Niepewność
Hili: Nasz Administrator wrócił nie wychodząc. Obiecał i obietnicę złamał, uchylił drzwi do raju i ponownie je zamknął. Zapewnia teraz, że on naprawdę na ten urlop pójdzie, przestanie wrzeszczeć i zacznie urlop, on musi tylko załatwić kilka spraw i już, dziś, idzie na urlop. Powiedział, że jedzie na wieś i albo wróci na noc, albo nie. Tak, ja wiem gdzie on jedzie, Samochodem to tylko kilkanaście minut drogi. Jak znowu będzie tam wrzeszczał, atmosfera stanie się ciężka i natychmiast wróci tutaj. A to oznacza, że przestrzeń Pauliny i Mariusza będzie zamknięta.