Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 09:19

« Poprzedni Następny »


Wołanie o spóźnioną sprawiedliwość dla pułkownika Larry’ego Franklina


Caroline Glick 2020-12-07


W zeszłym miesiącu w mały mieście w Zachodniej Wirginii 74-letni mężczyzna i jego żona, inwalidka, zostali hospitalizowani na kilka dni po zjedzeniu zepsutej żywności, którą mąż wyłowił ze śmietnika.


Od piętnastu lat były analityk wywiadu Pentagonu i pułkownik (w stanie spoczynku), Lawrence (Larry) Franklin i jego żona, Patricia, żyją w skrajnej nędzy. Przez 35 lat służby pułkownik Franklin był uważany za znakomitego, nieustraszonego oficera wywiadu przez swoich kolegów i przełożonych  Defense Intelligence Agency (DIA), w U.S. Air Force i w Biurze Sekretarza Obrony. Teraz ten starzejący się już bohater, który uratował życie wielu żołnierzom USA, jest złamanym człowiekiem. Pułkownik Franklin żyje z marnych groszy, jakie zarabia myjąc naczynia, czyszcząc szamba i parkując samochody, a równocześnie opiekuje się swoją niepełnosprawną żoną.   


Popadnięcie pułkownika Franklina w niełaskę jest sprawą, która krzyczy o sprawiedliwość.


W 2003 roku pułkownik Franklin, ocalały z zamachu 9/11 na Pentagon, pracował w wydziale irańskim Biura Sekretarza Obrony. Ówczesny sekretarz obrony, Donald Rumsfeld, potrzebował nieustannej informacji o Iranie: a mianowicie, o staraniach Iranu, by podważyć działania wojenne USA w Iraku i w Afganistanie, szeroko rozciągniętych sieciach irańskiego terroru i szybko rozwijanym programie budowy broni jądrowej tego kraju.


W ramach swoich obowiązków pułkownik Franklin był autoryzowany do dzielenia się materiałami wywiadu z sojusznikami USA, włącznie z Izraelem. Miał trwające od dawna, dobre stosunki z izraelskimi oficerami armii i wywiadu, datujące się od czasów jego pracy jako attaché Sił Obrony Powietrznej w Izraelu w latach 1990. Pułkownik Franklin utrzymywał także bliskie kontakty z ludźmi, którzy pracowali nad związanymi z Iranem kwestiami dla proizraelskiego lobby, AIPAC.


Przez całą prezydenturę George’a W. Busha polityka wobec Iranu była kłębkiem sprzeczności. Departament Stanu i CIA popierali politykę appeasementu wobec Iranu i pragnęli nie zauważać zagrożenia, jakie Iran stanowił dla sił USA w Iraku i Afganistanie, jak również o gromadzących się dowodów o jego programie nuklearnym. Rumsfeld, ówczesny wiceprezydent, Dick Cheney i kilku członków Rady Bezpieczeństwa Narodowego uważali, że Iranu nie można ugłaskać, że jest zagrożeniem, któremu trzeba się przeciwstawić.  


Stojąc wobec podziału między swoimi głównymi doradcami Bush wybrał niespójność, odmawiając wydania wyraźnych wskazówek, które ustawiłyby go po jednej lub po drugiej stronie.


Długie lata badań i walki z Iranem w roli analityka wywiadu i agenta przekonały pułkownika Franklina, że rację miały jastrzębie. W rozmowie z „Newsweekiem” na początku tego tygodnia wyjaśnił, że w okresie poprzedzającym dowodzoną przez USA inwazję na Irak w 2003 roku stał się świadomy tego, że Iran zamierzał zamienić zbliżającą się wojnę w Iraku w nową wojnę wietnamską przez inicjowanie powstań przeciwko siłom USA przy pomocy niekonwencjonalnego terroru i sił milicyjnych. Zaniepokojony, że prezydent Bush nie był w wystarczającym stopniu poinformowany o zamiarach Iranu, pułkownik Franklin omawiał irańskie zagrożenie z wysokimi rangą pracownikami AIPAC w nadziei, że przekażą jego troski członkom Narodowej Rady Bezpieczeństwa, którzy z kolei przekażą je prezydentowi.


W działaniu Franklina nie było nic niezwykłego. Funkcjonariusze bezpieczeństwa narodowego we wszystkich częściach rządu USA często spotykają się z cywilnymi lobbystami, uczonymi z think tanków i innymi osobami, i omawiają z nimi bieżące sprawy w nadziei na pchnięcie do przodu swoich celów. 


Franklin jednak nie zdawał sobie w owym czasie sprawy z tego, że walka wewnątrz administracji Busha nie była jedynie sporem o prowadzoną politykę. Jak Franklin wkrótce odkrył, w stanowisku kilku proirańskich gołębi pobrzmiewał głęboko osadzony antysemityzm. Uważali oni, że Izrael fałszywie przedstawiał Iran jako zagrożenie, by służyć własnym interesom. Twierdzili, że żydowsko-amerykańscy zwolennicy Izraela w rządzie i poza nim próbują pchać USA, by zajęły konfrontacyjne stanowisko wobec skądinąd nieszkodliwego Iranu, aby tym poprzeć państwo żydowskie. Ten antysemicki pogląd podzielało również kilku pracowników FBI, którzy uważali żydowsko-amerykańskie poparcie dla sojuszu USA-Izrael za oznakę potencjalnej zdrady.


Poczynając od 2003 roku kilku funkcjonariuszy FBI i DIA rozpoczęło śledztwo wobec żydowskich pracowników Pentagonu i wobec ludzi z AIPAC o rzekome szpiegowanie na rzecz Izraela. Kiedy zobaczyli, że pułkownik Franklin, irlandzki katolik, spotyka się z pracownikami AIPAC, wezwali go na szereg przyjacielskich rozmów.  


W rozmowie telefonicznej z “Newsweek” w tym tygodniu pułkownik Franklin mówił o silnym antysemityzmie tych śledczych. Jeden z nich, który był w DIA specjalistą ds. Bliskiego Wschodu, miał na biurku flagę Hezbollahu. Ten człowiek twierdził, że grupa terrorystyczna, która zabiła 243 żołnierzy amerykańskiej piechoty morskiej w Bejrucie w 1983 roku i którą od dawna uważano za najbardziej niebezpieczną grupę terrorystyczną na świecie, w rzeczywistości w ogóle nie jest grupą terroru. Agent FBI chwalił się pułkownikowi Franklinowi swoim wujkiem, który służył jako nazistowski generał w II wonie światowej.


Pułkownik Franklin, który początkowo nie miał podejrzeń co do ich zamiarów, rozmawiał z śledczymi bez obecności adwokata. Kiedy jednak przesłuchania trwały, zrozumiał, że jego interlokutorów interesują tylko Żydzi – szczególnie zaś, Żydzi w Pentagonie. Śledczy podpisywali się pod teorią spiskową, która plasowała amerykańskich Żydów i Izrael w centrum problemów Ameryki. Kiedy ich bigoteria stała się oczywista, pułkownik Franklin przestał współpracować i otwarcie zarzucił  śledczym z DIA i FBI antysemityzm. Oni z kolei oskarżyli go o to, że jest ukrytym Żydem i otwarli przeciwko niemu śledztwo o szpiegostwo.  


W połowie 2004 roku 30 agentów eskortowało Franklina do jego domu i przeprowadzili 10-godzinną rewizję. Przesłuchiwali jego starego ojca i jego 15-letniego syna. Znaleźli poufne dokumenty, które pułkownik Franklin zabrał do domu z pracy, by móc je czytać nocą, kiedy opiekował się swoją chorą żoną.   

Pułkownik Franklin, wraz dwoma przedstawicielami AIPAC, został oskarżony o „szpiegostwo na rzecz Izraela”. Choć oskarżenia wobec przedstawicieli AIPAC zostały odrzucone pięć lat później, pułkownik Franklin przyznał, że zabrał do domu poufne dokumenty i miał “nieautoryzowane rozmowy” z ludźmi z AIPAC o „poufnym temacie” – mimo faktu, że nie dzielił się z nimi żadnymi poufnymi informacjami.


Chcąc uczynić z pułkownika Franklina przykład, prokuratorzy żądali od sędziego wyroku 12 lat więzienia. Jednak po odrzuceniu oskarżeń wobec przedstawicieli AIPAC i po otrzymaniu listów poparcia dla pułkownika Franklina od ludzi z najwyższego szczebla służb bezpieczeństwa narodowego USA, którzy zaświadczali o jego niezachwianym patriotyzmie i olbrzymim wkładzie w bezpieczeństwo narodowe USA, sędzia skazał Franklina na 10 miesięcy półotwartego więzienia, żeby umożliwić mu podjęcie pracy i opiekę nad żoną. Z powodu skazania pułkownikowi Franklinowi odebrano jednak wszystkie jego wojskowe świadczenia i emeryturę, zostawiając go bez środków do życia i bez możliwości utrzymywania rodziny.


Czas dowiódł prawdziwości ostrzeżeń Franklina. Iran jest dziś o krok od zdobycia arsenału jądrowego. Podsyca wojny w Syrii, Libanie, Gazie, Iraku, Afganistanie i Jemenie. Jak ostrzegał pułkownik Franklin, Pentagon w zeszłym roku ujawnił wcześniej utajnione szczegóły o bezpośredniej roli Iranu w zabijaniu żołnierzy USA w Iraku. Według danych Pentagonu, Iran był bezpośrednio odpowiedzialny za setki żołnierzy zabitych w walkach w Iraku od 2003 do 2011 roku.


Osobiste cierpienia pułkownika Franklina pokazują główny cel jego prześladowców. Faktem jest, że jego “przestępstwo” zdarza się nieustannie w Waszyngtonie. Pracownicy rządowi cały czas zabierają poufne dokumenty z miejsca pracy. Czy jest to serwer Hillary Clinton, przekazanie przez byłego dyrektora CIA, Johna Deutcha, poufnych informacji do swojego niechronionego komputera w domu, czy tysiące biurokratów średniego szczebla, którzy drukują dokumenty (jak to zrobił pułkownik Franklin), żeby pracować nad nimi w domu, decyzja oskarżenia pułkownika Franklina o przestępcze obchodzenie się z poufnymi dokumentami – zamiast zdegradowania go, udzielenia mu nagany lub oskarżenia go o wykroczenie - była działaniem wybiórczym i szkodliwym. Również jego rozmowy z przedstawicielami AIPAC nie były w żadnym razie przestępstwem. Departament Sprawiedliwości zrezygnował z oskarżenia przeciwko przedstawicielom AIPAC, ponieważ nie można było dowieść ani przestępczego zamiaru, ani szkody wyrządzonej rządowi USA. Ponadto Departament Sprawiedliwości musiał przyznać, że rozmowy z pułkownikiem Franklinem nie różniły się od rozmów z niezliczonymi pracownikami administracji na znacznie wyższych stanowiskach niż to, jakie zajmował pułkownik Franklin.  


Problem z losem pułkownika Franklina nie polega po prostu na tym, że jest to od dawna cierpiący, niewinny patriota. Problemem jest to, że pułkownik Franklin został zaatakowany i postawiony przed sądem, a jego życie zostało zniszczone, tylko po to, by promować antysemicką agendę polityczną. Chciano uczynić przykład z biurokraty średniego szczebla w celu zasygnalizowania szerszej publiczności pracowników publicznych, że nie powinni sprzeciwiać się polityce ugłaskiwania Iranu i że nie wolno im mieć nic wspólnego z Żydami w rządzie i z ludźmi, którzy uważają Iran za zagrożenie dla Ameryki.


Na początku tego tygodnia pro bono adwokat pułkownika Franklina, Allen Lowy, przedstawił oficjalną prośbę prezydentowi Donaldowi Trumpowi o ułaskawienie pułkownika Franklina i przywrócenie mu jego cywilnej i wojskowej emerytury i świadczeń. Kiedy USA i ich sojusznicy spoglądają na administrację Bidena, która zmierza do przywrócenia polityki Obamy ugłaskiwania Iranu i – w najlepszym wypadku – obojętności wobec Izraela, ułaskawienie Franklina powiedziałoby wyraźnie, że niepokój o zachowanie Iranu, wroga USA i przyjazne traktowanie Izraela i amerykańskich Żydów nie są przestępstwem.

 

A Call for Late Justice for Col. Larry Franklin

Nesweek, 27 listopada 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Caroline Glick 

Znana dziennikarka izraelska, pracuje w „Jerusalem Post”. Urodzona w Stanach Zjednoczonych, gdzie ukończyła studia z nauk społecznych. Emigrowała do Izraela w 1991 roku, wstępując natychmiast do IDF, w 1996 roku zakończyła karierę w wojsku w stopniu kapitana. Występuje często w izraelskiej telewizji, jest również zapraszana przez różne stacje telewizyjne w USA.     


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2590 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk