Wysoki Przedstawiciel UE, Josep Borrell, przyznaje, że chce „dwóch państw”, a nie „pokoju”


Elder of Ziyon 2024-01-26

Kiedy komisarz Josep Borell mówi o rozwiązaniu w postaci dwóch państw, nie ma na myśli dwóch państw chińskich. Na zdjęciu Borell z chińskim ministrem obrony Li Shangfu 4 czerwca 2023r. (Źródło: Wikipedia)
Kiedy komisarz Josep Borell mówi o rozwiązaniu w postaci dwóch państw, nie ma na myśli dwóch państw chińskich. Na zdjęciu Borell z chińskim ministrem obrony Li Shangfu 4 czerwca 2023r. (Źródło: Wikipedia)

Ze strony internetowej UE poświęconej działaniom zewnętrznym: uwagi prasowe

Wysokiego Przedstawiciela UE Josepa Borrella:


Musimy przedyskutować między nami, wśród ministrów i przedstawię – już przedstawiłem – podejście kompleksowe. Kompleksowe podejście do czego? Myślę, że musimy przestać mówić o procesie „pokojowym”, a zacząć mówić bardziej konkretnie o procesie „rozwiązania w postaci dwóch państw”. Ponieważ pokój, może być wiele różnych [rodzajów] pokoju. O jakim pokoju mówimy? 

 

Porozmawiajmy więc o tym, co chcemy zrobić. Chcemy zbudować rozwiązanie w postaci dwóch państw, więc porozmawiajmy o tym. Sposób, w jaki go nazwiesz, jest ważny. Zatem odtąd nie będę mówił o procesie pokojowym, ale o procesie rozwiązania w postaci dwóch państw. Jeśli podchodzimy do tego poważnie, musimy zbadać podstawowe przyczyny, które uniemożliwiają wdrożenie tego rozwiązania. Z pewnością Hamas jest jednym z nich – ważnym – ale są też inni. 

 

Należy zbadać i przedyskutować to kompleksowe podejście. Wiem, że to trudne. 27 [państw członkowskich] ma różne podejścia, ale musimy współpracować ze światem arabskim. Wiem, że to trudne, ale naszym moralnym wysiłkiem i naszym moralnym przedsięwzięciem jest dołożyć wszelkich starań, aby znaleźć rozwiązanie. 

 

Zatem od teraz proszę mówić o procesie „rozwiązania w postaci dwóch państw”.

Pierwotnie większość świata przyjmowała „rozwiązanie w postaci dwóch państw” jako jedyną możliwą drogę do pokoju. Przez dziesięciolecia priorytetem nie był pokój, ale dwa państwa, jakby były to synonimy.


„Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oparte na liniach zawieszenia broni z 1949 r. stało się rodzajem religii akceptowanej jako jedyna droga naprzód. Nic, co Palestyńczycy mogliby zrobić, nie zachwiało tej wiary – odmowy Arafata i później innych Palestyńczyków na propozycje, które przyniosłyby dokładnie takie rozwiązanie, intifady, samobójcze ataki bombowe, pogląd przeważającej większości Palestyńczyków, że „dwa państwa” są odskocznią do jednego państwa arabskiego, całkowicie zgodne z „etapowym planem” Jasera Arafata mającym na celu zniszczenie Izraela.


Ale przynajmniej do tej pory istniały pewne pozory, że „rozwiązanie w postaci dwóch państw” doprowadzi do pokoju.


Teraz przywódca polityki zagranicznej UE oddziela religię dwóch państw od głównego celu, jaki rzekomo miała osiągnąć: pokoju. Państwo palestyńskie jest obecnie niezależnym celem UE i to, czy zagrozi Izraelczykom, czy doprowadzi do kolejnych 7 października, jest całkowicie nieistotne.


W tym światopoglądzie to nie Hamas jest główną przeszkodą w postępie, ale Izrael. Ponieważ Izrael w dalszym ciągu chce mieć pewność, że jego naród nie będzie codziennie mordowany przez nienawidzących Żydów dżihadystów. Jeśli Palestyńczycy nie mogą zaoferować trwałego, prawdziwego pokoju, porzućmy to żądanie i dajmy im to, czego chcą na drodze do ich ostatecznego celu.


Czy wycofanie się Izraela z przyjętej na arenie międzynarodowej Niebieskiej Linii z Libanem przyniosło pokój z Hezbollahem? Czy jednostronne wycofanie się Izraela z Gazy – oddanie ziemi odpowiedzialnej, umiarkowanej Autonomii Palestyńskiej, a nie Hamasowi – przyniosło pokój? Jak przebiegła demilitaryzacja Autonomii Palestyńskiej?


Jeśli celem jest pokój, są to niewygodne pytania dla wierzących w dwa państwa. Jeśli celem są dwa państwa, wówczas pytania te stają się nieistotne. Żydzi chcą bezpieczeństwa? To jest przeszkodą w rozwiązaniu w postaci dwóch państw!


Być może bardziej podstępne jest to, że Borrel nazywa „dwa państwa” „rozwiązaniem”. To niczego nie rozwiązuje. Bardzo możliwe, że to pogorszyłoby sytuację. Ale definiuje to jako „rozwiązanie”, a kto nie chce rozwiązania? W ten sposób UE ma cel, a kiedy go osiągnie, będzie mogła umyć ręce od tej sprawy i powiedzieć, że problem – teraz na nowo zdefiniowany jako „brak dwóch państw” – został rozwiązany. 


Kiedy już jest rozwiązanie; wszelkie wynikające z tego problemy nie mają związku z odważną rolą UE w tworzeniu dwóch państw.


Co sprawia, że brzmi to jak „ostateczne rozwiązanie”.

 (h/t Irene)


Link do orytinału: https://elderofziyon.blogspot.com/2024/01/eu-high-representative-josep-borrell.html

Elder of Ziyon, 22 stycznia 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Elder of Ziyon – blog amerykańskiego badacza antysemityzmu w mediach i organizacjach.