Prawda

Wtorek, 19 marca 2024 - 08:31

« Poprzedni Następny »


Fałszywi prorocy. Część X.


Lucjan Ferus 2018-01-07


W rozdziale pt. „Bóg w polityce”, Autor książki Byłem Świadkiem Jehowy kontynuuje temat relacji ŚJ do polityki i polityków. Np. cytuje „Strażnicę” z 1952 r., w której publicyści z Brooklynu oburzają się na byłego prezydenta USA Trumana i jego współpracowników:


„Mówią stale o modlitwie o pomoc Bożą po to, by Bóg stanął po ich stronie. Jednakże jak mogłoby się to udać? Bóg mówi, że Królestwo Jego nie jest z tego świata, że bogiem tego świata jest szatan, że cały świat pozostaje w ucisku złego i że kto jest przyjacielem świata, ten jest wrogiem Boga. Czy poprzez modlitwę Bóg stanie się może przyjacielem świata i swoim własnym wrogiem?” /../ Ten cytat potwierdza to, czego nas jako Świadków ciągle uczono: powiązania polityki z Bogiem czy Bożym słowem Biblii należy odrzucić jako wrogie Bogu. /../ Jest to obraza Boga!” /../

 

„Jak człowiek ślepy nie może prowadzić drugiego, tak też ci politycy nie mogą sami z siebie doprowadzić świata zrodzonego w grzechu do łaski Bożej. /../ Jak niedorzeczną i dziecinną rzeczą jest sądzić, że jakaś partia polityczna może być „ratunkiem” dla tego czy innych krajów. Jak „bogowie” tego świata, widzialni czy niewidzialni, mogą kogoś czy coś uratować, jeśli nie mogą uratować samych siebie w Har-Magedonie?” („Strażnica” z 1953 r.). /../

 

„Jeśli Organizacja Narodów Zjednoczonych podejmuje próbę grania roli mesjańskiej, a więc chce czynić to, co może czynić jedynie Boski Mesjasz i Król, to okazuje wyraźnie swą odmowę poddania się najwyższym zamierzeniom Boga. /../ Ta propozycja jest wysuwaniem fałszywej, ludzkiej namiastki rządów Bożych, doskonałych i prawomocnych” (z broszury „Po Har-Magedonie – Boży nowy świat”).

W następnym rozdziale „Przeciwko demokracji i wyborom”, Autor pisze, iż Świadkowie pod przewodnictwem Brooklynu prowadzą zaciętą walkę przeciw udziałowi w działalności publicznej, politycznej i społecznej. Ich „Ewangelia” w odniesieniu do postawy i aktywności politycznej wygląda następująco:

„Jak prawdziwi chrześcijanie patrzą na politykę? /../ Wiedzą, że Królestwo Boże ma zniweczyć wszelkie władztwa polityczne i że ci, którzy uprawiają politykę, są wrogami Boga, a zatem muszą liczyć się z zagładą. /../ Prawdziwi chrześcijanie okazują się więc naśladowcami Chrystusa przez to, że nie próbują naprawiać tego świata ani ulepszać go poprzez działania polityczne. /../ Niezależnie od tego, ile głosów padnie na władców tego złego systemu rzeczy, jest on skazany na zagładę. Nie zachowa tego świata przed niechybną zgubą żadna kampania polityczna /../ żadne modlitwy duchownych czy polityków odmawiane za ten świat” („Strażnica” 1957 r.)

 

Pozostają więc dla Świadków hasła: unikać polityki! Nie popierać żadnych ludzkich rządów; ani demokracji, ani monarchii, ani dyktatury! Zaangażowanie polityczne nie podoba się Bogu! Kto zajmuje się polityką jest wrogiem Boga! Nie próbować ulepszać warunków życia! Kto nie przestrzega tych zasad, ulegnie zagładzie! W tym duchu wychowują ludzi Świadkowie Jehowy – i to nie ma być sprzeczne z interesem publicznym? /../ Co pozostałoby z państwa, gdyby wszyscy obywatele postępowali wg zaleceń ŚJ? Nic! Państwo przestałoby istnieć”.

Kolejny (przedostatni) rozdział nosi tytuł „Na drodze do Kościoła”, w którym Autor pisze:

„Dobiegł końca pełen doświadczeń okres mego życia. Rozpoczął się tak obiecująco, a przyszłość okazała się tak przerażająco inna. Spotkało mnie najbardziej gorzkie rozczarowanie /../ Musiałem porzucić „uszczęśliwiającą prawdę” Świadków Jehowy, kiedy znalazłem rzeczywista prawdę. /../ Teraz w oczach dawnych braci i sióstr uchodzę za rebelianta, którym należy pogardzać, dopóki skruszony nie wróci. Przepowiada mi się, odstępcy, straszliwą pomstę Jehowy. /../ Nie zaliczam się do wrogów Boga – szukałem przecież prawdy i bronię jej przeciwko błędowi i kłamstwu. /../ jak każdy człowiek, mam prawo i obowiązek iść za głosem prawego sumienia. A właśnie ze słusznych racji sumienia wyrzekłem się Towarzystwa „Strażnica”. /../

 

„Wszystko, co się czyni niezgodnie z przekonaniem (niezgodnie z sumieniem – przyp. autora) jest grzechem” (Rz 14,23). Co czynić, jeśli w prawym sumieniu dojdzie się do przekonania, że wyznawana wiara, jest fałszywa? Czy nie należy się tej fałszywej wiary wyrzec? Bezwarunkowo! Tę opinię podzielają, /../ sami Świadkowie Jehowy: „Twoja religia musi mieć autentyczną podstawę. Masz się opierać nie na przywódcach i systemach religijnych, ale na słowie Boga, Piśmie świętym. /../ Jeśli przekonasz się, że twoja religia uczy czegoś, co nie jest prawdziwe, winieneś się od tego odwrócić. /../ czy gotów jesteś poddać swoją religię takiej próbie? Nie potrzebujesz się niczego lękać, jeśli twoja religia jest prawdziwa” („Strażnica” 1958 r.).

 

Poddałem moją dotychczasową religię gruntownej próbie. Nie wytrzymała tej próby, której domaga się samo Towarzystwo „Strażnica”. Wykazałem to jasno w niniejszej książce. Posłuchałem wiec głosu prawego sumienia i dlatego odłączyłem się od Towarzystwa. Co teraz? Gdzie jest prawda, jeśli na pewno u Świadków Jehowy jej nie ma? Czy mam może już w nic nie wierzyć, czego uczy jakakolwiek religia? Czy mam wątpić i zwątpić w Boga? Tego nie wolno mi uczynić. Bóg rzeczywiście istnieje: Tylko „głupi mówi w swoim sercu: „Nie ma Boga” (Ps 13,1). /../ W istnienie tego Boga, który stworzył świat i objawił Siebie przez Syna, nie można więc wątpić”.

Dalsze akapity Autor poświęca rozważaniom na temat poszukiwań PRAWDZIWEJ RELIGII, skoro doszedł już do przekonania, że „Bóg rzeczywiście istnieje”, a prawdy o nim u ŚJ nie ma co szukać. I tak „po nitce do kłębka” dochodzi do zaskakującej dla siebie konstatacji, iż tym Kościołem, który istnieje nieprzerwanie od pierwszych dni pierwotnego chrześcijaństwa jest właśnie,.. Kościół katolicki! Dalej tak pisze:

„Odpowiedź na to pytanie stała się dla mnie wstrząsem. Czyż tym Kościołem nie jest Kościół katolicki? Ten Kościół, który my, Świadkowie Jehowy, nazywaliśmy sługą szatana? Wszystko wzdragało się we mnie przed uznaniem Kościoła katolickiego za prawdziwy Kościół Chrystusowy. Tak jak dotąd na niego patrzyłem, nie mógł on być tym Kościołem. Nigdy!”. 

Pokonując odrazę do katolicyzmu, jaką miał wpojoną przez kierownictwo „Strażnicy” i opierając się głównie na Biblii, Autor zaczął poznawać dzieje pierwszych chrześcijan. Potem poznał księży katolickich i ku swemu niepomiernemu zdziwieniu zobaczył, że „nie są to fanatycy głoszący nienawiść, ani zadufani w sobie sekciarze, osądzający myśli i czyny drugich, na podstawie wyrwanych z kontekstu miejsc Pisma”. To byli normalni ludzie, którzy starali się iść drogą Bożą, mimo swej słabości i grzeszności.

 

Wydawało mu się wprost cudem, że ten pogardzany przeze niego dotąd „sługa szatana” umie dać mu odpowiedź na wszystkie pytania, i to odpowiedzi głęboko zadowalające, mimo specyficznej mentalności ŚJ. Dzięki dalszym jego badaniom tej wrogiej sobie – jak dotąd uważał – religii, stało się dla niego (jak sam pisze) oczywiste, że Kościół katolicki jest jedynym Kościołem, który zawsze istniał i któremu Chrystus zapewnił swą obecność po wszystkie dni, aż do skończenia świata.

„Wyjaśniły się nieporozumienia dotyczące wiary katolickiej. Jako Świadek Jehowy odrzucałem wiarę w Trójcę Świętą. Dziś wiem, że Kościół nigdy nie uczył, jakoby w Bogu było trzech Bogów, lecz wierzył zawsze w jednego Boga (1 Kor 8,4). /../ Jak ostrą polemikę rozpętuje „Strażnica” przeciw wierze w nieśmiertelność ludzkiej duszy! Tymczasem – czy człowiek nie jest wg Pisma św. stworzony na obraz i podobieństwo Boga, który jest czystym duchem? (Rdz 1,26. J 4,24). Czy Chrystus nie objawił jasno, że można zabić ciało, lecz dusza ludzka jest niezniszczalna? (Mt 10,28).

 

Jak bardzo Towarzystwo „Strażnica” usiłuje zniweczyć opartą na Piśmie św. wiarę w istnienie wiecznego piekła! Wg Pisma potępieni wrzuceni będą do „jeziora ognia” (Ap 20,14; 21,8). /../ Również i potępieni będą wskrzeszeni (J 5,28; Dz 4,2; 17,18; 17,32), mając świadomie znosić mękę wiecznego ognia (gehenna). „A dym ich katuszy na wieki wieków się wznosi i nie mają spoczynku we dnie i w nocy czciciele Bestii i jej obrazu” /../ „I będą cierpieć katusze we dnie i w nocy na wieki wieków” (Ap 14,11. 20,10). /../ Kto tu fałszuje jasny sens objawienia Bożego o istnieniu wiecznego piekła? Kierownictwo „Strażnicy” czy Kościół katolicki? Bez wątpienia „Strażnica”! /../

 

Jak do tego doszło, że w wierze katolickiej i w życiu katolickiego Kościoła poczułem się jak w domu? Z pewnością poprzez własną trzeźwą refleksję, ale nie tylko. Decydująca była tu łaska Boża. Jestem o tym przekonany. Bóg dał mi łaskę poznania prawdy o Świadkach Jehowy. /../ Za bardzo uwikłali się w sposób myślenia „Strażnicy”. Mogę im tylko serdecznie życzyć, by otworzyły im się oczy i odnaleźli prawdziwe życie – tak jak stało się to moim udziałem. Potrzeba wprost heroicznej odwagi, by zerwać pęta, które nakłada swym zwolennikom Towarzystwo „Strażnica”.

