Prawda

Wtorek, 23 kwietnia 2024 - 16:18

« Poprzedni Następny »


Ulice, pomniki i gniewu nawyki


Andrzej Koraszewski 2021-10-30


Mój ojciec na ulicy Skarbka mówił mi o Skarbku, na Lubeckiego o Lubeckim, na Włodkowica o Włodkowicu, a na Ostroroga o Ostrorogu. Za cholerę nie mogę sobie przypomnieć, o czym  mówił na ulicy Armii Czerwonej, a przecież bywaliśmy na niej równie często. Matka lubiła ulicę Leśną i podobne, a na temat pomników twierdziła, że prawie wszystkie to straszydła estetyczne i historyczne. Mówiła, że to kamienne i metalowe potwory, które należy wypędzić z miasta. Nazwiska ludzi na tabliczkach ulic zazwyczaj dla przechodniów, a nawet dla mieszkańców tych ulic nic nie znaczą, pomniki częściej wywołują jakieś emocje, chociaż te reakcje rzadko bywają przemyślane, a jeszcze rzadziej racjonalne.

W naszej najnowszej historii prawdopodobnie największą radość i najmniej kontrowersji wywołało zlikwidowanie pomnika Feliksa Dzierżyńskiego w Warszawie, znacznie wcześniej pomniki Stalina likwidowano bez pompy, ale ich znikaniu towarzyszyło uczucie ulgi, niektórzy byli oburzeni, kiedy zaczęły znikać pomniki Lenina. Po 1989 roku rady miejskie, powiatowe i gminne poświęciły setki roboczogodzin swoich radnych na narady, kto ma zająć miejsce na ulicznych tablicach po komunistach, a taksówkarze mieli kłopot, żeby opanować chaos wynikający z niezgodności starych map i nowej rzeczywistości. Taksówkarze nierzadko łączyli stare i nowe nazwy, więc i pasażerowie czasem ułatwiali im życie prosząc na przykład, żeby ich zawieźć na ulicę Jana Pawła Marchlewskiego. Już w najnowszych czasach społeczeństwo było mocno podzielone, kiedy z inicjatywy prywatnej (bez zgody i wiedzy władz miejskich) zwalono w Gdańsku pomnik prałata Jankowskiego. Również sąd nie miał w tym przypadku łatwego zadania. Nie było wątpliwości, że nie tylko pomnik został naruszony, ale i prawo. Ponad dwa i pół roku po wydarzeniu, sprawców uniewinniono, ale skazano na karę zadośćuczynienia finansowego dla fundatorów pomnika. Znaczna część społeczeństwa uznała obalenie tego pomnika za działanie w najwyższym stopniu słuszne i chwalebne, ale protesty przeciw nałożeniu kary finansowej na sprawców były właściwie minimalne.


Inny pedofil, ksiądz Eugeniusz Maskulski, ulotnił się z pomnika w nieznanym kierunku i teraz Jan Paweł II, który wcześniej spoglądał z miłością na klęczącego u jego stóp pedofila, wygląda jakby obserwował licheńskie mrówki. 

 

Sam nie wiem, czy z nadzieją patrzeć mam teraz, czy z niepokojem. Sondaże nie wyglądają specjalnie zachęcająco, ale wielu dostrzega jakieś znaki na niebie i ziemi, że nie tylko pomniki będą znikać, ale, że i całe Prawo i Sprawiedliwość zacznie tonąć i jakaś tęcza na niebie wreszcie się pojawi.

 

Tymczasem za oceanem też z tymi pomnikami jakieś dziwne rzeczy się dzieją.  Znakomity biolog ewolucyjny, Jerry Coyne, od pewnego czasu powraca do projektu zmiany nazwy Huxley College of Environment przy Western Washington University (jak również usunięcia jego popiersia) w ramach polowania na rasistów. Czy Thomas Henry Huxley był rasistą? Opowiadał się za zniesieniem niewolnictwa, znany jest przede wszystko jako wielki obrońca teorii ewolucji, bez trudu można znaleźć jakieś jego seksistowskie uwagi, a nawet takie, które wypowiedziane dziś byłyby zasadnie uznane za rasistowskie. Jednak zdaniem Coyne’a zarzuty jakoby Huxley twierdził, że różne rasy ludzkie ewoluowały osobno, nie znajdują żadnego potwierdzenia w jego pismach, podobnie jak i twierdzenia jakoby popierał eugenikę. Jest to zatem polowanie na czarownice dla samego polowania na czarownice, co nie czyni z szalejących inkwizytorów ludzi moralnych.

 

Atak na Huxley’a to zaledwie jedna z dziesiątków podobnych akcji, które skłaniają do pytania, czy moralizatorzy są aby moralni. Gdzie mamy do czynienia z zasadną krytyką i odbrązawianiem pomnikowych postaci, a gdzie z wdrapywaniem się na ołtarze postaci nie tylko mocno podejrzanych, ale i bardzo niebezpiecznych?  

 

W pewnym sensie rozumiem spór o Kolumba, chociaż wolę na niego patrzyć przez pryzmat znakomitej książki Jareda Diamonda Strzelby, zarazki, stal, ciekawie pokazującej dlaczego rozwój (i towarzyszące mu okrucieństwo) wędrowało od żyznego półksiężyca w kierunku Azji, Afryki Północnej (ale tylko do Sahary) i Europy, a potem do Ameryki, a nie odwrotnie. Kolumb był zaledwie odkrywcą i częścią ówczesnego świata. Zasadne wydaje się twierdzenie Diamonda, że gdyby geografia była inna, kierunek byłby inny, ale okrucieństwo zapewne nie mniejsze. Również w czasach Kolumba nie brakowało ludzi głęboko przekonanych o swojej moralnej doskonałości, mamy jednak powody, by wątpić, czy mieli po temu podstawy.

 

Za oceanem wśród oskarżonych o rasizm znalazł się Thomas Jefferson, a ciekawie analizował te oskarżenia, publicysta Boston Globe, Jeff Jacoby. Autor zaczyna swój wywód tak:

Kiedy urzędnicy Nowego Jorku jednogłośnie głosowali w zeszłym tygodniu za usunięciem ogromnego posągu Thomasa Jeffersona, który stał w sali rady ratusza od 1910 roku, członkini rady Adrienne Adams zracjonalizowała ten ruch, argumentując, że trzeci prezydent kraju „ucieleśniał niektóre z najbardziej haniebnych części długiej i zróżnicowanej historii naszego kraju”.

Autor artykułu pisze dalej, że jest to oczywiste przypomnienie, iż Jefferson był właścicielem niewolników, że od dwustu lat historycy przypominają jego długoletni związek z niewolnicą Sally Hemings, z którą miał sześcioro dzieci oraz że ten pomnik Jeffersona został ufundowany przede wszystkim w podzięce za jego uporczywą obronę wolności religijnej.    

 

Rzecz interesująca, fundatorem tego pomnika, był pierwszy w historii Ameryki żydowski komandor marynarki wojennej Uriah P. Levy, dla którego ta walka Jeffersona o swobodę wyznania miała szczególne znaczenie.   


Stosunek Thomasa Jeffersona do niewolnictwa był co najmniej niespójny. Był właścicielem niewolników, ale – jak pisze Jeff Jacoby:

Jako  delegat na Kongres Konfederacji w latach 80. XIX wieku Jefferson pracował nad zakazem wprowadzania niewolnictwa na nowe amerykańskie ziemie – zakaz ten został zapisany w Rozporządzeniu Północno-Zachodnim z 1787 r., które ustanowiło region Wielkich Jezior jako pierwszy nowo zorganizowany stan. Jako prezydent 20 lat później podpisał ustawę zakazującą „importu niewolników do jakiegokolwiek portu lub miejsca w jurysdykcji Stanów Zjednoczonych”, tym samym kończąc udział USA w handlu niewolnikami na Atlantyku. Czyniąc to, spełnił swoją własną obietnicę złożoną kilka miesięcy wcześniej, kiedy w swoim szóstym dorocznym orędziu do Kongresu, (co dziś nazywamy przesłaniem o stanie Unii) obiecał „wycofać obywateli Stanów Zjednoczonych z wszelkiego dalszego udziału w tych naruszeniach praw człowieka, które tak długo praktykowane są wobec mieszkańców Afryki i które moralni, szanowani i najlepsi w naszym kraju obywatele od dawna są gotowi zdelegalizować”.

Jacoby tego nie przypomina, ale Thomasa Jeffersona łączyła długoletnia przyjaźń z Tadeuszem Kościuszką. Kościuszko był zwolennikiem natychmiastowego zniesienia niewolnictwa we wszystkich stanach Unii. Jefferson przeciwstawiał się temu. Jak wyglądały ich spory wokół tej sprawy? Czy Jefferson troszczył się wyłącznie o własne interesy, czy obawiał się o całość Unii? Dlaczego nie dał przykładu (mimo, że Kościuszko zapisał pieniądze ze sprzedaży nadanej mu w Ameryce ziemi na wykup niewolników Jeffersona)?      


W swojej książce Jefferson nazwał niewolnictwo niekończącym się despotyzmem, pisał: „lękam się o mój kraj, gdy myślę, że Bóg jest sprawiedliwy: że Jego sprawiedliwość nie może spać w nieskończoność”. Jacoby przypomina, że …

W swoim pierwotnym projekcie Deklaracji Jefferson zawarł klauzulę namiętnie potępiającą  niewolnictwo Afrykanów i był zmartwiony, gdy Kongres Kontynentalny, który wymagał jednomyślności, skreślił ją z ostatecznej wersji. Niemniej to, co pozostało — zwłaszcza stanowcze słowa otwierające Deklarację, które przygotowały scenę dla tego, co nastąpiło później, otwierało drogę do dalszej walki. Martin Luther King, Jr., w swoim słynnym wystąpieniu „I Have a Dream” w 1963 roku, odwołał się do słów Jeffersona w Deklaracji, traktując je nie jako dowód hipokryzji, ale jako uroczystą obietnicę, której Ameryka powinna dotrzymać.

Również Abraham Lincoln — na polu bitw pod Gettysburgiem przywołał słowa Jeffersona, mówiąc, że Stany Zjednoczone były pierwszą na świecie republiką „poczętą w wolności i oddaną założeniu, że wszyscy ludzie są stworzeni równi”.


Nie możemy dziś jednoznacznie odpowiedzieć, czy Jefferson, odmawiając natychmiastowego zniesienia niewolnictwa, obawiał się o całość Unii, czy o własne interesy, (czy może o jedno i drugie). To co wiemy z pewnością to, że obrońcy niewolnictwa nienawidzili go i mieli po temu powody.       


Nikt nie jest doskonały, a upraszczanie historii, dla doraźnych potrzeb politycznych przez misjonarzy mających ambony i nie potrzebujących zastanawiać się nad jakąkolwiek odpowiedzialnością za słowa, aż nazbyt często jest nie tyle walką o sprawiedliwość społeczną, co walką o rząd dusz, za którą płacą najwięcej ci, którzy dają się porwać wiecowym mówcom.


Nic nie jest proste, podejrzewam jednak, że od pomników ważniejsze są książki.   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Najnowszy hit Pallywoodu. Jak usłużne relacje mediów o „zbombardowaniu” szpitala Al-Ahli promowały propagandę Hamasu   Landes   2023-12-07
Nagroda Nobla za terror i inne absurdy   Fernandez   2023-12-06
Gaza – kto z kim walczy i w imię czego?   Koraszewski   2023-12-05
Unia Europejska jest wspólnikiem Iranu   Rafizadeh   2023-12-05
W  Betlejem Boże Narodzenie zostało odwołane , a winni są Żydzi.     2023-12-04
Porażka zachodniego feminizmu, kiedy jest najbardziej potrzebny   Chesler   2023-12-04
Huti: kim są i dlaczego atakują Izrael?   Flatow   2023-12-03
Krótka historia długiej odpowiedzialności zbiorowej   Koraszewski   2023-12-02
Dlaczego Arabowie “zdradzili” Palestyńczyków   Toameh   2023-12-01
Coleman Hughes atakuje porównania między Palestyńczykami a walką Czarnych o wolność w Afryce Południowej i w Ameryce   Coyne   2023-12-01
Prawdziwi eksperci prawa międzynarodowego są zgodni: Hamas jest winny zbrodni wojennych i niemal na pewno ludobójstwa. Ale media ignorują ten przekaz     2023-11-30
Czerwony Krzyż po raz kolejny zawodzi Żydów   Bard   2023-11-28
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Nie, Joe. Powierzenie ONZ odpowiedzialności za Gazę byłoby kiepskim dowcipem   Kontorovich   2023-11-24
Nagroda administracji Bidena dla Iranu w wysokości 10 miliardów dolarów: tylko małe podziękowanie za zorganizowanie wojny, zranienie 56 żołnierzy amerykańskich i próbę wypędzenia USA z Bliskiego Wschodu.   Rafizadeh   2023-11-23
Gaza moja miłość   Koraszewski   2023-11-22
Oszczerstwa o popełnianiu „ludobójstwa przez Izrael mają na celu usprawiedliwienie ewentualnego prawdziwego ludobójstwa na Żydach     2023-11-21
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk