Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 03:03

« Poprzedni Następny »


Roosevelt i Żydzi


Vic Rosenthal 2020-10-28


Moi dziadkowie uwielbiali Franklina D. Roosevelta. Gdyby żył dłużej, głosowaliby na niego w piątej kadencji. Przyjechali do Ameryki z Rosji w 1910 roku i pracowali przy maszynach do szycia w odzieżowej dzielnicy Nowego Jorku. Moja babka miała 17 lat, kiedy przyjechała i nie umiała czytać ani pisać, ale pracowała najszybciej w warsztacie. Malutkie zdjęcie mojego dziadka ukazało się w “Forverts”, kiedy wybrano go na sekretarza lokalnego oddziału związku zawodowego. Mieli dwa kryteria osądzania polityków: czy są za robotnikami, czy za bossami? Czy są dobrzy dla Żydów? Wierzyli, że Roosevelt, śpiewająco spełniał je oba. Wydostał kraj z Wielkiej Depresji i zatrzymał Hitlera.


Moi rodzice odziedziczyli tę postawę. Ich poglądy polityczne były podobne do większości innych świeckich Żydów amerykańskich pierwszego pokolenia. Zawsze głosowali na Demokratów, chociaż w pewnym momencie (po tym już, jak opuściłem dom) mój ojciec dołączył do szeregów „bossów”. I zawsze ciepło mówili o FDR.


Od pewnego czasu jednak pojawiają się pytania, czy USA mogły zrobić więcej, by uratować żydowskich uchodźców z Europy przed i podczas wojny, szczególnie w połowie 1942 roku, kiedy prawda o masowych morderstwach dokonywanych przez Niemców stała się niezaprzeczalna? Dlaczego nie zbombardowaliśmy komór gazowych i krematoriów Auschwitz, albo linii kolejowych, które tam prowadziły? Do jakiego stopnia Roosevelt, który miał niemal dyktatorską władzę podczas wojny, był odpowiedzialny za niemal całkowite zaniechanie podjęcia jakiegokolwiek działania, by ratować Żydów Europy, włącznie z braćmi i siostrami moich dziadków, którzy tam pozostali?


Te pytania nie są dłużej trudne. Odpowiedzi można znaleźć w niedawno wydanej (2019) książce historyka, Rafaela Medoffa, The Jews Should Keep Quiet: Franklin Roosevelt, Rabbi Stephen S. Wise, and the Holocaust. I są one bardzo obciążające.


Książka Medoffa obejmuje okres od dojścia Hitlera do władzy w 1933 roku do śmierci Roosevelta w 1945 roku. Jest skrupulatnie udokumentowana z 47 stronami przypisów, 10 stronami bibliografii i wszechstronnym indeksem. Jest to trzeźwa analiza historyczna oparta na oryginalnych źródłach, nie na polemikach. I ustala, poza wszelką wątpliwością, że Roosevelt był dobrze poinformowany o prześladowaniach, a potem o masowym mordowaniu europejskich Żydów; miał środki do uratowania wielkiej ich liczby bez płacenia politycznej ceny lub negatywnego wpływu na wysiłek wojenny; i postanowił tego nie robić.


Roosevelt nie tylko niczego nie zrobił, ale odrzucał apele o działanie przez ukrywanie swoich intencji, wynajdowanie trudności tam, gdzie one nie istniały, niedotrzymywanie obietnic, obwinianie innych, granie na zwłokę, przekazywanie decyzji antysemickiemu Departamentowi Stanu i manipulowanie przywódcami amerykańskich Żydów – szczególnie rabinem Stephenem S. Wisem – by uciszyć protesty i żądania działania ze strony społeczności.


Chociaż były dziesiątki tysięcy niezapełnionych miejsc w kwocie imigrantów przed wojną, pracownicy Departamentu Stanu stawiali administracyjne przeszkody żydowskim imigrantom. Medoff pisze, że w 1934 roku amerykańska Sekretarz Pracy, Frances Perkins, zaproponowała system gwarancji utrzymania dla imigrantów-uchodźców, kiedy jednak Departament Stanu sprzeciwił się, FDR stanął po ich stronie.


Później Roosevelt twierdził, że nie było statków do przewozu uchodźców z Europy, podczas gdy statki Liberty, które transportowały żołnierzy i wyposażenie do Europy, wracały puste, wręcz czasami miały trudności ze znalezieniem balastu do podróży powrotnej. Portugalskie statki pasażerskie żeglowały regularnie z Lizbony do Nowego Jorku i były inne, neutralne statki, które były dostępne. Znalazły się statki na przetransportowanie “dziesiątków tysięcy polskich uchodźców do Iranu, Ugandy i Meksyku” w 1943 roku, ale żaden nie mógł zabrać żydowskich uchodźców. Alianci nawet przewieźli 20 tysięcy muzułmanów z Egiptu do Arabii na pielgrzymkę Hadż w 1944 roku. Amerykańskie kwoty imigracyjne pozostawały niezapełnione rok za rokiem, podczas gdy Żydzi byli najpierw prześladowani, a potem mordowani en masse. Chociaż można argumentować, że antysemityzm i antyimigranckie uczucia mogły nałożyć polityczną cenę na ratowanie Żydów w latach 1930, w 1943 roku opinia publiczna w USA była zdecydowanie za pomocą dla nich.  


Najbardziej uderzającym przykładem sprzeciwu Roosevelta wobec robienia czegokolwiek, by uratować Żydów, była jego odmowa wielu prośbom o zbombardowanie Auschwitz w 1944 roku, kiedy Niemcy przygotowywali się do deportowania i zamordowania 800 tysięcy Żydów z Węgier. Chociaż były plany strategicznie nic nie wartych (ale politycznie korzystnych) zrzutów powietrznych dla polskiego podziemia, niczego nie można było zrobić w sprawie Auschwitz mimo faktu, że Alianci mieli całkowitą przewagę powietrzną w regionie i bombardowali instalacje naftowe kilka kilometrów od Auschwitz! Medoff pisze, że Elie Wiesel, członek batalionu niewolniczej pracy koło obozu, był świadkiem takiego ataku.


Co powodowało Rooseveltem? Medoff bada jego udokumentowane postawy wobec Żydów i rasy ogólnie, i znajduje zarówno antysemityzm, który był powszechny wśród wyższych klas Ameryki, plus wiarę w wyższość rasy “aryjskiej” (tak, Roosevelt używał tego słowa). Wierzył, że USA powinny być głównie białym, protestanckim narodem i że liczba Żydów (i katolików) powinna być utrzymywana na niskim poziomie oraz że powinno się ich “rozcieńczyć” geograficznie, żeby się szybciej zasymilowali. Powiedział, że Azjaci stoją niżej i “nie są zdolni do asymilacji” i że “mieszanie azjatyckiej krwi z europejską i amerykańską krwią daje… najbardziej nieszczęsne rezultaty”.


Roosevelt był także antysyjonistą, prawdopodobnie z powodu arabskich rezerw ropy naftowej odkrytych w latach 1930, które zaczynano wydobywać. I nie chciał kłopotów ze swoimi brytyjskimi sojusznikami, którzy byli zdecydowani, że w żadnych okolicznościach nie pozwolą na wpuszczenie dodatkowych Żydów do Palestyny. Wyraził tylko najłagodniejsze możliwe zastrzeżenia do Białej Księgi z 1939 roku, która zamknęła Żydom drzwi do Palestyny.


Rabin Stephen S. Wise był najznamienitszą osobistością wśród amerykańskich Żydów, szefem kilku dużych żydowskich i syjonistycznych organizacji i reprezentantem społeczności wobec prezydenta. Innymi słowy, był sztadlanem, lub – niepochlebna nazwa – “nadwornym Żydem.” Chociaż był bardzo inteligentnym człowiekiem, Wise dalece nie dorównywał Rooseveltowi w rozumieniu praktycznej psychologii i Roosevelt manipulował nim raz za razem. Pełen respektu zahaczającego o czołobitność wobec człowieka, którego nazywał “Wodzem” i spragniony okruchów przyjaźni, jakie Roosevelt rzucał w jego kierunku, zawsze w najlepszy możliwy sposób interpretował wieloznaczne wypowiedzi i niejasne obietnice Roosevelta. Pozwalał na to, by Roosevelt używał go do zapobiegania protestom, niewygodnym ogłoszeniom w prasie, wyrazom niezadowolenia z administracji i – przede wszystkim – możliwym odejściom z partii Demokratycznej Żydów, którzy nie godzili się na odmowę USA zrobienia czegokolwiek, by pomóc Żydom Europy. Stąd też tytuł książki.


W odróżnieniu od służalczego zachowania wobec Roosevelta, Wise agresywnie zwalczał rywali, takich jak rabin Abba Hillel Silver, i parweniuszy jak Hillel Kook (znany jako Peter Bergson), którzy nie podzielali jego podziwu dla Roosevelt. Medoff pisze, że czasami Wise inwestował tak wiele energii w walki wewnątrz grupy, że zaniedbywał swoje główne zadanie wpływania na administrację. Wise był surowo krytykowany. Chociaż jednak jego osobowość czyniła go niewłaściwym człowiekiem do wykonywania zadania, nie jest jasne, czy jakikolwiek Żyd dokonałby dużo więcej.


Medoff, uniwersytecki historyk, pisze spokojnym tonem. Chociaż fakty, jakie przedstawia, nie pozostawiają wątpliwości co do osądu, jaki historia powinna wydać o Roosevelcie, jest uprzejmiejszy niż ja muszę być:


Franklin D. Roosevelt był antysemitą i rasistą.
Jego działania, szczególnie jego odmowa zbombardowania Auschwitz, pokazuje jasno, że wolał, by Żydzi zostali zamordowani niż by przybyli do USA. Jego motywacja nie była polityczna ani strategiczna; była głównie antysemicka.


Dlaczego więc moja rodzina i tak wielu Żydów czci go? Odpowiedź jest skomplikowana. Roosevelt często wyrażał publicznie współczucie dla europejskich Żydów, chociaż w praktyce nie zrobił niczego, by im pomoc. Polegał na antysemickich podwładnych, takich jak zastępca Sekretarza Stanu, Breckinridge Long i Sekretarz Wojny, Henry Stimson, by na siebie przyjmowali ciosy za niepopularne decyzje, choć nie czynił żadnej próby wpłynięcia na nie. Rabin Wise był jego najlepszym propagandzistą, odbijającym krytykę i ukrywającym własną frustrację. Co najważniejsze, jak to jest i dzisiaj, lewicowi Żydzi byli czytelnikami lewicowych mediów, gdzie krytyka  Roosevelta była nie do pomyślenia.  

 

Roosevelt and the Jews

18 października 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Vic Rosenthal


Urodzony w Stanach Zjednoczonych, studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Mieszka obecnie w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2574 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk