Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 05:39

« Poprzedni Następny »


Pięć powodów, by nie kupować narracji “Izrael i państwa Zatoki sojusznikami”


Seth J. Frantzman 2017-05-17


Ostatni rok przyniósł nową narrację, że Izrael i państwa Zatoki oraz Arabia Saudyjska są częścią nowego sojuszu. „Wall Street Journal” opublikował niedawno kolejną wersję tej opowieści. Podobno Izrael i państwa Zatoki działają razem przeciwko Iranowi. Inny artykuł o tym zawierał także dość dziwaczne twierdzenie: “Nie ma niczego, co mogłoby powstrzymać kombinację izraelskich pieniędzy i umysłu saudyjskiego”. Czy aby nie powinno to być odwrotnie?

Są jeszcze inne artykuły w tej konwencji. Zanim jednak sympatycy Izraela  wezmą stronę Zatoki i zaczną wysiłek lobbowania, by zaprzeczać łamaniu praw człowieka w tych krajach, i zaczną wymachiwać flagą Kataru, może być dobrze rozpatrzyć kilka spraw.
  • Te relacje nigdy nie będą publiczne: tak, podobno są jakieś wspólne interesy między Zatoką a Izraelem. To jednak nie wyrazi się w sposób, jaki będzie korzystny dla Izraela na arenie międzynarodowej. Wszystkie państwa Zatoki głosują przeciwko Izraelowi w ONZ. Głosują za rezolucjami UNESCO, które odmawiają Izraelowi prawa do Jerozolimy. Rutynowo głosują przeciwko Izraelowi w ONZ, gdy tylko mają po temu okazję. Jak zwykle więc, oczekuje się, że Izrael będzie „przyjazny” wobec przyjaciela, który nie chce mu nawet podać ręki i przyznać się do niego publicznie. To jest jak kochanka i żona „Przyjaciele” Izraela chcą, by Izrael był kochanką. Kiedy chcą czegoś od Izraela, Izrael przyleci pędem, ale przez resztę czasu publicznie negują istnienie Izraela.
  • Państwa Zatoki boją się Iranu i chcą, by Izrael był ich tarczą. Tak jak Kuwejt i Arabia Saudyjska z satysfakcją użyły USA, by wyrzuciły Saddama Husajna z Kuwejtu w 1991 r., Zatoka bardzo boi się, że Iran zdestabilizuje te małe państwa. Większość państw Zatoki zależy od mas cudzoziemskich robotników i mają małą grupę bogatych oligarchów, którzy nimi dyrygują, podczas gdy masy nie mają obywatelstwa i pracują na nich. Wielu cudzoziemskich robotników ginie w wypadkach i żyje w warunkach przypominających niewolnictwo. Oczywiście, że te państwa są zaniepokojone. Małe ukłucie ze strony Iranu może spowodować problem ekonomiczne. Zaniepokojony jest szczególnie Bahrajn, który ma większość szyicką i monarchię sunnicką. W odróżnieniu od tego groźby Iranu wobec Izraela są inne i odleglejsze. Jaki jest w tym więc interes Izraela? Państwa te zachęcają Izrael do dzielenia się danymi z wywiadu i robienia innych rzeczy, bo rzekomo Izrael i państwa Zatoki są w tej samej łodzi. Co jednak realnie zyskuje Izrael współpracując z niedemokratycznymi monarchiami? Co dostaje z tego Izrael? Czy większą sympatię w regionie? Czy mniej antysemityzmu naucza się w szkołach? Czy odnosi jakiekolwiek korzyści w regionie poza ukrytym za zamkniętymi drzwiami poparciem bogatych szejków, którzy mówią: „proszę, zróbcie coś z tym Iranem dla nas”. Ale razem ze lepszymi stosunkami nie przychodzi żadna normalizacja. Choć Arabia Saudyjska bardzo chciała pomocy USA w 1991 r., wysyłała nadal antyzachodnich kaznodziejów i promowała nietolerancję. Tutaj mamy kolejny przykład niezwykle bogatych reżimów z wysokim PKB, które chcą pomocy innego kraju, by za nie wykonał robotę.
  • Izrael jest jak samotne dziecko na placu zabaw, błagając inne kraje, by się z nim bawiły. Od 1948 r. obecność Izraela jest stanowczo odrzucana w regionie. To zaczęło się jednak zmieniać w latach 1970., kiedy Egipt zmierzał ku traktatowi pokojowemu z Izraelem. W latach 1990. pozycja Izraela umocniła się raz jeszcze wraz z traktatem z Jordanią, wstępnym porozumieniem z Palestyńczykami i ocieplającymi się stosunkami z krajami takimi jak Tunezja i Maroko. Stosunki z Omanem i Katarem także zaczęły pełznąć ku wizytom dyplomatycznym. Rozbiła je jednak druga intifada i wojna w Gazie w 2009 r. Później jednak były pogłoski, że Izrael otwiera biuro handlowe w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Izrael jest bardziej akceptowany w regionie i jest bardziej integralną częścią regionu w ostatnim dziesięcioleciu w porównaniu do lat Nasera (kiedy Izrael miał przyjacielskie stosunki z Iranem). Rzeczywistość jest jednak taka, że państwa Zatoki zorientowały się, że mogą mieć coś za nic. Nie muszą mieć oficjalnych stosunków z Izraelem, by zacząć odnosić korzyści ze stosunków nieoficjalnych. Jak to może działać? Może w korytarzach Waszyngtonu lub gdzie indziej. Tajne związki przynoszą korzyści Zatoce. Czy przynosi to korzyści Izraelowi? Może. Izrael jednak nie powinien mieć zbyt wielkich nadziei, ani też jego sojusznicy i przyjaciele za granicą. Państwa Zatoki są bardzo ostrożne, a ich politycy są manipulatorami. Wiedzą, że mają wiele do stracenia i potrzebują Zachodu i ich sojuszników. Równocześnie składają gołosłowne deklaracje wszystkiemu, co utrzymuje ich stabilność. Jest w tym także podwójna gra. Katar próbuje raz za razem manipulacji w Gazie. Z jednej strony popiera islamistów. Nie chce jednak, by to poparcie znalazło odbicie u nich.
  • Nazbyt uproszczona narracja, że “Zatoka jest przeciwko Iranowi”, ignoruje rzeczywistość tego, jak sprawy działają na Bliskim Wschodzie. Ludzie Zachodu, a szczególnie tłumek antyizraelski kocha opowieść o “sunnitach przeciwko szyitom” i własną fantazje, że Izrael jest “po stronie sunnitów, przeciwko Iranowi”. Ale Izrael nie jest po stronie sunnitów przeciwko Iranowi. Przede wszystkim wiele reżimów sunnickich współpracuje z Iranem, podczas gdy udają, że tego nie robią. Szczególnie Egipt ma zniuansowany pogląd na wojnę sekciarską na Bliskim Wschodzie. Tak samo jak sprzedano Izraelowi mrzonkę o sojuszu „izraelsko-chrześcijańskim” w Libanie w latach 1980., teraz kanciarze sprzedają mu nową bajkę. Mówią spragnionym miłości Izraelczykom, że w Rijadzie ich kochają. Ale te reżimy niezbyt lubią Izrael. Mówią ostro o Iranie, ale ich ministrowie spraw zagranicznych kręcą się wokół Irańczyków na forach i na spotkaniach międzynarodowych. Nie kręcą się wokół Izraelczyków. Bowiem rzeczywistością jest fakt, że mimo uczuć antyszyickich Irańczycy są milej widziani w regionie niż Izrael. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich odbywa się cichy handel z Iranem. Mowa o tym, jak bardzo Turcja i Iran są w konflikcie jest kolejną fantazją. Tak, są przeciwko sobie w Syrii, ale potem handlują, spotykają się, ściskają sobie ręce i uśmiechają się. Wiele z tego, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, obejmuje dwie lub trzy warstwy narracji. Ludzie okazują wrogość publicznie i są przyjaźni na płaszczyźnie prywatnej, lub odwrotnie. Na Bliskim Wschodzie wiele jest chełpliwej i teatralnej dyplomacji. Izrael i jego zachodni przyjaciele często tego nie rozumieją. Pragmatycy rozumieją, że ten nowy sojusz Izrael-królestwo sunnickie jest sojuszem dogodności i wspólnych interesów. Fantaści i inni wierzą, że są rzeczywiście po tej samej stronie.
  • Państwa Zatoki nigdy nie będą prowadziły wojny z Iranem. Na Bliskim Wschodzie wojny odbywają się przez zastępców. To znaczy, że na przykład w Jemenie, Arabia Saudyjska i państwa Zatoki mogą walczyć z Houti, ale nie z Irańczykami. W Syrii Iran wysyła IRGC i swoich najemników do walki, ale Arabia Saudyjska i jej przyjaciele tylko finansują miejscową opozycję. Nikt nigdy naprawdę nie prowadzi wzajem ze sobą wojny na Bliskim Wschodzie. W Syrii i w innych miejscach mieszkańcy zabijają i są zabijani, a outsiderzy za to płacą. W najgorszym przypadku Iran posyła szyitów afgańskich do Syrii jako “mięso armatnie”. Kiedy więc przedstawia się narracje, które twierdzą, że Zatoka potrzebuje sojuszników przeciwko szyickiemu Iranowi, można powiedzieć, że tak, Zatoka tego potrzebuje, ponieważ Zatoka nie będzie walczyć w wojnie. Płaci innym, by to robili. Izrael, jak powiedziano powyżej, może być częścią tarczy, najemnikiem. Ale Izrael nie chce być najemnikiem.  Pragmatycy w Izraelu z pewnością to wiedzą. Ale ludzie czytający te opowieści czasami tego nie widzą. Czy państwa Zatoki walczą z Hezbollahem? Czy tylko finansują frakcje w Libanie, które są przeciwne Hezbollahowi? Może tu jest miejsce na jakąś kooperację między Izraelem i Saudyjczykami.  Może w Syrii południowej są elementy wspólnych interesów, być może również w jakichś sprawach w Iraku i z Kurdami. Pragmatyczne sojusze mogą działać na korzyść Izraela. Fantazje tego nie zrobią. 

5 reasons not to buy the “Israel Gulf states allies” narrative

6 maja 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Seth J. Frantzman


Publicysta “Jerusalem Post”. Zajmował się badaniami nad historią ziemi świętej, historią Beduinów i arabskich chrześcijan, historią Jerozolimy, prowadził również wykłady w zakresie kultury amerykańskiej. Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie farmerskiej, studiował w USA i we Włoszech, zajmował się handlem nieruchomościami, doktoryzował się na  Hebrew University w Jerozolimie.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. PIeniądze izraelskie? Rozsądek saudyjski? MEF 2017-05-17


Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Najnowszy hit Pallywoodu. Jak usłużne relacje mediów o „zbombardowaniu” szpitala Al-Ahli promowały propagandę Hamasu   Landes   2023-12-07
Nagroda Nobla za terror i inne absurdy   Fernandez   2023-12-06
Gaza – kto z kim walczy i w imię czego?   Koraszewski   2023-12-05
Unia Europejska jest wspólnikiem Iranu   Rafizadeh   2023-12-05
W  Betlejem Boże Narodzenie zostało odwołane , a winni są Żydzi.     2023-12-04
Porażka zachodniego feminizmu, kiedy jest najbardziej potrzebny   Chesler   2023-12-04
Huti: kim są i dlaczego atakują Izrael?   Flatow   2023-12-03
Krótka historia długiej odpowiedzialności zbiorowej   Koraszewski   2023-12-02
Dlaczego Arabowie “zdradzili” Palestyńczyków   Toameh   2023-12-01
Coleman Hughes atakuje porównania między Palestyńczykami a walką Czarnych o wolność w Afryce Południowej i w Ameryce   Coyne   2023-12-01
Prawdziwi eksperci prawa międzynarodowego są zgodni: Hamas jest winny zbrodni wojennych i niemal na pewno ludobójstwa. Ale media ignorują ten przekaz     2023-11-30
Czerwony Krzyż po raz kolejny zawodzi Żydów   Bard   2023-11-28
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Nie, Joe. Powierzenie ONZ odpowiedzialności za Gazę byłoby kiepskim dowcipem   Kontorovich   2023-11-24
Nagroda administracji Bidena dla Iranu w wysokości 10 miliardów dolarów: tylko małe podziękowanie za zorganizowanie wojny, zranienie 56 żołnierzy amerykańskich i próbę wypędzenia USA z Bliskiego Wschodu.   Rafizadeh   2023-11-23
Gaza moja miłość   Koraszewski   2023-11-22
Oszczerstwa o popełnianiu „ludobójstwa przez Izrael mają na celu usprawiedliwienie ewentualnego prawdziwego ludobójstwa na Żydach     2023-11-21
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk