Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 10:44

« Poprzedni Następny »


Wielki palestyński szantaż. Czy Arabowie mają dość?


Bassam Tawil 2017-12-18

Arabia Saudyjska i większość krajów arabskich mają wyraźnie dość powtarzających się prób Palestyńczyków szantażowania ich i wymuszania pieniędzy. Na zdjęciu: prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas obejmuje saudyjskiego króla Salmana bin Abdul Aziz Al Sauda w Rijadzie, 30 grudnia 2015. (Zdjęcie: Thaer Ghanaim/Palestinian Press Office via Getty Images)
Arabia Saudyjska i większość krajów arabskich mają wyraźnie dość powtarzających się prób Palestyńczyków szantażowania ich i wymuszania pieniędzy. Na zdjęciu: prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas obejmuje saudyjskiego króla Salmana bin Abdul Aziz Al Sauda w Rijadzie, 30 grudnia 2015. (Zdjęcie: Thaer Ghanaim/Palestinian Press Office via Getty Images)

Młody Saudyjczyk zamieścił na mediach społecznościowych kilka wideo, w których nazywa Palestyńczyków „psami” i „świniami”. Mówi, że przez ostatnie dziesięciolecia Arabia Saudyjska dała niewdzięcznym Palestyńczykom „miliardy dolarów”. Oskarża Palestyńczyków, że „doili nas przez dziesięciolecia”.

Wideo, które szybko zdobyły dużą popularność w Internecie, ściągnęły zrozumiałe potępienie Palestyńczyków, którzy twierdzą, że nie upubliczniono by ich bez zgody saudyjskich władz. Dla Palestyńczyków te obraźliwe wideo reprezentują kolejną oznakę wzrastającego napięcia w ich stosunkach z Arabią Saudyjską.


Dalszym dowodem saudyjskiej pogardy dla Palestyńczyków było wideo zamieszczone przez Arabię Saudyjską i przedstawiające uzbrojonego Palestyńczyka jako terrorystę.  


W lipcu saudyjski ambasador w Algierii, Sami Saleh, zaszokował wielu Palestyńczyków, kiedy nazwał Hamas grupą terrorystyczną. Hamas zareagował powiedzeniem, że takie wypowiedzi są “szkodliwe dla Arabii Saudyjskiej jej historii i stanowiska wobec sprawy palestyńskiej i praw ludu palestyńskiego”.


Widoczny zwrot stanowiska Arabii Saudyjskiej wobec Palestyńczyków nie powinien stanowić niespodzianki. Podobnie jak większość krajów arabskich, również Saudyjczycy w końcu zrozumieli, że Palestyńczycy są niewdzięczni i niegodni zaufania. Arabia Saudyjska i większość krajów arabskich mają wyraźnie dość powtarzających się prób Palestyńczyków szantażowania ich i wymuszania pieniędzy.


Palestyńczycy okazali niewdzięczność wobec Kuwejtu, kiedy poparli inwazję Saddama Husajna na ich mały emirat w 1990 r. Kuwejt był jednym z bogatych krajów arabskich, dających Palestyńczykom miliony dolarów. Palestyńczycy okazali niewdzięczność wobec Libanu, kraju, który otworzył dla nich drzwi i pozwolił OWP na stworzenie własnego państwa w Libanie. Palestyńczycy odegrali ważną rolę w destabilizacji kraju i przynieśli Libanowi śmierć i nieszczęście, aż wreszcie zostali wydaleni w 1982 r.


Przedtem, w Jordanii, w zbrojnym konflikcie znanym jako “Czarny Wrzesień” (1970-71), Palestyńczycy robili to samo, aż ówczesny król Hussein rozkazał armii wytępienie OWP i wszystkich grup terroru w kraju.


Teraz Palestyńczycy są aroganccy wobec Arabii Saudyjskiej – kraju, który dostarczał im miliardy dolarów przez ostatnie dziesięciolecia. Nic dziwnego więc, że rosnąca liczba Saudyjczyków zaczyna głośno mówić o swoim oburzeniu zachowaniem i wypowiedziami Palestyńczyków.


Palestyńczycy starają się nadal trzymać Arabie Saudyjską i resztę krajów arabskich jako zakładników. W rzeczywistości chcą nadal trzymać za gardło Izrael kosztem ich arabskich braci. Każdy Arab, który odważa się postawić wyzwanie Palestyńczykom, zostaje potępiony jako zdrajca i syjonista. 


Palestyńscy oficjele mówią, że prezydent Autonomii Palestyńskiej (AP) Mahmoud Abbas, który odwiedził Arabię Saudyjską na początku listopada, wyjechał z królestwa odczuwając niesmak. Cytowano wysokiego funkcjonariusza palestyńskiego, który powiedział, że Abbas miał wrażenie, że Arabia Saudyjska i kilka krajów arabskich chciałyby usunąć go od władzy i zastąpić kimś, kto byłby bardziej do przyjęcia dla Amerykanów i Izraelczyków.


Palestyńczycy wierzą, że saudyjski następca tronu, Mohammed bin Salman, osobiście przewodzi zbliżeniu jego kraju z Izraelem. Niektórzy z nich są nawet przekonani, że jest tylko kwestią czasu zanim Arabia Saudyjska i Izrael ustanowią więzy dyplomatyczne jako część traktatu pokojowego.


W powszechnym przekonaniu społeczeństwa palestyńskiego jest to, że ich saudyjscy bracia postanowili ich „poświęcić”, by podpisać traktat pokojowy z Izraelem. Palestyńczycy twierdzą, że Arabia Saudyjska zaakceptowała „pokojowe rozwiązanie” administracji Trumpa dla Bliskiego Wschodu – plan, którego szczegóły w znacznej mierze pozostają nieznane, ale mówi się, że promuje pokój między krajami arabskimi i Izraelem zanim rozwiąże się konflikt izraelsko-palestyński. Najbardziej boją się tego, że jeśli Arabia Saudyjska zdecyduje się na takie dramatyczne posunięcie, wiele innych krajów arabskich podąży za nią, pozostawiając Palestyńczyków izolowanych na międzynarodowej arenie i porzuconych przez ich arabskich braci.


Autonomia Palestyńska nie chce jednak publicznie zajmować stanowiska przeciwko tak potężnemu i bogatemu krajowi jak Arabia Saudyjska. W próbie rozładowania napięć między Arabią Saudyjską a Palestyńczykami, kilku palestyńskich przedstawicieli wystąpiło w obronie królestwa.


Mahmoud Al-Assadi, konsul generalny AP w Dżudda, powiedział na przykład, że doniesienia twierdzące, iż Arabia Saudyjska zmierza ku normalizacji stosunków z Izraelem są fałszywe i oparte na złośliwych pogłoskach. „Stanowisko Arabii Saudyjskiej wobec palestyńskiej sprawy i ludu jest historyczne i konsekwentne –powiedział Al-Asadi . Przywódcy saudyjscy wielokrotnie mówili wyraźnie, że nie będzie normalizacji z Izraelem dopóki nie zostanie rozwiązana kwestia palestyńska”.


Ambasador AP w Arabii Saudyjskiej, Bassam Al-Agha, także starał się uniewinnić królestwo przed “oskarżeniem”, że stara się znormalizować stosunki z Izraelem. W wywiadzie dla saudyjskiej gazety Al-Agha nie szczędził pochwał dla Arabii Saudyjskiej za jej stałe popieranie Palestyńczyków. Palestyńczycy, powiedział, „będą zawsze pamiętać szczodrość, gościnność i wsparcie Arabii Saudyjskiej”.


Publiczne wypowiedzi palestyńskich przedstawicieli stoją jednak w ostrym kontraście do uczuć społeczności palestyńskiej, która wydaje się być jawnie wroga wobec Arabii Saudyjskiej i jej następcy tronu.


Palestyńczycy są przekonani, że obraźliwe wideo zamieszczone przez Saudyjczyka i inne obraźliwe wypowiedzi saudyjskich obywateli w ostatnich dniach są częścią szerszej kampanii władz saudyjskich, by przygotować Saudyjczyków do traktatu pokojowego między królestwem a Izraelem.


Palestyńczycy wskazują na kampanię na Twitterze rozpoczętą przez saudyjskich obywateli pod tytułem „Rijad jest ważniejszy od Jerozolimy”. Kampanii towarzyszą obraźliwe uwagi o Palestyńczykach, których obwinia się za „utratę Jerozolimy i Palestyny”. Kampania powtarza także oskarżenie wysuwane przez wiele arabskich krajów, a mianowicie, że palestyńskie „psy” zawsze były niewdzięczne mimo olbrzymiej pomocy finansowej ich arabskich braci.


Palestyńczycy odpowiadają z pełną siłą na ten bezprecedensowy atak Saudyjczyków on line.


“To jest kampania medialna, której przewodzą chłopcy z [saudyjskiej] monarchii, żeby utorować drogę do saudyjskiej normalizacji z Izraelem” - komentował Chalid Omar. On i wielu Palestyńczyków twierdzą, że za tą kampanią on line, która „oczernia i dyskredytuje sprawę palestyńską”, stoi Mohammed bin Salman.


Jusef Dżadallah napisał:

"Nie zaskakują nas słowa niektórych Saudyjczyków, że Rijad jest ważniejszy od Jerozolimy. Saudyjczycy wracają do swojego syjonistycznego pochodzenia, które jest wrogie Arabom i muzułmanom. Mówiliśmy dawniej, że Saudyjczycy popierają nas. Niestety, Saudyjczycy publicznie popierają Izrael”.

Inny komentarz Radwana Al-Achrasa ze Strefy Gazy: “Ta kampania on line ma na celu wywołanie konfliktu między Arabami i muzułmanami. Jedynymi, którzy odniosą z tego korzyści, są syjoniści i ci, którzy próbują zostać syjonistami”.  


Palestyńczycy wskazują także na bardziej niepokojące głosy, jakie w ostatnich dniach pojawiają się w Arabii Saudyjskiej.


Tutaj, na przykład, jest tekst, który saudyjski akademik, Sa'ad Al-Hussein tweetował 25 listopada w sprawie porozumienia o “pojednaniu” między Fatahem a Hamasem:

"Historia pokazuje, że Palestyńczycy sprzedali własną sprawę. Historia jest także świadkiem, że Palestyńczycy walczyli między sobą i zdradzili, i złamali zgodę z Mekki”.

Palestyńczycy znowu przypuścili atak na mediach społecznościowych na tego saudyjskiego akademika i na rodzinę królewską w Arabii Saudyjskiej. Oskarżyli akademika o to, że jest „ignorantem” i „analfabetą”, i twierdzili, że jego oskarżenia mają na celu utorowanie drogi do normalizacji między Arabią Saudyjską a Izraelem.


Mustapha Anan, Palestyńczyk, napisał: "Jesteś małym i nikczemnym człowiekiem; hańba tobie i twojemu królowi!"


Inny Palestyńczyk, Jusri Jusef, napisał:

"Jaka tajemnica kryje się za tą saudyjską kampanią oczerniania Palestyńczyków? Jeśli chcecie zawrzeć pokój i stworzyć sojusz ze syjonistami, to jest to wasza sprawa. Ale dlaczego te nieuzasadnione ataki na Palestyńczyków?”

Idąc za głosem palestyńskiej społeczności, palestyński politolog Madżed Abu Diak także wyraził niepokój widocznym zbliżeniem między Arabią Saudyjską a Izraelem. Oskarżył Saudyjczyków o uginanie się przed naciskami administracji Trumpa.


"Wydaje się, że Arabia Saudyjska i Izrael spieszą się ze znormalizowaniem swoich stosunków” - twierdził Abu Diak.

"Saudyjski reżim przygotowuje Mohammeda bin Salmana na następcę swojego ojca. To dlatego ten reżim jest gotowy zapłacić cenę [Amerykanom], która obejmuje normalizację stosunków z Izraelem jako sposób poprawy stosunków Saudyjczyków z USA. Dla Izraela jest to stare-nowe marzenie pozbycia się statusu obcego ciała na Bliskim Wschodzie”.

W rzeczywistości większość Arabów wydaje się nie dbać dłużej o “sprawę” palestyńską, jak wskazano w poprzednim artykule o tym, jak ministrowie Ligii Arabskiej skupiali się na Iranie i Hezbollahu, ignorując Palestyńczyków.


Wielu ludzi na Zachodzie nie jest świadoma tego, że Palestyńczycy próbują storpedować każdą inicjatywę pokojowa, by móc obwiniać innych.  


Palestyńczycy krzyczą wilk, wilk! – ale słucha ich tylko niewielu w świecie arabskim. W jakiś sposób jest to zachęcające i dające nadzieję, że wreszcie zostaną wyzwoleni od dziesięcioleci ciemiężących i skorumpowanych rządów.  


To tylko kilka z wyzwań, przed jakimi stoi saudyjski następca tronu. Ważne jest popieranie go w obliczu ataków niektórych Palestyńczyków i innych przeciwników.


Teraz pytaniem jest, czy Saudyjczycy i pozostali Arabowie mają dość wielkiego palestyńskiego szantażu.


The Great Palestinian Shakedown: Have the Arabs Had Enough?

Gatestone Institute, 30 listopada 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Bassam Tawil

Palestyński badacz i publicysta mieszkający na Bliskim Wschodzie. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2588 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk