa Muzułmańskiego w Egipcie, nie unikną kary USA i Wielkiej Brytanii. Agenci izraelscy włożyli zbyt dużo wysiłku w nakłanianie głównych rządów do popierania zamachu stanu, któremu przewodził Sisi, żeby wyrzucić Mubaraka, i ignorowali 3 tysiące śmiertelnych ofiar spowodowanych przez juntę oraz kłamstwa mediów światowych o Bractwie Muzułmańskim, palącym rzekomo kościoły koptyjskie. Zachęcany przez Wielką Brytanię i Obamę, pełen arogancji i niechęci do jakiegokolwiek kompromisu Izrael utorował własną drogę do wyroku ludobójstwa”.

To prawda, że nic z tego nie ma wiele sensu – ale nienawidzący Żydów rzadko mówią z sensem… W rzeczywistości, jak pokazuje naszkicowana tutaj historia, niektórzy z nich wydają się uważać, że skoro “Holocaust zawiódł jako ostateczne rozwiązanie”, Izrael – jako dzisiejszy kolektywny Żyd – musi zostać skazany za “ludobójstwo”.

* Tribunal Issues Landmark Verdict against Israel for Genocide

** Ottawa's Gaddafi fans find their world cumbling

http://warped-mirror.com/2013/12/16/guess-who-finds-israel-guilty-of-genocide/

16 grudnia 2013

Tłumaczenie M.K.



___________
Petra Marquardt-Bigman

Mieszka w Izraelu, wychowała się w Niemczech, pochodzi z rodziny niemieckich uchodźców z terenów dzisiejszej Polski, studiowała w USA, gdzie obroniła pracę doktorską o amerykańskim wywiadzie w nazistowskich Niemczech, prowadzi blog "The Warped Mirror".