Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 21:36

« Poprzedni Następny »


Kolejny kiepski argument na rzecz Boga


Jerry Coyne 2014-04-24


Barbara Ehrenreich pisała niedawno w artykule w “New York Times” o mistycznym momencie, jaki przeżyła w młodości. Śmiertelnie zmęczona po nartach i prawdopodobnie z hipoglikemią, zobaczyła świat „rozpalony życiem” i nagle przeniknęła ją świadomość oszałamiającego piękna świata. Chociaż jest ateistką, Ehrenreich pisze, że być może doświadczyła czegoś wykraczającego poza obecną wiedzę nauki, ale być może coś, co nauka któregoś dnia wyjaśni.

Dla publicysty “Timesa” Rossa Douthata, praktykującego katolika, ten rodzaj wypowiedzi jest jednak nie do przyjęcia, bo nadal sugeruje, że Bóg może podlegać dociekaniom naukowym. W niedawnym artykule  How to study the numinous Douthat informuje nas, gdzie Ehrenreich zbłądziła. Argumentacja Douthata jest zapożyczona z nowej książki Davida Bentleya Harta, The Experience of God: Being, Consciousness, Bliss. Tę książkę natarczywie zachwala się jako tekst, który każdy ateista musi poznać, jeśli chce odpierać najpoważniejsze i najbardziej niepodważalne argument na rzecz Boga.   

 

Właśnie skończyłem czytanie książki Harta i nie znalazłem żadnego przekonującego argumentu na rzecz Boga. W rzeczywistości jest to szereg wielokrotnie powtarzanych „dowodów” na istnienie Boga, podanych w wymyślnym, a często aroganckim języku. Hart powtarza raz za razem, że jego książka nie ma na celu podawanie dowodów na istnienie Boga, a jedynie wydobycie wspólnej istoty Boga, podzielanej przez wszystkie główne wyznania. Twierdzi też, że taką istotę naprawdę można znaleźć: jest to Bóg jako transcendentalna i w znacznej mierze niewysłowiona Podstawa Wszelkiego Bytu, ponad wszystkimi rzeczami, niemniej dla nich immanentna.  To bóstwo w stylu Tillicha nie jest także w żaden sposób jak osoba, chociaż Hart mówi o nim „on” i twierdzi, że jest zdolny do tak antropomorficznych uczuć jak miłość. Mimo zarzekania się, Hart w rzeczywistości bardzo troszczy się o podanie dowodów na rzecz Boga. Przedstawia argument kosmologiczny (coś, co samo jest niespowodowane, musiało rozpocząć wszechświat), jak również istnienie rzeczy takich jak świadomość, racjonalność i nasze upodobanie do piękności – naturalizm, twierdzi Hart, nigdy nie będzie w stanie tego wszystkiego wyjaśnić. Czasami Hart wydaje się twierdzić, że piękno, świadomość i racjonalność Bogiem, a jest to taktyka, która całkowicie uodparnia jego poglądy na krytykę. Mógłbym równie dobrze twierdzić, że Bóg jest poczuciem osiągnięcia, jakie mam, kiedy coś napiszę, albo przyjemnością, jaką daje mi dobre cygaro z Hawany.

 

Książka Harta jest więc wyrafinowaną wersją starego argumentu “Boga luk” i zyskała popularność z dwóch powodów: nadzwyczaj wyszukanej koncepcji Boga (nie podzielanej przez miliardy wiernych, ale podziwianej, bo nie można jej obalić); i jego dobrze napisanego – i czasami pedantycznego – powtórzenia wyświechtanych argumentów o zjawiskach, które rzekomo umykają nauce, a więc mogą być wpychane nowemu pokoleniu wierzących jako znaki od Boga. Ponadto Hart nie argumentuje na rzecz istnienia swojego Boga (jest prawosławnym chrześcijaninem), a więc jesteśmy w kropce, próbując zrozumieć, dlaczego wyznaje tę właśnie wiarę. O swojej wierze mówi wymijająco: kiedy ma nam powiedzieć, co sądzi na przykład o cudach, po prostu przed swoimi myślami „zaciąga zasłonę dyskrecji autorskiej”.

 

Wróćmy jednak do Douthata. Widać u niego wyraźnie wpływ Harta w poniższym odrzuceniu prób zrozumienia zjawisk religijnych przez naukę: 


Co nie znaczy, że nauka jest bezradna w obliczu wszystkich nadnaturalnych twierdzeń i możliwości. Jej metody są bardzo dobre do obalania twierdzeń ludzi – w szczególności zawodowych jasnowidzów i rzekomych specjalistów od telekinezy – którzy twierdzą, że uczynili świętość przewidywalną i znaleźli sposób na zaprzęgnięcie sił niewidzialnych do celów widzialnych. To obalanie jest jednak możliwe z powodu tego, co przypisują sobie Uri Gellerowie tego świata – właściwie stałą moc z w większości stałymi rezultatami, która jest pod bezpośrednią kontrolą człowieka. Kiedy ma się do czynienia w doświadczeniami, o których nikt nie twierdzi, że są przewidywalne i które przynajmniej wydają się – jak sugeruje Ehrenreich – reprezentować coś włamującego się od zewnątrz zamiast wyrażać ludzki dar lub siłę woli, ta sama logika obalania już nie ma zastosowania.

 

Jak najbardziej więc neuronauka powinna starać sie zrozumieć przeżycia mistyczne, tak jak powinna starać sie zrozumieć wszystkie inne rodzaje przeżyć… ale pod nieobecność rewolucyjnego przełomu w nauce o świadomości, na najbliższą przyszłość najlepszym sposobem przeniknięcia jakiegokolwiek dystansu w kierunku zjawisk mistycznych będzie prawdopodobnie kontynuowanie podwójną drogą bezpośrednich badań i spotkań z drugiej ręki. Przez bezpośrednie badania rozumiem oczywiście osobiste modlitwy i medytację, co jest główną drogą do wiedzy, jeśli rację mają główne tradycje religijne o tym, co się tu dzieje, a prawdopodobnie użyteczną drogą do pewnego rodzaju wiedzy, nawet jeśli nie mają racji.


W ten sposób Douthat gwarantuje, że jego Bóg jest niemożliwy do zakwestionowania. Zapomnij o kłopotliwym argumencie istnienia zła, naukowych testach pokazujących nieskuteczność modłów lub o braku jakiejkolwiek godnej uwagi obecności Boga w świecie. Nie możesz stosować nauki do Boga, bo jest on nieprzewidywalny.


Jest to jednak bałamutne, bo chociaż osobiste objawienia mogą być nieprzewidywalne, rodzaj Boga, jaki się z nich wyłania, jeśli te objawienia rzeczywiście są źródłem prawdy powinien być dość stały we wszystkich religiach. Ale nie jest. Jak wszyscy wiemy, natura, pragnienia i nakazy moralne boga każdej religii są inne i często sprzeczne. Douthat twierdzi następnie, że osobiste modlitwy i medytacje są „drogami do wiedzy”. Jeśli jednak istotnie są drogami do zrozumienia, co jest prawdziwe, to ta wiedza także powinna być stała w objawieniach różnych ludzi. Ale nie jest. Nie będę powtarzał, jak podstawowe zasady różnych wiar są ze sobą w konflikcie, poza podaniem jednego przykładu. Jeśli jesteś muzułmaninem i uważasz, że Jezus był synem Boga i zmartwychwstał po ukrzyżowaniu, pójdziesz do piekła. (Muzułmanie w ogóle nie uważają, by Jezus został ukrzyżowany.) Jeśli jednak jesteś pewnego typu chrześcijaninem, myślisz dokładnie odwrotnie: że akceptowanie Jezusa jako boskiego syna Boga i zbawiciela jest jedynym sposobem dostania się do nieba.


Każdy, kto twierdzi, że modlitwa i medytacja są drogami do wiedzy o boskości, nie ma pojęcia, co słowo “wiedza” naprawdę znaczy. Zastrzeżenie Douthata – że, być może, jeśli ta droga jest niewłaściwa (a skąd mamy wiedzieć?), nadal można z tego uratować „jakiś rodzaj wiedzy” – nie trzyma się kupy. Którą konkretnie wiedzę mamy zaakceptować, a którą wyrzucić na śmietnik? Nie mamy żadnego sposobu na rozstrzygnięcie tego dylematu.

 

Droga do zrozumienia Boga przez “spotkania z drugiej ręki” jest tą samą drogą, która poszedł


William James w The Varieties of Religious Experience: badanie przeżyć mistyków i tych, którzy doznali objawień religijnych. Jak mówi Douthat:

 

W wypadku świętej tajemniczości znaczy to czytanie rzeczywistych mistyków i tekstów religijnych, czytanie powieściopisarzy, poetów i eseistów, którzy opisują te przeżycia i tematy, badanie teologii i filozofii, zanurzanie się w socjologii, antropologii i psychologii przeżyć religijnych i tak dalej.  

 

Natykamy tu na ten sam problem. Choć ci ludzie mogą mieć „mistyczne” przeżycia, ich treść jest różna, jakie więc „prawdy” można w nich dostrzec, szczególnie, jeśli można doznać takich samych przeżyć pod wpływem substancji chemicznych, stymulacji elektrycznej mózgu lub zmęczenia? (Przeczytaj Michaela Shermera o jego przeżyciu bycia porwanym przez kosmitów podczas długodystansowego wyścigu kolarskiego.)


Na koniec Douthat cytuje ten fragment książki Harta:


W moim doświadczeniu, ci, którzy w najbardziej teatralny sposób żądają “dowodu” Boga, są także tymi, którzy są najmniej chętni do stosowania specjalnego rodzaju umysłowej i duchowej dyscypliny, która według wszystkich wielkich tradycji religijnych jest niezbędna dla znalezienia Boga. Jeśli kogoś nie zadowalają logiczne argumenty na rzecz wiary w Boga i nalega zamiast tego na jakieś „eksperymentalne” lub „empiryczne” pokazy, to powinien on być chętny do podjęcia dochodzenia, niezbędnego dla osiągnięcia jakiegokolwiek rodzaju rzeczywistej pewności dotyczącej rzeczywistości, która jest niczym innym, jak nieskończoną zbieżnością istoty absolutnej, świadomości i szczęśliwości. Krótko mówiąc, musi się on modlić: nie z przerwami, nie po prostu jako proszący szukający wsparcia lub skruszony szukający wybaczenia, ale także zgodnie z dyscyplinami natchnionej kontemplacji, z prawdziwą wytrwałością woli i cierpliwym otwarciem na łaskę, znosząc stany dewastacji i ekstazy ze spokojem wiary, mając nadzieję, ale bez śmiałości spodziewania się, aby dowiedzieć się, czy podróż duchowa, odbywana na serio, może ukazać własną prawdziwość…

 

Teraz więc najwyraźniej nie wystarcza przeczytać daną książkę i obalić jej tezy, by wiarygodnie twierdzić, że jesteśmy myślącymi ateistami. Nie, teraz musimy także zaangażować się w długotrwałe modlitwy. To dopiero jest przesuwanie mety!

 

Jak jednak my, niewierzący, mamy to zrobić? Jak mamy modlić się do Podstawy Bytu, której nie akceptujemy? Jak mamy modlić się i otwierać na łaskę ze „spokojem wiary” skoro nie mamy żadnej wiary? I jak Douthat i Hart wyjaśniają tych wszystkich ex-wierzących, którzy kiedyś modlili się żarliwie, ale następnie odrzucili wiarę? Czy ich „eksperymentalny pokaz” liczy się jako dowód przeciwko Bogu?

 

To żądanie nieustannej modlitwy jest zbyt wygórowane i jest podstępnym posunięciem ze strony Harta. Najpierw twierdzi on, że nie zajmuje się przedstawianiem dowodów na rzecz Boga. Potem długo tłumaczy nam, że te dowody są dostępne dla każdego: istnienie świadomości, racjonalności, miłość do piękna i fakt, że wszechświat jakoś powstał. Na koniec oznajmia, że nie możemy w pełni zaabsorbować jego argumentów, jeśli nie padniemy na kolana i otworzymy się na Boga, którego nie akceptujemy – a mamy to na dodatek robić przez bardzo długo.


Zapomnij o tym. Gdyby Bóg chciał, byśmy go poznali, nie wymagałby tych trzystopniowych wygłupów. A jeśli zrobimy to, czego chce Hart, i będziemy modlić się długo, niemniej nadal będziemy ateistami, to jaką przeszkodę wymyśli dla nas następnie? Bądźcie pewni, że jakaś będzie, bo sądząc z dotychczasowego doświadczenia, kolejny „najlepszy argument na rzecz Boga” pojawi się wkrótce i z tym także będziemy musieli się uporać.

 

Religious Believers’ Favorite New Book

16 kwietnia 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków.  Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 905 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

"Chrześcijańskie dziewczyny są przeznaczone tylko do jednego – do dawania przyjemności muzułmańskim mężczyznom”   Ibrahim   2016-10-03
"Nic wspólnego z islamem"?   Bergman   2016-12-11
"Time Magazine” i zachodnie podejście do islamizmu   Mahmoud   2021-10-02
#PrayForGaza #PrayForPalestina.   Koraszewski   2018-02-07
„Cywilizacja i islam to dwie różne rzeczy”Ex-muzułmanie, teraz wiele zależy od nas.   Pandavar   2024-04-10
„Szczepionkowa” hipoteza powstania religii   Ferus   2021-05-02
“Atlantic” rozważa ważką kwestię: czy wczesne homininy miały dusze?   Coyne   2015-10-05
“Hańba Pakistanu”: oskarżenia o bluźnierstwo   Saeed   2023-02-03
“New York Times” głosi fałszywą przyjaźń między nauką i religią   Coyne   2023-03-30
“Newsweek” bezkrytycznie chwali brazylijskiego chirurga fantomowego -  i wychwala inne czary-mary   Coyne   2016-03-12
“Rozum został stworzony przez Boga”   Coyne   2014-01-03
 “Islam przeżywa ostre starcie z nowoczesnością i wymaga reform”     2018-11-22
Uzdrawianie wiarą zabija dzieci   Coyne   2014-11-19
Dzisiejszy strajk i encyklika z 1968 roku   Koraszewski   2016-10-03
Kościół, nauka i próby pogodzenia wiary z życiem   Koraszewski   2016-10-07
Portret wielkiego agnostyka   Coyne   2013-12-14
Ani nie manifest, ani nie tak nowego ateizmu   Koraszewski   2019-04-26
  Egzorcyści kontra Zły (II). Czyli pozorna walka „dobra ze złem”.   Ferus   2023-11-12
(Nie)Fachowe pośrednictwo religijne.Czyli nieudana próba połączenia sprzecznych ze sobą zachowań.   Ferus   2021-08-29
(Nie)zwykła opowieść wigilijna. Czyli moja nocna, niedokończona rozmowa z psem.   Ferus   2021-12-26
Adwokat diabła II.Czyli religijna wersja ludzkich umiejętności „poszukiwania wyjścia”.   Ferus   2018-12-16
Adwokat diabła. Czyli religijne racje zastępujące prawdę.   Ferus   2018-12-09
Ameryko, obudź się!   Imani   2014-08-08
Arabia Saudyjska i jej pięć minut w mediach   Koraszewski   2015-10-02
Bańki, medycyna, islam i sport     2016-08-27
Bezbożne „Ranczo”.Czyli nie jest dobrze, iż wierni mało wiedzą o religii, czy raczej bardzo dobrze?   Ferus   2021-02-21
Bezduszna duchowość ateistów   Koraszewski   2021-08-03
Biblia źródłem moralności? Żartujesz sobie!   Coyne   2014-09-10
Bogowie popkultury.Czyli jakimi religijnymi stereotypami „karmi” nas telewizja.   Ferus   2021-09-05
Boski niebyt, nauka i patriotyzm   Koraszewski   2018-11-07
Boże słowo głoszone z ambony     2017-08-10
Cena świętego spokoju.Czyli religijny raj dla oportunistów albo też azyl ignorancji (wg Spinozy).   Ferus   2024-03-10
Chrześcijanie XXI wieku   Koraszewski   2014-01-17
Czego naucza imam w Kopenhadze     2017-06-19
Czy Bóg jest bezcielesną osobą?   Coyne   2014-03-16
Czy nasze wartości pochodzą od Boga?   Stenger   2014-07-31
Czy nauka czyni zbędną wiarę w Boga?   Stenger   2017-08-25
Czym jest wszechświat wobec chodzenia po wodzie?   Ferus   2015-01-03
Duchowa służba zdrowia. Czyli oblicze Boga zatroskanego Miłosierdziem.   Ferus   2021-04-18
Duchowość i seksualność szatana XXI wieku   Kruk   2014-04-30
Ego kontra Świadomość. Czyli lepiej żyć złudzeniami czy prawdą o rzeczywistości?   Ferus   2019-03-03
Humanizm jako alternatywa   Grayling   2016-06-12
Ignorowane ludobójstwo chrześcijan w Nigerii    Ibrahim   2020-08-25
Indyjskie czary nad słowem sekularyzacja   Ahmad   2015-11-27
Islamscy towarzysze podróży w drodze do bigoterii i masowych mordów   Fernandez   2017-04-23
Jacek Tabisz o nowym humanizmie    Tabisz   2021-12-21
Jak odpowiadać na argumenty teisty   Stenger   2016-08-25
Kiedy największa na świecie sunnicka instytucja religijne potępi swój kolonializm?    Shoaaib   2019-02-24
Koran i mowa nienawiści   Rizvi   2015-03-28
Mój racjonalny ateizm.Czyli w czym upatruję siłę areligijnych poglądów.   Ferus   2024-01-28
Miecz czy Rozum? Czyli jak uczy historia religii: na jedno wychodzi!   Ferus   2021-03-28
Moja racjonalna wiara. Czyli idea bogów/Boga dla bardziej wymagających.   Ferus   2023-12-31
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości. Suplement „B”.   Ferus   2020-01-19
Najlepszy ze światów – Ziemia? Czyli najlepsza z możliwych marności nad marnościami.   Ferus   2023-08-06
Niechciany dar Boga. Czyli trudności z akceptacją nieuniknionego.   Ferus   2018-12-02
Nieudacznicy, tchórze? Nie, idealiści   Carmon   2017-06-02
Nieudane autodafe. Czyli: kiedy ateizm był zbrodnią.    Ferus   2023-11-19
Nocna rozmowa z biskupem o sensie życia   Koraszewski   2018-04-09
Osaczeni przez religię   Rushdie   2017-02-03
Otwarty umysł jest zaletą   Andreadis   2017-02-16
Państwo częściowo wyznaniowe   Koraszewski   2014-06-15
Pod sztandarem Niebios   Foster   2015-03-15
Pod sztandarem Niebios   Foster   2017-03-09
Podsumowanie ataków na ateistów   Coyne   2014-01-07
Poznacie ich po ich owocach   Grayling   2017-07-30
Poświąteczna refleksja. Kiedy mity traktowane są jako rzeczywistość.   Ferus   2021-04-11
Religia, “Playboy” i Frank Sinatra   Coyne   2014-08-27
Republika Ateistów odparła atak religijnych ekstremistów   Stone   2017-06-07
Rozmyślając nad sensem życia (VI)   Ferus   2019-05-12
Rozum i wiara, Część III -Czyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2015-12-13
Rozum i WiaraCzyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2015-11-01
Sens życia   Haught   2015-11-20
Sumerowie patrzą z osłupieniem jak Bóg tworzy świat     2014-12-23
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów. Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (V)   Ferus   2022-08-28
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (II)   Ferus   2022-08-07
Szamani: antenaci współczesnych kapłanówI.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (III)   Ferus   2022-08-14
Tako rzecze rzecznik Nycza   Koraszewski   2016-03-28
Teologia wyzwolenia diabłów                  Kruk   2014-10-24
Tęsknota za bezpiecznym miejscem (II)Czyli Królestwo Niebieskie na Ziemi.   Ferus   2018-02-18
Tęsknota za bezpiecznym miejscem. Czyli Królestwo Niebieskie na Ziemi.   Ferus   2018-02-11
Turcja: Czy z religijnego punktu widzenia pożądanie własnej córki jest w porządku?   Bekdil   2016-01-25
Uciekłaś od wojny, a oni przyjęli cię      2020-03-13
Uprowadzenie Holocaustu dla Dżihadu: Auschwitz i KnesetCzęść 5: Wbijanie noża   Pandavar   2020-06-24
Wezwanie do reformy islamu     2016-05-05
Wspólnota (niektórych) wierzących i (niektórych) ateistów   Koraszewski   2014-10-01
Zatrute ziarnoCzyli wkład chrześcijaństwa w cywilizację europejską.   Ferus   2024-02-11
Zbiorowe zmartwychwstanie, czyli jednak Halloween   Kruk   2015-04-09
Zderzenie cywilizacji czy zderzenie idei?     Koraszewski   2015-09-06
Zwrot, który zmienił świat   Koraszewski   2016-07-01
Świadkowie Jehowy i odmowatransfuzji krwi dla dziecka   Coyne   2014-09-07
Pytanie bez odpowiedzi   Łukaszewski   2021-10-18
Wierzę w Boga Ojca   Koraszewski   2016-09-09
Agnostyk czy ateista?   Koraszewski   2013-12-05
Konstytucyjni ateiści   Koraszewski   2013-12-05
Ab ovo   Kruk   2015-02-15
Abraham aresztowany po próbie złożenia ofiary z syna   Swidler   2014-09-29
Absolwent teologii mówi o naszej rzekomej potrzebie dalszych studiów teologicznych zanim zaczniemy krytykować religię   Coyne   2015-06-12
Absurdalna awersja wierzących do ateizmu   Ferus   2021-11-07
Afrykańska ateistka ujawnia, dlaczego się ukrywa   Igwe   2016-01-21
Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk