Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 18:08

« Poprzedni Następny »


Rzeczywistym wrogiem Izraela jest Rosja


Erez Linn 2017-11-26


"Gdziekolwiek jest starcie między narodami, kulturami, państwami, religiami lub percepcjami, najlepszym sposobem zrozumienia wynikającego z tego konfliktu i rozwiązania go jest zwrócenie się do podstawowych, oryginalnych tekstów” mówi Yigal Carmon, prezes i założyciel MEMRI (Middle East Media Research Institute), który tłumaczy programy i artykuły medialne z arabskiego, tureckiego, farsi i innych języków na angielski w celu pokazania Zachodowi na bieżąco postaw w świecie arabskim i muzułmańskim.

Wbrew poglądom wielu ludzi, MEMRI nie zajmuje się torowaniem drogi dla żadnego konkretnego przywódcy ani nie zajmuje ideologicznego stanowiska – chociaż sam Carmon ma bardzo wyraźne poglądy na sprawy bieżące.

"MEMRI jest koncepcją, ideą – mówi. – Badamy media, żeby zrozumieć teraźniejszość i badamy podręczniki, żeby zrozumieć przyszłość… Setki uniwersytetów używają naszych materiałów, ponieważ bez znajomości języka nie mają dostępu do podstawowego materiału źródłowego, który jest niezbędny w pracy akademickiej”.

Carmon przypomina, jak Bernard Lewis, uważany za jednego z czołowych znawców Bliskiego Wschodu, bezowocnie próbował ostrzec CIA, w 1979 r., że ajatollahowie niebawem obalą szacha.

"Znalazł książkę napisaną przez ajatollaha Chomeiniego krótko przed jego powrotem do Iranu – mówi Carmon. – Zrozumiał, że jest to wstęp do rewolucji i pokazał im treść tej książki, ale agencja wywiadowcza powiedziała tylko: ‘Kto to jest ten facet [Chomeini] w Paryżu? Kompletny nonsens’. Niedługo potem była rewolucja”.

Carmon dumny jest z faktu, że bada świat arabski i muzułmański od "Marrakesz do Bangladeszu".  Instytut otrzymał przez lata wiele wyrazów uznania, a sam Lewis nazwał go najważniejszą od długiego czasu inicjatywą w badaniach Bliskiego Wschodu. Inni mówili, że gdyby instytut taki jak MEMRI istniał przed II wojną światową i plany Hitlera byłyby tłumaczone na bieżąco, można było wcześniej zdać sobie sprawę z groźby, jaką stanowił i nie dopuścić do wojny i Holocaustu.  


Obecnie Carmona najbardziej niepokoi Iran, ale nie tylko z powodu tego, co dzieje się w Teheranie. Martwią go także tajne porozumienia zawarte w Waszyngtonie i w Moskwie, które, jak mówi, pomagają reżimowi ajatollahów (szyickiemu ISIS, jak o nim mówi) osaczyć Izrael.   


"Kompletnie nas sprzedają” – ostrzega, mówiąc o doniesieniach, że te dwa supermocarstwa osiągnęły porozumienie w sprawie Syrii, które całkowicie lekceważy żądanie Izraela, by trzymać Iran z daleka od jego granic. „[Prezydent USA, Donald] Trump zawarł układ z Rosjanami, który legalizuje obecność Iranu w całej Syrii, także bardzo blisko naszych granic. To jest nawet ważniejsze niż porozumienie nuklearne [z Iranem]”. 


Carmon mówi, że "rosyjsko-irański sojusz stanowi egzystencjalne zagrożenie dla Izraela. Rosja stała się prawdziwym wrogiem Izraela i musimy obudzić się i zrozumieć to. Mogą nie mieć nic przeciwko nam, ale są w sojuszu z Iranem. Ponieważ są znacząco słabsi od Ameryki, zarówno militarnie jak i pod każdym innym względem, używają Iranu jako narzędzia przeciwko USA. Szkody uczynione Izraelowi nie mają dla nich znaczenia”.  


Ale, mówi, USA, które mogłyby postawić granicę, zdecydowały się zamiast tego na współpracę z Rosją.   

"Izrael stoi przed historycznym wyzwaniem. Prezydent Stanów Zjednoczonych właśnie dołączył do sojuszu rosyjsko-irańskiego i przez zawarcie porozumienia z [rosyjskim prezydentem Władimirem] Putinem zasadniczo dał zielone światło na rozlokowanie armii irańskiej wzdłuż granicy Izraela, mimo tego, że zna wyrażany przez Iran zamiar unicestwienia Izraela. To jest egzystencjalne zagrożenie dla Izraela, które przeważa zagrożenie nuklearne, bo to jeszcze nie doszło do praktycznego etapu”.  

W tym kontekście mówi, że po tym, jak Rosja zaczęła odgrywać czynną rolę w wojnie domowej w Syrii, MEMRI rozpoczął również badanie mediów rosyjskich po raz pierwszy od założenia instytutu w 1998 r.


P: Jak odpowiadasz na twierdzenia, że to, co wybieracie do naświetlenia, jest stronnicze i selektywne?


„Twierdzenie, że zamieszczamy tylko negatywne rzeczy ze świata arabskiego, jest całkowicie fałszywe. Dzięki nam głosy setek [arabskich i muzułmańskich] reformatorów i liberałów usłyszał cały świat, a szczególnie Zachód, gdzie nie byli znani. Po zamachach 11 września 2001 r. i w sprawie tego, co dzieje się obecnie w świecie arabskim, niewątpliwie trudne aspekty, które ujawniliśmy, odzwierciedlały rzeczywistość. Rzeczywistość eksplodowała.


W odróżnieniu od innych instytutów badawczych na świecie, unikamy wszelkich rekomendacji. Przedstawiamy rzeczywistość taką, jaka jest, nie dajemy propozycji”.


P: Czy był jakiś dokument, który przetłumaczyliście, a który zmienił rzeczywistość?


„Pomagamy zachodnim krajom bronić się przed atakami terrorystycznymi. Jednym z wielu przykładów jest na przykład historia, kiedy poinformowaliśmy władze belgijskie o młodym człowieku, który zjadliwe podżegał do nienawiści. Został aresztowany i znaleziono w jego domu sprzęt, który wraz z kolegami zamierzał użyć w ataku na supermarket.


Informujemy rządy i zgromadzenia ustawodawcze o rzeczywistości w świecie arabskim i muzułmańskim, żeby ulepszyć ich podejmowanie decyzji. Jesteśmy jednak świadomi tego, że w historii decyzje polityczne i militarne często nie są oparte na obiektywnej analizie rzeczywistości; w grę zawsze wchodzą wartości i sądy przywódców, na lepsze lub na gorsze”.


Carmon podkreśla, że celem jego organizacji nie jest kształtowanie polityki (“Instytuty badawcze mają tendencję do służenia jakiejś opcji politycznej i to jest tragedia” – mówi), ale twierdzi, że nie zamierza stać bezczynnie w obliczu błędów, jakie jego zdaniem popełnia się w kwestii Iranu.

P: Mam wrażenie, że nie popierasz porozumienia nuklearnego z Iranem.  


„Porozumienie nuklearne nie służy celowi, dla którego zostało zawarte i to jest faktem. Porozumienie nuklearne miało nie dopuścić do zdobycia przez Iran broni nuklearnej. Na przykład, według warunków tej umowy 8,5 tony wzbogaconego uranu przetransportowano do Rosji. Gdzie jest dzisiaj ten uran? Zniknął. Człowiek mianowany przez byłego prezydenta Obamę, Stephen Mull, zeznał tak przed Kongresem. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej również nie ma pojęcia, gdzie on jest. Teoretycznie, ponieważ nikt nie wie, gdzie on jest, jest możliwe, że jest ponownie w Iranie”.  


Według Carmona sam Trump powiedział, że Iran łamie nie tylko ducha porozumienia, ale także jego warunki. Również MAEA zanotowała, że od czasu osiągnięcia porozumienia nuklearnego Iran dwukrotnie przekroczył ilość ciężkiej wody, jaką ma prawo posiadać. Kiedy zostało to odkryte, wodę przetransportowano do Omanu, który, zdaniem Carmona, nie jest w stanie samodzielnie jej przechowywać.


“Oman jest satelitą Iranu. Jest całkowicie na łasce Iranu. Składowanie ciężkiej wody tam, jak gdyby była zabrana z Iranu, jest zasadniczo absurdalne. Wyraźnie pokazuje, jakiego rodzaju jest to porozumienie. Mogli ją przetransportować do Holandii, Kanady lub Brazylii. Składowanie jej w Omanie nie różni się od trzymania jej w samym Iranie”.   


P: Czy twierdzisz, że irańscy Strażnicy Rewolucji są w Omanie?


„Nie zostawiliby czegoś takiego bez nadzoru. A jeśli pilnują tego, to łamie to samą podstawę porozumienia, bowiem Iran zasadniczo nadal ją posiada”.


Carmon wylicza szereg proceduralnych klauzul, które składają się na bardzo wygodne dla Iranu porozumienie o bezprecedensowej elastyczności, które w ostatecznym rachunku pozwala Iranowi na kontynuowanie programu nuklearnego dzięki specjalnym protokołom, które tylko mają pozory restrykcji.  


"Domniemany mechanizm nadzoru, który miał monitorować aktywności Iranu, jest systemem pełnym oszustwa. Jedyną rzeczą, która liczyła się, było przepchnięcie umowy”.


Mówi, że nie ma dowodu, iż Iran zastosował się do nakazu umowy o wycofaniu z eksploatacji nuklearnej instalacji w Arak.


"Wlali cement do rur, które prowadzą do trzonu reaktora. MAEA oznajmiła, że zapieczętowali  trzon, ale sami Irańczycy twierdzą, że nie wlali cementu do trzonu”.


P: A co z mechanizmami monitorującymi zawartymi w porozumieniu?


"Wykręcili szokujący podstęp. Pozornie istnieje rygorystyczny system monitorowania, z kamerami i wszystkim. Ale tylko w miejscach, które sam Iran zadeklarował jako instalacje nuklearne. Jest ich sześć lub siedem. Wszystko inne, szczególnie obiekty wojskowe, gdzie MAEA wie, że pracowano nad bronią nuklearną w przeszłości, nie są pod żadnego rodzaju nadzorem”.  


P: Ale jeśli Iran odmawia pozwolenia inspektorom na wizytę w podejrzanych miejscach, specjalna komisja mocarstw może uznać, że Iran łamie Rezolucję 2231 Rady Bezpieczeństwa ONZ, która zatwierdziła porozumienie, i sankcje zostaną automatycznie przywrócone.


„Niektórzy tak twierdzą. Proszę jednak pamiętać, że przed tą wspólną komisją każdy wnoszący skargę musi przedstawić swoją sprawę wraz z ujawnieniem jej źródeł. Powiedzmy, że Ameryka lub Izrael mają tajne źródła, które doprowadziły ich do wniesienia skargi. Zgodnie z umową muszą ujawnić te źródła Iranowi. Czy to wydaje się sensowne? Ujawnienie ich? A nawet po ujawnieniu, Iran ma tygodnie [czasu zanim inspektorzy istotnie przybędą na miejsce], żeby przygotować się. To jest mechanizm zaprojektowany do chronienia Iranu. Szef MAEA, Yukiya Amano, pracuje w służbie Iranu, Rosji i Chin. Jest to rola, do której został zmuszony przez administrację Obamy i jej starania, by za wszelką cenę zatwierdzić układ. Amano kłamie, kiedy mówi, że może monitorować każde miejsce. Irańczycy otwarcie tego zabronili i on nawet nie próbuje”.


Tak więc, obawiając się Iranu i rozczarowany stanowiskiem Ameryki, Carmon swoje nadzieje na długą metę umieszcza w umiarkowanym świecie arabskim, który, jak wierzy, w końcu obudzi się po zakończeniu wojny z ISIS i rozwiązaniu swoich konfliktów wewnętrznych, i powstrzyma Iran przed zostaniem hegemonem w regionie. Niedawne odważne działania saudyjskiego następcy tronu, księcia Mohammeda bin Salmana, wprowadzającego wewnętrzne reform i występującego przeciwko Hezbollahowi w Libanie, są zachęcającym znakiem. Carmon przewiduje, że Wiosna Arabska, mimo jej wielu porażek, jeszcze powróci.


Zapytany jednak czy Iran, podobnie jak Rosja, może być uważany za stabilizującą siłę w regionie, przynajmniej chwilowo, odrzuca tę możliwość.


"Tak rozumował Obama. Popierał 10% muzułmanów, którzy są szyitami, zamiast 90%, którzy są sunnitami. Powiedział Saudyjczykom, że muszą podzielić się władzą z Iranem. Realistyczny przywódca nigdy nie stawiałby na 10% przeciwko 90%. Jestem skrajnie zaniepokojony, że administracja prezydenta Trumpa idzie teraz w katastrofalne ślady Obamy”.  


P: Faktem jest, że Iranowi i Rosji udało się ustabilizować sytuację w Syrii.


„Ale czy na tym sprawa się skończyła? Spójrzmy na to krok za krokiem. Czasami, kiedy mniejszość wyraźnie zasługuje na pomoc w porównaniu z większością, jest miejsce na względy moralne, a nie tylko czysty realizm. Ale tak nie dzieje się w tej sprawie. W obozie sunnickim widzimy ważne zmiany. Mohammed bin Salman występuje przeciwko religijnym tradycjom, które wniosły przemoc do regionu. Iran, z drugiej strony, jest krajem szyickim – nie ma różnicy między Iranem a ISIS poza tym, że Iran jest szyicki. Iran jest niesłychanie ambitny i stara się narzucić innym swoje rządy. Liczba ludzi, których zamordował reżim irański podczas swoich rządów, włącznie z mordowaniem intelektualistów, jest bardzo wysoka. W 2009 r. mordowali ludzi na ulicach, kiedy protestowali przeciwko oszustwu wyborczemu. Ten reżim aktywnie eksportuje i szerzy rewolucję”.


P: Czy sądzisz, że nadal jest nadzieja dla Wiosny Arabskiej?


"To jest kwestia setek lat i to rozwinie się bardzo powoli, jak w Europie, bo wymaga zmiany wartości, co zazwyczaj trwa przez pokolenia. Zawsze jest nadzieja, że ludzie przejdą od rzezi do kultury, ale nie może się to zdarzyć w krótszym czasie niż trwało to w Europie. Spójrz jak Europa była w stanie nieustannej wojny do połowy zeszłego wieku, do II wojny światowej. Bardzo dodaje mi otuchy fakt, że pierwszym działaniem saudyjskiego następcy tronu było aresztowanie tysięcy podżegających do przemocy postaci religijnych. Poszedł przeciwko temu, co było fundamentem saudyjskiej legitymacji od powstania tego kraju, a potem dał większe prawa kobietom, co jest niesłychane w historii tego królestwa. Wystąpił przeciwko każdemu, kto zagraża jego rządom, a teraz otwarcie występuje przeciwko Iranowi, Irakowi i Hezbollahowi w Libanie. Po arabsku jest takie powiedzenie: ‘Nosi drabinę w poprzek’ – kiedy idziesz w ten sposób, zbierasz coraz więcej wrogów. On wierzy w swoją siłę i ma zadatki na wodza, jak je miał Mustafa Kemal Ataturk [założyciel nowoczesnej Turcji], na człowieka, który jest gotowy przeciwstawić się religijnym fanatykom, którzy zniszczyli cały świat islamski”.   


Obok optymizmu w sprawie oznak saudyjskich reform Carmon obawia się, że Iran nie będzie stał bezczynnie i nie pozwoli saudyjskiemu królestwu na powstrzymanie rosnącej władzy regionalnej Iranu.


„Oto możliwy scenariusz następnej wojny: Irańczycy, niezdolni do pogodzenia się z przegraniem wojny domowej w Jemenie [gdzie popierają szyickich rebeliantów Houti], wciągną w to szyitów z Bahrajnu i Libanu. Z pewnością istnieje groźba, że Hezbollah wywoła jakąś prowokację w Libanie. Podobnie jak w 2006 r., kiedy Iran potrzebował jakiegoś wybuchu, żeby odwrócić uwagę od swojego dossier nuklearnego, które właśnie miało zostać podjęte przez Radę Bezpieczeństwa, więc użyli Hezbollahu do stworzenia prowokacji na naszej północnej granicy.


Ze strategicznego punktu widzenia – nawet jeśli Izrael zostanie wciągnięty przez Hezbollah i syryjskie prowokacje – będzie to w istocie starcie między Iranem a Arabią Saudyjską, odzwierciedlające historyczną, religijną, geopolityczną i etniczną konfrontację między nimi. Ale oczywiście Iran dokona każdego możliwego wysiłku, by wciągnąć nas w to zamieszanie, by wywołać międzynarodowy efekt”.


Carmon nie ma żadnych zahamowań przed krytykowaniem platform, jakich używa dla dostępu do świata arabskiego – mediów społecznościowych i, ogólnie mówiąc, całego Internetu. Według niego władcy stojący za platformami internetowymi są dużo bardziej zainteresowani zyskami niż walką z podżeganiem.


“Globalny dżihad rozwinął się niewyobrażalnie od nastania Internetu. Internet jest odpowiedzialny za uczynienie z pojedynczych osób i małych grup globalnego ruchu, który nie jest związany żadną organizacją, ale raczej wspólną ideologią. Tymi, którzy umożliwili powstanie tej straszliwej rzeczy, która zmieniła nasze życie, są Internetowi giganci, szczególnie sieci społecznościowe. Obok niezliczonych korzyści niszczą także świat. Jest to porównywalne do tworzenia bomby atomowej bez neutralizowanie niebezpieczeństw, jakie ona stanowi. I to wszystko zrobione jest z chciwości. Uważam, że ich wpływ jest sprawą kryminalną. Mark Zuckerberg [założyciel Facebooka] powiedział, kiedy ktoś zamieszcza post, że chce popełnić samobójstwo, sieć podejmuje kroki, by go znaleźć. Ale kiedy chce zabić kogoś innego, a nie siebie? To już nikogo specjalnie nie interesuje”.


P: Mówi się, że dziennikarze piszą pierwszy szkic historii. Czy MEMRI formułuje pierwszy szkic analizy historii?


"Jesteśmy bardzo popularni w krajach arabskich. Niezliczeni rzecznicy wspominają naszą pracę, czy to liberałowie, którzy wspominają nas pozytywnie, czy radykałowie, których boleśnie dotykają nasze ujawnienia. Północnoafrykański uczony religijny z XIII wieku,  Bahja Ibn Pakuda, powiedział kiedyś, że odrobina światła może rozproszyć wiele ciemności i że odrobina prawdy może odepchnąć wiele kłamstw. Czasami mam wrażenie, że mówił o tego rodzaju pracy, jaką wykonuje MEMRI”.   

 

Israel’s actual enemy is Russia

Israel Hayom, 17 listopada 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2590 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

"Guardian" doszlusował do Iranu i Turcji w sprzeciwie wobec umowy pokojowej Izraela i ZEA   Levick   2020-08-19
"Guardian" Palsplains antysemityzm   Levick   2021-11-12
"Hamas nie boi się wyborów"   Toameh   2019-07-14
"Inni" Palestyńczycy   Toameh   2016-09-09
"Liberalna" Turcja twierdzi, że Europa jest rasistowska   Bekdil   2016-09-15
"Muzułmańska Jerozolima": Tureckie przesłanie “pokoju” dla Izraela   Bulut   2016-04-02
"Najpierw przyszli po Asię Bibi"   Murray   2016-11-07
"Ohydne przestępstwo" szkolnego programu   Tawil   2018-03-09
"Palestyna" urojona   Chesler   2018-12-01
"Palestyńczycy są tacy sami jak my", zapewnia mędrzec Blinken   Pandavar   2024-02-20
"Pan Hitler mnie oszukał"   Koraszewski   2021-08-26
"Progresywni" idealizują rakiety terroru Hamasu na festiwalu filmowym     2017-01-20
"Sprawiedliwość" jest dla lewicy antyizraelskim wytrychem. Nie ma nic wspólnego z prawdziwą sprawiedliwością.     2019-08-12
"Usprawiedliwienia" dla terrorystów   Murray   2016-04-07
#MeToo w meczecie   Meotti   2018-03-06
„Arabska ulica” wybucha w Europie   Murray   2017-12-23
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
„Choroba” przywrócona przez Putina   Taheri   2022-06-18
„Co izraelscy żołnierze robią palestyńskim dzieciom” -  recenzja   Kalwas   2020-11-12
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
„Guardian” trzyma się narracji „biernej ofiary” w sprawie arabskiej przestępczości   Levick   2022-04-16
„Guardian” umniejsza terror LFWP, zbywa ich związki z NGO „praw człowieka”   Levick   2021-11-05
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
„Niebezpieczna i głupia eskalacja”   Koraszewski   2020-01-04
„Przebudzona” feministka woli, by ludzie umierali, niż żeby biali mężczyźni z Oksfordu pierwsi stworzyli szczepionkę na koronawirusa   Coyne   2020-05-01
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
„Umowa stulecia”, czy „policzek stulecia”?   Koraszewski   2020-02-01
„Ustawa o zwalczaniu międzynarodowej islamofobii” może z łatwością być nadużyta do potępiania Izraela, kiedy broni się przed terrorem     2021-12-30
„Żelazne” wsparcie USA dla Izraela oznacza „nie pozwolimy wam wygrać walki”     2024-04-15
“Dla jednego terrorysta…” – fragment książki   Landes   2019-04-12
“Dobrzy terroryści” Europy. Bo mogą zniszczyć Izrael?   Toameh   2016-10-08
“GUARDIAN” znowu propaguje kłamstwo o “50 rasistowskich prawach”   Levick   2020-10-29
“Independent”, Ben White i oskarżenie Izraela o rasizm wobec….Babilończyków i starożytnych Rzymian?   Levick   2016-11-02
“Kiedy Biden zobaczy, że jego błędy szkodzą interesom Ameryki?”   Toameh   2022-04-13
“Koszmar zatajonych pieniędzy”: jak Katar kupił Ligę Bluszczową   Williams   2024-01-20
“Krwawe Boże Narodzenie”: chrześcijanie masakrowani w nigeryjskim ludobójstwie   Ibrahim   2024-01-17
“Między Kijowem a Gazą” – ukrainizacja palestyńskiej narracji     2022-03-09
“Nasz spór z Żydami jest religijny”     2017-10-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
“New York Times” kryje terrorystkę i na dodatek oczernia Goldę Meir   Flatow   2021-03-14
“New York Times” popiera terrorystów   Maroun   2017-04-19
“New York Times”, Izrael i “skradzione palestyńskie potrawy”   Fitzgerald   2021-11-09
“Obowiązek nienawidzenia Brytanii”   Murray   2018-04-14
“Palestyński rząd” umiera, oksymoron się rodzi   Flatow   2019-02-08
“Pomniejsze wtargnięcie” było wielkim błędem   Jacoby   2022-01-31
“Przebudzenie” zagraża amerykańskim Żydom   Tobin   2023-12-23
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
“Przebudzona” Ameryka jest rosyjską powieściąMetafizyczna przepaść między XIX-wieczną Rosją a XXI-wieczną Ameryką zmniejsza się   Savodnik   2020-07-24
“Przebudzony” świat idzie na wojnę przeciwko Wonder Woman   Tobin   2020-10-18
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
“Szlachetna dzikuska” przemówiła   Arbabzadah   2017-10-12
“Słodki handel” Monteskiusza i “dyplomacja Boga” Cobdena   Ridley   2017-10-20
“Tureckie przebudzenie” Europy   Bekdil   2017-03-16
“Uczyńmy antyamerykańskie dyktatury znowu wielkimi”   Rafizadeh   2022-03-25
“Unsilenced” - historia chińskich represji   Jacoby   2022-02-05
“Washington Post” broni Funduszu Męczenników AP   Pomerantz   2018-03-29
“Washington Post” wybiela wezwania do zabijania Żydów   Marquardt-Bigman   2017-08-02
“Wdowy ISIS” i mit o niewinnych kobietach dżihadystkach   Frantzman   2017-12-20
”Antyimperializm” i apologetyka morderstwa   Sixsmith   2018-10-03
”Antysyjonizm” traktuje o Żydach, głupcze!   Tsalic   2018-10-08
”Guardian” nie kwestionuje kłamstw Omara Shakira z HRW   Levick   2019-11-17
”Independent”: 3700 słów przyjaznej Hamasowi propagandy   Levick   2018-11-20
”Pinkwashing” i Izrael: jak działać przeciwko własnym, najlepszym interesom   MacEoin   2019-05-14
”Saudyjska afera” w Stambule ujawnia rywalizację sunnicko sunnicką   Bekdil   2018-10-27
”Zbrodnia” Arabów śpiewających dla Arabów w Izraelu   Toameh   2020-02-08
(Niezbyt) ukryte manipulacje mediów   Cohen   2019-06-10
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
100 lat od Balfoura, 70 lat od podziału. Dlaczego nie ma państwa Palestyna?   Collier   2017-01-10
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
200 dziennikarzy popiera kłamstwa o Izraelu     2021-06-12
220 nalotów na Palestyńczyków; świat ziewa   Toameh   2018-05-14
40. rocznica Islamskiej Republiki Iranu   Rafizadeh   2019-02-21
80 lat temu: senatorzy USA popierają żydowską ojczyznę; brytyjscy i tureccy dyplomaci protestują mówiąc, że świat będzie miał się lepiej, jeśli Żydzi pozostaną pod nazistowskimi rządami     2021-05-04
 Elektroniczne papierosy i ograniczanie szkód   Ridley   2018-07-25
Dawa: sianie nasion nienawiści   Bergman   2017-11-14
Ziemia obiecana Baracka Obamy   Lipman   2020-12-01
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Kocha, lubi, szanuje   Koraszewski   2019-07-22
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
"Jeśli nie masz wolności słowa, nie jesteś wolny". Uchodźcy z krajów komunistycznych przerażeni Ameryką   Meotti   2021-07-26
"Wielka Czystka Turecka": skazani bez sądu   Bekdil   2016-09-27
„Mambo Spinoza”, marokański ateista i inni   Koraszewski   2017-03-25
 Różnorodność jako wartość i historyczna konieczność   Koraszewski   2017-04-25
 Internet i wojna z terrorem   Carmon   2017-05-04
 Niemcy: epidemia gwałtów dokonywanych przez imigrantów   Kern   2015-09-25
 Szpital za pokojową nagrodę Nobla   Frantzman   2018-12-26
 Woda, wojna, innowacje i pokój   Koraszewski   2016-08-22
Antysyjonizm na kampusie widziany oczyma syryjskiego uchodźcy    Dandachi   2019-12-06
Arabowie: "Palestyńczycy powtarzają te same błędy"    Toameh   2020-09-30
Arabskie powody do zawiści   Charbel   2017-07-30
Barack Obama i ludobójstwa    Isaac   2019-08-10
Barbarzyńcy bez granic   Koraszewski   2017-02-03
BBC idzie na wojnę z Żydami w Jerozolimie   Collier   2020-10-03
BBC potrafi znaleźć choinki tylko w Palestynie    Collier   2019-12-25
Bez świeckości nie może być demokracji   Tarabishi   2016-03-22
Big Pharma i inne teorie spiskowe   Koraszewski   2017-09-25
Bliski Wschód jest jak 1000 Hiroszim   Charbel   2016-06-18

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk