Prawda

Czwartek, 28 marca 2024 - 16:00

« Poprzedni Następny »


Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?


Andrzej Koraszewski 2022-12-07

(Źródło zdjęcia: Virtual Learning)
(Źródło zdjęcia: Virtual Learning)

Najnowsze badania Gallupa pokazują, że blisko 40 procent Amerykanów nie ma cienia zaufania do mediów, kolejne 28 procent ma ograniczone zaufanie do ścisłości przekazywanych przez media informacji. Wierzących w uczciwość i rzetelność dziennikarzy pozostaje już niewielu. Kiedy w 1972 roku zaczynano badania nad zaufaniem społeczeństwa amerykańskiego do środków masowego przekazu, 68 procent społeczeństwa wyraziło przekonanie, że są przez media uczciwie i rzetelnie  informowani, a w cztery lata później 72 procent (co było utrzymującym się do dziś rekordem).     


Co się zmieniło? Na przestrzeni kolejnych dziesięcioleci wiele się zmieniło i to nie tylko w Stanach Zjednoczonych.


W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku byliśmy świadkami wielkiej tabloidyzacji. Zaczęła się epoka wykupywania renomowanych tytułów przez magnatów prasowych i pogoń za masowością. Charakter dziennikarstwa zaczął się jednak zmieniać już wcześniej pod wpływem przemian technologicznych. Radio i telewizja narzuciły nie tylko nową konkurencję dla prasy drukowanej, ale odebrały monopol na pierwszeństwo. Redaktorzy prasy drukowanej musieli się liczyć z faktem, że ich czytelnicy najważniejsze informacje mogli dostać o dzień wcześniej z mediów elektronicznych, tym samym komentarz stawał się istotniejszy od informacji. Zmiany w technikach drukarskich podniosły status fotografii w prasie drukowanej (który gazety takie jak „Bild” podniosły do absurdu), walka o czytelnika skłaniała do rezygnacji z nudnej rzetelności na rzecz plotkarskiego tabloidu. Wielka rewolucja miała jednak przyjść wraz z Internetem.


Nowe dziennikarskie pokolenie było zachęcane do pogoni za sensacją, Internet zwielokrotnił szybkość i ilość informacji. Wiadomości lecą ciurkiem jak z kranu, tych ważnych nikt nie sprawdza, bzdurnych nikt nie wyrzuca do kosza na śmieci. Już to wystarczyłoby, żeby stracić zaufanie do mediów.


Medialny biznes podległ również przemianom politycznym. Idea dziennikarstwa ponadpartyjnego została zastąpiona dziennikarstwem zaangażowanym. Media publiczne coraz częściej były zawłaszczane przez partie aktualnie sprawujące rządy, media prywatne, zaczęły się upodabniać do biuletynów partyjnych. Pojawiła się otwarcie deklarowana filozofia, że fakty są mniej istotne od Sprawy. Zaangażowany dziennikarz nie tylko nie czuł powołania do sprawdzania faktów, ale coraz częściej był zatrudniany przez redakcję z powodu swojego zaangażowania, a nie na podstawie kompetencji w jakiejś dziedzinie, umiejętności sprawdzania faktów  i rzetelności w przekazywaniu informacji.        


W przeszłości redakcje nie ukrywały swoich sympatii politycznych, ale dbały o etos obiektywizmu. Nigdy  media nie były idealnie bezstronne, ale bezstronność była na sztandarach, dziennikarze zapewniali o swojej bezstronności, a niektórzy zyskiwali sławę właśnie dzięki rzetelności i obiektywności.


Czy to się zmieniło? Obiektywizm przestał być uważany za dziennikarską cnotę. Język propagandy przestał być wstydliwy, przepuszczanie komentarzy do niemal wszystkich wydarzeń przez pryzmat wewnętrznych walk partyjnych stało się wszechobecne.


Podczas gdy partie polityczne walcząc o władzę miały zawsze tendencję do demonizowania swoich przeciwników, media, określające się jako „czwarta władza” walczyły o odbiorców reklamując swoją bezstronność. Można powiedzieć, że dziś też to robią, ale dostarczany towar powoduje, że odbiorcy mają wrażenie, że te reklamy nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością.


Kiedy w połowie lat siedemdziesiątych przeprowadzono w Szwecji badania nad orientacją polityczną dziennikarzy okazało się, że partia komunistyczna, która w wyborach powszechnych z trudem przechodziła przez pięcioprocentowy próg, miała wśród dziennikarzy 20 procent poparcia. Kiedy zapytałem o ten fenomen zaprzyjaźnionego dziennikarza telewizyjnego, odpowiedział pół żartem pół serio, że policja przyciąga sadystów, a dziennikarstwo marzycieli, którzy chcą zaczarować rzeczywistość słowami. Zwrócił uwagę na fakt, że jest to typ dziennikarza, który częściej pisze o tym, jak być powinno niż o tym jak jest.


Coraz szybsze tempo informowania, walka o czytelnika/widza/słuchacza, tabloidyzacja (również renomowanych mediów) i polityzacja informacji, to wszystko wskazuje na to, że zaufanie do mediów będzie nadal dramatycznie maleć, zaś odbiorcy będą szukać rozproszonych źródeł wiedzy o świecie, co może dla większości oznaczać zwrot w kierunku mediów społecznościowych i jeszcze bardziej wykoślawiających rzeczywistość przekazów środowiskowych. (Również w Polsce widać, że młode pokolenie coraz częściej bardziej ufa informacjom znajomych w sieci niż zawodowcom utrzymującym się z przekazywania informacji.)


Czy ma sens próba odbudowy dziennikarskiego etosu opartego na obiektywności, kompetencji i rzetelności? Prawdopodobnie nie ma na to większych szans. Wielkie redakcje nie wydają się być zainteresowane budowaniem swojego autorytetu na rzetelności kierując się uzasadnioną obawą przed konkurencją ze strony  handlarzy sensacją. Nowym zjawiskiem są samotne wilki, często doświadczonych dziennikarzy, mających duże kompetencje w takiej czy innej dziedzinie, którzy tworzą niszowe strony dla zainteresowanych. Te oazy dziennikarskiej rzetelności nie zmieniają i nie mogą zmienić opinii społecznej o marniejącej profesji.


Kiedy widzisz wielki tytuł, że Iran nie rozwiązał policji ds. moralności. Świat błędnie odczytał słowa prokuratora generalnego, jesteś informowanych o żałosnej próbie oddalenia od siebie winy za zawodowe partactwo. To nie świat „odczytywał”, to najpierw dziennikarze AFP a potem BBC i inni wprowadzali świat w błąd.  


Każdego dnia w dziesiątkach spraw „świat” jest raz za razem wprowadzany w błąd przez ludzi trudniących się informowaniem.                                


Trendu, który pokazują badania Gallupa, prawdopodobnie odwrócić się nie da, niektóre środowiska dziennikarskie mogą jednak spojrzeć w lustro w przerwach między jedną a drugą pogonią za opowieścią, która przyciągnie maksimum uwagi.


Kiedy na początku transformacji Eugeniusz Smolar zaproponował z Londynu utworzenie w Polsce radia czysto informacyjnego, reakcją był pusty śmiech i stwierdzenie, że na takie dziwactwo to w Polsce nie będzie odbiorców. Radio powstało w nieco innym formacie i ostatnio dowiedziałem się z niego, że o pewnym raperze należy mówić „oni” ponieważ ta osoba jest niebinarna. Jest to anglicyzm, mechaniczne przełożenie słowa "they" jak każą mówić o sobie takie osoby. Tymczasem mamy w polskim języku zaimek odzwierciedlający niebinarność: "ono". W przekładzie książki znakomitej biolożki, Olivii Judson, Porady seksualne doktor Tatiany dla wszystkich stworzeń, tłumacz, Marcin Ryszkiewicz, znalazł nawet sposób na uwzględnienie niebinarności w czasownikach. Tak więc stworzenia niebinarne w tej biologicznej książce mówiły: byłom, zrobiłom, zjadłom. Jaka szkoda, że wypowiadająca się w tej sprawie ekspertka nie sprawdziła, jak o stworzeniach niebinarnych mówią polscy biolodzy. Wyszedłem z łazienki poinformowany o jednej z najważniejszych spraw dzisiejszego świata, uświadamiając sobie, że podczas gdy amerykańskie media donoszą o wszystkim w cieniu nieustającej walki słonia z osłem, u nas jest podobnie, ale nam wszystko przesłania walka pawia z papugą.       


P.S. Amerykańskie partie polityczne ożenił ze słoniem i osłem słynny rysownik Thomnas Nast, który w 1879 przedstawił na rysunku republikanów jako słonia a demokratów jako osła. A jeśli idzie o pawia i papugę to trudno powiedzieć skąd się to wzięło.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2574 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk