Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 02:29

« Poprzedni Następny »


Religia i nauka

Bóg jako lokomotywa


Andrzej Koraszewski 2014-03-21

Bóg stwarza świat, Fronda(Płaszcz i ozdoby wyrób własny - dopisek red. \

Bóg stwarza świat, Fronda

(Płaszcz i ozdoby wyrób własny - dopisek red. "Listów")



Dopiero co siedziałem sobie przed ekranem mojego komputera, który za pośrednictwem wiszącego na niebie satelity połączył mnie ze znajdującym się bóg wie gdzie serwerem YouTube, z którego Internet wydłubał minutowy film. Dzięki tej wspaniałej technice na jedną minutę przeniosłem się do Arabii Saudyjskiej  i spotkałem dwóch panów w kraciastych chustach na głowach.

Rozmowę dwóch panów w chustach nagrywały wspaniałe kamery z potężnym żydowskim (ateistycznym albo i nie ateistycznym, ale ściśle naukowym) wkładem. Panowie w chustach zastanawiali się nad  pytaniem jak to jest, czy Ziemia krąży wokół Słońca, czy jest zgoła odwrotnie?

 

Oto zapis tej rozmowy, którą przesłali światu za pośrednictwem kamer, Internetu, satelitów i komputerów:

Kanał 1 (Arabia Saudyjska), 23 stycznia 2014 roku.

Znany saudyjski duchowny Al-Fawzan, członek Saudyjskiej Rady Duchownych

Dziennikarz: Allah mówi w Koranie: I Słońce biegnie do miejsca, w którym się zatrzymuje i to jest decyzja Wszechmogącego i Wszechwiedzącego. Czy Słońce obraca się wokół Ziemi?

Al-Fawzan:  Nie ma co do tego wątpliwości. Koran mówi: Słońce biegnie... Tym niemniej oni mówią, że Słońce stoi, a Ziemia się rusza. To jest sprzeczne z Koranem. Ignorowanie Koranu i akceptowanie nowoczesnych teorii. To nie jest coś, co muzułmanin może robić. Muzułmanin musi trzymać się Koranu.      

(Wideo)

 

Powróciłem myślą do tego filmu biorąc do ręki pachnącą nowością książkę wydawnictwa Fronda  pod intrygującym tytułem Stworzenie czy ewolucja? Dylemat katolika.

 

Wprowadzenie do tego dzieła napisał nie  kto inny, a sam Robert Stackpole STD,  dyrektor Instytutu Zmiłowania Bożego im. Jana Pawła II (John Paul II Institute of Divine Mercy), który w nadgodzinach jest również dyrektorem Instytutu Wiary i Misji (Institute of Faith and Mission).

 

Dyrektor Instytutu Zmiłowania Bożego w pierwszych słowach swego listu informuje nas, że jedna linijka z papieskiej encykliki Piusa XII Humani generis narobiła ogromnego bigosu, bo poniekąd dawała do zrozumienia, że jest możliwe jakoby ludzkie ciało wyewoluowało z niższej żywej materii.

 

Co się potem porobiło, to pojęcie ludzkie przechodzi i opisać tego nie sposób. Katoliccy badacze wyrwali tę linijkę z kontekstu i przekroczyli granice wolności w debacie.  Na nic się nie zdały papieskie wezwania do umiaru i rozwagi.

 

...korek został wyjęty z butelki. Katoliccy teologowie, rozpaczliwie poszukujący uznania wśród swoich akademickich kolegów, nareszcie poczuli, że mogą z całą wolnością przyjąć ewolucję neodarwinistyczną jako najlepsze wyjaśnienie pochodzenia wszystkich żywych gatunków.

 

Co się tym niecnotom marzyło? Otóż chcieli, żeby wiara i rozum, Biblia i nauka zostały połączone w jedno za pomocą prostego rozwiązania – Bóg wybrał ewolucję, Bóg stworzył prawa przyrody, a potem dał nogę.

 

Tak się ci teolodzy katoliccy rozochocili w tych umizgach do nauki, że sami zaczęli „wprowadzać ewolucję jako paradygmat w swoich badaniach naukowych.”  Według takiego Teilharda de Chardin „cały świat rzekomo ewoluuje ku chrystycznemu ‘punktowi Omega’” a znowuż dla Rahnera Jezus Chrystus jest postrzegany jako szczyt ewolucji.

 

Tak się porobiło, że jak pisze dyrektor Zmiłowania Bożego, pod koniec XX wieku ze świecą trzeba było szukać katolickiego teologa, który nie popierałby jakiegoś powiązania darwinizmu z katolicyzmem.

 

Jako człowiek zapóźniony w rozwoju teologicznym czytałem wprowadzenie dyrektora dwojga instytutów z coraz bardziej rozszerzonymi oczyma. Co spowodowało tę nieszczęsną zarazę pośród teologów katolickich?  Odpowiedź była blisko, już na trzeciej stronie  dostrzegłem słowo AMNEZJA.

 

...amnezja wśród teologów katolickich często łączy się z ciężkim przypadkiem ślepoty w patrzeniu na boki. Zbyt wielu pozostaje obojętnymi na problemy łączenia darwinizmu nie tylko z Księgą Rodzaju, lecz także z innymi rodzajami wiedzy.

 

Ta teozaćma może być połączona z zaniedbaniem klasycznej filozofii, jak i z brakiem zdolności wyszukiwania czarnych dziur w zapisie kopalnym czy związków między darwinizmem biologicznym a darwinizmem społecznym, który doprowadził do obozów śmierci.

 

Już sądziłem, że nie ma żadnej nadziei dla teologii katolickiej, kiedy dyrektor Stackpole wskazał na ojca Chaberka i niebo odzyskało błękitny kolor.

 

Ojciec Michał Chaberek OP jest jednym z nielicznych katolickich teologów naszych czasów wzywających Kościół do przebudzenia się ze zbiorowej amnezji w tej dziedzinie.

 

Dyrektor nie przesadza, przypomina, że wielu zapomniało o wyznaniu wiary papieża Pelagiusza I, który stwierdził: „Adam i jego żona  nie narodzili się z innych rodziców, lecz zostali stworzeni, Adam z prochu ziemi, a Ewa z boku mężczyzny”. Z wytycznymi też się nie zapoznali, a powinni byli, bo w wytycznych Komisji Biblijnej z 1909 roku wyraźnie napisano, co jest napisane w trzech pierwszych rozdziałach Księgi Rodzaju. A co tam jest napisane? Że Adam bezpośrednia i cudowną mocą został stworzony, a nie przez jakąś tam ewolucję.

 

 Jest Chaberek, jest odnowa tego całego myślenia o stworzeniu.

 

Zbyt często zarówno niewierzący, jak i katoliccy komentatorzy debaty ewolucja-stworzenie przedstawiają ją jako konflikt między bezmyślnymi fundamentalistami biblijnymi po jednej stronie (którzy na mocy wiary uznają, że świat został stworzony w sześciu 24 godzinnych odcinkach około 6-10 tysięcy lat temu, jak zdaje się tego wymagać ściśle literalna interpretacja Księgi Rodzaju) a odważnymi naukowcami i teologami z drugiej strony, którzy rzekomo wypracowali wspaniałą syntezę między dalece figuratywną interpretacją Księgi Rodzaju, a królującym paradygmatem neodarwinistycznym (w którym zawiera się także 13,5 mld lat historii świata i 4,5 mld lat Ziemi).

 

Chaberek – pisze Stockpole – pokazuje, że tak nie można. Prawdziwa synteza to wierność wierze i naukowość nauki, wierność zarówno dosłownemu, jak i nie dosłownemu zamysłowi Księgi Rodzaju (bo z tymi hebrajskimi słowami to lepiej uważać). 

...wprowadzamy ostrożne dystynkcje między pewnymi i potwierdzonymi odkryciami nauk przyrodniczych dotyczącymi wieku świata i ziemi, a wielce spekulatywnymi nieraz hipotezami ewolucyjnymi promowanymi przez wielu...

Krótko mówiąc katolik z szacunkiem powinien wsłuchiwać się w szmery nowego Ruchu Inteligentnego Projektu. Katolickie teleskopy muszą wystrzegać się szumów „zbiorowej histerii apologetów ewolucji, którzy rutynowo stawiają tezę, że teoria IP stanowi  jedynie taktykę fundamentalistycznych kreacjonistów...”


Tak naprawdę IP wprowadził dyskurs naukowy i.... „rozwinął metody, za pomocą których możemy znaleźć ślady inteligentnego działania w przyrodzie.”


Kliknąłem na „zapisz”, żeby niczego nie stracić i poszedłem się napić czegoś mocnego.  Wróciłem i rzuciłem wzrokiem na otwarte strony.  Chaberek jest ”progresywnym  kreacjonistą”, podobnie jak Robert Newman mówi nam że „musimy uwzględnić wszystkie istotne dane zarówno z nauk przyrodniczych, jak i objawienia biblijnego.” 


„Ojciec Michał Chaberek w niniejszej książce stawia nas na nowej drodze” – kończy dyrektor Instytutu Zmiłowania Bożego, więc teraz tylko kijki i w drogę.


Już się rozpędziłem, kiedy mnie zatrzymało. Od Chaberka dzieliła mnie jeszcze przedmowa Tomasza Rowińskiego. Faktycznie, pamiętam, widziałem  na okładce, że ta książka to rozmowy Tomasza z ojcem Michałem. Westchnąłem Tomasz, ach Tomasz... i rzuciłem się na przedmowę.


Wszystko zaczęło się od tego, że Tomasz miał wątpliwości. Wątpił, czy katolik może równie dobrze wierzyć w Biblię, jak teorię Darwina. Męczyło go...


...jak mogę wierzyć na poważnie w historię zbawienia, skoro nauczanie Kościoła na temat stworzenia świata, a zatem i rzeczywistego działania Boga jest tylko bajką?


Umęczony tym pytaniem udał się Tomasz do Chaberka. Czy Kościół mylił się przez całe wieki w kwestii pochodzenia człowieka? Tomasz przyznaje, że miał przykry i jak mu się zdawało nierozstrzygalny dysonans poznawczy. Ale to się zmieniło. Ojciec Michał zaproponował odpowiedzi na spontanicznie rodzące się wątpliwości, „zaproponował katolicką drogę w sporze pomiędzy ewolucją (udającą czasem teologiczną pobożność) a kreacjonizmem rozumianym jako protestancki fundamentalizm biblijny.”


Ojciec Chaberek powiedział, że mikroewolucja jest O.K. To i owo się faktycznie zmienia. (Natychmiast wypiłem, bo trzeba uczcić zgodę narodową.) Czytam dalej, że takich zmian jak między jaszczurką i orłem, to ewolucja za Chiny nam nie wyjaśni. Ojciec Michał wyjaśnił Tomaszowi, że ci biolodzy to mają problem z gatunkiem „.. jeżeli gatunki nie istnieją, to nie może być prawdziwe twierdzenie, że Darwin wyjaśnił ich pochodzenie.” Byłem bliski łez, no bo fakt, nie ma gatunków, nie ma pochodzenia. Oś sporu dotyczy punktu piątego, czyli zmieniać się zmienia, ale nie aż tak, żeby Pan Bóg wcale nie był potrzebny.

 

Tomasza niepokoi czy w ewolucji jest postęp? Ojciec Michał kręci głową i powiada,  że większość darwinistów uważa, że w ewolucji nie ma żadnego postępu, ani  żadnego celu, ani żadnej doskonałości. Tymczasem, proszę, oni sami przecież mówią, że wszystkie organizmy obecnie żyjące i te wymarłe mają jednego przodka. No to jak, pyta ojciec Michał triumfująco i dysonans poznawczy Tomasza traci swoją wcześniejszą doskonałość i się uwstecznia.


Spojrzałem na kota, który był doskonały i spał jak suseł i dostrzegłem wytłuszczone pytanie Tomasza?  Dlaczego ewolucjoniści upierają się przy tym, że w ewolucji nie ma postępu?


I co mu ojciec Michał odpowiedział?  Ojciec Michał odpowiedział, że gdyby się zgodzili, że jest postęp, to  musieli by odpowiedzieć kto za tym stoi. Nie da się ukryć. Logicznie ojciec Michał Tomaszowi odpowiedział, zawsze musimy pytać, kto za tym stoi i jaki  ma w tym interes.


...lokomotywa, która ma pewną doskonałość w postaci silnika, może być przyczyną ruchu wagonu, który tej doskonałości nie posiada. Po prostu wagon nie ma tego „narządu” i tej funkcji, którą spełnia silnik w lokomotywie.


Za dużo wypiłem czy jeszcze za mało przeczytałem? Bóg parowy, na disel, czy elektryczny? Bóg metafora, albo coś zgoła niepojętego?


Mój pociąg do tej książki zaczął gwałtownie zwalniać. Kiedy wkraczamy na planszę, na której fechtuje się nauka z religią, mam właściwie tylko jedno pytanie, czy jest jakiekolwiek odkrycie naukowe, które zawdzięczamy wiedzy o budowie silnika lokomotywy nazywanej Bóg? Ja znam tylko jedno – pigułka intelektualnej antykoncepcji.



Ta recenzja jest prześmiewcza; ludzie odczuwający tęsknotę do religijnej tradycji i uczciwie szukający odpowiedzi na pytanie, co mówi teoria ewolucji, jak była zmieniana, badana, krytykowana, korygowana i uzupełniana od czasów Charlesa Darwina do dnia dzisiejszego, mogą sięgnąć po książki naukowców i spróbować zdobyć wiedzę o stanie dzisiejszej nauki o ewolucji.


Ojciec Michał Chaberek nie jest tu dobrym przewodnikiem. Zainteresowanym czytelnikom mogę polecić kilka pozycji. Jest tych wspaniałych książek bardzo wiele i wybór lektury na początek nie jest łatwy. Proponuję przede wszystkim książkę Jerry Coyne’a Ewolucja jest faktem, Matta Ridley’a Czerwoną królową oraz Wspinaczkę na szczyt nieprawdopodobieństwa Richarda Dawkinsa.

 

A wreszcie cykl wykładów Richarda Dawkinsa dla młodzieży z początków lat 90 ubiegłego wieku (z polskimi napisami):




Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Sztuczny konflikt Marek C (Negev) 2014-03-23


Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 903 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nowy ateizm   Koraszewski   2013-11-16
Agnostyk czy ateista?   Koraszewski   2013-12-05
Konstytucyjni ateiści   Koraszewski   2013-12-05
Portret wielkiego agnostyka   Coyne   2013-12-14
Złe wiadomości   Coyne   2013-12-17
Pięć dowodów na istnienie Boga od teologa dla ateistów pod choinkę   Coyne   2013-12-19
Katolicki hierarcha mówi, że anioły istnieją, ale są bezskrzydłe   Coyne   2013-12-24
“Rozum został stworzony przez Boga”   Coyne   2014-01-03
Opowieść o religijnym odwróceniu   Joseph   2014-01-06
Podsumowanie ataków na ateistów   Coyne   2014-01-07
Nie - dla umiłowania cierpienia   Kuhlenbeck   2014-01-07
Zmyślona podróż do nieba   Coyne   2014-01-12
Dziedzictwo nietolerancji   Shahid   2014-01-12
Islamscy radykałowie zabili kolejnych medyków   Coyne   2014-01-13
O modlitwie i petycji   Gogineni   2014-01-13
List otwarty do boga islamu   Imani   2014-01-17
Chrześcijanie XXI wieku   Koraszewski   2014-01-17
Kolejne kopniaki dla ateistów w “Slate”   Coyne   2014-01-18
Nauka kontra wiara: żadnego konfliktu!   Coyne   2014-01-21
O źródłach autocenzury   Nasreen   2014-01-24
Jakie są “najlepsze” argumenty na rzecz istnienia Boga?   Coyne   2014-01-24
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
No i wydało się...   Kruk   2014-02-04
Strzelanie zza pleców Boga   Koraszewski   2014-02-06
Zostałem “Cenzorem Roku"!   Coyne   2014-02-12
Święta glina   Hili   2014-02-14
Jeśli wlazłeś między wrony...   Coyne   2014-02-17
Dlaczego religia może być racjonalna, ale robi to w zły sposób   Coyne   2014-02-20
Droga do wolności   Feldner   2014-02-24
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Jajecznica   Kruk   2014-02-27
Polityka Nowego Ateizmu   Bum   2014-02-28
Długi ateistów   Koraszewski   2014-03-03
Wkrótce w księgarniach: nowa apolegatyka Boga   Coyne   2014-03-07
Upiory religii   Ferus   2014-03-08
Życie seksualne wczoraj i dziś   Koraszewski   2014-03-11
Testowanie hipotezy Boga   Stenger   2014-03-11
Szkoły nie są polem bitwy religii!   Gogineni   2014-03-13
Czy Bóg jest bezcielesną osobą?   Coyne   2014-03-16
Głos czarnej owcy   Ferus   2014-03-18
Wyrafinowana teologia szyicka   Taheri   2014-03-19
Bóg jako lokomotywa   Koraszewski   2014-03-21
Czy ateiści są snobami intelektualnymi?   Coyne   2014-03-22
Zegarek na wrzosowisku   Ferus   2014-03-26
O nadziei w tym i owym   Koraszewski   2014-03-27
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Humanizm ewolucyjny   Ferus   2014-04-09
Kpatinga: wioska czarownic   Igwe   2014-04-13
Trzeba przestać milczeć   Ahmed   2014-04-15
Rozprawa między panem, zupą i szatanem   Kruk   2014-04-18
Kult Cargo   Szczęsny   2014-04-20
Najgłupsze dokopywanie ateistom w tym roku   Coyne   2014-04-21
Humanizm ewolucyjny II     2014-04-22
Kolejny kiepski argument na rzecz Boga   Coyne   2014-04-24
Duchowość i seksualność szatana XXI wieku   Kruk   2014-04-30
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Niemago rejestruje swój związek   Kruk   2014-05-04
Ponad dobrem i złem   Ferus   2014-05-05
Recykling sił nadprzyrodzonych   Koraszewski   2014-05-22
Wojna o Adama i Ewę   Coyne   2014-05-25
O kamiennych tablicach i nieco sfałszowanych zwojach   Szczęsny   2014-06-03
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Czy religia jest nałogiem?   Koraszewski   2014-06-08
Filozof gromi ateistów z głupich powodów   Coyne   2014-06-10
Państwo częściowo wyznaniowe   Koraszewski   2014-06-15
Kiedy być “ekumenicznym” – a kiedy nie   Tsalic   2014-06-16
Hiszpania deportuje byłego muzułmanina za krytykowanie islamu   Coyne   2014-06-20
Głupie twierdzenia o fundamentalistycznych ateistach   Coyne   2014-06-22
Mój problem z Bogiem   Angier   2014-06-24
Ekumeniczna nienawiść   Koraszewski   2014-06-26
Czy Bóg jest kręgowcem bez substancji?   Coyne   2014-06-26
Manifest ateisty   Harris   2014-06-27
Ewolucja teistyczna kiepsko się sprzedaje   Coyne   2014-06-29
Ostre światło nauki   Dennett   2014-07-01
Socjologia sekularyzmu   Koraszewski   2014-07-02
To nie okupacja, to islam   Greenfield   2014-07-05
Wiara szukająca ucieczki   Koraszewski   2014-07-14
Czy wierzący uważają pismo święte za dosłowną prawdę?   Coyne   2014-07-16
Gdyby Bóg istniał, miałby się z czego tłumaczyć   Fatah   2014-07-22
Dobre i złe powody, by wierzyć   Dawkins   2014-07-24
Nauka Biblii i praktyki religijne   Twain   2014-07-27
Czy nasze wartości pochodzą od Boga?   Stenger   2014-07-31
Segregowanie uczniów według wyznania jest złym pomysłem   Ridley   2014-08-01
Osaczeni   Rushdie   2014-08-05
Ameryko, obudź się!   Imani   2014-08-08
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Królik jest pytaniem   Celeste Hale   2014-08-16
Katolickie barbarzyństwo w Europie   Coyne   2014-08-19
Religia, “Playboy” i Frank Sinatra   Coyne   2014-08-27
Myśli i materia   Stenger   2014-08-31
Świadkowie Jehowy i odmowatransfuzji krwi dla dziecka   Coyne   2014-09-07
Machina religijnej nienawiści w działaniu   Chandra   2014-09-09
Biblia źródłem moralności? Żartujesz sobie!   Coyne   2014-09-10
Marsz lunatyków do Armagedonu   Harris   2014-09-13
O rzekomym wojującym, fundamentalistycznym, ateizmie   Coyne   2014-09-15
Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16
Wolność słowa w Yale   Koraszewski   2014-09-18
Nauka dyskutowania o niczym   Coyne   2014-09-20
Jeśli ISIS nie jest islamskie, Inkwizycja nie była katolicka   Coyne   2014-09-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk