Nowy sondaż: ogromna większość Palestyńczyków nadal kocha Hamas. (I ma urojenia co do 7 października)


Elder of Ziyon 2024-03-26

Obchody 25 rocznicy założenia organizacji terrorystycznej Hamas w Gazie, 8 grudnia w 2012 roku. (Wikipedia)
Obchody 25 rocznicy założenia organizacji terrorystycznej Hamas w Gazie, 8 grudnia w 2012 roku. (Wikipedia)

Hamas pozostaje niezwykle popularny wśród wszystkich Palestyńczyków, zarówno na Zachodnim Brzegu, jak i w Strefie Gazy, według nowego  sondażu przeprowadzonego przez Palestyńskie Centrum Badań Politycznych i Ankietowych, opublikowanego dzisiaj, który w znacznej mierze powtarza wyniki poprzedniego sondażu ze stycznia.

 

71% Palestyńczyków, zarówno na Zachodnim Brzegu, jak i w Gazie, popiera decyzję Hamasu o ataku na Izrael 7 października. Oznacza to znaczny spadek poparcia na Zachodnim Brzegu i znaczny wzrost w Gazie.


64% wierzy, że Hamas wygra wojnę. 

 

59% chce, aby Hamas kontrolował Strefę Gazy po wojnie, znacznie bardziej niż by robił to Fatah. Na Zachodnim Brzegu 64% chce, aby Hamas kontrolował Gazę.

 

75% na Zachodnim Brzegu i 62% w Strefie Gazy wyraża aprobatę dla tego, jak Hamas radzi sobie podczas wojny. Najbardziej cenionym wśród Palestyńczyków narodem jest Jemen z 83% aprobatą.

 

Hamas jest partią polityczną popieraną przez większość, 34% poparcia do 17% dla Fatahu. 

 

Jednak kandydatem na prezydenta, który budzi największe zainteresowanie Palestyńczyków, jest terrorysta Marwan Barghouti.

 

Jedna odpowiedź na pytanie w ankiecie dowodzi (delikatnie mówiąc), że Palestyńczycy mają urojenia.  

Jak ustaliliśmy w poprzednim sondażu, prawie wszyscy Palestyńczycy (94%) uważa, że Izrael dopuścił się zbrodni wojennych podczas obecnej wojny. Dla kontrastu, tylko 5% (w porównaniu z 10% trzy miesiące temu) uważa, że Hamas również dopuścił się takich zbrodni; 4% uważa, że Izrael nie dopuścił się takich zbrodni, a 91% uważa, że Hamas nie dopuścił się zbrodni wojennych podczas obecnej wojny.

 

80% (w porównaniu z 85% w grudniu 2023 r.) twierdzi, że nie widziało filmów pokazywanych przez międzynarodowe serwisy informacyjne, przedstawiających czyny popełnione przez Hamas wobec izraelskiej ludności cywilnej, takie jak zabijanie kobiet i dzieci w ich domach; tylko 19% (11% na Zachodnim Brzegu i 30% w Strefie Gazy) widziało takie filmy.

 

Na pytanie, czy Hamas rzeczywiście dopuścił się tych okrucieństw widocznych na tych filmach, przeważająca większość (93%) odpowiedziała, że nie, nie popełnił, a tylko 5% stwierdziło, że tak. Przekonanie, że bojownicy Hamasu dopuścili się okrucieństw wobec ludności cywilnej, jest wyższe wśród osób, które oglądały filmy przedstawiające takie okrucieństwa (17%) w porównaniu z tymi, które tego nie robiły (2%).

Innymi słowy, 83% Palestyńczyków, którzy widzieli wideo przedstawiające Hamas mordujący kobiety i dzieci w ich domach, nie uważa, że napastnicy dopuścili się jakichkolwiek okrucieństw.



To jest dysonans poznawczy!

 

Może być kilka wyjaśnień. Jednym z nich jest to, że po prostu nie akceptują tego, co mówią im oczy. Albo mogliby pomyśleć, że tych okrucieństw dopuścili się inni mieszkańcy Gazy niebędący Hamasem.

 

A może w ogóle nie uważają mordowania Żydów za okrucieństwo lub pogwałcenie prawa międzynarodowego.

 

Link do oryginalu: https://elderofziyon.blogspot.com/2024/03/new-poll-huge-majority-of-palestinians.html

 

Sondaż palestyński pokazuje, jak idiotyczne byłoby uznanie państwa palestyńskiego


Wczoraj informowałem, że opublikowany w środę raport Palestyńskiego Centrum Badań Politycznych i Ankietowych pokazał, jak popularny jest Hamas wśród Palestyńczyków.


To tylko połowa historii – ponieważ sondaż pokazał także, jak niepopularny jest Fatah i Autonomia Palestyńska.


Na pytanie, kto powinien kontrolować Gazę po wojnie, tylko 13% wybrało AP bez Mahmuda Abbasa na jego czele, a 11% wybrało AP z Abbasem na czele – w porównaniu z 59%, którzy wybrali Hamas.



Oceny Abbasa i Fatahu są znacznie, znacznie niższe od ocen Hamasu, jeśli chodzi o ich zachowanie podczas wojny.



Gdyby wybory prezydenckie odbyły się dzisiaj, jedynie 5% mieszkańców Zachodniego Brzegu głosowałoby na Abbasa.



Z kim jednak USA rozmawiają na temat potencjalnego państwa palestyńskiego? Oczywiście z Mahmudem Abbasem.


Religia „rozwiązania w postaci dwóch państw” jest z gruntu irracjonalna. Opiera się na dwóch, dających się udowodnić, błędnych założeniach: że zdominowana przez Fatah AP jest „umiarkowana” i że większość Palestyńczyków zaakceptowałaby ją jako swój prawowity rząd.


Kontrolowane przez AP zjednoczenie Zachodniego Brzegu i Gazy szybko by się rozpadło i zostało zastąpione przez bardziej jawnych terrorystów. Dokładnie to samo wydarzyło się w samej Gazie. 


Wielu uważa, że idealnym scenariuszem byłoby zastąpienie Abbasa przez Marwana Barghoutiego. Barghouti to terrorysta odsiadujący pięć dożywotnich wyroków w izraelskim więzieniu i jedyna osoba powiązana z Fatahem, która cieszy się więcej niż jednocyfrową popularnością. Popularność zapewnia mu terrorystyczna bona fides, a nie zainteresowanie zaprowadzaniem pokoju lub budowaniem narodu.


Jeśli Stany Zjednoczone chcą porozmawiać o „dniu po”, w porządku – ale wymyślcie coś lepszego niż to, co istnieje dzisiaj. Każdy możliwy scenariusz państwa palestyńskiego prowadziłby do katastrofy. W najlepszym przypadku byłby tak samo dysfunkcjonalny jak Liban, w najgorszym byłby tak sprzymierzony z Iranem i terrorem jak Huti.


Ten sam sondaż pokazał, że Palestyńczycy szaleńczo aprobują Huti. 



Nikt nie chce powiedzieć na głos, co wynika z tego sondażu – i co od lat pokazują inne sondaże. Hamas nie jest grupą terrorystyczną, która nie reprezentuje Palestyńczyków: jest obecnie najpopularniejszą partią wśród Palestyńczyków. Palestyńskie wsparcie dla terroryzmu nie jest anomalią, jest głównym nurtem. Jest to jedna z niewielu rzeczy, z którymi zgadza się większość Palestyńczyków. 


Państwo palestyńskie byłoby Hamasem lub terrorystycznym następcą Hamasu. 


Palestyńczycy cieszą się autonomią już od 30 lat. To dłużej niż czas, przez jaki Agencja Żydowska pełniła quasi-rządową rolę w Palestynie przed założeniem Izraela. W przeciwieństwie do Agencji Żydowskiej, która pierwszego dnia była gotowa stworzyć funkcjonujący rząd, Palestyńczycy nie zrobili nic w celu budowania państwa, budowania instytucji, zachowywania się jak odpowiedzialny członek światowej społeczności, mimo że otrzymali miliardową pomoc i dziesiątki tysięcy bezpłatnych porad ekspertów z UE na temat zarządzania i odpowiedzialności. Jedynym rezultatem są dwa skorumpowane przywództwa, które traktują swoją ludność jak śmieci. Wszelka odpowiedzialność, jaką widzimy – na przykład inicjatywy antykorupcyjne – inicjuje UE, a nie Palestyńczycy. 


Gdyby odbyło się referendum z wyborem pomiędzy Haniją, Barghoutim i Abbasem a „zapomnieniem o wyborach i wyrżnięciem 2000 kolejnych Żydów”, rzeź zdobyłaby miażdżące zwycięstwo. Przez całe 20 lat, od kiedy w sondażach zadawano te pytania, od 70% do 90% wszystkich Palestyńczyków niezmiennie popiera konkretne ataki, w wyniku których giną żydowscy cywile. To znacznie więcej niż kiedykolwiek Palestyńczycy wsparli jakąkolwiek partię polityczną. 


Nagradzanie zwolenników terroru państwem jest szczytem niemoralności, niezależnie od tego, ile tysiącleci Palestyńczycy udają, że żyli na tej ziemi. 


Zwolennicy rozwiązania w postaci dwóch państw postrzegają wszystko – nawet straszliwą masakrę – jako szansę na utworzenie państwa palestyńskiego, mimo że byłoby ono wylęgarnią światowego terroryzmu. Jeżeli jest w ogóle szansa na poprawę sytuacji, musimy wykorzystać tę wojnę jako okazję do całkowitej zmiany paradygmatu tego, co jest możliwe, biorąc pod uwagę 30 lat doświadczeń z Palestyńczykami mającymi autonomię nad własnym życiem i odrzucającymi wszystko poza terrorem.


Link do oryginału: https://elderofziyon.blogspot.com/2024/03/palestinian-survey-shows-how-idiotic-it.html

Elder of Ziyon, 20 i 21 marca 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Elder of Ziyon
– blog amerykańskiego badacza antysemityzmu w mediach i organizacjach.