Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 07:05

« Poprzedni Następny »


Izrael, Gaza i "proporcjonalność"


Louis René Beres 2016-06-04

W ostatnich akcjach obronnych Izrael zdołał imponująco wysoki odsetek rakiet z Gazy, przechwycić przez Żelazną Kopułę. Niemniej byłoby błędem ekstrapolować z takiego stosunkowo ograniczonego sukcesu  do znacznie bardziej skomplikowanych  zagrożeń strategicznego niebezpieczeństwa Iranu. (Zdjęcie: IDF)
W ostatnich akcjach obronnych Izrael zdołał imponująco wysoki odsetek rakiet z Gazy, przechwycić przez Żelazną Kopułę. Niemniej byłoby błędem ekstrapolować z takiego stosunkowo ograniczonego sukcesu  do znacznie bardziej skomplikowanych  zagrożeń strategicznego niebezpieczeństwa Iranu. (Zdjęcie: IDF)


Ze wszystkich stron przyszły wezwania do potępienia Izraela za niedawne uderzenia w Gazę w odpowiedzi na wystrzelone stamtąd rakiety[1]. Starannie przygotowany refren jest aż nazbyt znajomy. Terroryści z Gazy ostrzeliwuje rakietami i moździerzami cywilna ludność Izraela; następnie świat wzywa Izraelskie Siły Powietrzne (IAF), by nie reagowały.


Chociaż Izrael jest w sposób oczywisty ofiarą tych rytualnych cykli arabskiego terroru i izraelskich odpowiedzi, “świat cywilizowany” zazwyczaj występuje w obronie agresorów. W sposób niewytłumaczalny Unia Europejska, a nawet czasami obecny prezydent USA, automatycznie i bez namysłu nazywają reakcję izraelską „nadmierną” lub „nieproporcjonalną”.


Pomijając ironię tego, gdzie są ewidentne sympatie prezydenta Obamy – nic, co we własnej obronie zrobił Izrael, nie zbliża się nawet do masowego rażenia niedawnych operacji USA w Afganistanie[2] –  te potępienia są zawsze bezpodstawne. W sposób oczywisty Hamas i sprzymierzone grupy terrorystyczne umyślnie odpalają rakiety z zaludnionych obszarów Gazy na cywilów izraelskich. Według prawa międzynarodowego użycie własnej ludności jako „ludzkiej tarczy” – bo takie strzelanie z zaludnionych obszarów ma na celu odstraszenie izraelskiego odwetu bądź spowodowanie szkód wśród cywilów palestyńskich – stanowi kwalifikowaną zbrodnię wojenną. Konkretniej, ta zbrodnia jest znana jako “wiarołomstwo”.


“Wiarołomstwem” jest próbą pokazania Izraelskiej Armii Obronnej (IDF) jako morderców, kiedy są zmuszeni odpowiedzieć na ostrzał, ale zawsze jest to tylko palestyńska manipulacja rzeczywistej odpowiedzialności prawnej. Zamiarem Hamasu może być obciążenie winą Izraela jako morderców ludności cywilnej Gazy. Z prawnego punktu widzenia jednak efektem arabskiego wiarołomstwa w Gazie jest uwolnienie Izraela od wszelkiej odpowiedzialności za szkody arabskie, nawet jeśli to ogień izraelski faktycznie rani lub zabija ofiary gazańskie. Zgodnie z prawem ci mieszkańcy arabscy, którzy cierpią z powodu izraelskich działań odwetowych, ponoszą konsekwencje zbrodni wojennych własnego rządu. Palestyńskie cierpienia, które z pewnością znowu zobaczymy wyolbrzymione w zaaranżowanych arabskich filmach propagandowych, pozostają bezpośrednim rezultatem ponuro okrutnego, niewrażliwego i zbrodniczego kierownictwa Hamasu.


Istotne jest także, choć nigdy nie analizowane poważnie, jest to, że kierownictwo Hamasu, podobnie do kierownictwa AP i Fatahu, często siedzi bezpiecznie daleko od Gazy, dyskretnie schowane w Katarze. Dla tych zdecydowanie nieheroicznych postaci „męczeństwo” jest zawsze mile widziane i czczone, ale tylko jeśli ten wyjątkowy honor przypada komuś innemu.


Ponadto autorytatywne reguły prowadzenia wojny nie zrównują “proporcjonalności” z tym, jak wielu ludzi ginie po każdej stronie konfliktu. Na wojnie nie wymaga się od żadnej ze stron, by odpowiadała na agresję tylko równoważną siłą. Obowiązek proporcjonalności wymaga, by żadna ze stron nie używała poziomu siły, który jest większy niż to, czego potrzeba do osiągnięcia uprawnionego celu politycznego i operacyjnego.


Gdyby w regule o proporcjonalności rzeczywiście chodziło o równą liczbę zabitych, użycie broni atomowej przez Amerykę przeciwko japońskim cywilom w sierpniu 1945 r. byłoby największym przejawem „nieproporcjonalności” w historii ludzkości.


Wygląda na to, że kilka dużych palestyńskich grup terrorystycznych zaczęło przygotowania do olbrzymich ataków terrorystycznych na Izrael. Takie ataki, być może we współpracy z sprzymierzonymi frakcjami dżihadystycznymi, mogą być również chemiczną i biologiczną bronią masowego zniszczenia.  Z czasem, szczególnie jeśli Iran nieodstraszony umową z Wiednia w lipcu 2015 r. zgodzi się na przekazanie pozostałości materiałów jądrowych grupom terrorystycznym, Izrael może stanąć wobec kierowanego przez Palestyńczyków terroryzmu jądrowego.


Jedna sprawa jest jasna. Jeśli Izrael pod naciskiem sił zewnętrznych pozwoli palestyńskiemu terrorowi z Gazy działać bez przeszkód, państwo to będzie coraz bardziej narażone na coraz poważniejsze formy agresji arabskiej.


Należy także pamiętać, że ataków terroru jądrowego przeciwko Izraelowi można dokonywać przy użyciu ciężarówek i statków, a nie tylko rakietami i pociskami.


A co z aktywną obroną Izraela? W ostatnich akcjach obronnych, Ochronny brzeg i Filar obrony, Izrael zdołał imponująco wysoki odsetek rakiet z Gazy, przechwycić przez Żelazną Kopułę. Niemniej byłoby błędem ekstrapolować z takiego stosunkowo ograniczonego sukcesu  do znacznie bardziej skomplikowanych  zagrożeń strategicznego niebezpieczeństwa ze strony Iranu. Jeśli Iran zdobędzie broń jądrową za dziesięć lat lub wcześniej, to reżim irański może wstrzelić na Izrael pociski rakietowe uzbrojone w głowice jądrowe.


Sun Zi, starożytny myśliciel chiński, już rozumiał – na długo przed epoką atomową – żeby zbyt wielkie poleganie na obronie jest zawsze chybione. Dzisiaj Arrow, podstawowy izraelski system obrony przeciwrakietowej, wymagałby 100% sukcesu przeciwko jądrowym pociskom balistycznym. Czegoś takiego nie daje się osiągnąć nawet przy wspomaganiu nową opartą na laserze obroną Rafael. Izrael musi więc nadal polegać przede wszystkim na odstraszaniu egzystencjalnego zagrożenia jądrowego. 


Izrael zawsze był gotowy do utrzymywania niezbędnych operacji kontrterrorystycznych w Gazie w ramach ustalonych reguł humanitarnego prawa międzynarodowego. Przemoc palestyńska jednak uparcie łamie wszystkie zaakceptowane reguły – także po tym, jak Izrael wycofał się z Gazy w 2005 r.

Zarówno Hamas, jak Autonomia Palestyńska nadal mówią z oburzeniem o „okupacji”. Gdzie jednak, dokładnie, jest ta okupacja? Po całym tym zagorzałym wrzasku o izraelskiej „nieproporcjonalności”, czy Palestyńczycy i ich sojusznicy nie powinni wreszcie odpowiedzieć na to podstawowe pytanie? W Gazie nie ma żadnych Izraelczyków.


Prawo międzynarodowe nie jest paktem samobójczym. Oferuje uniwersalnie obowiązujący zestaw reguł i procedur, które pozwalają państwom działać na rzecz swojego „niezbywalnego prawa do samoobrony"[3]. Kiedy grupy terrorystyczne, takie jak Hamas, otwarcie świętują „męczeństwo” dzieci palestyńskich i kiedy przywódcy Hamasu bez wahania starają się zdobyć zbawienie religijne przez masowe mordowanie dzieci żydowskich, ci terroryści, niestety, nie zachowują żadnych praw do żądania bezpieczeństwa.


W odpowiedzi na niezliczone ataki terrorystyczne z Gazy Izrael niezliczonymi ulotkami, telefonowaniem, „stuknięciami w dach” i innym ostrzeżeniami atakujących, działał z  powściągliwością operacyjną, której nie dorównuje żaden inny naród i zgodnie z obowiązującymi regułami wojny. W tych niezbędnych aktach samoobrony nie było jak dotąd najmniejszych dowodów na nieproporcjonalność.



[1]
Przemawiając w Bejrucie w telewizyjnym Channel 10, 7 maja 2016 r. przywódca  Hezbollahu, Hassan Nasrallah, oskarżył Izrael o “atakowanie Gazy” i powiedział: “Niestety, świat arabski milczy o sytuacji w Gazie. … te czyny muszą zostać potępione”. Cytowane za Israel National News, "Nasrallah calls for condemnation of Israeli 'Attacks' on Gaza," 7maja 2016. Ciekawe także jest, że Nasrallah, przywódca szyitów, wyraża mocne poparcie sunnickiemu Hamasowi.

[2] Patrz Alissa J. Rubin, "Airstrike Hits Doctors Without Borders Hospital in Afghanistan," The New York Times, 3 października 2015. Jest to informacja o zniszczeniu przez USA w październiku 2015 r. zatłoczonego szpitala w mieście Kunduz. Pentagon potwierdził to uderzenie, a prezydent Obama złożył kondolencje rodzinom ofiar tego, jak to nazwał, „tragicznego incydentu”.

[3] Patrz szczególnie Artykuł 51 Karty Narodów Zjednoczonych.

 

Israel, Gaza and „Proportionality”

Gatestone Institute, 19 maja 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Louis René Beres

Amerykański politolog urodzony w Szwajcarii, wykładowca na Purdue University, specjalizuje sie w sprawach terroryzmu i prawa międzynarodowego.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
3. i rozsądek zwycięży? mieczysławski 2016-06-05
2. Analogie mnożą się Marek Eyal 2016-06-04
1. Czy Holocaust może się powtórzyć ? mieczysławski 2016-06-04


Notatki

Znalezionych 2588 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk