Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 16:58

« Poprzedni Następny »


Dlaczego Egipt nie chce pomóc Gazie


Khaled Abu Toameh 2019-09-25

Wydaje się, że świat zapomniał, że Strefa Gazy graniczy nie tylko z Izraelem, ale także z Egiptem. Rafah (na granicy między Strefą Gazy a Egiptem) jest głównym przejściem granicznym dla większości Palestyńczyków. To przejście graniczne jest jednak w zasadzie zamknięte od czasu, kiedy Hamas przechwycił panowanie nad Strefą Gazy w 2007 roku. Otwarte jest raz na kilka dni lub tygodni, żeby pozwolić strużce Palestyńczyków na wjazd i wyjazd ze Strefy Gazy. (Zdjęcie: Chris McGrath/Getty Images)
Wydaje się, że świat zapomniał, że Strefa Gazy graniczy nie tylko z Izraelem, ale także z Egiptem. Rafah (na granicy między Strefą Gazy a Egiptem) jest głównym przejściem granicznym dla większości Palestyńczyków. To przejście graniczne jest jednak w zasadzie zamknięte od czasu, kiedy Hamas przechwycił panowanie nad Strefą Gazy w 2007 roku. Otwarte jest raz na kilka dni lub tygodni, żeby pozwolić strużce Palestyńczyków na wjazd i wyjazd ze Strefy Gazy. (Zdjęcie: Chris McGrath/Getty Images)

Egipt ponowił starania mediacyjne, by zapobiec pełnej konfrontacji militarnej między Izraelem a Hamasem w Strefie Gazy. Na początku tego tygodnia wysoki rangą funkcjonariusz Służby Wywiadowczej Egiptu (Mukhabarat), który odwiedził Strefę Gazy, podobno przekazał przywódcom Hamasu komunikat od Izraela: Izrael obiecał „złagodzić restrykcje” wobec Palestyńczyków w zamian za zatrzymanie antyizraelskich ataków terrorystycznych.

Według kilku relacji, obiecane kroki izraelskie obejmują, między innymi, podniesienie dostaw elektryczności i paliwa i ułatwienia przy wjeździe towarów do Strefy Gazy. Od początku roku Izrael istotnie podjął szereg kroków, żeby pomóc Palestyńczykom w Strefie Gazy. Te kroki, które obejmowały rozszerzenie strefy połowów i dostarczanie katarskiej gotówki do Strefy Gazy, przyszły w kontekście porozumienia o zawieszeniu broni osiągniętego między Izraelem a Hamasem pod auspicjami Egiptu, ONZ i Kataru.  


Izraelskie gesty dobrej woli jak dotąd nie powstrzymały Hamasu i innych palestyńskich grup przed wielokrotnym łamaniem zawieszenia broni. Na krótko przed przybyciem egipskich funkcjonariuszy wywiadu do Strefy Gazy, wystrzelono kolejną rakietę na Izrael, która spowodowała pożar w pobliżu miasta Sderot. Dwie kobiety potrzebowały pomocy medycznej z powodu szoku po wybuchu rakiety.


Ważne jest zauważenie, że egipscy funkcjonariusze wywiadu – którzy wielokrotnie odwiedzali Strefę Gazy w ciągu ostatnich kilku miesięcy – często omawiają z przywódcami Hamasu żądania Hamasu wobec Izraela w sprawie pomocy Palestyńczykom. Nie ma jednak dyskusji o tym, co Egipt, który dzieli granicę ze Strefą Gazy, mógłby zrobić, żeby złagodzić cierpienia Palestyńczyków.


Przedstawiciele Egiptu zawsze przekazują zachęcające przeslania od Izraela do Hamasu: Izrael jest gotowy zrobić wszystko, co jest wymagane, by pomóc Palestyńczykom w zamian za ustanie ataków terrorystycznych na Izrael. Tymczasem sami Egipcjanie nie oferują niczego w sprawie trudności w Strefie Gazy poza złamanymi obietnicami. Wydaje się, że egipska polityka opiera się na założeniu, że Strefa Gazy jest – i musi pozostać – problemem Izraela i tylko Izraela.


Dlaczego Egipcjanie muszą jechać aż do Izraela, żeby dyskutować sprawę zaopatrzenia Strefy Gazy w żywność, lekarstwa i paliwo (przez Izrael), skoro Egipt może z łatwością zrobić to przez swoją wspólną ze Strefą Gazy granicę? Wydaje się, że świat zapomniał, że Strefa Gazy graniczy nie tylko z Izraelem, ale także z Egiptem.


Rafah (na granicy między Strefą Gazy a Egiptem) jest głównym przejściem granicznym dla większości Palestyńczyków. To przejście graniczne jest jednak w zasadzie zamknięte od czasu, kiedy Hamas przechwycił panowanie nad Strefą Gazy w 2007 roku. Otwarte jest raz na kilka dni lub tygodni, żeby pozwolić strużce Palestyńczyków na wjazd i wyjazd ze Strefy Gazy.


Według Gisha, izraelskiej organizacji, która dąży do chronienia wolności poruszania się Palestyńczyków, a szczególnie mieszkańców Strefy Gazy, Egipt pozwala na wjazd Palestyńczyków na swoje terytorium według bardzo restrykcyjnych kryteriów: tylko tym ze skierowaniami na leczenie w egipskich szpitalach, studentom z wizami na studia w Egipcie lub trzecim kraju i posiadaczom zagranicznych paszportów lub zagranicznej karty stałego pobytu.  


Organizacja podała, że od połowy maja 2018 roku przejście graniczne Rafah było otwarte przez pięć dni w tygodniu na przejazdy w obie strony. „To jest najdłuższy okres, w jakim przejście było ciągle otwarte przez ostatnie pięć lat” - powiedzieli.


Palestyńczycy mówią, że 2017 rok był najgorszy ze wszystkich przy przejściu granicznym Rafah. Przez cały ten rok Egipcjanie otwarli granicę tylko na 29 dni. W 2016 roku granica była otwarta przez w sumie 41 dni, podczas gdy w 2015 roku była otwarta tylko przez 32 dni.  


Dla usprawiedliwienia zamknięcia swojej wspólnej ze Strefą Gazy granicy Egipcjanie powołują się na  względy bezpieczeństwa – jak gdyby ten sam problem nie stosował się do Izraela. W pewnym momencie Egipcjanie powiedzieli, że podejrzewają, iż muzułmańscy terroryści, którzy działają na Półwyspie Synajskim przeciwko egipskiej armii, współpracują z palestyńskimi grupami terroru ze Strefy Gazy.  


Egipcjanie powoływali się także na trwający spór między Hamasem w Strefie Gazy w pobliżu Egiptu a Autonomią Palestyńską (AP) palestyńskiego prezydenta, Mahmouda Abbasa na Zachodnim Brzegu koło Jordanii – po drugiej stronie Izraela – jako kolejny powód ostrych restrykcji na podróże, jakie narzucają Palestyńczykom ze Strefy Gazy. Kiedy Hamas został demokratycznie wybrany, by rządził Strefą Gazy w 2006 roku, jednym z jego pierwszych posunięć było usunięcie stamtąd AP, czasami przez zrzucanie ludzi z najwyższych pięter wieżowców. AP uciekła. Abbas nadal nie może odwiedzić swojego domu w Strefie Gazy.


Kilka miesięcy temu AP wycofała swój personel z przejścia Rafah, by zaprotestować przeciwko kolejnej rozprawie Hamasu z jej personelem stacjonującym na przejściu. AP mogła na chwilę wrócić na przejście graniczne po sponsorowanym przez Egipt porozumieniu o „pojednaniu” z Hamasem, ale nie trwało to długo.


AP oskarżyła Hamas o „aresztowanie i maltretowanie” jej pracowników i o przeszkadzanie „pracy naszego personelu”. Posunięcie AP w praktyce zamknęło przejście graniczne, ale zostało otwarte ponownie w tydzień później, po tym jak Hamas i władze egipskie osiągnęły kolejne porozumienie.


Od stycznia, kiedy AP w końcu całkowicie wycofała swój personel z przejścia Rafah, strona palestyńska przejścia jest pod wyłączną kontrolą Hamasu. Niemniej od tego czasu obecność Hamasu nie powstrzymała Egiptu przed otwieraniem przejścia tylko od czasu do czasu. Tyle warte  jest twierdzenie Egiptu, że nie można otworzyć przejścia granicznego, jak długo Hamas i AP kontynuują swoją widocznie niekończącą się wojnę.


Jeśli Egipt jest w stanie administrować przejście Rafah wspólnie z Hamasem, jak to jest obecnie, dlaczego Egipcjanie nie mogą dojść do własnego porozumienia z Hamasem, by ulżyć cierpieniom Palestyńczyków w Strefie Gazy?


Głównym problemem Gazy jest astronomiczne bezrobocie, braki paliwa i elektryczności, jak również wysokie podatki narzucone przez reżim Hamasu. Wielu Palestyńczyków, szczególnie młodych ludzi, chce opuścić Strefę Gazy, by szukać pracy w Europie i innych krajach. Większość Palestyńczyków nie wydaje się zainteresowana osiedleniem się w Egipcie, gdzie jest mała szansa na znalezienie pracy. Chcą tylko, by Egipcjanie pozwolili im użyć przejścia granicznego Rafah na przejazd do innych krajów.


Dlaczego Egipcjanie pośredniczą między Hamasem a Izraelczykami w sprawie problemów w Strefie Gazy, skoro sami mogą równie łatwo dogadać się z samymi przywódcami Hamasu? Dlaczego Egipt i Hamas nie mogą powiedzieć Izraelowi: „Nie potrzebujemy już waszej pomocy. Możemy rozwiązać problemy Strefy Gazy przez nasze przejście graniczne”.


Czym innym jest, jeśli Egipt ma własne powody, by nie pomagać Strefie Gazy. Dlaczego jednak Egipt nie pozwala innym Arabom i reszcie świata na wchodzenie do Strefy Gazy, żeby pomoc Palestyńczykom, przez dostarczenie im, na przykład, żywności, lekarstw i paliwa? 


Jeśli Egipcjanie tak boją się Hamasu, jak mówią, z powodu ich związków z grupami terrorystycznymi na Półwyspie Synajskim, dlaczego nadal wysyłają wysokich rangą funkcjonariuszy egipskiego wywiadu do Strefy Gazy, by prowadzili negocjacje z Hamasem? Jeśli Hamas stanowi takie zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Egiptu, dlaczego Egipt co kilka tygodni zaprasza przywódców Hamasu do Kairu na dyskusje z wysokimi rangą funkcjonariuszami egipskiego wywiadu?


Czy jest możliwe, że Egipcjanie zajmują się ugłaskiwaniem Hamasu, ponieważ boją się Hamasu? Czy też chcą, by Hamas i dwa miliony Palestyńczyków pozostali tylko izraelskim problemem? A może, dla niektórych Egipcjan, utrzymywanie Gazy w izolacji jest wielkim biznesem?


Coś wydaje się dziwne, kiedy, z jednej strony padają oskarżenia, że Hamas wspiera grupy terrorystyczne na egipskim terytorium, podczas gdy z drugiej strony wysocy rangą egipscy funkcjonariusze wywiadu co kilka tygodni zadają się z przywódcami Hamasu.


Zmienna i czasami wewnętrznie sprzeczna polityka Egiptu wobec Strefy Gazy wydaje się mieć jeden cel: odwrócić uwagę od odpowiedzialności Kairu za trwający ciężki los ich palestyńskich sąsiadów.


Podobnie jak większość państw arabskich Egipt wyraźnie chce, by świat nadal uważał Izrael za jedynego odpowiedzialnego za humanitarny i ekonomiczny kryzys w Strefie Gazy. Wymówka państw arabskich, że nie chcą pomóc Palestyńczykom w Strefie Gazy z powodu Hamasu, jest bezpodstawna. Arabowie nie pomagali Palestyńczykom w Strefie Gazy zanim Hamas przemocą przejął władzę od AP i wygnał AP.


Gdyby Arabowie byli poważni w sprawie pomocy przy rozwiązaniu problemów w Strefie Gazy, mogli to zrobić dawno temu – i bez pomocy Izraela. Wszystko, czego potrzebowali, to pójście do Egiptu i zażądanie stałego otwarcia granicy ze Strefą Gazy i usunięcia wszystkich restrykcji, żeby oni i inni mogli wejść i pomóc. Arabowie mogli, na przykład, pomóc rozwiązać problem bezrobocia i biedy przez inwestowanie w ekonomiczne projekty i infrastrukturę; mogli także zaoferować Palestyńczykom, którzy chcą opuścić Gazę, pracę w krajach arabskich. W Strefie Gazy jest wielu absolwentów uniwersytetu, którzy nie są zaangażowani w Hamasie ani w żadnej innej grupie terrorystycznej. Egipcjanie i Arabowie mogli sprawdzić ich kwalifikacje i życiorysy zanim wpuszczą ich do swoich krajów, żeby upewnić się, że nie są terrorystami.  


Kraje arabskie jednak nie są zainteresowane pomocą dla Strefy Gazy. Dla nich Palestyńczycy są ”naszymi drogimi i umiłowanymi braćmi”, jak długo trzymają się z dala od krajów arabskich i pozostają bólem głowy wyłącznie Izraela.


Oto co Egipt i państwa arabskie powinny powiedzieć Izraelowi: ”Dziękujemy za wszystko, co zrobiliście jak dotąd, żeby pomóc ludziom w Strefie Gazy. Jednak są to nasi arabscy bracia. Dlatego wydaje się słuszne, że my wkroczymy i przejmiemy to brzemię”. Nikt nie wyobraża sobie, że Egipt lub jakieś inne muzułmańskie państwo rzeczywiście mogłoby coś takiego powiedzieć.


Why Egipt Does Not Want to Help Gaza

Gatestone Institute, 11 września 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
5. Kamień z serca kuba 2019-09-27
4. Artykuł MEM Marek Eyal 2019-09-26
3. Re: Artykuł? kuba 2019-09-26
2. Artykuł? Marek Eyal 2019-09-25
1. Polecam ciekawy artykuł: kuba 2019-09-25


Notatki

Znalezionych 2588 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Unia Europejska jest wspólnikiem Iranu   Rafizadeh   2023-12-05
W  Betlejem Boże Narodzenie zostało odwołane , a winni są Żydzi.     2023-12-04
Porażka zachodniego feminizmu, kiedy jest najbardziej potrzebny   Chesler   2023-12-04
Huti: kim są i dlaczego atakują Izrael?   Flatow   2023-12-03
Krótka historia długiej odpowiedzialności zbiorowej   Koraszewski   2023-12-02
Dlaczego Arabowie “zdradzili” Palestyńczyków   Toameh   2023-12-01
Coleman Hughes atakuje porównania między Palestyńczykami a walką Czarnych o wolność w Afryce Południowej i w Ameryce   Coyne   2023-12-01
Prawdziwi eksperci prawa międzynarodowego są zgodni: Hamas jest winny zbrodni wojennych i niemal na pewno ludobójstwa. Ale media ignorują ten przekaz     2023-11-30
Czerwony Krzyż po raz kolejny zawodzi Żydów   Bard   2023-11-28
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Nie, Joe. Powierzenie ONZ odpowiedzialności za Gazę byłoby kiepskim dowcipem   Kontorovich   2023-11-24
Nagroda administracji Bidena dla Iranu w wysokości 10 miliardów dolarów: tylko małe podziękowanie za zorganizowanie wojny, zranienie 56 żołnierzy amerykańskich i próbę wypędzenia USA z Bliskiego Wschodu.   Rafizadeh   2023-11-23
Gaza moja miłość   Koraszewski   2023-11-22
Oszczerstwa o popełnianiu „ludobójstwa przez Izrael mają na celu usprawiedliwienie ewentualnego prawdziwego ludobójstwa na Żydach     2023-11-21
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk