Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 07:15

« Poprzedni Następny »


Kazachstan, czyli dramat w głębokiej mgle


Andrzej Koraszewski 2022-01-19


Informacje o wydarzeniach w Kazachstanie, dzielą się na ckliwe opowiastki i spekulacje. W rzeczywistości wiemy bardzo mało, chociaż są to wydarzenia, które mogą wpłynąć również na sytuację w naszym regionie. Za ludzkim  dramatem, śmiercią ponad 220 osób, kryje się wielka polityka. Patrząc z Polski interesują nas przede wszystkim ruchy Putina, wyraźna chęć wzmocnienia rosyjskiej strefy wpływów.  Na początek przypomnijmy rozmiary.

Powierzchnia Kazachstanu to 2 725 000 km². Znacznie więcej niż połowa obszaru Unii Europejskiej. (Polska ma 312 679 km²). Mieszka tam niespełna 19 milionów ludzi.  Kazachowie stanowią 68,5 procent populacji, jest ponad trzy i pół miliona Rosjan, Ukraińcy, Niemcy i Białorusini to kolejne pół miliona. Sześćset tysięcy Uzbeków i prawie 300 tysięcy Ujgurów. Liczba Rosjan, która w 1989 roku wynosiła ponad 6 200 000 osób, co stanowiło prawie 30 procent populacji, zmalała w liczbach bezwzględnych  i procentowo, obecnie jest to prawie 19 procent. Kraj jest głównie muzułmański (72 procent deklarujących się jako muzułmanie), jest 23 procent chrześcijan. Ziemie żyzne, wody mało, trzy procent światowych zasobów ropy naftowej. 

Przez blisko 30 lat krajem rządził Nursultan Nazarbajew, były radziecki dygnitarz, autokrata, który bezwzględnie eliminował ze sceny politycznej przeciwników, pilnował, żeby nie zadrażniać stosunków z Rosją, manewrując w kierunku stosunkowo dużej niezależności. Podobno dyktator lubił żartować, że Kazachstan ma dobre stosunki ze wszystkimi trzema wielkimi sąsiadami – Chinami, Rosją i Stanami Zjednoczonymi. Można się zastanawiać dlaczego w tej kolejności? Gospodarczy rozkwit Chin oznaczał nieograniczony popyt na ropę naftową, a zyski z ropy pozwoliły radykalnie poprawić jakość życia mieszkańców Kazachstanu i pojawienie się dość silnej klasy średniej. Ameryka była tu nie tylko atrakcyjnym inwestorem, ale również pewną szansą na pozyskanie jakiejś przeciwwagi dla zakusów politycznych ze strony potężnych sąsiadów.        


Społeczeństwo Kazachstanu jest wieloetniczne i (znów podobno) Nazarbajew był bardzo skuteczny w łagodzeniu wszelkich napięć między różnymi grupami etnicznymi.       


Jak i dlaczego doszło do zmiany na stanowisku prezydenta? Mamy tylko plotki. Spadek cen ropy naftowej, zahamowanie wzrostu, a tym samym narastające niezadowolenie społeczne. Zapewne mógł tu być związek z wiekiem dyktatora, ale mówi się również o ambicjach jego córki. Jego następca, Kasym-Żomart Tokajew, były radziecki dyplomata, były minister spraw zagranicznych Kazachstanu i były premier, mimo swojego doświadczenia uważany był za atrapę na krótki okres. Przejął władzę w marcu 2019 roku na prośbę Nazarbajewa, który zachował kontrolę nad armią w roli przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Niebawem jego córka Dariga została przewodniczącą Senatu i sądzono, że szykuje się do objęcia miejsca po swoim ojcu. Pozory pokoju trwały właściwie do końca ubiegłego roku, chociaż obserwatorzy twierdzą, że Tokajew od dłuższego czasu przestawiał meble na scenie politycznej, coraz bardziej ograniczając wpływy córki Nazarbajewa. 


Zamieszki zmieniły wszystko. Powtarza się wszędzie, że przyczyną były podwyżki cen paliw.


Brytyjski historyk, Francis Pike, znawca historii Japonii, Chin i Indii zastanawia się na łamach „Spectatora” nad pytaniem, czy powstanie w Kazachstanie mogło być próbą przejęcia władzy przez islamistów? Co go skłania do postawienia takiego pytania?    


Zarówno Kreml, jak i Tokajew w Astanie mówili o „zagranicznych agentach”. Zagraniczni agenci wyskakują zawsze jak diabeł z pudełka, kiedy są rozruchy i ofiary wśród cywilnej ludności, więc na ogół uważamy to za chytre majaczenia dyktatorów. Pike zwraca jednak uwagę na fakt, jak szybko uczestnicy rozruchów związanych rzekomo z wzrostem cen paliw sięgnęli po broń. Drugi element jest jeszcze ciekawszy:

W 19 z 31 miast Kazachstanu doszło do przemocy; 15 z tych miast znajdowało się w pobliżu granic z Kirgistanem, Uzbekistanem, Turkmenistanem i Ujgurskim Regionem Autonomicznym Sinciang-Ujgur (Xinjiang). Około 1,5 procent ludności Kazachstanu to Ujgurowie, a w Azji Środkowej narasta gniew, że ich rządy ulegają chińskiej presji, by wydawać ujgurskich dysydentów.


Muzułmańskie grupy terrorystyczne, które działają w Azji Środkowej, obejmują Islamski Ruch Uzbekistanu, Hizb ut-Tahrir al-Islam (partię Islamskiego Wyzwolenia), Dżamaat z Azji Środkowej Mudżahedinów i Ujgurską Islamską Partię wschodniego Turkiestanu. Podobno w regionie są również obecni talibowie. Szacuje się, że wraz z ISIS i Bractwem Muzułmańskim w Azji Środkowej działa 19 grup dżihadystów.

Brytyjski historyk przypomina, że po rozbiciu Islamskiego Państwa Iraku i Syrii setki wyszkolonych bojowników wróciły do krajów Azji Środkowej oraz że w całym regionie obserwuje się wzmożoną aktywność dżihadystów.


Podobno Tokajew powiedział wprost, że wini za te zajścia terrorystów z Afganistanu i z krajów Bliskiego Wschodu. Nie ma na to dowodów, ale przynajmniej szybkie włączenie się dżihadystów do tych zamieszek jest to całkiem prawdopodobne. 


Dla Władimira Putina zamieszki w Kazachstanie były niesłychaną okazją. Natychmiast przyszedł z bratnią pomocą, wyrażając równocześnie troskę o mieszkających w Kazachstanie rodaków. 


Wojskowa pomoc nie była ani wielka, ani kosztowna, a prawdopodobne zyski ogromne. Prezydent Tokajew jest dziś niekwestionowanym zwycięzcą. Efekty przypominają to, co działo się po zdumiewająco pokracznym zamachu wojskowym w Turcji w 2016 roku, który rozgromiono z dziecinną łatwością, a który pozwolił na głęboką czystkę i przebudowę całej tureckiej sceny politycznej.


Prezydent Tokajew usunął z rzędu i sił bezpieczeństwa wszystkich ludzi Nazarbajewa. Sam Nazarbajew utracił swoją funkcję przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Narodowego, a przez wiele dni nie było informacji, gdzie znajdują się on i jego córka. Wczoraj (18/01) opublikowano nagrane na wideo przemówienie Nazarbajewa, który powiedział, że popiera Tokajewa, wezwał do strzeżenia „niepodległości jak źrenicy oka”, i powiedział, że nie zamierza ingerować na scenie politycznej, ponieważ przekazał władzę w 2019 roku i korzysta z zasłużonego wypoczynku w stolicy Kazachstanu. Zakończył życząc rodakom zdrowia i pomyślności. Szef służb wywiadowczych został aresztowany 6 stycznia pod zarzutem zdrady stanu. Podobno aresztowano ponad osiem tysięcy ludzi, ale nie mamy informacji kim ci ludzie są. Podobno Tokajew jest „rusofilem”. Nie mamy możliwości określenia, co to może znaczyć. Kilka rzeczy jest interesujących: „bratnia pomoc” w żaden sposób nie była konieczna, Putin niesłychanie silnie akcentował konieczność ochrony życia i interesów rosyjskich mieszkańców Kazachstanu, co brzmi niesłychanie niepokojąco nie tyko w Kijowie i w krajach bałtyckich, ale również w takich krajach jak Uzbekistan, Kirgistan czy Turkmenistan. Dżihadystyczne zagrożenie może być całkiem realne, może być również bardzo dobrym powodem radykalnego wzmocnienia Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym.


Mimo ludzkiego dramatu, to sprzątanie po zamieszkach jest na dłuższą metę zdecydowanie bardziej interesujące niż same zamieszki.             


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2587 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk