Prawda

Środa, 24 kwietnia 2024 - 08:57

« Poprzedni Następny »


“Washington Post” wybiela wezwania do zabijania Żydów


Petra Marquardt-Bigman 2017-08-02


Nie będzie to łatwe, ale wyobraźmy sobie, że chrześcijanie głęboko wierzą, że Jezus prorokował pojawienie się islamu i że powiedział swoim wyznawcom: „Ostatni dzień nie nadjedzie, aż będziecie walczyć z muzułmanami. Muzułmanin ukryje się za kamieniami i drzewami, a kamienie i drzewa powiedzą: ‘O sługo Boga, o chrześcijaninie, za mną jest muzułmanin, przyjdź i zabij go’”. Wyobraźmy sobie także, że niedawno kaznodzieja chrześcijański wielokrotnie nawiązywał do tego przekonania podczas kazania na temat, który rozpalał pasję słuchaczy – takim jak terroryzm islamski i straszna sytuacja chrześcijan w świecie muzułmańskim – i że wzywał do jedności chrześcijańskiej i prosił Boga o „wyzwolenie” miejsc chrześcijańskich od „plugastwa muzułmanów”; modliłby się także: „O Boże, policz ich jednego za drugim i unicestwij ich do ostatniego. Nie oszczędź ani jednego”. Wreszcie, wyobraźmy sobie, że podczas gdy to kazanie zostaje nagłośnione w wiadomościach i szeroko potępione, „Washington Post” pospiesznie publikuje artykuł broniący duszpasterza i rozpaczliwie starający się zminimalizować to haniebne wydarzenie.

Mówicie, że to jest niewyobrażalne? No cóż, nie jest.

 

To zdarzyło się w rzeczywistości – chociaż kaznodzieja był muzułmaninem, a ludzie na których pomstował byli Żydami… Oczywiście, to stanowi wielką różnicę, prawda?

 

To, co “reporter ds. religijnych”, Michelle Boorstein, zrobiła w swoim skandalicznym artykule, rok temu opisał Martin Kramer, komentując podobny incydent:

 

“hadis [który wzywa do zabijania Żydów] wyprzedza powstanie państwa Izrael o grubo ponad tysiąclecie, z pewnością więc nie można przypisać tego prowokacji izraelskiej. Ci, którzy się na ten hadis powołują – Bractwo Muzułmańskie, Hamas, Bin Laden – zakorzeniają swoją nienawiść do Izraela w znacznie głębszej warstwie niechęci islamskiej wobec Żydów. Ci, którzy minimalizują ten rodzaj judeofobii, tylko pomagają ją uwiecznić”.

 

Kiedy “Washington Post” publikowała swoją tchórzliwą obronę antysemickiego podżegania i kiedy Islamic Center of Davis żądał, by to haniebne kazanie rozpatrywać w jego właściwym kontekście, pobożni muzułmanie palestyńscy dostarczali bardzo właściwego kontekstu przez zamieszki w Jerozolimie i okrzyki “Chajbar, Chaybar, ja jahud.”

 

Oczywiście, nie możemy wiedzieć, o jaki kontekst chodzi, dopóki “Washington Post” nie zapyta o to ekspertów apologetyki muzułmańskiej nienawiści wobec Żydów… Dopóki więc „Washington Post” nie oświeci nas w sprawie rzeczywistego znaczenia i właściwego kontekstu, musimy z wszystkich sił starać się ignorować fakt, że dżihadyści Mahometa odnieśli spektakularne zwycięstwo w krwawej bitwie przeciwko Żydom w Chajbar, i że to zwycięstwo było pierwszym krokiem do ujarzmienia, a z czasem czystki etnicznej Żydów z Półwyspu Arabskiego. Będziemy musieli także starać się ignorować to, że muzułmańskie wysiłki usprawiedliwienia wojny rozpoczętej przez założyciela ich religii zrodziły demonizację Żydów, która liczy już sobie ponad tysiąc lat i pozostaje popularna do dnia dzisiejszego.

 

A jest jeszcze o tyle więcej do ignorowania!!! Wśród bardzo istotnych spraw które musi się ignorować, są wszystkie wypełnione nienawiścią pisma i przemówienia szejka Jusufa Karadawiego, od dziesięcioleci uważanego przez wiele milionów muzułmanów za wielkiego uczonego, który z powodu swojego olbrzymiego wpływu jest często opisywany jako “Globalny Mufti”. I, oczywiście, ważne jest także ignorowanie faktu, że ten rodzaj nienawistnych kazań i ohydnych modlitw, których tak dzielnie broni „Washington Post” jest regularnie powtarzany w meczecie Al-Aksa, zazwyczaj opisywanym jako “trzecie najświętsze miejsce islamu”.

 

Jeśli trudno ci pamiętać, które sprawy musisz ignorować, „Washington Post” oferuje  wskazówkę, niezmiernie to ułatwiającą. I jest to oczywiste: bez tłumaczeń dostarczanych przez Middle East Media Research Institute (MEMRI) wszelkie podżeganie szerzone przez arabskich kaznodziei, polityków i dziennikarzy może być smakowane przez zamierzonych do tego odbiorców, bez cudzoziemców, którzy potrzebują tłumaczeń i denerwuje ich to. Widzicie, MEMRI „monitoruje relacje medialne, szczególnie o Izraelu” – AHA!!! – i godny zaufania ekspert akademicki z Georgetown University’s Center for Muslim-Christian Understanding in Arab and Islamic Studies wyraził „niepokój, że MEMRI miał nadzieję na wzbudzenie uczuć antymuzułmańskich w czasach, kiedy muzułmanie amerykańscy czują się oblężeni”.

 

Tak, to jest oczywiście rozsądny niepokój: po pierwsze, odsuwa winę od kaznodziei muzułmańskiego, który wzywał do zabijania Żydów; i po drugie, ten rodzaj “niepokoju” ma pewne tradycje – w końcu, już Mahomet uważał, że był powód do niepokoju o uczucia antymuzułmańskie wzbudzane przez Żydów z Chajbar.

 

Jest więc doprawdy wspaniale, że Georgetown University ma Ośrodek Muzułmańsko-Chrześcijańskiego Zrozumienia w Studiach Arabskich i Islamskich z ekspertami, u których można zasięgnąć konsultacji, kiedy kaznodzieja muzułmański cytuje starodawne i dobrze znane wezwanie do zabijania Żydów… A “zrozumienie” nad którego pielęgnacją tak ciężko pracuje ten ośrodek, nie obejmuje Żydów, prawda? Nawiasem mówiąc, od 2005 r., kiedy Ośrodek „otrzymał dar 20 milionów dolarów od Jego Książęcej Wysokości Księcia Alwaleeda Bin Talala”, znany jest jako Prince Alwaleed Bin Talal Center for Muslim-Christian Understanding. Jeśli imponuje ci ta suma, przeczytaj fascynujący post Martina Kramera o “Jankesach z Georgetown na dworze Księcia Alwaleeda” i weź pod uwagę, że od końca lat 1970. Arabia Saudyjska “zainwestowała co najmniej 76 miliardów euro (86 miliardów dolarów)” na promowanie “ekstremizmu wahabickiego, ideologicznej podstawy ruchów ekstremistycznych i dżihadystycznych na całym świecie”.   

 

Jest więc rzeczywiście wspaniałą inwestycją wydanie marnych 20 milionów dolarów na ośrodek na prestiżowym uniwersytecie amerykańskim w stolicy Ameryki – co jest naprawdę dobrym miejscem dla akademików, którzy ciężko pracują, by minimalizować ekstremizm muzułmański i są gotowi dostarczyć “Washington Post” łagodzącego mamrotania o “ustnej tradycji o muzułmanach walczących z Żydami”, podczas gdy kaznodzieja muzułmański w USA opiera swoje kazanie na dobrze znanym hadisie, który wzywa muzułmanów do masakrowania Żydów. I tylko prawdziwy ekspert potrafi nie tylko zminimalizować ten incydent i udawać, że jest to izolowany wypadek, ale także obrócić go i insynuować, że ci, którzy wyciągają to na światło dzienne przez dostarczenie tłumaczenia, powinni być podejrzani o próbę “wzbudzenia uczuć antymuzułmańskich”.

 

The Washington Post’s pathetic whitewashing of a call to kill Jews

EoZ, 31 lipca 2017
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Poniżej jest spisany tekst klipu MEMRI z kazania imama Ammara Shahina z 14 lipca 2017 r. (obejrzyj klip w MEMRI.org 
tutaj):



Szejk Ammar Shahin: Jest to obowiązkiem każdego muzułmanina – nie mówię „każdego muzułmańskiego emira” lub „kalifa” lub „króla” lub „prezydenta” – każdego muzułmanina, który zaświadcza, że nie ma boga nad Allaha, każdego muzułmanina, który akceptuje Allaha jako swojego Pana, islam jako swoją religię i Mahometa jako jego Proroka – i nie mówię „nawet choćby tylko w modlitwie” ze słabości. Na Allaha, Prorok Mahomet powiedział nam w wielu narracjach – a nie ma czasu na wyliczenie ich wszystkich teraz – że modlitwa jest najsilniejszą bronią, jaką mają muzułmanie. Na Allaha, bracia, jest silniejsza niż broń Żydów, oszustwo Żydów i ich perfidia.

[…]

Meczet Al-Aksa jest oblężony i nie ma w nim żadnych modlitw. Ci nikczemni Żydzi zabraniają modlenia się tam, jak więc może człowiek nie modlić się do Allaha wieczorem, ponieważ jest zajęty swoim jedzeniem, swoim piciem, swoimi dziećmi lub swoim krajem, swoją sytuacją lub rzeczami, które się mu zdarzyły? Czy nie ma wśród nas ani jednego mądrego człowieka?

[…]

Nie mówimy o dzieciach, które umierają z głodu z powodu tego, co robią im Żydzi. Nie mówimy o Gazie i kobietach, które są gwałcone, dzieciach, które są zabijane i niemowlętach, które są zabijane. Nie mówimy o niczym z tego. Mówimy dzisiaj tylko o meczecie. Mówimy o meczecie Al-Aksa.

[…]

Niechaj Allah chroni meczet Al-Aksa przed szkodami [wyrządzonymi przez] Żydów. O Allahu, broń naszych braci w ziemi Palestyny. O Allahu, pozwól nam się pomodlić w meczecie Al-Aksa zanim umrzemy. O Allahu, pozwól, by Jerozolima została wyzwolona. O Allahu, wyzwól meczet Al-Aksa od plugastwa Żydów.

O Allahu, pokaż nam cuda Twojej możliwości, jaką im narzucasz. O Allahu, pokaż nam czarny dzień, jaki zadasz tym, którzy źle życzą meczetowi [Al-Aksa]. O Allahu, trzymaj ich zajętych sobą wzajemnie i uczyń z nich odstraszający przykład. O Allahu, policz ich jednego za drugim i zniszcz ich do ostatniego. Nie oszczędź żadnego z nich. O Allahu, zniszcz ich i nie oszczędź ich młodych i ich starców. O Allahu, pokaż nam czarny dzień, jaki zadasz tym, którzy okupują Palestynę. O Allahu, pokaż na cuda Twojej możliwości, jaką im narzucasz. O Allahu, zamień Jerozolimę i Palestynę w cmentarz dla Żydów.


Poniżej jest spisany tekst klipu MEMRI z kazania imama Ammara Shahina z 21 lipca 2017 r. (obejrzyj ten klip w MEMRI.org 
tutaj):



Szejk Ammar Shahin: Allah nie zmienia sytuacji ludzi “aż oni zmienią własną sytuację”. Prorok Mahomet powiedział: „Dzień Sądu Ostatecznego nie nadejdzie aż muzułmanie będą walczyć z Żydami, a Żydzi będą chować się za kamieniami i drzewami i kamienie i drzewa powiedzą: O muzułmaninie, o sługo Allaha…” Nie powiedzą: o Egipcjaninie, o Jordańczyku, o Syryjczyku, o Afgańczyku, o Pakistańczyku. Prorok Mahomet mówi, że kiedy czas nadejdzie, Ostatnia Godzina nie będzie miała miejsca, aż muzułmanie będą walczyć z Żydami. Nie mówimy, czy jest to w Palestynie, czy innym miejscu. Aż będą walczyć… Kiedy ta wojna wybuchnie, oni pobiegną i schowają się za każdym kamieniem i domem, i murem, i drzewem. Dom, mur i drzewo będą wołać muzułmanów. Powiedzą: O muzułmaninie… Nie powiedzą: o Palestyńczyku, o Egipcjaninie, o Syryjczyku, o Pakistańczyku, o Indusie… Nie, powiedzą: o muzułmaninie. Muzułmaninie. Kiedy muzułmanie zawrócą… „Przyjdź, ktoś jest za mną – poza drzewem kolcowoju, które jest drzewem Żydów. Poza pewnym drzewem, które hodują dzisiaj w Palestynie, na tym obszarze, poza tym rodzajem drzewa, które hodują dzisiaj… To jest drzewo, które nie będzie mówić do muzułmanów.

[…]

O Allahu, wspieraj meczet Al-Aksa i resztę ziem muzułmańskich. O Allahu, wyzwól meczet Al-Aksa od plugastwa Żydów. O Allahu, zniszcz tych, którzy zamknęli meczet Al-Aksa. O Allahu, pokaż nam czarny dzień, jaki im zadasz i cuda Twojej możliwości. O Allahu, policz ich jednego za drugim i unicestwij ich do ostatniego. Nie oszczędź ani jednego z nich..

[…]

O Allahu, wyzwól meczet Al-Aksa. O Allahu, uczyń, by zdarzyło się to z naszych rąk. Pozwól nam odegrać w tym rolę. O Allahu, pozwól nam popierać ich słowami i czynami. O Allahu, pozwól nam popierać ich słowami i czynami. O Allahu, pozwól nam popierać ich słowami i czynami.

 



Petra Marquardt-Bigman

Mieszka w Izraelu, wychowała się w Niemczech, pochodzi z rodziny niemieckich uchodźców z terenów dzisiejszej Polski, studiowała w USA, gdzie obroniła pracę doktorską o amerykańskim wywiadzie w nazistowskich Niemczech, prowadzi blog "The Warped Mirror".


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk