BBC szerzy propagandę rolnictwa organicznego, a biedni na świecie cierpią
W Stanach Zjednoczonych, gdzie ubóstwo mierzy się inaczej, oszałamiające 10% populacji, czyli prawie 40 milionów ludzi, żyje poniżej progu ubóstwa.
A co z Wielką Brytanią? Około 20%, czyli 14 milionów obywateli, żyje w ubóstwie. To wielu ludzi, którzy nie mają bezpieczeństwa żywnościowego w jednym z najbogatszych krajów na świecie. Ale choć wiele społeczności rolniczych i naukowych rozumie zależności między praktykami rolniczymi, kosztami żywności i bezpieczeństwem żywnościowym, pracownicy BBC (British Broadcasting Corporation) wydają się nie mieć o tym pojęcia.
BBC znalazła się pod ostrzałem zespołu doradców Science for a Sustainable Agriculture (SSA) za publikowanie wprowadzających w błąd, proorganicznych twierdzeń w swoich internetowych „Bitesize revision guides”, skierowanych specjalnie do studentów. SSA sprzeciwiła się twierdzeniom BBC, takim jak „ekologiczne mleko i wołowina są produkowane bez użycia antybiotyków”, „rolnicy ekologiczni… nie stosują pestycydów w swoich uprawach”; oraz „wielu rolników zwraca się w stronę rolnictwa organicznego, ponieważ konsumenci decydują się na zakup żywności wolnej od środków chemicznych”.
BBC musi brakować pracowników weryfikujących fakty. W rzeczywistości bowiem rolnicy ekologiczni używają pestycydów, a także innych substancji chemicznych. Według USDA, zgodnie z amerykańskimi przepisami dotyczącymi produktów ekologicznych, dozwolone są dziesiątki „substancji syntetycznych” i są one powszechnie stosowane w uprawie i przetwarzaniu upraw ekologicznych. Wiele z tych organicznych pestycydów jest bardziej toksyczna i powoduje większe szkody dla środowiska niż ich odpowiedniki stosowane w konwencjonalnym (nie organicznym) rolnictwie, zwłaszcza środki grzybobójcze, takie jak siarczan miedzi, który może zabijać pożyteczne owady i zwierzęta. Ponadto klasyczna publikacja autorstwa profesora Bruce’a Amesa i jego współpracowników z University of California wykazała, że 99,99% substancji pestycydowych w diecie człowieka to substancje występujące naturalnie w roślinach, które chronią je przed owadami.
Strona internetowa BBC twierdzi dalej, że w porównaniu z rolnictwem organicznym rolnictwo konwencjonalne zmniejsza różnorodność biologiczną. Kolejne błędne stwierdzenie BBC. Rolnictwo organiczne, z zakazem zaawansowanych technologii, daje zmniejszone plony, średnio o około 20-40% mniejsze niż uprawy konwencjonalne. Oznacza to, że potrzeba więcej ziemi (i wody), aby zrekompensować te niskie plony, a zwiększone użytkowanie gruntów pod rolnictwo ekologiczne zmniejszy liczbę pozostałych dzikich miejsc.
W krótkiej grafice BBC „Rolnictwo organiczne i żywność modyfikowana genetycznie” jest wiele przekłamań faktów. Jest tam stwierdzenie, że modyfikacja genetyczna „polega na używaniu przez rolników nasion zmienionych technikami naukowymi. W przeszłości rośliny udoskonalano poprzez krzyżowanie ich z lepszymi roślinami. Umożliwiło to rolnikom uprawę silnych roślin, które dawały duże plony na sprzedaż”.
W rzeczywistości przez około sto lat wiele nowych odmian roślin stworzono w drodze mutagenezy – poddawanie nasion działaniu środków chemicznych lub promieniowana w celu wytworzenia mutacji – oraz szerokich krzyżówek (zwanych także „hybrydyzacją odległą”), która wykorzystuje sztuczne środki w celu przezwyciężenia naturalnej bariery rozmnażania. W ten sposób powstały rośliny uprawne, w tym słodki rubinowy grejpfrut i włoska pszenica durum (mutageneza); oraz truskawki, banany i mango (hybrydyzacja odległa). Podsumowując, wszystkie rośliny uprawne były w ten czy inny sposób „modyfikowane genetycznie” przez tysiąclecia, a najnowsze techniki – technologia rekombinacji DNA, interferencja RNA i edycja genów – są najbardziej precyzyjne i przewidywalne, a zatem bezpieczniejsze niż tradycyjna hodowla.
Jednak ugruntowana nauka nie wydaje się być domeną BBC. Są przekonani o rzekomych zaletach metod organicznych, co potwierdzają na swojej stronie internetowej.
Są to szczególnie rażąco błędne twierdzenia, ponieważ jest dokładnie odwrotnie. Jak powiedziano wyżej, w rolnictwie ekologicznym wykorzystuje się środki chemiczne, z których wiele jest toksycznych, a stosowanie upraw bezpłużnych w rolnictwie konwencjonalnym skutkuje mniejszą erozją gleby i spływem chemikaliów do dróg wodnych i warstw wodonośnych oraz mniejszą emisją dwutlenku węgla do powietrza niż w przypadku rolnictwa organicznego. Podsumowując, prymitywne praktyki organiczne powodują większe obciążenia dla środowiska niż rolnictwo konwencjonalne.
Doniesienia BBC są niewybaczalnie niechlujne, a wręcz kłamliwe. Chociaż proekologiczna propaganda, promująca gorsze techniki w rolnictwie, otrzymuje poparcie grup zwolenników i przemysłu organiczny, można oczekiwać wyższego standardu gromadzenia faktów od jednej z najbardziej znanych organizacji informacyjnych na świecie.
Badanie przeprowadzone przez naukowców z University of California, Davis, opublikowane niedawno w „European Journal of Agricultural Economic”, powtwierdza raport z Walii i Anglii i dodaje dodatkowe problemy. Autorzy badania ustalili, że z wielu powodów polityka publiczna wspierająca rozwój rolnictwa organicznego jako wykonalnego sposobu produkcji żywności przy jednoczesnym zachowaniu zrównoważonego rozwoju środowiskowego stawia w niekorzystnej sytuacji biedniejsze gospodarstwa domowe.
- Produkcja i marketing żywności organicznej „wiążą się z wyższymi kosztami jednostkowymi i/lub zmniejszonymi plonami w porównaniu z konwencjonalną alternatywą, a ponadto są produkowane i spożywane głównie w bogatszych krajach”. Innymi słowy, na droższą żywność mogą sobie pozwolić przede wszystkim konsumenci z bogatszych krajów, dysponujący większymi dochodami.
- W przypadku czterech głównych zbóż i nasion oleistych (pszenica, ryż, kukurydza i soja, które stanowią znaczną część światowego spożycia kalorii) zwiększenie powierzchni upraw organicznych z 3 do 15 procent spowodowałoby wzrost cen żywności dla konsumentów w biednych krajach aż o 6,3 procent.
- W miarę wzrostu organicznego udziału gruntów w krajach bogatych ceny głównych upraw towarowych w krajach biednych wzrosły do tego stopnia, że „stanowią one znaczną łączną stratę dla konsumentów”.
Podsumowując, rolnictwo organiczne powoduje, że zaopatrzenie w żywność jest droższe i bardziej niepewne, a praktykowane w biednych społeczeństwach naraża całą populację.
BBC nie musi łykać organicznej propagandy w całości
Twierdzenie zwolenników rolnictwa ekologicznego, powtarzane przez BBC, że rolnictwo organiczne przynosi korzyści biednym, jest nie tylko błędne, ale i okrutne. Szerokie jego propagowanie może promować rozszerzanie upraw organicznych, a tym samym zwiększenie areału potrzebnego do uprawy. To z kolei osłabiłoby zdolność do utrzymywania dzikich przestrzeni, ochrony różnorodności biologicznej i recyklingu dwutlenku węgla.
Ceny żywności również wzrosłyby ze względu na niższe plony rolnictwa ekologicznego i niemożność uprawy roślin genetycznie modyfikowanych o wyższych plonach (które są czasami również bardziej pożywne i zrównoważone).
To nie jest coś co „może się zdarzyć”, ale co się zdarzy. Weź pod uwagę otwierające oczy wnioski z klasycznego już badania z 2019 r. dotyczącego wpływu emisji gazów cieplarnianych, gdyby Anglia i Walia przeszła na produkcję w 100% ekologiczną. Na podstawie łatwo dostępnych publicznych danych przewidzieli 40% spadek produkcji żywności w porównaniu z rolnictwem konwencjonalnym, co zapoczątkowałoby burzliwą sekwencję wydarzeń.
„Powierzchnia lądowa potrzebna do uzupełnienia niedoborów w produkcji krajowej jest prawie pięciokrotnie większa od obecnego obszaru lądowego za granicą wykorzystywanego do produkcji żywności dla Anglii i Walii”. Wzrósłby import, zwłaszcza z Ameryki Łacińskiej, gdzie wycinanie lasów w celu zaspokojenia potrzeb produkcyjnych doprowadziłoby do jeszcze większej emisji gazów cieplarnianych.
Ze względu na porównywalną nieefektywność produkcji organicznej, szczególnie w porównaniu z uprawą roślin genetycznie zmodyfikowanych, z których wiele nie wymaga uprawy roli uwalniającej węgiel, zakłócenia klimatyczne gwałtownie wzrosłyby. Kolejne badania wykazały, że niestabilność klimatyczna w nieproporcjonalnym stopniu spada na barki biednych.
Wszystkie te czynniki będą miały niekorzystny wpływ na dobrobyt najbiedniejszych na świecie konsumentów, także w bogatych enklawach w Wielkiej Brytanii, Europie i Ameryce Północnej.
Rolnictwo organiczne i produkcja żywności, nie mówiąc już o całkowitych bzdurach w rodzaju organicznych pościeli i poduszek, to kolosalne i drogie oszustwo.
Wystarczająco źle jest widzieć, jak dezinformacja trafia do zamożnych, ale groteskowe jest to, że konsumenci w biedniejszych krajach będą ponosić największy ciężar tej narcystycznej polityki. Wpływowe źródła informacji, takie jak BBC, powinny ponownie przemyśleć swoją kolaborację przy tym oszustwie.
Link do oryginału: https://geneticliteracyproject.org/2023/09/28/as-the-bbc-spews-organic-farming-propaganda-the-worlds-poor-suffer/?mc_cid=e9811eecc6&mc_eid=8d0a38d271
Genetic Literacy Project, 28 września 2023
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Kathleen L. Hefferon – wykłada mikrobiologię na Cornell University.
Henry Miller – lekarz i biolog molekularny związany z American Council on Science and Health. Dyrektor Biura Biotechnologii FDA.