Ostatni rozdział zatytułowany jest „Znalazłem swój dom w Kościele”. Autor reasumuje w nim swoją duchową i cierniową drogę, którą musiał przejść, aby w końcu znaleźć (jego zdaniem) upragnioną PRAWDĘ o Bogu. Pisze tak:

„Gdyby mi ktoś przed dziesięciu laty powiedział, że stanę się kiedyś katolikiem, uważałbym go za nienormalnego. /../ Dzisiaj widzę Kościół w zupełnie innym świetle i wciąż muszę pytać sam siebie, jak to było możliwe przyjmować za rzeczywistość takie nonsensy i nieprawdy, w jakie wierzyliśmy i jakie szerzyliśmy jako Świadkowie Jehowy? /../ Chrystus nie może się mylić, On jest zawsze ten sam. Toteż prawdziwy i niezmienny jest też Jego Kościół – musi być taki. Mogą ludzcy przedstawiciele Kościoła być grzesznikami /../ Kościół pozostanie Kościołem w istocie niezmiennie takim, jakim był już w czasach apostolskich”.

W dalszej części Autor wylicza różne argumenty, które jego zdaniem potwierdzają, iż dokonał właściwego wyboru, odnajdując prawdę w Kościele katolickim. I już na koniec podsumowuje powody, dla których odszedł od ŚJ:

„Bezstronny rozum ludzki nie może zaakceptować nauki Świadków Jehowy. Krytyczne studium dziejów i rozwoju doktryny Towarzystwa „Strażnica” odkrywa zbyt wiele sprzeczności. Ponieważ „książęta” z Brooklynu nie posiadają prawdy, przeto musieli i nadal muszą odwoływać ciągle od nowa to, co jeszcze wczoraj czy też przed laty głosili jako „biblijną prawdę Bożą”. Pismo święte nie daje podstaw „prawdzie” nauki „Strażnicy”. Samowolność z jaką kierownictwo z Brooklynu interpretuje Biblię, jest oczywista. I chociaż ŚJ szerzą swe obłędne idee w miliardach broszur i książek, chwast ich błędnej nauki nie zmieni się przez to w dobre ziarno.

 

Życie przeczy oderwanym od rzeczywistości poglądom Świadków Jehowy. Gdyby ludzkość zrealizowała program z Brooklynu, rozpadłaby się rodzina, rozprzęgło państwo, życie społeczne i polityczne zostałoby zniszczone. A to jest sprzeczne z wolą Bożą oraz z prawami i potrzebami stworzonej przez Boga natury człowieka. ŚJ nie przynieśli OWOCÓW swego rzekomo „jedynie prawdziwego chrześcijaństwa”, choć fanatyczną i głośną propagandą chlubią się z tych owoców. /../

 

Prędzej czy później prawda wychodzi na jaw /../ że nie działa tu „teokratyczne” kierownictwo, że sprawy głoszenia światu swojego Królestwa nie powierzył Bóg zarozumiałym i aroganckim fałszywym prorokom. Dlatego wyrzekłem się nieodwracalnie „świętej, uniwersalnej organizacji Jehowy”. Szukałem prawdy, sprawiedliwości, prawdziwej chrześcijańskiej miłości bliźniego i znalazłem je poza Towarzystwem „Strażnica” – w Kościele katolickim. Setkom tysięcy Świadków Jehowy, którzy popadli w brooklyńskie zaślepienie i trwają w nim, mogę tylko szczerym sercem współczuć…”.

I to już wszystko, co miał do powiedzenia w książce Byłem Świadkiem Jehowy, jej autor Gunther Pape. Zostało jeszcze Posłowie, napisane przez ks. Michała Czajkowskiego, zatytułowane „Jak czytać Pismo święte?”. Pominę długi wywód, będący odpowiedzią na powyższe pytanie (który w skrócie sprowadza się do odpowiedzi: „Nie czytać tak, jak czytają je ŚJ”) i zacytuję niektóre fragmenty, odnoszące się do sedna opisanej w książce tematyki. Autor Posłowia tak pisze m.in.:

„Egzegeza” biblijna Świadków Jehowy jest zabiegiem nader nie biblijnej samowoli. Jej fundamentem jest … fundamentalizm, który zagraża czasem i chrześcijańskiej /../ lekturze Biblii. Opiera się na przekonaniu o bezbłędności Biblii, z którego wyprowadza jednak wniosek, że wszystkie informacje zawarte w Biblii należy przyjąć w sposób bezkrytyczny jako prawdziwe i pewne. Dotyczy to również danych historycznych, chronologicznych, geograficznych, astronomicznych i przyrodniczych. (u ŚJ tego rodzaju podejście jest posunięte aż do absurdu i śmieszności).

 

Tylko takie ujęcie bezbłędności Pisma św. pozwala – zdaniem fundamentalistów – mówić o nim jako o godnym zaufaniu Słowie Bożym. Gdyby się okazało, że w tym czy innym miejscu Biblia błądzi, rzucałoby to cień na jej wiarygodność w ogóle i oznaczało możliwość błędu także gdzie indziej. To jest jednak niemożliwe, sam Bóg czuwał nad powstaniem tekstu Biblii, określając nawet jego szatę literacką. /../

 

U Świadków Jehowy z takiego podejścia zrodziło się radykalne nastawienie antynaukowe. Z pasją potępiają naukowe teorie kształtowania się kosmosu i powstania gatunków biologicznych. /../ Przekreślają ustalone prawdy naukowe, bo nie zgadzają się z jakimś twierdzeniem biblijnym literalnie rozumianym. /../ Fundamentalizm jest metodą wygodną i często opłacalną. Powołując się na wyizolowane z kontekstu /../ wypowiedzi, może „udowodnić prawie wszystko i znaleźć uzasadnienie „biblijne” dla wielu zupełnie nie biblijnych poglądów i postaw. Mistrzami takiego „udowadniania” i „uzasadniania” są oczywiście Świadkowie Jehowy. /../

 

W pismach Świadków spotykamy często zdanie: „Biblia w prosty sposób wyjaśnia”. Tyle, że jest to nie tyle sposób biblijny, ile prosty sposób na Biblię, na odebranie jej wiarygodności: poprzez wprzęgniecie jej w służbę ideologii i interesom grupy, a więc przez manipulowanie nią, traktowanie wybiórcze i instrumentalne. /../ Chodzi także o groźniejsze przekreślenie jej orędzia zbawczego /../ Miłosiernego Boga np. przez radowanie się spodziewanymi stosami trupów i morzem krwi /../ na całym świecie: bo tak chce Bóg, bo tak spełniają się Jego zapowiedzi… To nie jest mój Bóg, ani Bóg Jezusa Chrystusa, ani Bóg Biblii żydowskiej i chrześcijańskiej. /../

 

Jak więc nie czytać Pisma św.? /../ polegając tylko na sobie (czy na wymyślonych za oceanem sztywnych dyrektywach), zamykając oczy na oczywistości naukowe? Oczy trzeba mieć szeroko otwarte: na świat dawnej historii i na świat współczesny, i na Boga – Ojca najlepszego, który w nim działa. I oczy otwarte na ludzi – i na to, co i jak głoszą. I nie dać się zwodzić pozorom. Takim pozorem może być Biblia trzymana w ręku tych, którzy pukają do naszych drzwi. Ta Biblia przez nich od drzwi do drzwi gorliwie noszona i fałszywie tłumaczona, musi stawać się wezwaniem i wyzwaniem dla nas,.. kiepskich chrześcijan”.

To tyle z tej interesującej pozycji. W trakcie pisania tego cyklu (szczególnie od V odcinka) nie chciałem opatrywać go swoimi komentarzami, czy też spostrzeżeniami. Zależało mi bowiem na jak najbardziej przejrzystym wyeksponowaniu poglądów i przemyśleń jej Autora. Pragnąłem, by wybrzmiały one bez zbędnych tam uwag, pisanych z innej perspektywy poznawczej i innego punktu widzenia. Nie mogę się jednak oprzeć potrzebie napisania do owego cyklu swoistego PODSUMOWANIA i ZAKOŃCZENIA, w którym postaram się zamieścić własne przemyślenia dotyczące ruchu Świadków Jehowy.

 

Styczeń 2018 r.                                  ----- cdn. ----- 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. świetna seria tekstów Leszek 2018-01-11


Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 898 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Sumerowie patrzą z osłupieniem jak Bóg tworzy świat     2014-12-23
Humanizm ewolucyjny II     2014-04-22
Dławienie krytyki przez państwo     2016-03-24
Rozdzielenie religii i państwa – warunkiem demokracji     2016-09-08
Tęsknota za bezpiecznym miejscem III.     2018-02-25
Czego Żydzi nauczyli Koptyjkę     2015-02-20
Bóg odkrywa modlitwy ludzkości w spamie     2015-01-01
Wezwanie do reformy islamu     2016-05-05
Uciekłaś od wojny, a oni przyjęli cię      2020-03-13
Pierwsze pokolenie ex-muzułmanów     2016-12-07
Kolejne wyznanie ex-muzułmanki     2016-12-21
Boże słowo głoszone z ambony     2017-08-10
Bóg ześle naukę i technikę     2016-08-30
Allah stworzył kobiety, żeby były w domach     2018-10-25
Czego naucza imam w Kopenhadze     2017-06-19
Islam nakazuje kochać Mahometa i Dżihad bardziej niż własne rodziny     2020-12-14
Credo islamu z ust autorytetu     2020-03-02
 “Islam przeżywa ostre starcie z nowoczesnością i wymaga reform”     2018-11-22
Bańki, medycyna, islam i sport     2016-08-27
Wojna pod znakiem krzyża     2022-03-11
Religia to piekło kobiet     2016-05-04
Kpatinga: wioska czarownic   Igwe   2014-04-13
W poszukiwaniu definicji islamu i islamizmu   Ahmad   2017-09-17
Indyjskie czary nad słowem sekularyzacja   Ahmad   2015-11-27
Islamizm nie jest islamem   Ahmed   2015-09-21
Trzeba przestać milczeć   Ahmed   2014-04-15
Przeciwko autorytetom islamskim i w solidarności z ofiarami islamu   Ahmed   2016-01-24
Dyskryminacja jest wynikiem fanatyzmu w systemie edukacji   Al-Dachachni   2017-03-11
Religie usprawiedliwiają zabijanie, kradzież i inne przestępstwa   Al-Tamimi   2020-03-06
Otwarty umysł jest zaletą   Andreadis   2017-02-16
Świadomość w oczach wierzących i niewierzących   Andrews   2017-07-06
Mój problem z Bogiem   Angier   2014-06-24
Cztery słowa i 1280 poszkodowanych…   Bekdil   2015-04-26
Chusta wreszcie wolna; Turcja wręcz przeciwnie   Bekdil   2014-10-10
Bandycki ramadan   Bekdil   2016-07-15
Niech przemówią tureccy uczeni: zobaczymy czym jest islamizm   Bekdil   2018-05-30
Turcja: seks islamistów z dziećmi jest w porządku; potępienie tego to przestępstwo   Bekdil   2023-03-10
Niepowodzenie islamistycznej kampanii Erdogana w Turcji   Bekdil   2020-01-25
Najlepszy sposób walki z tzw. przemysłem islamofobii   Bekdil   2015-02-21
Turcja: Czy z religijnego punktu widzenia pożądanie własnej córki jest w porządku?   Bekdil   2016-01-25
"Nic wspólnego z islamem"?   Bergman   2016-12-11
Turcja islamizuje Danię budując meczety   Bergman   2017-12-02
Turcja: Uczniowie czytają Koran i porzucają islam   Bulut   2020-06-19
Dżihad przeciwko świątyniom mniejszości   Bulut   2015-09-03
Turecki ateista zamordowany 31 lat temu   Bulut   2021-09-18
Nie, islamofobia nie jest tym samym co antysemityzm   Bulut   2020-01-26
Ogromna transformacja Indii i Bliskiego Wschodu   Bulut   2023-08-22
Turcja: ucieczka od religii?   Bulut   2019-09-25
Jak ekstremistyczny rząd traktuje dziewczynki i kobiety   Bulut   2018-10-19
Polityka Nowego Ateizmu   Bum   2014-02-28
Wywiad z Waleedem Al-Husseinim   Canlorbe   2016-09-29
Nieudacznicy, tchórze? Nie, idealiści   Carmon   2017-06-02
Zbliżają się dni religijnej zemsty   Carmon   2023-03-06
Królik jest pytaniem   Celeste Hale   2014-08-16
Machina religijnej nienawiści w działaniu   Chandra   2014-09-09
Ukarane, bo zostały zgwałcone   Chesler   2014-11-06
Groza umiarkowanego islamizmu   Chesler   2021-03-04
Prawdziwy opór przeciw fanatyzmowi   Chesler   2018-10-24
Jeśli wlazłeś między wrony...   Coyne   2014-02-17
Katolicki hierarcha mówi, że anioły istnieją, ale są bezskrzydłe   Coyne   2013-12-24
Artykuł ateistki w “New York Times” zachwala prawdziwe cuda dokonane przez początkujących świętych   Coyne   2016-09-16
Jesus and Mo oraz dosłowność i umiarkowani muzułmanie   Coyne   2014-10-11
Nauka kontra wiara: żadnego konfliktu!   Coyne   2014-01-21
Podsumowanie ataków na ateistów   Coyne   2014-01-07
Ewolucja teistyczna kiepsko się sprzedaje   Coyne   2014-06-29
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Papież akceptuje ewolucję z boskim napędem   Coyne   2014-11-08
Świadkowie Jehowy i odmowatransfuzji krwi dla dziecka   Coyne   2014-09-07
Czy ateizm jest irracjonalny? Filozof mówi “tak”   Coyne   2014-10-28
Ewolucja pomogła im pozbyć się religii   Coyne   2015-05-07
Gdyby bóg ISIS był moim bogiem, czy miałbym robić to, co nakazuje?   Coyne   2014-09-27
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Australijka, Świadek Jehowy (i jej płód) umierają, bo odmówiła transfuzji krwi   Coyne   2015-04-16
O rzekomym wojującym, fundamentalistycznym, ateizmie   Coyne   2014-09-15
Nowy pogląd na piekło: “warunkowa nieśmiertelność”   Coyne   2014-10-18
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
Katolickie barbarzyństwo w Europie   Coyne   2014-08-19
Po wygnaniu 160 tysięcy demonów, główny egzorcysta Watykanu idzie do nieba   Coyne   2016-09-24
Jakie są “najlepsze” argumenty na rzecz istnienia Boga?   Coyne   2014-01-24
Wojna o Adama i Ewę   Coyne   2014-05-25
Kolejny kiepski argument na rzecz Boga   Coyne   2014-04-24
“Rozum został stworzony przez Boga”   Coyne   2014-01-03
Moje stanowisko wobec NOMA: stara recenzja   Coyne   2014-10-03
Jeśli ISIS nie jest islamskie, Inkwizycja nie była katolicka   Coyne   2014-09-21
Pies urojony, czyli objawienie Franciszka   Coyne   2014-12-12
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Hiszpania deportuje byłego muzułmanina za krytykowanie islamu   Coyne   2014-06-20
Zmyślona podróż do nieba   Coyne   2014-01-12
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Czy ateiści są snobami intelektualnymi?   Coyne   2014-03-22
Religia rozwiąże spory religii   Coyne   2015-11-26
Złe wiadomości   Coyne   2013-12-17
Wkrótce w księgarniach: nowa apolegatyka Boga   Coyne   2014-03-07
Ken Ham vs. Dawkins: O naturze nauki i praw fizycznych   Coyne   2015-03-08
Czy wierzący uważają pismo święte za dosłowną prawdę?   Coyne   2014-07-16
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Dlaczego religia może być racjonalna, ale robi to w zły sposób   Coyne   2014-02-20
Głupie twierdzenia o fundamentalistycznych ateistach   Coyne   2014-06-22
Zostałem “Cenzorem Roku"!   Coyne   2014-02-12
Pięć dowodów na istnienie Boga od teologa dla ateistów pod choinkę   Coyne   2013-12-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk