Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 12:06

« Poprzedni Następny »


Zastraszony "New York Times" opublikował kłamstwa o ”większość Arabów usuniętych siłą z ich domów w Jaffie”


Elder of Ziyon 2019-03-26

Jaffa dziś.
Jaffa dziś.

Kilka dni temu ”New York Times” opublikował artykuł zatytułowany Jaffa Is Tel Aviv’s Unexpected Luxury Hotspot.

Palestyńczycy oburzyli się, ponieważ artykuł o Jaffie w 2019 roku nie zawierał ich kłamstw o Jaffie z 1948 roku.

Napisali do „New York Times” i gazeta dodała zdumiewającą poprawkę – zakładając, że ich kłamstwa o wygnaniu Arabów z Jaffy w 1948 roku są prawdą.

Od Redakcji: 14 marca 2019

Oryginalna wersja tego artykułu, skupiając się wyłącznie na najlepszych hotelach i innych zbudowanych tam budynkach, nie poruszyła ważnych aspektów [etnicznego] składu Jaffy i historii miasta – szczególnie historii i trwającej obecności populacji arabskiej oraz wygnania wielu mieszkańców w 1948 roku. Z powodu tego zaniechania artykuł nie przyznał też trwania kontrowersji w sprawie rozbudowy i jej wpływu na Jaffę. Po tym, jak czytelnicy wskazali na ten problem, redaktorzy dodali do tej wersji informację o tle.

Do artkułu dodano następujący akapit:

Gentryfikacja nie przypadła wszystkim do smaku. Przez stulecia Jaffa była bastionem życia arabskiego i muzułmańskiego. W 1948 roku, kiedy założono państwo Izrael, większość arabskich mieszkańców Jaffy została siłą usunięta ze swoich domów. Dzisiaj jest to jeden z niewielu obszarów w kraju z mieszaną populacją Żydów i Arabów, a w miarę rozbudowy luksusowych projektów narastają oskarżenia o wymazywanie muzułmańskiej historii miasta.

Większość Arabów nie została wygnana z Jaffy w 1948 roku. „New York Times” dał się zastraszyć przez Arabów i opublikował rewizjonistyczną historię.

Wielokrotnie pisałem o Jaffie. Pierwszymi mieszkańcami, których wygnano z domów, byli Żydzi w sierpniu 1947 roku z powodu arabskiego ostrzału – włącznie z tym, który otwarto z minaretu meczetu Hassan Bek.

Bogaci Arabowie z Jaffy wyjechali całkowicie dobrowolnie, kiedy rozpoczęły się walki w grudniu 1947 roku. Na ogół udawali się do Libanu, gdzie wielu z nich miało rodziny i dokąd w podobny sposób uciekli w 1936 roku, by uniknąć walk.

Historyk Efraim Karsh pisze:

W Jaffie, największym arabskim mieście Palestyny, władze miejskie zorganizowały transfer tysięcy mieszkańców lądem i morzem; w Jerozolimie Wysoki Komitet Arabski nakazał transfer kobiet i dzieci, a przywódcy miejscowych gangów wypychali mieszkańców z kilku dzielnic.

Sami przywódcy palestyńskich Arabów pospieszyli w najbardziej krytycznym momencie, by opuścić Palestynę i pozostać poza nią. Biorąc przykład ze zwierzchności, miejscowi przywódcy masowo rzucili się do wyjścia. Wysoki Komisarz  Cunningham podsumował to, co się działo z typowo brytyjską powściągliwością:   

 

Należy wiedzieć, że załamanie się arabskiego morale w Palestynie jest w pewnym stopniu wynikiem narastającej tendencji do opuszczania kraju przez tych, którzy powinni im przewodzić…. Na przykład, w Jaffie burmistrz wybrał się na urlop 12 dni temu i nie wrócił, wyjechała połowa komitetu narodowego. W Hajfie arabscy członkowie władz miejskich odjechali jakiś czas temu; dwóch przywódców Arabskiej Armii Wyzwolenia odjechało wręcz podczas niedawnej bitwy. Teraz odjechał szef arabskiego sądu. We wszystkich częściach kraju klasa effendi ewakuowała się masowo od dłuższego czasu i tempo [ewakuacji] narasta.  

Artykuł w ”The Nation” z 1948 roku powtarzał, że Jaffę ewakuowali Arabowie, nie zaś Żydzi, po tym jak uciekli ich przywódcy:  

Większość Jaffy jest w dobrym stanie. Arabskie masy, kiedy uciekały, zabrały niewiele, tylko tyle, ile mogli unieść; bogaci Arabowie, którzy wyjechali w miesiącach zanim rozpoczęły się prawdziwe walki, często zabrali większość swojego przenośnego dobytku.

Ani jedno źródło z 1948 roku nie twierdzi, że Arabowie zostali wygnani przez Żydów.

Petra Marquardt-Bigman znalazła także arabską relację z pierwszej ręki:

Znalazłam wydanie specjalne ”Al-Ahram” z 1998 roku ”upamiętniające 50 lat arabskiego wywłaszczenia przez stworzenie państwa Izrael”. Na stronach 91-93 jest relacja naocznego świadka o sytuacji w Jaffie od końca 1947 roku do maja 1948 roku pod tytułem Po maturze. Autor, Ibrahim Abu-Lughod, jest byłym mieszkańcem Jaffy z nieskazitelnym antysyjonistycznym stanowiskiem – co znaczy, że szczegółowo opisałby wszystkie potworności, gdyby była jakakolwiek prawda w twierdzeniu „New York Timesa”, że „większość arabskich mieszkańców Jaffy została siłą usunięta ze swoich domów”.  


Jednak, wspominając swoje ostatnie miesiące w rodzinnym mieście, Abu-Lughod napisał:


“Gdy tylko Zgromadzenie Ogólne ONZ uchwaliło rezolucję o podziale w listopadzie 1947 roku, Palestynę rozdarła wojna prowadzona między jej dwiema historycznie antagonistycznymi społecznościami – palestyńskimi Arabami i palestyńskimi Żydami. […] Pierwsze strzały wymieniono między Jaffą a Tel Awiwem w przeddzień 30 listopada 1947 roku, podczas trzydniowego strajku generalnego ogłoszonego przez Wysoki Komitet Arabski. […] W przeddzień oenzetowskiej rezolucji o podziale arabska populacja Jaffy liczyła ponad 70 tysięcy. Na ogół popierali oni tradycyjne kierownictwo palestyńskie z Hadż Aminem Al-Husseinim, Wielkim Muftim, na czele.”


Można zrozumieć, że Abu-Lughod, który był wówczas studentem nauk politycznych, nie wspomniał faktu, że człowiek, który stał na czele popularnego „tradycyjnego kierownictwa palestyńskiego” w drugiej połowie lat 1940., spędził pierwszą połowę tego dziesięciolecia w Berlinie, gdzie żył w luksusie jako dobrze opłacany gość i oddany sojusznik nazistowskich Niemiec. W 1948 roku artykuł w pewnym magazynie opisał Al-Husseiniego jako „Hitlera Ziemi Świętej”.


Abu-Lughod pisze następnie, że większość Arabów w Jaffie i innych miejscach wydawała się przekonana, że ”ponieważ kraj należy do Arabów, będą oni bronić swojej ojczyzny z żarliwością i patriotyzmem, których Żydom – pochodzącym z wielu rozrzuconych po świecie krajów i mówiących wieloma językami, a ponadto podzielonymi między Aszkenazich i Sefardyjczyków – w oczywisty sposób brakuje. Krótko mówiąc, panowało przekonanie, że Żydzi są tchórzami”.


Kiedy to przekonanie okazało się błędne, ludzie zaczęli opuszczać Jaffę. Według Abu-Lughoda, na początku wyjeżdżali głównie bogaci, ale kiedy coraz więcej ludzi zaczęło uciekać przed walkami, „Komitet Narodowy… postanowił nakładać podatek na każdą rodzinę, która upierała się przy wyjeździe”. Abu-Lughod zgłosił się na ochotnika, by pomagać przy zbieraniu tego ”podatku”:


“Pracowałem w oddziale komitetu, który mieścił się w kwaterze głównej Stowarzyszenia Młodzieży Muzułmańskiej w pobliżu portu w Jaffie. Nasza praca polegała głównie na nękaniu ludzi, by wyperswadować im wyjazd, a kiedy nalegali, zaczynaliśmy przetargi o to, ile powinni zapłacić według tego, ile mają bagażu i ilu jest członków rodziny. Początkowo wyznaczyliśmy wysokie podatki. Potem, kiedy sytuacja pogorszyła się, zredukowaliśmy je, szczególnie jeśli wyjeżdżającymi byli nasi przyjaciele i krewni.  


Zbieraliśmy te podatki do 23 kwietnia, kiedy połączone siły Hagany i Irgunu pokonały siły arabskie, stacjonujące w dzielnicy Manszija, która przylegała do południowego Tel Awiwu. Tego dnia, kiedy zrozumieliśmy, że atak na centrum Jaffy był bliski, ja i moja rodzina postanowiliśmy, że czasowo ewakuujemy się. Wynajęliśmy pojazd, do którego załadowaliśmy wszystkie kobiety i dzieci, i wysłaliśmy je do Nablusu”.  


Sam Abu-Lughod pozostał w Jaffie do 3 maja, kiedy odpłynął na statku wraz z dwójką swoich przyjaciół w krótką podróż do Bejrutu. W lipcu 1948 roku był już z powrotem ze swoją rodziną w Nablusie, skąd wkrótce wyjechał do USA na studia, gdzie miał udaną karierę na Northwestern University. Opuścił ten uniwersytet w 1992 roku, żeby zostać wice rektorem uniwersytetu Bir Zeit w Ramallah. 


Jak pokazuje relacja Abu-Lughoda, większość arabskich mieszkańców Jaffy uciekała przed walkami w okresie kilku tygodni lub nawet miesięcy – lądem i morzem – podczas gdy samozwańczy obrońcy Jaffy próbowali wykorzystać tych, którzy wyjeżdżali, przez wymuszanie „podatku”.

Petra pokazuje także, że większość Arabów w Jaffie w 1948 roku była niedawnymi imigrantami z innych krajów arabskich, co wyjaśnia, dlaczego byli tak chętni do ucieczki zamiast do obrony domów, z którymi mieli niewiele związków rodzinnych.

Doniesienia samego ”New York Times” z 1948 roku nie napomykają nawet o Żydach wyrzucających Arabów. Arabowie uciekli ze strachu przed wojną. (A wielu zostało, także w Jaffie, bez żadnych problemów.)



”New York Times” założył, że oburzone komentarze musiały być oparte na prawdzie. W końcu, powtarzające się twierdzenia o Żydach wyrzucających Arabów z Izraela muszą zawierać jakąś prawdę, czyż nie?   

Ale prawda ma znaczenie. I ”New York Times” dowiódł raz jeszcze, że woli wersję historii, która jest zgodna z ich uprzedzeniami zamiast z faktami.  

 



The @NYTimes bullied into publishing lie "most Arabs forcibly removed from their homes in Jaffa"

Elder of Ziyon, 17 marca 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Zastraszyli? Marek Eyal 2019-03-26


Notatki

Znalezionych 2574 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk