Prawda

Środa, 24 kwietnia 2024 - 17:53

« Poprzedni Następny »


Nie dla koniny, ani dla bredni


Noru Tsalic 2014-04-29

We wtorek 15 kwietnia palestyński terrorysta uzbrojony w karabin szturmowy AK-47 zajął stanowisko koło drogi 35 i otworzył ogień do osobowych samochodów izraelskich. Zanim uciekł z miejsca przestępstwa, wystrzelił dziesiątki nabojów do samochodów przejeżdżających zaledwie o kilka metrów od niego.

Baruch Mizrahi (lat 47, ojciec pięciorga dzieci) zginął od jednej z tych kul. Jego ciężarna żona Hadas przeżyła, ale z wieloma uszkodzonymi kośćmi i w stanie szoku. Jedno z dzieci tej pary (Almog Mizrahi, lat 9, który był pasażerem drugiego samochodu), był operowany, żeby wydobyć szrapnel z jego ciała.

 

Jak dotąd, doprawdy nic niezwykłego – po prostu kolejny epizod “oporu przeciwko okupacji bez używania przemocy”. Do tego stopnia nic niezwykłego, że BBC (British Broadcasting Corporation)  – ten wzór bezstronności i dokładności – wspomniała tylko o tym na marginesie artykułu o niepowodzeniu negocjacji izraelsko-palestyńskich.

 

Podobnie zrobił tygodnik brytyjski “Economist”. Ale dziennikarz tego renomowanego tygodnika musiał uważać, że informacja o izraelskich ofiarach terroryzmu palestyńskiego – nawet najbardziej marginalnie prezentowana – jest po prostu zbyt dokładna, a może zbyt bezstronna. Tak więc dziennikarz – który podpisuje się inicjałami N.P. – postanowił dodać trochę jadowitego „kontekstu”. Napisał więc, że:

 

“uzbrojony Palestyńczyk strzelał do samochodów na pobliskiej drodze, zarezerwowanej dla osadników, zabijając jednego z nich”.

 

Także tutaj na pierwszy rzut oka nie ma niczego nadzwyczajnego. Udający dziennikarzy propagandyści polityczni notorycznie stosują ten rodzaj haniebnej manipulacji. Pod ich sprawnymi palcami postacie, o których opowiadają, przechodzą dziwną metamorfozę: terroryści, którzy umyślnie i nie przebierając mordują cywilów, zamieniają się w „uzbrojonych ludzi” lub w „bojowników”; kiedy zostaną zatrzymani, zamieniają się w „więźniów politycznych”, których uwolnienie jest konieczne w imię „pokoju” i „praw człowieka”; jeśli chodzi o niewinne ofiary tych „bojowników” – oni (i ich żony i dzieci) stają się bezimiennymi „osadnikami”, winnymi jazdy samochodem po wydzielonych dla nich  drogach. Nie ma niczego nowego w tym wszystkim.

 

Jest jednak jeden problem – Baruch Mizrachi nie był osadnikiem – mieszkał daleko poza liniami rozejmu, które ludzie tacy jak N.P. oszukańczo nazywają „granicami 1967 r.”. Jeśli zaś chodzi o drogę 35, to nie jest ona „zarezerwowana” dla osadników ani dla kogokolwiek innego – jest to droga otwarta dla wszystkich: Żydów i Arabów. (Przynajmniej obecnie; będzie jeszcze kilka ataków palestyńskich „bojowników” zanim Izrael wreszcie zdecyduje, że bezpieczeństwo własnych dzieci jest warte więcej niż czyjaś niewygoda. A ponieważ i tak są oskarżani o „apartheid”…)

 

Nie trzeba dodawać, że oba fakty – o człowieku i o drodze – można było bardzo łatwo sprawdzić. Wystarczyło, by N.P. ruszył swój ciężki tyłek z Orient_House – gdzie tacy „dziennikarze” głównie spędzają swoje żałosne życie korespondenta zagranicznego na Bliskim Wschodzie, czekając, by ich znajomi Palestyńczycy dostarczyli im „wiadomości” – i rzeczywiście sam zebrał informacje.

 

Ale w zbieraniu informacji chodzi o dotarcie do faktów; jednak w tym gatunku „dziennikarstwa” nie chodzi o fakty, ale o przesłanie polityczne. Tak więc w gorącym pragnieniu znalezienia win w izraelskiej ofierze i usprawiedliwienia palestyńskiego „uzbrojonego człowieka”, N.P. napisał kompletną, oczywistą nieprawdę. I na ten fakt zwrócono „Economiście” uwagę. Sławny w świecie tygodnik, po zastanawianiu się przez okrągły tydzień, raczył usunąć jawne kłamstwa z artykułu w wersji on-line (którego zapewne i tak już nikt nie czytał…). Redakcja dodała nawet drobną uwagę na końcu artykułu, stwierdzającą, że:

“Wcześniejsza wersja tego artykułu błądnie [w angielskim oryginale mistakingly] informowała, że droga w Hebronie jest zarezerwowana dla osadników oraz że zaatakowana ofiara była osadnikiem”.

Tyle; żadnego przeproszenia; żadnego zażenowanego przyznania się do niedbałości, nie wspominając o dostrzeżeniu  uprzedzeń i złej woli korespondenta. No cóż, chciałbym zwrócić uwagę uczonym redaktorom (LOL!) tygodnika „Economist”, że artykuł nie „mówi” niczego samodzielnie – ani „błądnie”, ani też błędnie; że to ich „dziennikarz” powiedział (a raczej napisał) kalumnię. Jest również całkiem oczywiste, że nie zrobił tego ani „błądnie”, ani błędnie, ale w wyniku automatycznego założenia, podsycanego kombinacją uprzedzeń antyizraelskich i zwykłego, ordynarnego lenistwa.

 

To nie jest uczciwa pomyłka; ale nawet gdyby była, reakcja tygodnika „Economist” zdumiewa brakiem profesjonalizmu. To prawda, wszyscy popełniamy błędy; ale jeśli jesteś – na przykład – inżynierem, nauczycielem, lekarzem lub ekonomistą (w odróżnieniu od „dziennikarza” w tygodniku „Economist”), przeanalizujesz przyczynę błędu; wyciągniesz z niego naukę i upewnisz się, że tego błędu nie powtórzysz. W każdym „normalnym” przedsiębiorstwie są rutynowe procedury ustanowione dla pracujących i zarządzających mające na celu eliminowanie błędów. 

 

No cóż, najwyraźniej nie jest tak w tygodniku “Economist”. Dlaczego??? Czy dziennikarstwo nie jest „normalnym” przedsięwzięciem? Czy dziennikarze nie oczekują, że klienci zapłacą – bezpośrednio lub pośrednio – za ich usługi? Dlaczego więc „Economist” ośmiela się dostarczać usługi, które – raz za razem – charakteryzują się jawnym brakiem profesjonalizmu?

 

Brytyjscy konsumenci byli oburzeni, kiedy odkryli, że produkt sprzedawany jako “wołowina” w rzeczywistości zawierał niewielką domieszkę koniny. Zażądali dochodzenia; zażądali, by w całym łańcuchu, przez który towar przechodzi, na nowo przeanalizowano wszystkie procesy i żądali, by ogłoszono raport, jak przedsiębiorstwa w przyszłości będą unikać powtórzenia takiego błędu. Konina może nie być szkodliwa dla zdrowia, ale nie jest wołowiną.

 

Robimy piekielne awantury, kiedy karmi się nas – z powodu niedbałości dostawcy – niewłaściwym rodzajem mięsa, nawet jeśli nie szkodzi naszym organizmom; dlaczego więc pozwalamy na zatruwanie naszych umysłów przez brednie dostarczane jako „wiadomości” przez nieuczciwych i leniwych „dziennikarzy”?

 

Oczywiście, nie powinniśmy na to pozwalać i w rzeczywistości… nie robimy tego. Większość ludzi posiada zdrowy rozsądek i w obliczu tego rodzaju „dziennikarstwa” reprezentowanego przez N.P. po prostu głosuje nogami. Nakłady i liczby czytelników kurczą się; podobnie jest z reklamami. Wiele mediów – od gazet do stacji telewizyjnych – walczy, by przetrwać. W 2013 r. amerykańskie gazety straciły ponad miliard dolarów dochodu w stosunku do 2012 r. Co gorsza, dzięki „dziennikarzom” takim, jak N.P., cały zawód wpada w coraz gorszą niesławę: trzech na czterech Amerykanów uważa, że dziennikarze „próbują ukrywać swoje błędy, zamiast przyznać się do nich”; tylko jeden na pięciu Brytyjczyków ufa, że dziennikarze mówią prawdę.



Oparte na badaniu opinii publicznej Pew Research, 2011 r.

Jak głosi rozpowszechniony mit, wszystko to jest winą Internetu, który pozwala ludziom na szybki dostęp do darmowej informacji. No cóż, z pewnością trudno jest – nie, niemożliwe jest – konkurowanie z informacją, która jest dostępna bezpłatnie on line. Ale prawdziwi dziennikarze nie na tym polu powinni konkurować. Zawsze będą ludzie skłonni zapłacić za uczciwą, wiarygodną, godną zaufania informację; ale nie będzie rynku dla tego rodzaju niechlujnego i zatrutego nonsensu, jakim kupczą N.P.-owie tego świata. Jeśli chodzi o staromodne instytucje, które ich zatrudniają, to wkrótce znikną one – niezależnie od tego, jak marnie płacą swoim pseudo-dziennikarzom.

 

Bowiem my, zwykli Kowalscy, nie damy karmić się koniną przez Tesco; ani bredniami przez tygodnik „Economist”.

 

No horse meat and no bull shit either

Politically - incorrect Politics, 26 kwietnia 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Noru Tsalic

Izraelski bloger, obecnie pracuje w Wielkiej Brytanii.

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk