Katastrofy mieszkaniowe
To nie był pierwszy poważny wypadek spowodowany zatkanymi rurkami Pitota. 12 września 1980 r. samolot Florida Commuter Airlines Flight 65 rozbił się w drodze z Palm Beach na Florydzie na Bahamy, zabijając wszystkie 34 osoby na pokładzie. Śledczy nie byli w stanie ustalić przyczyny katastrofy, ale uważali, że jednym z najbardziej prawdopodobnych czynników była niedrożność rurki Pitota.
W obu wypadkach istniały silne podejrzenia co do winowajcy: osy gliniarza stylikowca (Sceliphron caementarium). Ta pochodząca z Ameryki Północnej osa rozprzestrzeniła się po na całym świecie i dotarła do tak odizolowanych miejsc jak Hawaje, Samoa i Madera. Podobnie jak wszystkie osy grzebaczowate (rodziny Sphecidae i Crabronidae), S. caementarium buduje gniazdo z błota. Po kopulacji samica będzie szukać błotnistej kałuży lub brzegu stawu. Zbierze kulkę błota żuwaczkami i zaniesie ją do zamkniętego miejsca, aby położyć fundamenty gniazda. Będzie odbywać kilka wypraw, aby zdobyć więcej błota, ukończyć pierwszą komórkę gniazdową i rozpocząć proces od nowa. Osy grzebaczowate nie są wybredne co do miejsc gniazdowania, o ile są suche i osłonięte. Odpowiednie byłyby półki skalne i dziuple w drzewach, a także wiele konstrukcji wykonanych przez człowieka, takich jak okapy, parapety, mosty, garaże, ganki na świeżym powietrzu i dowolne otwory odpowiedniej wielkości, takie jak, na nieszczęście, otwór rurki Pitota.
Gliniarz stylikowiec © Muséum de Toulouse, Wikimedia Commons:
Samoloty biorące udział w obu wypadkach stały na płycie lotniska przez kilka dni przed ostatnimi lotami, dając osom mnóstwo czasu na znalezienie rurek Pitota i zatkanie ich błotem. Niesamowite, że w przypadku Commuter Airlines lot 65 przeszkodę wykryto podczas startu, więc samolot zabrano z powrotem do hangaru, aby inżynierowie mogli rozwiązać problem. Jednak ponieważ załoga i pasażerowie spieszyli się, aby ruszyć w drogę, zatkanej rurki Pitota nie można było odłączyć i oczyścić sprężonym powietrzem, jak zalecano. Zamiast tego zastosowano szybszą alternatywę, obejmującą wąski śrubokręt i wieszak na ubrania. Samolot ponownie wystartował, a wkrótce potem wszyscy na pokładzie zginęli.
Osa gliniarz stylikowiec wyłaniająca się z rurki Pitota i ukończona komórka lęgowa © Federalna Administracja Lotnictwa USA:
Osa gliniarz stylikowiec nie starała się o wywołanie chaosu lotniczego; korzystała jedynie z pozornie idealnych miejsc do wychowywania młodych. I ta osa jest w tym dobra. Podobnie jak inne gatunki w tej grupie, jest groźnym łowcą pająków. Samica tropi pająka przędącego pajęczyny i paraliżuje go jadowitym żądłem. Wlecze nieprzytomną, bezbronną ofiarę do swojego gniazda, a następnie odchodzi, by znaleźć inną zdobycz. Jak pisała pani Charles Meredith (Edinburgh Journal 265: 51-52, 1849), osa wdziera się do „spokojnego schronienia jakiegoś okrytego pajęczynami samotnika, który do tej pory, z dala od pokojówek i mioteł, zaplątywał i pożerał swoje muchy w komforcie, ale w końcu zostaje sam schwytany i natychmiast związany i spakowany, półżywy, przez mrocznego mściciela”. Po zebraniu wystarczającej liczby pająków — do 25 — osa składa jajo w jednym z nich, zamyka komórkę i rozpoczyna kolejną, budując do 30 komórek w ciągu sezonu. W każdej komórce wykluwa się larwa, która żeruje na pająkach, które są unieruchomione, ale żywe i świeże. Po zjedzeniu każdego pająka, łącznie z pancerzem i nogami, larwa przepoczwarza się i przekształca w dorosłego osobnika, który wygryza dziurę w błotnistej ścianie i odlatuje. Podczas gdy samice os budują domy i polują, samce robią swoją część zadania, kręcąc się wokół kwiatów, żywiąc się nektarem, czekając na okazję, aby spotkać pracowitą pannę.
a) osa gliniarz stylikowiec, która właśnie szykuje się do odlotu z ładunkiem materiałów budowlanych; (b) zasypywanie gniazda błotem; (c) sparaliżowane pająki upchnięte w komórce gniazda; (d) zamykanie komórki © Park i in., 2022:
Osy grzebaczowate mogą być dość liczne w niektórych miejscach, więc ekolodzy podejrzewają, że mogą być znaczącym czynnikiem śmiertelności populacji pająków. Zapylacze wydają się nie mieć nic do powiedzenia w tej walce, ale zgodnie z zasadą „wróg mojego wroga jest moim przyjacielem” mniejsza liczba pająków może być postrzegana jako dobry wynik dla owadów zapylających. Jednak pająki nie mają preferencji co do żadnego konkretnego owada: zgarną wszystko, co stanie im na drodze. Owady żywiące się wegetatywnymi częściami roślin (liśćmi, płatkami itp.) są znacznie liczniejsze niż owady żywiące się pyłkiem lub nektarem, więc istnieje większe prawdopodobieństwo, że staną się ofiarami pająków. Z drugiej strony obecność pająków może zniechęcać odwiedzających kwiaty. Prawdą jest, że nie znamy działania i wyników interakcji osy-pająki-zapylacze.
Zapas sparaliżowanych pająków wydobyty z gniazda osy grzebaczowatej © IntellettoMercy, Wikipedia Commons:
W Australii kolejna wprowadzona osa jest powodem do obaw dla podróżnych: Pachodynerus nasidens. Osa ta chętnie osiedla się w dziurkach od kluczy – lub w dowolnej odpowiedniej przestrzeni, w tym w gniazdkach elektrycznych, szczelinach w oknach i opuszczonych gniazdach innych os. House i in. (2020) podejrzewali, że maszyny na terenie lotniska oferują wiele niebezpiecznych możliwości gniazdowania dla tych os, takich jak przewody wentylacyjne, rury wydechowe, sondy silnika i rurki Pitota. Naukowcy ustawili repliki rurek Pitota z pięciu popularnych modeli samolotów w czterech lokalizacjach na lotnisku w Brisbane i monitorowali je przez 39 miesięcy. Odnotowano 93 przypadki zablokowania przez Pachodynerus nasidens, co jest liczbą niedopuszczalną dla norm bezpieczeństwa lotniczego.
Po lewej: Panel z prototypami rurek Pitota niektórych modeli samolotów. Po prawej: Samica osy badająca prototyp rurki. Co mogłoby pójść nie tak? © House i in. , 2020;
Władze Australii rozważały próbę wyeliminowania osy Pachodynerus nasidens z okolic Brisbane, obecnego obszaru występowania gatunku w kraju. Taka inicjatywa prawdopodobnie nie odniesie sukcesu. Owady są znane z odporności na próby wytępienia, a ta osa jest znanym gatunkiem włóczęgi (organizmem przypadkowo rozprzestrzenionym po całym świecie przez ludzi). Opuściła swoją rodzimą Amerykę Południową, aby zaatakować Amerykę Północną i niektóre wyspy Pacyfiku, prawdopodobnie jako pasażer na gapę w statkach i samolotach. Nawet jeśli Australii udałoby się uwolnić od os, prawdopodobnie nie utrzyma się tak zbyt długo. Kosztowny program wytępienia byłby środkiem ekstremalnym, biorąc pod uwagę, że dostępne są prostsze środki: pierwszym i oczywistym środkiem zapobiegawczym jest przykrycie rurek Pitota samolotów, które przez długi czas stoją przy bramkach lub w hangarach, zgodnie z zaleceniami producentów (oczywiście ktoś musi zdjąć osłony przed lotem: zapomnienie o tym powodowało wypadki). Drugim sposobem jest sprawdzania rurek Pitota, gdy samolot stoi przez dłuższy czas, co jest również zgodnie z zaleceniami podanymi w instrukcjach konserwacji przez producenta.
Większość gatunków owadów przystosowanych do środowisk stworzonych przez człowieka żyje niezauważona przez nas, a niektóre radzą sobie tam nawet lepiej niż w naturalnych siedliskach. Kilka może czasami uszkadzać budynki, a w niektórych szczególnych okolicznościach, takich jak osy grzebaczowate, które mają dostęp do samolotów, życie i mienie są narażone. Nie należy bagatelizować tych zagrożeń, ale warto pamiętać, że możemy się również dostosować i zarządzać zagrożeniami. Współistnienie rzadko jest niemożliwe.
Gruba, kolczasta opistosoma (odpowiednik odwłoka) pająka Micrathena gracili mogła wyewoluować jako obrona przed osami grzebaczowatymi. Jeśli ta ochrona zawiedzie, pająk może skończyć jako zombie i zostanie zjedzony żywcem © Peterwchen, Wikimedia Commons:
Link do oryginału: https://whyevolutionistrue.com/2024/10/14/readers-wildlife-photos-2198/
Why Evolution Is True, 14 października 2024
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Athayde Tonhasca Junior jest brytyjskim enrtomologiem.