Prawda

Wtorek, 23 kwietnia 2024 - 22:58

« Poprzedni Następny »


Refleksje o Oslo i procesie pokojowym


Liat Collins 2018-10-01

Icchak Rabin, Jasser Arafat i Szimon Peres w filmie „The Oslo Diaries” o próbie doprowadzenia do pokoju na Bliskim Wschodzie przez Porozumienia z Oslo w latach 1990. (zdjęcie: SAAR YAACOV)
Icchak Rabin, Jasser Arafat i Szimon Peres w filmie „The Oslo Diaries” o próbie doprowadzenia do pokoju na Bliskim Wschodzie przez Porozumienia z Oslo w latach 1990. (zdjęcie: SAAR YAACOV)

Pierwszy raz zobaczyłam z bliska, że coś jest nie tak z Porozumieniami z Oslo, bardzo wcześnie, zanim przysłowiowy atrament wysechł na dokumencie znanym wówczas jako Deklaracja Zasad. Główna uroczystość odbyła się na trawniku Białego Domu 13 września 1993 r., kiedy ówczesny minister spraw zagranicznych, Szimon Peres, i negocjator OWP, Mahmoud Abbas, podpisali Oslo I w obecności prezydenta USA, Billa Clintona, premiera Icchaka Rabina i szefa OWP, Jasera Arafata.

Dla mnie definiujące zdarzenie miało miejsce 10 września, na znacznie mniej uroczystej ceremonii w biurze premiera w Izraelu. Wtedy po raz pierwszy zobaczyłam mignięcie tego, co miało się potem rozwinąć w ruch przeciwko normalizacji. 

Jest dobrze udokumentowanym faktem, że Clintonowi udało się nakłonić Rabina i Arafata do uścisku dłoni. Moim najmocniejszym wspomnieniem z ceremonii podpisywania w Jerozolimie jest jednak nieobecność Palestyńczyków. Dziennikarzy było znacznie więcej niż „celebrujących”, czyli kilku przedstawicieli Izraela i czworo Norwegów, którzy dali porozumieniu nazwę „Oslo”. Norweski minister spraw zagranicznych, Jorgen Holst, jego żona, dyplomatka, Marianne Heiberg i inna para małżeńska z norweskiego ministerstwa spraw zagranicznych – Terje Rod i Mona Juul Larsen – nie ukrywali satysfakcji. Nieobecność Arafata pokazywała jednak jasno, że nie jest on żadnym Anwarem Sadatem, podróżującym do Jerozolimy, by położyć kres wrogim działaniom. Jak napisałam wówczas, ceremonia, podczas której Rabin podpisał dokument wzajemnego uznania między Izraelem a OWP „była jak ślub bez panny młodej”.

Siedząc przy nieozdobionym stole w zwykłym biurze, Peresowi, jego norweskim gościom i Rabinowi udało się ciągnąć ceremonię przez zaledwie 20 minut, prawiąc komplementy sobie wzajem i swojemu personelowi, i ostrożnie mówiąc o „nowych czasach nadziei”.

Rabin nie wyglądał na odprężonego. To nie był jego pomysł. Próbował trochę aktorstwa, kiedy odczytywał list przywieziony przez Holsta od Arafata z Tunisu. Ale Rabin najwyraźniej rozumiał, że wzmocniony Arafat wkrótce sam pojawi się w regionie po okresie utraty siły na wygnaniu w Tunezji.

Wreszcie, wyglądający na niechętnego Rabin podpisał dokument. Dziennikarze zauważyli, że użył zwykłego pióra „Pilot”, które wydawało się symbolizować brak poczucia wyjątkowości okazji. Pokaz był zarezerwowany dla imprezy w Białym Domu kilka dni później, do którego to czasu Palestyńczycy już dokonywali zamachów terrorystycznych związanych z porozumieniem z Oslo.

Nie byłam zadowolona, że musiałam zrezygnować z piątkowego wieczoru, żeby relacjonować o tym wydarzeniu, chociaż byłam świadoma tego, że – na dobre lub bardziej prawdopodobnie na złe – był to historyczny moment, który musiał zostać udokumentowany.  Od początku miałam wątpliwości co do porozumienia z arcyterrorystą Arafatem. Fakt, że porozumienie znane było wówczas jako „Pierwsze Jerycho i Gaza”, nie uśmierzył moich obaw. Niepokoiłam się, że Wzgórza Golan i Jerozolima będą miały wkrótce słowa „drugie” i „trzecie” przyczepione do swoich nazw. Mój niepokój rósł, kiedy norwescy dygnitarze mówili o potrzebie dalszego rozłamywania konsensusu.   

W dodatku nigdy nie rozumiałam, jak Gazę i Zachodni Brzeg można bezpiecznie połączyć w jedność, z malutkim Izraelem pośrodku. Ale “Pierwsze Jerycho i Gaza” nie mogło doprowadzić do pojednania między mieszkańcami Zachodniego Brzegu i mieszkańcami Gazy, co stało się jeszcze bardziej oczywiste od czasu jak Hamas obalił Fatah w 2007 r.  

Mimo naturalnej tendencji do obchodzenia znaczących rocznic, takich jak 25 lat, dzisiaj jest mniej powodów do świętowania niż kiedykolwiek i pod wieloma względami stosunki i sytuacja bezpieczeństwa pogorszyły się przez te lata. Jak pisałam w zeszłym tygodniu, architekt Oslo, dr Jair Hirschfield i ja zostaliśmy zaatakowani na początku września na sponsorowanym przez ONZ seminarium w Moskwie o „Kwestii Palestyńskiej” i oboje zgodziliśmy się, że dwiema głównymi przyczynami niepowodzenia Porozumień z Oslo były ruch anty-normalizacyjny i terroryzm.

Były wiceminister Jossi Beilin, główna siła dążąca do Oslo, pozostaje nieskruszony w sprawie tego porozumienia, które dosłownie wybuchło nam w twarze. W wywiadzie udzielonym Gilowi Hoffmanowi z „Jerusalem Post” powiedział: “Bardzo trudno nazwać Oslo niepowodzeniem. Niepowodzeniem jest to, że Oslo nie zostało wprowadzone w życie”.

To dziwne, ale właśnie towarzyszenie Beilinowi podczas oficjalnej wizyty, uświadomiło mi w pełni jedną z największych wad Oslo. Nieodwołalnie zabiło madrycki proces pokojowy rozpoczęty przez Icchaka Szamira, który łączył szlaki jordański i palestyński. W kwietniu 1994 r. na izraelskim paszporcie podróżowałam z delegacją kierowaną przez Beilina do sułtanatu Omanu. Ta podróż odbywała się pod auspicjami wielostronnych rozmów o wodzie, rozpoczętym przez Konferencję Madrycką w 1991 r., a Palestyńczycy uczestniczyli w nich jako część zespołu jordańskiego.  

Na naturę tych wielostronnych rozmów prawdopodobnie pozytywnie wpłynęła atmosfera tuż po Oslo, ale być może bardziej popsuło to stosunki z Jordanią niż polepszyło. Królestwo Haszymidów czuło się bezpośrednio zagrożone tajnymi negocjacjami i uznaniem Palestyńczyków.

Pokój z Jordanią, który także relacjonowałam w 1994 r., został zawarty mimo Oslo, a nie dzięki niemu. I był to zupełnie inny proces. Pamiętam, jak byłam na otwarciu pierwszych oficjalnych rozmów, które odbywało się w dużym, klimatyzowanym namiocie w Ein Awrona na pustyni Arawa. Zabrało mi minutę zanim zrozumiałam, że mogę po prostu przejść wokół stołu konferencyjnego, żeby przeprowadzić wywiad z przedstawicielami Jordanii, siedzącymi naprzeciwko izraelskiego zespołu, a Jordańczykom zabrało tylko nieco dłużej zaakceptowanie, że można ich zobaczyć, jak rozmawiają z izraelską dziennikarką, choć nie wszyscy chcieli być identyfikowani w druku.  

Fakt, że Izraelowi udało się osiągnąć porozumienia pokojowe zarówno z Egiptem, jak z Jordanią (choć są one zimne), pokazuje, że pokój jest możliwy ze strony Izraela, kiedy jest partner gotowy zaakceptować istnienie państwa żydowskiego.  

Po podpisaniu Oslo II w 1995 r. wspomniałam Beilinowi, że znam rodziny w Gusz Ecjon, które wypytywały przyjaciół i krewnych w Jerozolimie o możliwe schronienie, gdyby zostały wygnane ze swoich domów. Beilin, wyglądał na zaskoczonego i zbył ich obawy. Podkreślił, że nie ma żadnego zamiaru ewakuowania bloku Ecjon. 

Nie czułam się uspokojona. Jeśli żydowscy mieszkańcy myśleli, że mogą zostać wygnani ze swoich domów, przywódcy palestyńscy najprawdopodobniej mieli podobne wrażenie. W tym czasie byłam już świadkiem Deklaracji Zasad z 1993 r., Porozumienia z Kairu z 1994 r. i Oslo II, w których mapy często były nakreślane chaotycznie i przypadkowo.   

Zwolennicy Oslo utrzymują, że zamordowanie Rabina w listopadzie 1995 r. zabiło proces pokojowy. Beilin nadal podaje to jako główny czynnik. Ale nie to koszmarne morderstwo doprowadziło Benjamina Netanjahu do władzy. Netanjahu został wybrany po tym, jak marzenie Peresa o „nowym Bliskim Wschodzie” zamieniło się w koszmar usiany ciałami „ofiar pokoju”. Jak już, to realizowanie podyktowanych przez Oslo wycofań się mimo zamachów terrorystycznych kosztowało Netanjahu jego pierwszą kadencję. 

Nigdy nie będziemy wiedzieli, czy Rabin w którymś momencie nie powiedziałby ”dość”, ani czy Ariel Szaron mógłby później uznać jednostronne wycofanie się z Gazy za porażkę, po rosnącej liczbie ataków rakietowych na Izrael.

Jedna rzecz jest pewna: pokój nie jest możliwy, kiedy towarzyszy mu nieustanna demonizacja i delegitymizacja Izraela. Palestyńskie podżeganie nie jest tylko niedogodnością, jest bronią i kosztuje życie. Żarliwy obrońca Izraela, Ari Fuld, zasztyletowany przez 17-letniego palestyńskiego terrorystę w tym tygodni, nie jest ani ”ofiarą pokoju”, ani ”ofiarą braku procesu pokojowego” Jest ofiarą nienawiści i podżegania.  

Cokolwiek przyniesie kolejne 25 lat jest ewidentne, że traktaty, którym towarzyszy kampania terroru, nie powinny mieć tytułu ”porozumienia pokojowe”. 


Thoughts on Oslo and peace processes

Jerusalem Post, 20 września 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Liat Collins

Urodzona w Wielkiej Brytanii, osiadła w Izraelu w 1979 roku i hebrajskiego uczyła się już w mundurze IDF, studiowała sinologię i stosunki międzynarodowe. Pracuje w redakcji “Jerusalem Post” od 1988 roku. Obecnie kieruje The International Jerusalem Post.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Najnowszy hit Pallywoodu. Jak usłużne relacje mediów o „zbombardowaniu” szpitala Al-Ahli promowały propagandę Hamasu   Landes   2023-12-07
Nagroda Nobla za terror i inne absurdy   Fernandez   2023-12-06
Gaza – kto z kim walczy i w imię czego?   Koraszewski   2023-12-05
Unia Europejska jest wspólnikiem Iranu   Rafizadeh   2023-12-05
W  Betlejem Boże Narodzenie zostało odwołane , a winni są Żydzi.     2023-12-04
Porażka zachodniego feminizmu, kiedy jest najbardziej potrzebny   Chesler   2023-12-04
Huti: kim są i dlaczego atakują Izrael?   Flatow   2023-12-03
Krótka historia długiej odpowiedzialności zbiorowej   Koraszewski   2023-12-02
Dlaczego Arabowie “zdradzili” Palestyńczyków   Toameh   2023-12-01
Coleman Hughes atakuje porównania między Palestyńczykami a walką Czarnych o wolność w Afryce Południowej i w Ameryce   Coyne   2023-12-01
Prawdziwi eksperci prawa międzynarodowego są zgodni: Hamas jest winny zbrodni wojennych i niemal na pewno ludobójstwa. Ale media ignorują ten przekaz     2023-11-30
Czerwony Krzyż po raz kolejny zawodzi Żydów   Bard   2023-11-28
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Nie, Joe. Powierzenie ONZ odpowiedzialności za Gazę byłoby kiepskim dowcipem   Kontorovich   2023-11-24
Nagroda administracji Bidena dla Iranu w wysokości 10 miliardów dolarów: tylko małe podziękowanie za zorganizowanie wojny, zranienie 56 żołnierzy amerykańskich i próbę wypędzenia USA z Bliskiego Wschodu.   Rafizadeh   2023-11-23
Gaza moja miłość   Koraszewski   2023-11-22
Oszczerstwa o popełnianiu „ludobójstwa przez Izrael mają na celu usprawiedliwienie ewentualnego prawdziwego ludobójstwa na Żydach     2023-11-21
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk