Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 14:13

« Poprzedni Następny »


Gorsza strona naszej natury


Andrzej Koraszewski 2020-08-12


Zmierzch przemocy jest fascynującą i doskonale podbudowaną badaniami książką o tym, że jako gatunek o morderczych instynktach jednak powoli redukujemy odruch rozwiązywania wszystkich naszych konfliktów przy pomocy kastetu i maczugi. Nasi przodkowie znacznie częściej umierali śmiercią gwałtowną z rąk bliźnich, niż z powodu chorób (których też było odpowiednio więcej). Teza, że staliśmy się gatunkiem znacznie bardziej niż nasi przodkowie zdolnym do parlamentarnego rozwiązywania konfliktów, wydaje się karkołomna. Przeczą jej nie tylko tak niedawne wyczyny nazizmu i komunizmu, ale i wszystko co widzimy wokół siebie dziś. I to nie tylko w dalekich i opóźnionych w rozwoju krajach, ale i w miejscach, które uważamy za najbardziej cywilizowane. Coraz częściej widzimy na ulicach rabujące i mordujące bestie oraz „pokojowych” demonstrantów demonstrujących gotowość mordu. Obserwacje Pinkera są jednak poprawne, co nie znaczy, że przestaliśmy być gatunkiem mającym szczególnie silną skłonność do przemocy sadyzmu i okrucieństwa.

Zmierzch przemocy Stevena Pinkera i Drzazga Mirosława Tryczyka opowiadają prawdziwą historię o tym samym gatunku zwierząt. Trudno powiedzieć, czy w dzisiejszej Polsce Nowy Parlamentaryzm jest bardziej kobiecy, reprezentowany przez postaci takie jak Joanna Lichocka i Krystyna Pawłowicz, czy bardziej męski, elegancki, z Januszem Korwinem-Mikke w muszce, oddającym nazistowski salut w Parlamencie Europejskim.         


Drzazga
opowiada o kłamstwie silniejszym niż śmierć, o mordercach, których kryją kolejne pokolenia, nie tyle z powodu zażenowania, ile pragnące uniknąć prawdy o sobie, o rodzinnej bestialskiej orgii mordowania. Kiedy patrzymy na łysych, wytatuowanych Rycerzy Chrystusa domyślamy się, że w cokolwiek wierzą, ich motorem jest pragnienie mordu.


Oglądam stronę Krzysztofa Bosaka. Nie ma tu zdjęć młodzieńców oddających nazistowski salut, nie widać nawet agresywnej gloryfikacji żołnierzy wyklętych, nie ma śladu antysemityzmu, nie ma zdjęć wysportowanych postaci idących z zielonymi sztandarami chrześcijańskiego dżihadu. Jest polityk, reklamujący głównie samego siebie, który parlamentarnym językiem prezentuje program. Czego chce?


Chce nowej strategii obronnej, w tym „kształtowania właściwych postaw obywatelskich, wspierania Polaków w procesie samodzielnego szkolenia obronnego”, chce odpierać „ataki rozbestwionej lewicy” i zwalczać akty profanacji, chce ratować polskie górnictwo,


Konwencję Stambulską trzeba odrzucić, a z przemocą walczyć „w skuteczny sposób - poprzez podnoszenie efektywności działania policji, prokuratury i sądów. Oprawców skazywać odpowiednio do skali przestępstwa niezależnie od tego, jakiej są płci i jak się identyfikują, a społeczeństwo uświadamiać, by nie tolerowało przejawów przemocy fizycznej kierowanej w żadną ze stron”.


Gdybyśmy nie wiedzieli nic o członkach i sympatykach partii politycznej, której przewodzi ten młody polityk, moglibyśmy powiedzieć, że to wszystko są sprawy, o których można dyskutować. Mogą niepokoić jego liczne zdjęcia z Korwinem-Mikke, brak jakiegokolwiek zaniepokojenia zwolennikami w rodzaju byłego księdza Międlara, czy polityków jego partii w rodzaju Marcina Bustowskiego (kandydata na posła z ramienia Konfederacji), który własnymi słowam powtarza hasła księdza profesora Guza, głosząc, że Żydzi „…zalali, k…, nam polski parlament, zalali nam ministerstwa, zalali nam wszystko, co jest tylko możliwe”.


Otwieram w dowolnym miejscu „Drzazgę” i czytam:

„Piotr Wszeborowski zeznawał, że niejaki Jan Wróblewski zamordował dwie córki  kowala, Żyda, mającego kuźnię w Szczuczynie. I że ‘na plecach miał przywiązaną siekierę w rodzaju karabina’. Widział jak Wróblewski chodzi po ulicy ‘obryzgany cały krwią jak rzeźnik, było po nim widać, że brał udział w mordowaniu Żydów.” (s.154)

Ktokolwiek śledził wyczyny bojowników ISIS, czy codzienne doniesienia o mordowaniu chrześcijan przez Boko Haram, czy rozruchy w Minneapolis wie, że są miliony takich postaci na świecie, a chętnych do mordowania bliźnich jest znacznie więcej. Gorsza strona ludzkiej natury nie uschła, jest, czeka i ochoczo reaguje na każde wezwanie.         


Amerykański bloger pisze o fenomenie Farrakhana, czarnego przywódcy „narodu islamu”. Autor pisze o zdumiewającej popularności tego zwolennika Adolfa Hitlera wśród celebrytów, aktorów, sportowców, piosenkarzy i polityków. Ci ludzie często na jednym oddechu potępiają biały rasizm i wychwalają czarnego morderczego rasistę.       


Autor przypisuje ten obłęd kiepskiej oświacie, temu, że sympatycy Farrakhana nie mają zielonego pojęcia kim był Hitler, jakie miał poglądy i kim byli jego wyznawcy. 


Podejrzewam, że się myli. Mogą nie wiedzieć, co Adolf Hitler myślał o czarnych, mogą nie wiedzieć, że uważał czarnych za półmałpy, równocześnie jednak doskonale wiedzą, że głosił wyższość jednych nad drugimi i że jego wyznawcy mieli pełne prawo mordowania tych, którzy do wyznawców nie należeli. To mordercza nienawiść jest atrakcją, a nie jakaś historyczna prawda.


Możemy się zastanawiać nad pytaniem, czy dziś w demokratycznych społeczeństwach zmieniły się proporcje i tęskniących do mordu sadystów jest więcej niż 10 czy 20 lat temu, czy osłabła siła prawa, a wśród polityków pojawiło się więcej chętnych na kuszenie gorszej strony naszej natury? 


Francuski autor, Guy Millière opisuje kilka niedawnych drastycznych mordów we Francji. Młody mężczyzna bez prawa jazdy i będący pod wpływem narkotyków przejechał samochodem najpierw psa, a potem cofnął samochód i przejechał jego właścicielkę, zabijając ją na miejscu, inny młody mężczyzna, którego policjantka próbowała zatrzymać w związku z przekroczeniem prędkości, zwolnił, a następnie przyspieszył, również zabijając ją na miejscu. Kolejny przypadek z małego francuskiego miasta, gdzie kierowca autobusu nie chciał wpuścić dwóch młodych mężczyzn bez masek i bez biletów. Kierowca został wyciągnięty z autobusu i pobity na śmierć.


Przypadki mordów w napadzie złości opisywane były od czasu, od kiedy istnieją kroniki policyjne, prawdziwym problemem jest częstotliwość takich przypadków. Millière pisze o odwróconej kolonizacji, o licznych przypadkach mordów nie związanych z żadną ideologią, właściwie pozbawionych jakichkolwiek motywów, poza nagłą chęcią zamordowania i popełnionych przez młodych mężczyzn przybyłych z byłych kolonii. To co go przeraża, to próba zamazania statystyk, ukrycia tożsamości tych przestępców, schowania problemu, który w tej sytuacji podchwytuje skrajna prawica. Państwo nie ma strategii na walkę z narastającą przemocą, a policja ma nierzadko związane ręce instrukcjami będącymi całkowitym przeciwieństwem polityki „zero tolerancji”.


Fala przemocy zalewa dziś Amerykę. Jak donosi New York Times w artytkule z 7 sierpnia:

„W następstwie zabójstwa George’a Floyda przez policję w Minneapolis ruch Black Lives Matter wezwał do odebrania policji funduszy, twierdząc, że wymiar sprawiedliwości jest przeżarty rasizmem.


Władze w wielu postępowych miastach posłuchały. Burmistrz Nowego Jorku Bill de Blasio ogłosił zamiar przeniesienia miliarda dolarów z budżetu policji na inne cele. Rada Miejska w Minneapolis deklaruje gotowość głębokich cięć, Rada Miejska w Seattle żąda zmniejszenia budżetu policji o 50 procent. (Butmistrzyni uważa, że to może zbyt dużo.)


Niektórzy domagają się “likwidacji policji” i zamknięcia komisariatów, co zrobiono w Seattle.”

Efektem tej radosnej działalności był wandalizm, rabunki, gwałty, strzelaniny i straty materialne szacowane na nie mniej niż 200 milionów dolarów. Trudno się dziwić, że zdaniem autorki artykułu w NYT ci mieszkańcy Seattle, którzy przeżyli ten chaos, nie byli pewni, czy działania władz były słuszne.


Niektórzy ludzie związani z Black Life Matters twierdzą, że za większość przemocy odpowiadają uzbrojeni i zorganizowani bojówkarze antify.


Niełatwo się w tym wszystkom rozeznać, chociaż bez trudu możemy zauważyć narastającą tendencję apelowania do gorszej strony ludzkiej natury z prawa i z lewa. Steven Pinker przez wiele lat badał historię tłumienia przemocy i pokazuje stałą tendencję spadku liczby wojen, mordów i gwałtów. Podtytuł jego książki brzmi „Lepsza strona naszej natury”. Pinker jest zwolennikiem psychologii ewolucyjnej i nie bez powodu używa tu określenia „natura”. Doskonale zdaje sobie sprawę, że ten postęp ani nie jest jakąś historyczną koniecznością, ani nie mamy gwarancji, że nie dojdzie do całkowitego załamania się tego trendu, który i tak zawsze dokonywał się zygzakami.


Apele do gorszej strony naszej natury znajdują zawsze chętnych i przynajmniej na krótką metę często przynoszą sukcesy. Nawet niewielkie grupy ludzi skłonnych do przemocy mogą terroryzować resztę społeczeństwa, pozwalając na zdobycie władzy przez ludzi pozbawionych skrupułów. Często są to ludzie bardzo pobożni i oddani idei prawa oraz sprawiedliwości. Ich prawa i ich sprawiedliwości.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk