Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 03:53

« Poprzedni Następny »


Wielki palestyński szantaż. Czy Arabowie mają dość?


Bassam Tawil 2017-12-18

Arabia Saudyjska i większość krajów arabskich mają wyraźnie dość powtarzających się prób Palestyńczyków szantażowania ich i wymuszania pieniędzy. Na zdjęciu: prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas obejmuje saudyjskiego króla Salmana bin Abdul Aziz Al Sauda w Rijadzie, 30 grudnia 2015. (Zdjęcie: Thaer Ghanaim/Palestinian Press Office via Getty Images)
Arabia Saudyjska i większość krajów arabskich mają wyraźnie dość powtarzających się prób Palestyńczyków szantażowania ich i wymuszania pieniędzy. Na zdjęciu: prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas obejmuje saudyjskiego króla Salmana bin Abdul Aziz Al Sauda w Rijadzie, 30 grudnia 2015. (Zdjęcie: Thaer Ghanaim/Palestinian Press Office via Getty Images)

Młody Saudyjczyk zamieścił na mediach społecznościowych kilka wideo, w których nazywa Palestyńczyków „psami” i „świniami”. Mówi, że przez ostatnie dziesięciolecia Arabia Saudyjska dała niewdzięcznym Palestyńczykom „miliardy dolarów”. Oskarża Palestyńczyków, że „doili nas przez dziesięciolecia”.

Wideo, które szybko zdobyły dużą popularność w Internecie, ściągnęły zrozumiałe potępienie Palestyńczyków, którzy twierdzą, że nie upubliczniono by ich bez zgody saudyjskich władz. Dla Palestyńczyków te obraźliwe wideo reprezentują kolejną oznakę wzrastającego napięcia w ich stosunkach z Arabią Saudyjską.


Dalszym dowodem saudyjskiej pogardy dla Palestyńczyków było wideo zamieszczone przez Arabię Saudyjską i przedstawiające uzbrojonego Palestyńczyka jako terrorystę.  


W lipcu saudyjski ambasador w Algierii, Sami Saleh, zaszokował wielu Palestyńczyków, kiedy nazwał Hamas grupą terrorystyczną. Hamas zareagował powiedzeniem, że takie wypowiedzi są “szkodliwe dla Arabii Saudyjskiej jej historii i stanowiska wobec sprawy palestyńskiej i praw ludu palestyńskiego”.


Widoczny zwrot stanowiska Arabii Saudyjskiej wobec Palestyńczyków nie powinien stanowić niespodzianki. Podobnie jak większość krajów arabskich, również Saudyjczycy w końcu zrozumieli, że Palestyńczycy są niewdzięczni i niegodni zaufania. Arabia Saudyjska i większość krajów arabskich mają wyraźnie dość powtarzających się prób Palestyńczyków szantażowania ich i wymuszania pieniędzy.


Palestyńczycy okazali niewdzięczność wobec Kuwejtu, kiedy poparli inwazję Saddama Husajna na ich mały emirat w 1990 r. Kuwejt był jednym z bogatych krajów arabskich, dających Palestyńczykom miliony dolarów. Palestyńczycy okazali niewdzięczność wobec Libanu, kraju, który otworzył dla nich drzwi i pozwolił OWP na stworzenie własnego państwa w Libanie. Palestyńczycy odegrali ważną rolę w destabilizacji kraju i przynieśli Libanowi śmierć i nieszczęście, aż wreszcie zostali wydaleni w 1982 r.


Przedtem, w Jordanii, w zbrojnym konflikcie znanym jako “Czarny Wrzesień” (1970-71), Palestyńczycy robili to samo, aż ówczesny król Hussein rozkazał armii wytępienie OWP i wszystkich grup terroru w kraju.


Teraz Palestyńczycy są aroganccy wobec Arabii Saudyjskiej – kraju, który dostarczał im miliardy dolarów przez ostatnie dziesięciolecia. Nic dziwnego więc, że rosnąca liczba Saudyjczyków zaczyna głośno mówić o swoim oburzeniu zachowaniem i wypowiedziami Palestyńczyków.


Palestyńczycy starają się nadal trzymać Arabie Saudyjską i resztę krajów arabskich jako zakładników. W rzeczywistości chcą nadal trzymać za gardło Izrael kosztem ich arabskich braci. Każdy Arab, który odważa się postawić wyzwanie Palestyńczykom, zostaje potępiony jako zdrajca i syjonista. 


Palestyńscy oficjele mówią, że prezydent Autonomii Palestyńskiej (AP) Mahmoud Abbas, który odwiedził Arabię Saudyjską na początku listopada, wyjechał z królestwa odczuwając niesmak. Cytowano wysokiego funkcjonariusza palestyńskiego, który powiedział, że Abbas miał wrażenie, że Arabia Saudyjska i kilka krajów arabskich chciałyby usunąć go od władzy i zastąpić kimś, kto byłby bardziej do przyjęcia dla Amerykanów i Izraelczyków.


Palestyńczycy wierzą, że saudyjski następca tronu, Mohammed bin Salman, osobiście przewodzi zbliżeniu jego kraju z Izraelem. Niektórzy z nich są nawet przekonani, że jest tylko kwestią czasu zanim Arabia Saudyjska i Izrael ustanowią więzy dyplomatyczne jako część traktatu pokojowego.


W powszechnym przekonaniu społeczeństwa palestyńskiego jest to, że ich saudyjscy bracia postanowili ich „poświęcić”, by podpisać traktat pokojowy z Izraelem. Palestyńczycy twierdzą, że Arabia Saudyjska zaakceptowała „pokojowe rozwiązanie” administracji Trumpa dla Bliskiego Wschodu – plan, którego szczegóły w znacznej mierze pozostają nieznane, ale mówi się, że promuje pokój między krajami arabskimi i Izraelem zanim rozwiąże się konflikt izraelsko-palestyński. Najbardziej boją się tego, że jeśli Arabia Saudyjska zdecyduje się na takie dramatyczne posunięcie, wiele innych krajów arabskich podąży za nią, pozostawiając Palestyńczyków izolowanych na międzynarodowej arenie i porzuconych przez ich arabskich braci.


Autonomia Palestyńska nie chce jednak publicznie zajmować stanowiska przeciwko tak potężnemu i bogatemu krajowi jak Arabia Saudyjska. W próbie rozładowania napięć między Arabią Saudyjską a Palestyńczykami, kilku palestyńskich przedstawicieli wystąpiło w obronie królestwa.


Mahmoud Al-Assadi, konsul generalny AP w Dżudda, powiedział na przykład, że doniesienia twierdzące, iż Arabia Saudyjska zmierza ku normalizacji stosunków z Izraelem są fałszywe i oparte na złośliwych pogłoskach. „Stanowisko Arabii Saudyjskiej wobec palestyńskiej sprawy i ludu jest historyczne i konsekwentne –powiedział Al-Asadi . Przywódcy saudyjscy wielokrotnie mówili wyraźnie, że nie będzie normalizacji z Izraelem dopóki nie zostanie rozwiązana kwestia palestyńska”.


Ambasador AP w Arabii Saudyjskiej, Bassam Al-Agha, także starał się uniewinnić królestwo przed “oskarżeniem”, że stara się znormalizować stosunki z Izraelem. W wywiadzie dla saudyjskiej gazety Al-Agha nie szczędził pochwał dla Arabii Saudyjskiej za jej stałe popieranie Palestyńczyków. Palestyńczycy, powiedział, „będą zawsze pamiętać szczodrość, gościnność i wsparcie Arabii Saudyjskiej”.


Publiczne wypowiedzi palestyńskich przedstawicieli stoją jednak w ostrym kontraście do uczuć społeczności palestyńskiej, która wydaje się być jawnie wroga wobec Arabii Saudyjskiej i jej następcy tronu.


Palestyńczycy są przekonani, że obraźliwe wideo zamieszczone przez Saudyjczyka i inne obraźliwe wypowiedzi saudyjskich obywateli w ostatnich dniach są częścią szerszej kampanii władz saudyjskich, by przygotować Saudyjczyków do traktatu pokojowego między królestwem a Izraelem.


Palestyńczycy wskazują na kampanię na Twitterze rozpoczętą przez saudyjskich obywateli pod tytułem „Rijad jest ważniejszy od Jerozolimy”. Kampanii towarzyszą obraźliwe uwagi o Palestyńczykach, których obwinia się za „utratę Jerozolimy i Palestyny”. Kampania powtarza także oskarżenie wysuwane przez wiele arabskich krajów, a mianowicie, że palestyńskie „psy” zawsze były niewdzięczne mimo olbrzymiej pomocy finansowej ich arabskich braci.


Palestyńczycy odpowiadają z pełną siłą na ten bezprecedensowy atak Saudyjczyków on line.


“To jest kampania medialna, której przewodzą chłopcy z [saudyjskiej] monarchii, żeby utorować drogę do saudyjskiej normalizacji z Izraelem” - komentował Chalid Omar. On i wielu Palestyńczyków twierdzą, że za tą kampanią on line, która „oczernia i dyskredytuje sprawę palestyńską”, stoi Mohammed bin Salman.


Jusef Dżadallah napisał:

"Nie zaskakują nas słowa niektórych Saudyjczyków, że Rijad jest ważniejszy od Jerozolimy. Saudyjczycy wracają do swojego syjonistycznego pochodzenia, które jest wrogie Arabom i muzułmanom. Mówiliśmy dawniej, że Saudyjczycy popierają nas. Niestety, Saudyjczycy publicznie popierają Izrael”.

Inny komentarz Radwana Al-Achrasa ze Strefy Gazy: “Ta kampania on line ma na celu wywołanie konfliktu między Arabami i muzułmanami. Jedynymi, którzy odniosą z tego korzyści, są syjoniści i ci, którzy próbują zostać syjonistami”.  


Palestyńczycy wskazują także na bardziej niepokojące głosy, jakie w ostatnich dniach pojawiają się w Arabii Saudyjskiej.


Tutaj, na przykład, jest tekst, który saudyjski akademik, Sa'ad Al-Hussein tweetował 25 listopada w sprawie porozumienia o “pojednaniu” między Fatahem a Hamasem:

"Historia pokazuje, że Palestyńczycy sprzedali własną sprawę. Historia jest także świadkiem, że Palestyńczycy walczyli między sobą i zdradzili, i złamali zgodę z Mekki”.

Palestyńczycy znowu przypuścili atak na mediach społecznościowych na tego saudyjskiego akademika i na rodzinę królewską w Arabii Saudyjskiej. Oskarżyli akademika o to, że jest „ignorantem” i „analfabetą”, i twierdzili, że jego oskarżenia mają na celu utorowanie drogi do normalizacji między Arabią Saudyjską a Izraelem.


Mustapha Anan, Palestyńczyk, napisał: "Jesteś małym i nikczemnym człowiekiem; hańba tobie i twojemu królowi!"


Inny Palestyńczyk, Jusri Jusef, napisał:

"Jaka tajemnica kryje się za tą saudyjską kampanią oczerniania Palestyńczyków? Jeśli chcecie zawrzeć pokój i stworzyć sojusz ze syjonistami, to jest to wasza sprawa. Ale dlaczego te nieuzasadnione ataki na Palestyńczyków?”

Idąc za głosem palestyńskiej społeczności, palestyński politolog Madżed Abu Diak także wyraził niepokój widocznym zbliżeniem między Arabią Saudyjską a Izraelem. Oskarżył Saudyjczyków o uginanie się przed naciskami administracji Trumpa.


"Wydaje się, że Arabia Saudyjska i Izrael spieszą się ze znormalizowaniem swoich stosunków” - twierdził Abu Diak.

"Saudyjski reżim przygotowuje Mohammeda bin Salmana na następcę swojego ojca. To dlatego ten reżim jest gotowy zapłacić cenę [Amerykanom], która obejmuje normalizację stosunków z Izraelem jako sposób poprawy stosunków Saudyjczyków z USA. Dla Izraela jest to stare-nowe marzenie pozbycia się statusu obcego ciała na Bliskim Wschodzie”.

W rzeczywistości większość Arabów wydaje się nie dbać dłużej o “sprawę” palestyńską, jak wskazano w poprzednim artykule o tym, jak ministrowie Ligii Arabskiej skupiali się na Iranie i Hezbollahu, ignorując Palestyńczyków.


Wielu ludzi na Zachodzie nie jest świadoma tego, że Palestyńczycy próbują storpedować każdą inicjatywę pokojowa, by móc obwiniać innych.  


Palestyńczycy krzyczą wilk, wilk! – ale słucha ich tylko niewielu w świecie arabskim. W jakiś sposób jest to zachęcające i dające nadzieję, że wreszcie zostaną wyzwoleni od dziesięcioleci ciemiężących i skorumpowanych rządów.  


To tylko kilka z wyzwań, przed jakimi stoi saudyjski następca tronu. Ważne jest popieranie go w obliczu ataków niektórych Palestyńczyków i innych przeciwników.


Teraz pytaniem jest, czy Saudyjczycy i pozostali Arabowie mają dość wielkiego palestyńskiego szantażu.


The Great Palestinian Shakedown: Have the Arabs Had Enough?

Gatestone Institute, 30 listopada 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Bassam Tawil

Palestyński badacz i publicysta mieszkający na Bliskim Wschodzie. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Najnowszy hit Pallywoodu. Jak usłużne relacje mediów o „zbombardowaniu” szpitala Al-Ahli promowały propagandę Hamasu   Landes   2023-12-07
Nagroda Nobla za terror i inne absurdy   Fernandez   2023-12-06
Gaza – kto z kim walczy i w imię czego?   Koraszewski   2023-12-05
Unia Europejska jest wspólnikiem Iranu   Rafizadeh   2023-12-05
W  Betlejem Boże Narodzenie zostało odwołane , a winni są Żydzi.     2023-12-04
Porażka zachodniego feminizmu, kiedy jest najbardziej potrzebny   Chesler   2023-12-04
Huti: kim są i dlaczego atakują Izrael?   Flatow   2023-12-03
Krótka historia długiej odpowiedzialności zbiorowej   Koraszewski   2023-12-02
Dlaczego Arabowie “zdradzili” Palestyńczyków   Toameh   2023-12-01
Coleman Hughes atakuje porównania między Palestyńczykami a walką Czarnych o wolność w Afryce Południowej i w Ameryce   Coyne   2023-12-01
Prawdziwi eksperci prawa międzynarodowego są zgodni: Hamas jest winny zbrodni wojennych i niemal na pewno ludobójstwa. Ale media ignorują ten przekaz     2023-11-30
Czerwony Krzyż po raz kolejny zawodzi Żydów   Bard   2023-11-28
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Nie, Joe. Powierzenie ONZ odpowiedzialności za Gazę byłoby kiepskim dowcipem   Kontorovich   2023-11-24
Nagroda administracji Bidena dla Iranu w wysokości 10 miliardów dolarów: tylko małe podziękowanie za zorganizowanie wojny, zranienie 56 żołnierzy amerykańskich i próbę wypędzenia USA z Bliskiego Wschodu.   Rafizadeh   2023-11-23
Gaza moja miłość   Koraszewski   2023-11-22
Oszczerstwa o popełnianiu „ludobójstwa przez Izrael mają na celu usprawiedliwienie ewentualnego prawdziwego ludobójstwa na Żydach     2023-11-21
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk