Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 11:42

« Poprzedni Następny »


Janczarzy silnej tożsamości, czyli więź społeczna i grupy odniesienia


Andrzej Koraszewski 2019-03-16


Kiedyś socjolodzy zajmowali się intensywnie więzią społeczną i grupami odniesienia, ale trochę to wyszło z mody. Zaglądając do starych książek widzimy, że to wszystko było oparte na bezpośrednich kontaktach, a więzi wirtualne były traktowane po macoszemu. Oczywiście od czasu, kiedy człowiek wymyślił technikę porozumiewania się za pomocą znaczków, wzrastało znaczenie kontaktów wirtualnych, a już od czasów Guttenberga wirtualne kontakty zaczęły przybierać niebezpieczne rozmiary. Już wcześniej zaczęły się tworzyć jakieś dziwne grupy odniesienia i związki z ludźmi, których człowiek w życiu na oczy nie widział. Poważni uczeni twierdzą, że Reformacja szerzyła się lotem błyskawicy dzięki sprzedawanym na jarmarkach pismom ulotnym. Jak pamiętamy jednak, ani chrześcijaństwo ani islam w momencie powstawania ulotkami nie dysponowały, a początkowe szerzenie się tych religii sprawiało wrażenie eksplozji. Silna intelektualna moda powodowała nagłą zmianę grup odniesienia w sporej części populacji, nasilając się do punktu, w którym z grup marginalnych stawały się dominującą siłą. Najpierw porywał guru, potem jego uczniowie umacniali swoją władzę przy pomocy perswazji wspartej terrorem.

Dziś rzadziej dyskutujemy o grupach odniesienia, częściej o tożsamości, a kontakty wirtualne wydają się być istotniejsze od kontaktów bezpośrednich. Umacnianie tożsamości przy pomocy terroru nadal jest stosowane, przy czym ten terror rozciąga się od psychicznego terroru w domu i w szkole, po fizyczny terror, włącznie z mordami.     


Moją uwagę zatrzymał ciekawy przypadek terroru psychicznego z przeszłości. Starszy o 7 lat od Mickiewicza poeta Kazimierz Brodziński opisywał w swoich wspomnieniach, jak logika wchodząca w kolizję z zalecaną przez wychowawców tożsamością staje się bluźnierstwem:       

„Gdy najniższej normalnej klasie jedynie tylko naukę religii po polsku wykładano, rozumiałem przecie cokolwiek, czegom się uczył. Gdy nam dano rozdział o otchłani, w której dusze bez chrztu zmarłych, cierpią, ucząc się w polu dumałem długo, czy to jest prawdą, czy to sprawiedliwe? Przyszedłem na lekcję z mocnym oburzeniem i z chęcią wynurzenia katechecie moich wątpliwości, szczęśliwy, że na jego lekcji wolno było mówić po polsku – ze zdziwieniem kolegów, bo nigdy nie było wolno odzywać się bez rozkazu. Ksiądz katecheta słuchał cierpliwie, zmierzył spojrzeniem, z którego doświadczeni koledzy źle mi wróżyli, i nic nie powiedział, a ja w dobrej wierze obchodziłem przez kilka dni mój triumf. Razu jednego spostrzegliśmy w szkole nadzwyczajne zebranie profesorów, na  których czele rektor po długiej mowie mnie, który się ledwo domyśleć mogłem, o co rzecz idzie, wywołał na środek. Otrzymałem chłostę, po czym zapisałem się własnoręcznie w czarną książkę jako bluźnierca; pióro i kałamarz, których dotknąłem się wyrzucone zostało do wody, i jako heretyk siedziałem przez trzy miesiące w osobnym miejscu. Ten wypadek zrobił mnie ponurym i cichym, tym bardziej, że po nim od niewyrozumiałych uczniów długo cierpiałem prześladowania.”

Dziś (pod naszą szerokością geograficzną) wzmacnianie tożsamości przy pomocy chłosty jest znacznie rzadsze, ale troska o silną i jednolitą tożsamość nie zginęła, a jedną z cech dobrze zinternalizowanej tożsamości jest silna niechęć do wszystkich, którzy się zastanawiają lub (nie daj boże) mają inne grupy odniesienia.


Janczarami tożsamości są ci, którzy pasterzom pytań nie zadają. Czasem pasterze wpadają w kłopoty i muszą urządzać jakieś konferencje w sprawie przestępstw, które popełniali sami, lub które popełniali ich podwładni, a które ukrywali w imię troski o tożsamość. Konferencję urządzić trzeba, ponieważ przestępstwa wyszły na jaw i trzeba je ponownie schować. Znów moglibyśmy tu przedstawić dziesiątki przykładów historycznych pokazujących, że nie jest to zjawisko ani nowe, ani w żaden sposób niezwykłe. Troska pasterzy o tożsamość musi być niezłomna, bo się janczarzy zdemoralizują.


Czasem mam wrażenie, że chrześcijańscy pasterze zazdroszczą trochę muzułmańskim pasterzom sukcesów w dziedzinie wdrażania do silnej tożsamości. (Zapewne mogliby również pozazdrościć różnym areligijnym grupom politycznym, ale to nie wchodzi w rachubę, jako że te traktowane są jako negatywne grupy odniesienia).


Aczkolwiek współcześnie lwia część najbardziej barbarzyńskich aktów terroru jest dziełem fanatyków islamskich, odnosi się wrażenie, że i chrześcijanie z silną tożsamością zaczynają się budzić (o czym może świadczyć zamach na dwa meczety w Nowej Zelandii).        


Odnoszę wrażenie, że stanowczo zbyt wielu znajduje sens życia we wspieraniu tożsamości, co nie tylko powoduje poważne trudności we wzajemnej komunikacji, ale prowadzi również do radykalizacji, włącznie z obcinaniem głów, strzelaniem do ludzi w świątyniach i przygotowywaniem się do takich zachowań przez bieganie po ulicach z transparentami pod hasłem „Śmierć wrogom Ojczyzny”.


O sensie życia pisałem kilka lat temu po tym, jak Sam Harris okrutnie zdenerwował ludzi o silnej tożsamości religijnej stwierdzając, że religia do poczucia sensu życia w żaden sposób nie jest potrzebna. Możemy przeżyć życie z poczuciem, że dobrze zużyliśmy tę niezwykłą okazję, chociaż będzie to dość subiektywne i można się spierać, czy lepiej przeżyć życie czerpiąc przyjemność z faktu, że robi się coś ciekawego lub, że robi się coś, co przynosi pożytek innym, czy też więcej poczucia sensu dostarcza czerpanie przyjemności z zatruwania życia innym.


W czasach fascynacji więziami społecznymi i grupami odniesienia socjolodzy martwili się troszkę, że wielkie anonimowe aglomeracje niszczą więzi społeczne, narażając na szwank nasze poczucie sensu. (Faktycznie silna więź społeczna w społecznościach wiejskich, dawała nie tylko klarowne poczucie wspólnoty, ale również nie pozostawiała wątpliwości, że ta wieś za rzeką jest negatywną grupą odniesienia, którą wszelkimi siłami należy zwalczać.)


Teraz, w czasach dominacji wirtualnych więzi społecznych odnosi się czasem wrażenie, że media spłecznościowe coraz bardziej przypominają pisane wielkimi literami chińskie gazetki  ścienne w czasach rewolucji kulturalnej. Te gazetki dawały niezwykle silne poczucie tożsamości i wyraźnie wskazywały negatywne grupy odniesienia, dostarczając sensu życia przez psychiczne nękanie i fizyczną eliminację członków tych negatywnych grup odniesienia. W moim artykule chodziło mi jednak tylko o to, że ateizm nie pozbawia sensu życia, a raczej zmusza do jego samodzielnego poszukiwania. Kilka dni temu, po latach od publikacji, niespodziewanie pojawił się nowy komentarz do tego artykułu, który musiałem przeczytać dwa razy, żeby go zrozumieć. Czytelnik „Mateusz" pisał:

MATEUSZ

13 marca 2019 at 00:38

Kora Szewski – powiem Panu słowami prostego człowieka. Pierdolisz Pan. Co Pana zadowala? Wszytsko to uczucia i emocje. Jeśli jest się ateistą – sensu życia NIE MA. Dlaczego? A no po prostu, jaki Pan widzisz sens jeśli Pan zginiesz? Nie lepiej nie żyć i nie odczuwać NIC? Toż to abrozja winna być. Nie być, nie czuć, nie przyżywać NIC. Człowieka, choćby nie chciał, szargają emocje, uczucia i instynkty. Pytanie po co to? Dla przedłużenia gatunku? Co mi po tym jak tego nie będzie razem ze mną gdy zejdę z tego świata? Co mi po tym? Czy nie lepiej wyłączyć to życie? Co lepsze? Teraz Pan możesz mówić, żeś Pan zadowolny, a co jeśłi dopadnie głód, nędza cierpienie? Też Pan powie, że to zacne to przeżywać? Chybaś Pannigy tego nie czuł.

(pisownia zachowana)

Postanowiłem odpowiedzieć:

Szanowny Panie Mateuszu,


Są w przypadku takich komentarzy trzy opcje. Pierwsza (zalecana) zignorować. Druga (nie zalecana) odpowiedzieć, używając tego samego języka i na poziomie zrozumiałym dla delikwenta. Trzecia (pedagogiczna) założyć, że nie wszystkie synapsy są zakleszczone i próbować coś wyjaśnić. Nic o Panu nie wiem, więc wybór tej trzeciej opcji jest troszkę karkołomny. Jak z tego co Pan napisał wynika, jest Pan osobą wierzącą. Nie mamy jednak informacji, w co i jak Pan wierzy, a jest tu ogromne spektrum. Może Pan wierzyć, że Bóg stworzył świat 6 tysięcy lat temu według biblijnego scenariusza, może Pan wierzyć, że nauka ma rację, wszechświat powstał 14 miliardów lat temu, a życie powstało w drodze ewolucji, zaś Bóg w pewnym momencie podrzucił duszę, (tak sądził biskup Życiński, czy ksiądz Michał Heller, prawdopodobnie Jan Paweł II i wielu innych). Tak więc, nie mając pojęcia jakiego rodzaju wierzącym Pan jest, musimy zakładać, że wierzy Pan w jakąś nieziemską inteligencję, która istniała zawsze. Przez niezliczoną ilość miliardów lat tkwiła sobie w absolutnej pustce, aż nagle znudziła się, i pomyślała, coś sobie k…. stworzę. Powiedziała zatem (excusez le mot): Ja pierdolę. Powiedziała to po polsku, bo innego języka nie znała i wtedy pierdolnęło. Wyglądało to interesująco, bo nareszcie coś się działo, nadal jednak było dość nudno. Wtedy Pan Bóg postanowił sobie stworzyć programy przyrodnicze i stworzył życie. Bakterie stworzył z chemicznych paproszków, ale nie były specjalnie ciekawe. Więc kazał im ewoluować. Ewoluowały sobie bakterie, ale od czasu do czasu Bóg ingerował. Coś go korciło, żeby stworzyć istoty, które uprawiają seks. Okropnie śmiał się jak stworzył ślimaczka, który raz był samcem, raz samiczką. Nazwał go animula fornicata. Stworzył sobie Pan bóg mnóstwo programów przyrodniczych i boskie życie stało się ciekawsze. Miał jednak jakąś potrzebę programu interakcyjnego. Stworzył tedy z gliny misiaczka i tchnął w niego duszę. Będziesz miał sens życia, a twoim sensem życia będzie wiara we mnie i chwalenie mnie. I tak się stało. Otrząsnął się misiaczek, wstał, rozejrzał się i zaklął szpetnie (oczywiście po polsku, bo innego języka nie znał). Dziwił się Pan, że misiaczek tak przeklina, ale domyślił się, że seksu mu trzeba, więc stworzył mu kobietę, żeby się nie onanizował, bo zwierzęta się gorszyły. Misiaczek i jego kobieta gzili się w krzakach i wiedzieli, że jedynym sensem życia jest to, że jak umrą, to dopiero będzie fajnie.


Drogi Panie Mateuszu, życie nie ma sensu, ale jest. Mucha ucieka przed ptakiem, bo chce żyć – to jest biologia. Zwierzę unika bólu i wszystkiego, co może zakończyć jego krótkie istnienie. Jesteśmy zwierzętami i głębszy sens temu naszemu trwaniu nadajemy sami. Warto porzucić bajeczki, które Pan słyszał od kołyski i zacząć się interesować. Jeśli już sięga Pan po teksty wykraczające poza te bajeczki, to warto pójść o krok dalej i probować zrozumieć ewolucję, prawa fizyki i inne takie rzeczy, które mogą Panu podpowiedzieć, że życie w charakterze religijnego głuptasa nie ma sensu. (Są nawet tacy wierzący, którzy są przekonani, iż po to mamy rozum, by go używać. Czemu zatem czyni Pan z siebie barana i wybiera Pan najdurniejszych pastuchów?)

 

Pan Mateusz już nic nie odpowiedział, a ja zostałem z moimi myślami na temat wirtualnych więzi społecznych, grup odniesienia i negatywnych grup odniesienia, jak również perspektyw poszukiwania sensu życia z pomocą mediów powszechnych i społecznościowych. Dowiedziałem się właśnie, że Komisja Europejska zaplanowała, by w dniach 18-22 marca przeprowadzić European Media Literacy Week, by pokazać ludziom jak ważna jest umiejętność  korzystania z mediów. Trochę mnie to uspokoiło, bo już w przyszłym miesiącu wszystko będzie jasne i raz na zawsze skończą się te problemy z janczarami tożsamości (przynajmniej w mediach).      


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Brawa dla p.Hala! Lucjan Ferus 2019-03-17
1. @ subject Hal 2019-03-16


Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Chrześcijanie wolą żyć w Izraelu, a nie w Autonomii Palestyńskiej   Tawil   2024-04-23
Aby chronić prawa człowieka, rządy muszą zaprzestać finansowania kampanii organizacji pozarządowych przeciwko Izraelowi   i Itai Reuveni   2024-04-20
Czemu Warszawa mówi, że „Tel Awiw powiedział”?   Koraszewski   2024-04-20
Niebezpieczny pęd Stanów Zjednoczonych, by uratować grupę terrorystyczną Hamas   Dershowitz   2024-04-19
Palestyńczycy  nie są małymi dziećmi   Wilf   2024-04-18
Ruchy masowe i tęsknota do nienawiści   Koraszewski   2024-04-17
Prawdziwy obraz wojny na Bliskim Wschodzie widać teraz w pełnym świetle Jak błyskawica zapalająca się w ciemnym pokoju, atak Iranu na Izrael w końcu dał światu coś cennego: wgląd w prawdziwe intencje Teheranu.   Freidman   2024-04-16
„Żelazne” wsparcie USA dla Izraela oznacza „nie pozwolimy wam wygrać walki”     2024-04-15
Palestyński plan „dwóch państw”: oszukiwanie Zachodu   Landes   2024-04-13
Być może Izrael jest bardziej etyczny?     2024-04-13
Przeciwni Hamasowi Gazańczycy, antyizraelizm i denazyfikacja   Oz   2024-04-12
Kogo i czego uczy historia?   Koraszewski   2024-04-08
Jesteśmy ofiarami i wszystko, co robimy, jest usprawiedliwione   Greenfield   2024-04-06
Wybiórcze współczucie czyli  liczy się tylko życie Palestyńczyków   Fitzgerald   2024-04-04
Palestyńczyk jak go widzą   Koraszewski   2024-04-02
Kiedy zbrodnia spektakularnie się opłaca   Rafizadeh   2024-04-01
Gaza: razzia jako wojna polityczna   Taheri   2024-04-01
ONZ wezwana do reagowania na przemoc wobec kobiet wynikającą z szariatu   Ibrahim   2024-03-31
Żydzi z Hollywood są jak indyki na Boże Narodzenie   Julius   2024-03-24
Strategia okrucieństwa w wojnie w Strefie GazyPrawdopodobnie Hamas jest pierwszym reżimem w historii, który prowadzi wojnę mającą na celu maksymalizację ofiar wśród własnej ludności.   i Leonard Hochberg   2024-03-22
Lewica, prawica i kanarek w kopalni   Koraszewski   2024-03-22
Dlaczego liberałowie ponieśli porażkę w walce z antysemityzmem   Tobin   2024-03-21
Odwaga białej flagi i mój Poznań   Koraszewski   2024-03-17
Izraelska pisarka wycofuje się z zaplanowanego wystąpienia, zanim zostanie anulowana z powodu „złych poglądów”   Coyne   2024-03-16
Demokracja protestów i piwny parlamentaryzm   Kruk   2024-03-16
Dlaczego nowo niepodległe kraje muszą odrzucić radykalną dekolonizacjęKontrastujące historie Singapuru, Tanzanii i Sri Lanki ukazują niebezpieczeństwa związane z próbą całkowitego wymazania kolonialnej przeszłości.   Sophalkalyan   2024-03-15
Dlaczego lewica musi kłamać o Hamasie i gwałtach   Tobin   2024-03-13
Departament Edukacji USA ukrywa zagraniczne darowizny na rzecz uniwersytetów   Bard   2024-03-13
Od miesięcy oficjalna polityka Autonomii Palestyńskiej zakłada zadawanie cierpień Gazańczykom     2024-03-11
Wybory wartości w globalnej wiosce   Koraszewski   2024-03-11
Czy Gaza naprawdę jest przypadkiem największych cierpień Arabów?   Abdul-Hussain   2024-03-09
Przestępstwa seksualne Hamasu-UNRWA i Międzynarodowy Dzień Kobiet   Blum   2024-03-08
Homeopatyczny środek na wydłużanie rzęs   Koraszewski   2024-03-08
Czy odbędzie się strategiczny dialog USA-Katar?   Carmon   2024-03-07
Kiedy polityka wobec zagranicznych wojen staje się krajową polityką wyborczą   Fernandez   2024-03-05
Palestyński handlarz kłamstw   Bawer   2024-03-05
Wszyscy jesteśmy imigrantami   Koraszewski   2024-03-02
Współudział UE w finansowaniu irańskiego terrroru   Rafizadeh   2024-03-01
Dzień po i jego konteksty   Koraszewski   2024-02-26
Sabotowanie romansu USA-Izrael   Altabef   2024-02-24
Eurowizja i bębny wojny   Collins   2024-02-23
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
A zwycięzcą jest – Hamas!   Dershowitz   2024-02-21
"Palestyńczycy są tacy sami jak my", zapewnia mędrzec Blinken   Pandavar   2024-02-20
Żyjemy w momencie kulturowego chaosu   Meotti   2024-02-20
Chleba naszego powszedniego daj nam Google   Koraszewski   2024-02-19
Jak propalestyńscy są zachodni demonstranci?     2024-02-16
@Guardian kłamie, żeby przedstawić żołnierzy IDF jako potwory – ale pokazuje, że @IDF pozostaje najbardziej moralną armią na świecie     2024-02-15
Blinken powinien wiedzieć, że Autonomia Palestyńska jest równie zła jak rządy Hamasu w Gazie   Marcus   2024-02-14
Czy może istnieć uczciwa propalestyńska lewica?   Levick   2024-02-14
Hipokryzja zdefiniowana: grupy praw człowieka martwią się wszelkimi ograniczeniami w przepływie uchodźców, ale milczą w sprawie Egiptu, który zakazuje wjazdu jakimkolwiek uchodźcom z Gazy     2024-02-13
Czy uchodźcy żydowscy i arabscy są równi?Mimo prawie miliona żydowskich uchodźców z krajów arabskich, Organizacja Narodów Zjednoczonych nadal ma obsesję wyłącznie na punkcie potomków uchodźców arabskich.   Julius   2024-02-11
Kilka uwag wokół niepewności   Koraszewski   2024-02-09
Moi drodzy Palestyńczycy: Czas pozbyć się naszych przywódców i przyjąć izraelskie oferty pokojowe   Eid   2024-02-07
Jak zdemontować UNRWA: instrukcja krok po kroku     2024-02-07
Wojna Izraela z Hamasem jest najmniej śmiercionośną wojną w regionieDlaczego więc media opisują go jako „jedną z najbardziej śmiercionośnych… w historii”?   Greenfield   2024-02-06
Zdradziecka awangarda intelektualna   Koraszewski   2024-02-04
Departament Stanu a rzeczywistość   Bard   2024-02-03
Szef ONZ twierdzi, że Palestyńczycy mają „prawo do państwowości”. Dlaczego?   Fitzgerald   2024-02-03
UNRWA istnieje, aby pomóc w prowadzeniu wojny, której celem jest likwidacja Izraela   Tobin   2024-02-02
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Kto pierwszy mrugnie w wojnie w Gazie?   Fernandez   2024-02-01
Dokumentowanie działań umożliwiających zbrodnie wojenne Hamasu: agencje ONZ, programy pomocy rządowej i organizacje pozarządowe   Steinberg   2024-01-31
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Wysoki Przedstawiciel UE, Josep Borrell, przyznaje, że chce „dwóch państw”, a nie „pokoju”     2024-01-26
Błędna odpowiedź Bidena w sprawie TajwanuGłównym zagrożeniem dla pokoju w Azji nie jest niepodległość Tajwanu, ale chińska wojowniczość.   Jacoby   2024-01-26
Jak zakończyć cierpienia Palestyńczyków   Tawil   2024-01-24
Dla mediów terroryści Hamasu to duchy   Bard   2024-01-23
Złóżmy pozew przeciwko UNRWA w Hadze   Bedein   2024-01-23
Jak Princeton wybiela haniebną historię Kena Rotha   Steinberg   2024-01-22
Jedna wojna i dwie wizje   Taheri   2024-01-21
Pytasz, czy jesteś antysemitą?   Koraszewski   2024-01-21
“Koszmar zatajonych pieniędzy”: jak Katar kupił Ligę Bluszczową   Williams   2024-01-20
“Krwawe Boże Narodzenie”: chrześcijanie masakrowani w nigeryjskim ludobójstwie   Ibrahim   2024-01-17
Pracownicy pomocy humanitarnej wspierają Hamas   Bard   2024-01-13
Samobójcza głupota „rozwiązania w postaci dwóch państw”   Anderson   2024-01-12
Starzy orędownicy procesu pokojowego i wojna w Gazie   Flatow   2024-01-11
Dlaczego chrześcijańscy przywódcy ignorują ataki na swoją społeczność   Tawil   2024-01-10
Masha Gessen, lub, ври, да знай же меру   Fitzgerald   2024-01-09
Dla mediów terroryści Hamasu to duchy   Bard   2024-01-06
Izrael ma nie tylko armię najbardziej moralną, ale także najbardziej przejrzystą     2024-01-06
Krytycy Izraela po prostu nie chcą, aby Izrael zwyciężył   Tobin   2024-01-05
Kto popiera Hamas?   Dershowitz   2024-01-04
Nie ma „upokorzonej izraelskiej męskości”   Chesler   2024-01-02
Nie ma porównania pomiędzy przemocą palestyńską i żydowską na Zachodnim Brzegu     2024-01-02
Odzyskanie romantyzmu naszej sprawy   Greenfield   2023-12-28
Przyszła strategia ekonomiczna dla pokoju   Mahjar-Barducci   2023-12-25
“Przebudzenie” zagraża amerykańskim Żydom   Tobin   2023-12-23
Dziesięć podstawowych faktów na temat wojny z Hamasem, o których media nie mówią     2023-12-23
Zakazanie przez Bidena prawa wjazdu do USA dla „stosujących przemoc osadników” izraelskich zablokowałby tych, którzy po prostu nie zgadzają się z jego polityką   Kontorovich   2023-12-21
Wojna w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2023-12-20
Czy dysonans poznawczy Bidena może pozwolić Izraelowi wygrać wojnę?   Tobin   2023-12-19
Dlaczego islamiści roszczą sobie prawa do ziemi niemuzułmańskiej?   Bulut   2023-12-18
Polityka tożsamości i zaburzenia kognitywne   Koraszewski   2023-12-18
Symfoniczna wersja terroru   Taheri   2023-12-15
Wsparcie dla terroru: jak terroryści wykorzystują organizacje humanitarne   i Nathaniel Rabkin   2023-12-14
Zdumiewająca naiwność Izraelofobów. Zachodnie oburzenie wywołane wyłapywaniem przez IDF podejrzanych członków Hamasu jest absurdalnym kwiecistym moralizowaniem.   O'Neill   2023-12-13
Redaktor kuwejckiej gazety: Hamas powinien być ścigany sądownie za śmierć i zniszczenie, jakie ściągnął na Gazańczyków atakiem z 7 października     2023-12-11
Tak daleko, tak blisko   Koraszewski   2023-12-10
Za kulisami Human Rights Watch: nienawiść i korupcjaPamięci Roberta Bernsteina, założyciela Human Rights Watch   Steinberg   2023-12-09

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk