Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 10:12

« Poprzedni Następny »


Kumbaya kontra Naomi Shemer


Vic Rosenthal 2016-08-03

Naomi Shemer, urodzona w 1930 roku piosenkarka izraelska, autorka wielu popularnych piosenek patriotycznych, określana czasem jako \

Naomi Shemer, urodzona w 1930 roku piosenkarka izraelska, autorka wielu popularnych piosenek patriotycznych, określana czasem jako "pierwsza dama piosenki izraelskiej. (Zmarła w 2004 roku w Tel Awiwie.)  



Od Redakcji

Kto jeszcze nie czytał doskonałego eseju Jana Jozefa Lipskiego Dwie ojczyzny, dwa patriotyzmy powinien to zrobić teraz, kiedy ponownie problem rozróżnienia między agresywnym nacjonalizmem a patriotyzmem staje się kluczowy dla zrozumienia narastającego nacjonalistycznego ekstremizmu. Vic Rosenthal pisze o plemienności i nacjonalizmie, nie wprowadzając odmiennych terminów na nacjonalizm i patriotyzm, pisząc jednak wyraźnie o odmiennych formach wyrazu tożsamości plemiennej. Nie chcieliśmy zmieniać tego w tłumaczeniu, chociaż na gruncie języka polskiego być może byłoby to właściwe.  


Lubię mówić o sobie, że jestem plemiennym patriotą. Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie, kiedy dowiedziałem się, że oznacza to żydowskiego spiskowca, aspirującego do dominacji nad światem!


Nawet w innych sytuacjach, kiedy nie jest używana jako pałka do bicia Żydów, plemienność ma bardzo złą sławę. Profesor prawa Glenn Reynolds definiuje to jako: “Tendencja do obrony własnego plemienia, nawet kiedy uważamy, że nie ma racji, i atakowania innego plemienia, nawet kiedy ma rację, tylko dlatego, że jest inne” i obwinia plemienność za narastającą przemoc między policją a czarnymi w USA. Ekonomista Barry Brownstein nazywa to “najgorszą ideą w historii”.” Jego definicja brzmi: „wiara w wyższość własnej tożsamości grupowej nad prawami indywidualnych ludzi”.

Czy spotkaliście mojego przyjaciela, superbohatera, Słomiana Kukłę? Ci profesorzy dobrze go znają. W celu zaatakowania jakiejś idei definiują ją najpierw jako coś pomiędzy torturowaniem szczeniąt a mordowaniem staruszek. Potem – co za niespodzianka! – pokazują, jak jest to okropne, niebezpieczne i złe. To są ludzie, którzy zdefiniowaliby drzewo jako kawałek drewna wyrastający z ziemi i używany do wieszania na nim ludzi.

 

Faktem jest, że plemienność jest naturalną cechą ludzką, która rozwinęła się przez setki tysięcy lat ewolucji biologicznej i społecznej i znaczy po prostu skłonność przedkładania dobra członków własnej grupy nad innych.

Nie oznacza, że musi się nienawidzić ludzi z zewnątrz grupy lub odmawiać im pomocy, kiedy jej potrzebują. Nie oznacza, że ma się obowiązek bronić swoich niezależnie od tego, co robią. Nie oznacza, że ludzie, którzy nie są członkami grupy są gorszymi istotami lub nie mają praw. Z absolutną pewnością nie oznacza, że outsiderzy powinni automatycznie być traktowani jako wrogowie.

Uczucia plemienne stosują się do grup wszelkich rozmiarów, od rodziny dwupokoleniowej do rodzin rozszerzonych, klanów, zgrupowań regionalnych i narodowych. W szczególności istotna jest tu koncepcja narodu: grupy, której członkowie sami się z nią identyfikują i podzielają unikatowy język, religię, pochodzenie, przodków, folklor, miejsce zamieszkania lub pewne cechy fizyczne.

Modelowym przykładem jest oczywiście naród żydowski. Jest to model, który „Palestyńczycy” chcieliby zaadoptować, chociaż brakuje im unikatowego języka, religii, pochodzenia lub cech fizycznych. Tak, mają mnóstwo folkloru, chociaż jest on znacznie młodszy od naszego. Jednak samoidentyfikują się jako „Palestyńczycy” dopiero od lat 1960.

Kiedy naród ma suwerenne państwo, nazywa się ono państwem narodowym. Naród może istnieć przed państwem i stworzyć je, jak w wypadku nowoczesnego Izraela, lub państwo może zostać stworzone przez różne grupy etniczne, które następnie zrastają się, by stać się jednym narodem. To jest bardzo dziś oczerniany model „tygla” w Stanach Zjednoczonych: Amerykanie rozmaitego pochodzenia zjednoczyli się w naród w rezultacie wspólnego doświadczenia budowania i obrony swojego kraju. Dzisiaj, pod wpływem uniwersalistycznych ideałów, wielu Amerykanów źle się czuje z tą koncepcją, widząc wymóg, by imigranci nauczyli się angielskiego, jako wybryk anglosaskiej plemienności lub wręcz „ludobójstwo kulturowe”.

W każdym razie plemienne uczucia ludzi w odniesieniu do ich państwa narodowego nazywane są „nacjonalizmem”, co jest niemal równie ostro wyszydzane, jak plemienność. Nacjonalizm obwinia się za wojny i ludobójstwa, i za niemal wszystkie formy kolektywnego złego zachowania.

Stanowiskiem sprzeciwiającym się plemienności jest uniwersalizm, wiara, że powinno się traktować wszystkich ludzi dokładnie tak samo, niezależnie od stosunków z nimi. Odpowiadającą antytezą nacjonalizmu jest naturalnie internacjonalizm.

W próbie ulepszenia zachowania ludzkiego po horrorach pierwszej polowy XX wieku, zwycięskie elity zdecydowały się wyciąć plemienność z ludzi i narzucić internacjonalistyczny porządek świata. Nie wszyscy się z nimi zgadzali, ale ci, którzy się nie zgadzali, ale nie chcieli zostać na uboczu, udawali, że się zgadzają. Tak powstały internacjonalistyczne Narody Zjednoczone i Unia Europejska.

Porażka ONZ w osiągnięciu swojego podstawowego celu, jakim jest zakończenie wojen, jest spowodowana faktem, że żaden racjonalny rząd narodowy nie był gotów na zrezygnowanie ze swobody działania, podczas gdy inni zachowali swoją swobodę. Patrząc z perspektywy czasu, nie jest to zaskakujące. W efekcie jednak ONZ stała się machiną do wyrzucania pieniędzy w błoto, utrzymując niezliczonych biurokratów i agendy. Jedyną dziedziną, w jakiej ONZ odniosła jakiś sukces, jest dostarczenie sposobu stosunkowo słabym narodom, które chcą zmówić się przeciwko Izraelowi, na zdobycie wspólnej platformy. Ale nawet to jak dotąd nie jest uwieńczone sukcesem, bo Izrael nadal kwitnie.

Unia Europejska zawodzi dzisiaj z kilku powodów; jej aspiracje do przekształcenia się w  superpaństwo zderzyły się z niedającym się ugasić nacjonalizmem jej członków, a jej decyzja unii monetarnej krajów o zupełnie innych kulturach ekonomicznych była błędem. Jednym z głównych powodów, dla których Wielka Brytania głosowała za opuszczeniem Unii, było poczucie, że nie powinni zlecać kontroli nad czymkolwiek, a szczególnie czymkolwiek związanym z bezpieczeństwem, outsiderom, którzy – w plemienny sposób – mogą najpierw zatroszczyć się o własne interesy. Uniwersalizm i internacjonalizm (i socjalizm!) działają tylko wtedy, kiedy wszyscy kooperują, a oczywiście, nigdy tak się nie dzieje.

Nacjonalizmu i, bardziej fundamentalnie, plemienności, nie da się zdławić i wyskakują wszędzie, także w miejscach takich jak Europa, gdzie elity nadal mocno się im opierają. W Ameryce grupy mniejszościowe zachowują się – paradoksalnie – w silnie plemienny sposób, powołując się równocześnie na ideały uniwersalizmu, by uzasadnić swoje plemienne żądania. Istnieje także wyraźnie plemienny (choć w znacznym stopniu chaotyczny) ruch Trumpa, stawiający wyzwanie oficjalnym, uniwersalistycznym dogmatom establishmentu.

Syjonizm jest żydowskim nacjonalizmem i w Izraelu przeżywa odrodzenie polityczne i kulturalne. Pokolenie założycieli, które dominowało kraj we wczesnych dniach i było silnie syjonistyczne, zostało zastąpione przez nowe kierownictwo, które pozwoliło swojemu pragnieniu pokoju przeważyć nad racjonalnymi wymogami – faktem, że Izrael ma wokół silnie plemiennych wrogów – i przyjęło uniwersalistyczne „rozwiązanie”, Porozumienie z Oslo. Arabowie odpowiedzieli racjonalnie i plemiennie, zagarniając tyle korzyści strategicznych, ile się dało i nasilając terroryzm, który uważali za przyczynę ich częściowego sukcesu.

Wahadło wychyliło się teraz w odwrotnym kierunku, z wyborcami izraelskimi odrzucającymi polityków, którzy głoszą ideały uniwersalistyczne. Jest także narastająca reakcja kulturowa przeciwko uniwersalistycznym elitom, które nadal dominują w wielu dziedzinach w społeczeństwie izraelskim, czego przykładem jest silne i powszechne poparcie dla żołnierza, który (prawdopodobnie) złamał protokół militarny zabijając rannego terrorystę arabskiego po tym, jak Arab próbował zabić jego towarzyszy broni. Fakt, że stawia to społeczeństwo w opozycji wobec elity oficerów armii, jest bardzo znaczący.

Nie jest niespodzianką, że nie można z łatwością zdusić plemienności, która przecież rozwijała się przez wiele tysiącleci – szczególnie, kiedy ludzie, którym mówi się, że muszą przyjąć bardziej uniwersalistyczny pogląd, stoją przed wrogami niezmiennie plemiennymi. Uważam jednak, że nie jest to zły rozwój.

Nie powinno się obwiniać plemienności i nacjonalizmy per se za katastrofy XX wieku. Na przykład, idea, że Niemcy powinni dbać o Niemców, nie zrodziła Holocaustu – zrodził go mit o „wyższości aryjskiej” i nieuprawnione etycznie przekonanie, że nie ma żadnego obowiązku ludzkiego traktowania outsiderów. Większość ludzi bardziej dba o swoje rodziny niż o swoich sąsiadów. Nie daje im to jednak prawa mordowania lub brania do niewoli tych sąsiadów. Fakt, że bardziej dbasz o swoje państwo niż o państwo sąsiadujące, nie daje ci zielonego światła do inwazji.

Z jednej strony, plemienność może być niebezpieczna, jeśli jest pociągnięta do skrajności. To jednak nie plemienność jest problemem, ale skrajność. Z drugiej strony, próby stosowania przekonań uniwersalistycznych jako wskazówek do działania często daje gorsze konsekwencje. Na przykład, Porozumienia z Oslo próbowały przełamać bariery podejrzeń między Izraelczykami i Arabami palestyńskimi. Ten proces nie udał się jednak, przede wszystkim dlatego, że Arabowie nie byli gotowi na rezygnację ze swojego celu - totalnego zwycięstwa. W rezultacie zginęły tysiące Żydów izraelskich i Arabów palestyńskich.

Zdrowy nacjonalizm, który tworzy dumę narodową, będzie miał dobroczynny wpływ na życie narodu przez promowanie współpracy, przedsiębiorczości i przestrzegania prawa. Będzie także zachęcał do poświęcania korzyści osobistych dla dobra narodu, jak odbywanie służby wojskowej lub społecznej.

Zamiast walczyć przeciwko wynikowi rozwoju ewolucyjnego i próbować przerobić ludzkość według (niespójnych) ideałów uniwersalistycznych, dlaczego nie pracować z tym, co jest? Dlaczego nie zaakceptować pozytywnych aspektów plemienności, przeciwstawiając się równocześnie ekstremizmowi?

Osobiście wolę Naomi Shemer od Kumbaya.

 

Kumbaya versus Naomi Shemer

28 lipca 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


 

Vic Rosenthal


Emeryt. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Mieszka w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2590 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk