Prawda

Czwartek, 28 marca 2024 - 19:51

« Poprzedni Następny »


Futbol i inne rodzaje „postępowego” kolonializmu


Noru Tsalic 2018-07-17

Kto zamiata europejskie stolice.
Kto zamiata europejskie stolice.

Dwie europejskie (i globalne) potęgi futbolowe starły się niedawno w Petersburgu.  Francja pokonała Belgię 1-0 dzięki golowi strzelonemu w 51. minucie przez Samuela Umtitiego.  Wielu jednak będzie twierdzić, że gwiazdą meczu był inny francuski piłkarz, 20-letni Kylian Mbappé.  Kylian urodził się w Paryżu, ale jego rodzice pochodzą z Afryki – i oboje sami są utalentowanymi sportowcami: jego algierska matka jest byłą zawodniczką w piłce ręcznej; jego ojciec pochodzi z Kamerunu i jest trenerem futbolowym. Nawiasem mówiąc, Kamerun jest także miejscem urodzenia francuskiego zdobywcy gola, Umtitiego.  Drużyna tego kraju, niestety, nie zakwalifikowała się do tegorocznych Mistrzostw Świata.



<span>Matka Kyliana Mbappé była utalentowaną piłkarką w konserwatywnym Maroku, gdzie kobietom rzadko daje się szansę na wybicie się.  </span>
Matka Kyliana Mbappé była utalentowaną piłkarką w konserwatywnym Maroku, gdzie kobietom rzadko daje się szansę na wybicie się.  

Matka Kyliana Mbappé była utalentowaną piłkarką w konserwatywnym Maroku, gdzie kobietom rzadko daje się szansę na wybicie się.  

 

Większość kibiców zgodziłaby się, że wśród najlepszych piłkarzy belgijskich byli Most Marouane Fellaini i Nacer Chadli – obaj urodzeni w Belgii w marokańskich rodzinach. Trzeci belgijski piłkarz – Romelu Lukaku – jest często określany jako gwiazda drużyny narodowej. Także urodził się w Belgii, ale jego rodzice są imigrantami z Zairu. Wszyscy trzej podchodzą ze „sportowych” rodzin; jest tu wyraźnie silny składnik „natury” w mieszance „natura + wychowanie”, która produkuje wybitnych piłkarzy.

 

Nie są jedyni. Inny belgijski piłkarz (Carrasco) ma portugalskiego ojca i hiszpańską matkę; rodzice Vincentego Kompany’ego są z Konga; matka Kevina De Bruyne’a urodziła się w Burundi…

 

Drużyna francuska: ojciec Lucasa Hernándeza jest Hiszpanem; Antoine Griezmann ma ojca Niemca i matkę Portugalkę. Poza Umtitim i Mbappé przynajmniej trzech innych francuskich piłkarzy jest afrykańskiego pochodzenia: rodzice N'Golo Kantégo są z Mali; Paula Pogby z Gwinei; i Blaise Matuidiego z Angoli i Konga.

 

To są ciekawe obserwacje, szczególnie w czasach, kiedy migracja do „bogatego świata” (lub „wolnego świata”, lub „bezpiecznego świata”) staje się głównym problemem politycznym w Europie i Ameryce Północnej.

 

Wspomniani powyżej futboliści są żywym dowodem, że migracja może być sukcesem – i że jej skutki dla przyjmującego migrantów kraju mogą być bardzo pozytywne. Istotnie, bez tych utalentowanych piłkarzy jest wątpliwe, czy Francja i Belgia byłyby tak silne w piłce nożnej, jak są.

 

Jest jednak mroczna strona tego sukcesu – ta, której ideolodzy promigracyjni udają, że jej nie widzą: zysk Francji i Belgii jest także stratą krajów takich jak Maroko, Kamerun, Zair, Kongo, Mali, Angola i Burundi – wszystkie z nich to byłe kolonie europejskie. I wszystkie te kraje mogły tylko wystawić znacznie słabsze narodowe drużyny niż ich byli kolonizatorzy. Tylko jeden z afrykańskich krajów wyliczonych powyżej zakwalifikował się do mistrzostw świata – Maroko; a także Maroko musiało spakować się wcześnie po dwóch przegranych meczach i  jednym remisie na etapie grupowym.


<span>Nie, to nie jest Samuel Umtiti; to są kameruńskie dzieci – te, które nie dotarły do Europy</span>
Nie, to nie jest Samuel Umtiti; to są kameruńskie dzieci – te, które nie dotarły do Europy

Oczywiście nie chodzi tylko o futbolistów: chodzi o lekarzy, inżynierów, naukowców, artystów, przedsiębiorców z byłych europejskich kolonii w Afryce i w Azji. Po rabowaniu zasobów naturalnych tych krajów – przez dziesiątki lub nawet setki lat – Europa wysysa teraz ich najcenniejsze skarby: ich najlepszych, najbystrzejszych, najbardziej utalentowanych ludzi. I nie, nie każdy z nich zostaje gwiazdą futbolu lub profesorem uniwersytetu; większość migrantów kończy wiążąc koniec z końcem przez wykonywanie prac, jakich Europejczycy sami nie chcą wykonywać – taki „nowoczesny” rodzaj eksploatacji graniczący z niewolnictwem. Jeśli nie wierzysz w to, to idź i zobacz, kto czyści publiczne toalety w Paryżu i Brukseli. A także w Londynie!  

To nie są tylko byłe kolonie: tu chodzi ogólnie o biedniejsze kraje. Na przykład, Rumunia jest jednym z tych biednych krajów – najbiedniejszym w Unii Europejskiej. Może nie jest tak biedna jak Kamerun i Zair, ale z pewnością biedniejsza niż Francja i Belgia.

 

Bieda niszczy wszystko – ale najbardziej chyba opiekę zdrowotną. Jest olbrzymia przepaść w opiece zdrowotnej między Francją a Rumunią (nie mówiąc już o różnicy między Francją a Kamerunem!) Ale opieka zdrowotna nie jest łatwa: wyszkolenie lekarza wymaga wielu lat studiów  i jeszcze więcej lat ciężkiej harówki za – w najlepszym wypadku – mierną płacę.

 

Dlatego w ostatnich czasach we Francji, na przykład, zawód lekarza przyciąga niewielu „rdzennych” Francuzów.

 

Władze francuskie zapraszają więc zagranicznych lekarzy (głównie rumuńskich), by starali się o pracę we francuskiej służbie zdrowia. Chętnych jest tak wielu, że Francuzi mogą pozwolić sobie na wybredność: zatrudniają najlepszych spośród nich. Między rokiem 2008 a 2013 liczba zagranicznych lekarzy pracujących we Francji skoczyła o 43%. Według przewodniczącego  rumuńskiego  Stowarzyszenia Lekarzy między 13 tysięcy a 14 tysięcy rumuńskich lekarzy pracuje za granicą, z czego 4 tysiące we Francji.

 

Profesor Vasile Astarastoae, przewodniczący Rumuńskiego Stowarzyszenia Lekarzy mówi: 

"W Rumunii panuje wielki kryzys, jeśli chodzi o wystarczającą liczbę lekarzy. W 2011 r. w szpitalach rumuńskich pracowało 21 400 lekarzy. 1 listopada 2013 r. było ich tylko 14 400."

W 2014 r. Francja miała około 330 praktykujących lekarzy na 100 tysięcy mieszkańców. Rumunia miała tylko 270; Polska miała zaledwie 230. Według akademickiego badania:

“Drenaż mózgów rumuńskich lekarzy stanowi […] dramatyczną stratę dla krajowej służby zdrowia”.

Oczekiwana długość życia we Francji wynosi obecnie 82 lat – i dłużej dla białych. W Rumunii wynosi 75 lat…  

 

W Pakistanie jest tylko 81 lekarzy na 100 tysięcy mieszkańców; w Indiach zaledwie 73. Niemniej wielu pakistańskich i hinduskich lekarzy pracuje w brytyjskim NHS – który dumny jest ze swojej oświeconej, „postępowej” różnorodności.


Ten rumuński lekarz wygląda na szczęśliwego: pracuje w północnej Francji. Jego rodacy jednak pozostali z jeszcze gorszą opieką zdrowotną.
Ten rumuński lekarz wygląda na szczęśliwego: pracuje w północnej Francji. Jego rodacy jednak pozostali z jeszcze gorszą opieką zdrowotną.

Potrzeba wielu lat i mnóstwa pieniędzy, by wykształcić lekarza. A jeśli lekarz następnie pracuje w fascynującym, wielokulturowym Londynie lub Paryżu – zamiast w rodzinnym Bukareszcie (lub Karaczi, Mumbaju albo Kinszasa) – to ta celebrowana różnorodność przychodzi wielkim kosztem życia i zdrowia różnych ludzi.

 

A nie chodzi tylko o opiekę zdrowotną i ekonomię. Przez zabieranie utalentowanych ludzi z ich krajów, obyczajów, tożsamości – bogate kraje dokonują czegoś podobnego do kulturowego ludobójstwa. Nie ma w tym nic „postępowego”.

 

Jest „postępowe”, dobroczynne i po prostu ludzkie dawanie biednym – a nie zabieranie nawet tego co mają; dlaczego więc zabieramy lekarzy z Pakistanu i Rumunii – zamiast posyłać tam lekarzy i pielęgniarki??

 

Czy to w Europie, czy w USA, Australii, Kanadzie i Izraelu, „promigracyjni” ideolodzy czują się z natury lepsi od tych „populistycznych” jaskiniowców, którzy mają zastrzeżenia do nieograniczonej migracji. Kiedy siedzę i piszę to, kohorta samozwańczych idealistów używa statków kupionych za pieniądze darczyńców, by „ratować” migrantów. Biorą ich tuż przy wodach Libii, przenoszą z przeładowanych i marnych łodzi dostarczanych przez szmuglerów ludzi i wypuszczają ich na najbliższej europejskiej plaży. Jest w tym „natychmiastowa satysfakcja” – i zerowe ryzyko dla „idealistów”.  Ale ta darmowa usługa przewozowa powoduje, że coraz więcej ubogich Afrykanów podejmuje ryzyko – i płacą coraz więcej pieniędzy, by móc wsiąść do coraz bardziej zatłoczonych i coraz mniej zdatnych do pływania łodzi. Tymi działaniami „idealiści” prawdopodobnie zabijają więcej ludzi niż „ratują” (ponad  8 tysięcy niedoszłych migrantów utonęło w Morzu Śródziemnym tylko w ciągu ostatnich dwóch lat!) Entuzjazm idealistów przynosiłby znacznie więcej pożytku, gdyby przekonywali ludzi, by nie wybierali się w tę trasę i zamiast tego pomagali im poprawić swoje życie na miejscu. Ale to jest dużo trudniejsze, uciążliwe i niebezpieczne.


Łódź szmuglerska u wybrzeży Libii. Niezdatna do żeglugi – tak; ale nie chodzi o dotarcie do Europy w tej łodzi – a tylko o podwiezienie do „promu dobroczynności”.
Łódź szmuglerska u wybrzeży Libii. Niezdatna do żeglugi – tak; ale nie chodzi o dotarcie do Europy w tej łodzi – a tylko o podwiezienie do „promu dobroczynności”.

Jeśli twoim rzeczywistym celem jest dobre samopoczucie z powodu pomocy kilku migrantom w wylądowaniu na europejskiej plaży, to znikaj. Jeśli jednak naprawdę obchodzi cię los ludzi – a nie tylko dogadzanie własnemu narcyzmowi – to zrozumiesz, że problemu  skrajnej nędzy nie rozwiązuje się przez sprowadzenie kilku ludzi (tych najbardziej aktywnych, którzy mają pieniądze na zapłacenie szmuglerom ludzi i którym udało się nie utonąć) z Zairu do Belgii lub z Rumunii do Francji. Ten rodzaj selektywnej „pomocy” tylko czyni bogatych bogatszymi, a biednych biedniejszymi.  

 

Nie możesz sprowadzić samolotami całej populacji Zairu do Belgii; możesz jednak (choć nie jest to łatwe i nie daje natychmiastowych wyników, ale w końcu, z wielkim trudem, jest możliwe) wesprzeć, pomóc i dać nadzieję Zairczykom na wydostanie się z biedy w Zairze. Jeśli jesteś Francuzem i pragniesz sprawiedliwości – to drenowanie Kamerunu z talentów nie jest właściwą drogą; zamiast tego użyj własnych talentów, by pomóc im naprawić swój kraj – ten, który zniszczyli twoi przodkowie.  

 

Football and other forms of ‘progressive’ colonialism

13 lipca 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Noru Tsalic

Izraelski bloger, obecnie pracuje w Wielkiej Brytanii.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
3. długo można dyskutować... PN 2018-07-18
2. Chwalebne wyjątki MEF 2018-07-17
1. Kolonializm czy awans społeczny MEF 2018-07-17


Notatki

Znalezionych 2574 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk