Prawda

Środa, 24 kwietnia 2024 - 17:47

« Poprzedni Następny »


Dlaczego Arabowie nie ufają już Bractwu Muzułmańskiemu?


Khaled Abu Toameh 2021-09-29

Społeczeństwa Egiptu, Tunezji, Maroka i Sudanu, które dały Bractwu Muzułmańskiemu szansę rządzenia, odkryły, że ta organizacja jest równie skorumpowana i niekompetentna, jak świeckie reżimy arabskie i głowy państw. W tym miesiącu rządząca w Maroku Islamska Partia Rozwoju i Sprawiedliwości poniosła druzgocącą porażkę w wyborach parlamentarnych. Na zdjęciu: kobieta oddaje swój głos podczas wyborów w Maroku w Rabacie 8 września 2021 r.
Społeczeństwa Egiptu, Tunezji, Maroka i Sudanu, które dały Bractwu Muzułmańskiemu szansę rządzenia, odkryły, że ta organizacja jest równie skorumpowana i niekompetentna, jak świeckie reżimy arabskie i głowy państw. W tym miesiącu rządząca w Maroku Islamska Partia Rozwoju i Sprawiedliwości poniosła druzgocącą porażkę w wyborach parlamentarnych. Na zdjęciu: kobieta oddaje swój głos podczas wyborów w Maroku w Rabacie 8 września 2021 r.

Od chwili  swojego utworzenia w 1928 roku, głównym hasłem Bractwa Muzułmańskiego był slogan „Islam jest rozwiązaniem” (wszystkich problemów). W ostatnim dziesięcioleciu zwolennicy tej organizacji w wielu krajach używali tego hasła, w swoich kampaniach wyborczych, zdobywając władzę między innymi w Egipcie, Tunezji, Maroku i Sudanie.


Ostatnie tygodnie pokazały jednak, że wielu Arabów będących muzułmanami nie ufa już, że Bractwo Muzułmańskie może uczciwie rządzić, ani w twierdzenie, że „islam jest rozwiązaniem”.


Jak powiedział marokański pisarz Saeed Nashed : „Bractwo Muzułmańskie popchnęło Maroko w dekadę ciemności”.


Społeczeństwa Egiptu, Tunezji, Maroka i Sudanu, które dały Bractwu Muzułmańskiemu władzę, odkryły, że ta organizacja jest równie skorumpowana i niekompetentna, jak świeckie reżimy arabskie i autorytarne głowy państw.


W ciągu ostatnich dwóch miesięcy Bractwo Muzułmańskie doświadczyło dwóch poważnych porażek, najpierw w Tunezji, a teraz w Maroku.


Odsunięcie od władzy islamistycznej partii Ennahda (Renesansu) w Tunezji w lipcu 2021 zostało przyjęte z zadowoleniem nie tylko przez Tunezyjczyków, ale także przez wielu innych Arabów, którzy oskarżali islamistów, a w szczególności Bractwo Muzułmańskie, o szerzenie chaosu i niestabilności w świecie arabskim.


W tym miesiącu rządząca w Maroku Islamska Partia Rozwoju i Sprawiedliwości (PJD) poniosła druzgocącą porażkę w wyborach parlamentarnych. PJD, która była partnerem koalicyjnym w poprzednich dwóch rządach, zdobyła obecnie zaledwie 12 miejsc w liczącym 395 posłów parlamencie. Dla islamistów była to upokarzająca porażka, wcześniej dysponowali 125 mandatami poselskimi.


Podobnie jak w przypadku porażki islamistów w Tunezji, wielu Arabów cieszy upadek partii stowarzyszonej z Bractwem Muzułmańskim w Maroku. Arabowie mówią, że islamiści w krajach, w których zdobyli władzę, nie przynieśli niczego poza korupcją i nieszczęściem. Z licznych stron słychać głosy, że Arabowie nauczyli się i nie zamierzają już ufać islamistom i ich „pustym obietnicom”.


Skala tej porażki pokazuje, że islamiści, którzy rządzili po wybuchu „arabskiej wiosny”, skompromitowali się i pokazali, że nie mają niczego do zaoferowania poza pustymi hasłami i religijnym patosem.


Sami Brahem, tunezyjski muzułmański badacz, komentował, że partie stowarzyszone z Bractwem Muzułmańskim nie stworzyły programów politycznych ani wizji dla swoich wyborców. – Zawiedli na wszystkich frontach – powiedział Brahem . „To także polityczna i moralna porażka skorumpowanych partii politycznych”.


Libańska politolożka Hoda Rizk zwróciła uwagę, że Bractwo Muzułmańskie próbowało przekonać decydentów w Waszyngtonie, że są umiarkowaną organizacją polityczną i że tylko oni potrafią poradzić sobie w świecie arabskiej polityki, reprezentując pragmatyzm i skuteczność.


„Wiedzieli, że Waszyngton, zwłaszcza podczas rządów prezydenta Obamy, był w krajach arabskich bardziej zainteresowany kwestią bezpieczeństwa niż demokracją” – powiedziała Rizk . Dodała, że islamiści w Tunezji i Maroku początkowo wykazali się pragmatyzmem i elastycznością, co pomogło im stać się bardziej zintegrowanym elementem systemów politycznych w swoich krajach.


„Czy era politycznego islamu zakończyła się w krajach arabskich 10 lat po Arabskiej Wiośnie?” zastanawia się Hoda Rizk. „Niewątpliwie przyczyną niepowodzenia była inercja i rzeczywista niechęć do przejęcia władzy”.


Amr Al-Szobaki, badacz z egipskiego Centrum Studiów Al-Ahram, uważa, że nie można sprowadzać wszystkich doświadczeń politycznego islamu do jednego czynnika, nawet jeśli istnieje wspólny mianownik niepowodzenia ich rządów w krajach arabskich.


Al-Szobaki powiedział telewizji Al-Hurra, że jedną z głównych przyczyn upadku Bractwa Muzułmańskiego jest brak rozdziału między religią a polityką, ich rzekomy monopol na prawdę absolutną oraz roszczenia do reprezentowania „prawdziwego” islamu.


Al-Szobaki powiedział, że Arabowie „odrzucili ideę opieki nad nimi w imię religii i zaczęli rozróżniać między religią a programami partii politycznych i ich zdolnością do realizacji interesów społeczeństwa”.


Według egipskiego badacza jedną z przyczyn porażki islamistów było to, że po tak zwanej arabskiej wiośnie powiedzieli ludziom, że wypróbowano system socjalistyczny i kapitalistyczny, a teraz nadszedł czas, aby wdrożyć projekt islamski, który rozwiąże wszystkie problemy.


„Jednak po 10 latach [islamski] projekt nie powiódł się i nie udało im się rozwiązać ani problemów gospodarczych ani społecznych” – dodał Al-Szobaki .


Marwan Szehadeh, jordański ekspert od spraw grup islamskich, cytowany przez telewizję Al-Hurra, powiedział, że przyczyną porażki islamistów jest brak doświadczenia politycznego i niezdolność przekształcenia się z opozycji w administrację.


Szehadeh powiedział, że kolejnym powodem porażki islamistów było to, że przyjęli tę samą politykę i taktykę jak rządy i reżimy, które zastąpili.

„Grupy i partie [islamistyczne] zostały zakażone chorobami, na które cierpiały inne partie, zwłaszcza korupcją… Nie potrafiły zarządzać sprawami swoich krajów, nie rozwiązywały problemów ani nie zapewniały ludziom tego, do czego mają prawo, nie przygotowywały kadr odpowiednich do obsługi aparatu państwowego”.

Amin Sossi Alawi, marokański badacz zagadnień geopolitycznych, określił klęskę islamistów w Maroku jako „trzęsienie ziemi, które złamie kręgosłup Bractwu Muzułmańskiemu w świecie islamskim”.


Powiedział
że doświadczenie Marokańczyków z islamistami w ciągu ostatniej dekady pozwoliło im w końcu „odkryć fałszywość populistycznych haseł, które Partia Sprawiedliwości i Rozwoju wykorzystała do przejęcia rządu”.


Libijski pisarz Milad Omer Mezoghi napisał, że chociaż Arabowie, którzy w przeszłości głosowali na partie związane z Bractwem Muzułmańskim, mogli popełnić błąd, „wiedzą, jak ukarać tych, którzy ich zawiedli”.

„Bractwo Muzułmańskie w Afryce Północnej nie dbało o swoich ludzi. Dokonali najbardziej haniebnych czynów, związali los swojego narodu z Turcją, sprowadzili z niej wszystko, zaś Turcy chcieli ożywić swoją (turecką) gospodarkę, i w rezultacie opróżnili kufry arabskich krajów i zubożyli lud, co doprowadziło do gwałtownego wzrostu bezrobocia i przestępczości… Ludzie czasem popełniają błędy w swoich wyborach z powodu braku jasności wizji, a kandydaci podają fałszywe informacje, ale ludzie będą naprawiać swój błąd przy pierwszej okazji. Wybory parlamentarne w Maroku pokazały, że marokańska opinia publiczna zrezygnowała z Bractwa Muzułmańskiego. Bractwo Muzułmańskie to niegodziwa roślina, którą zżera chciwość”.

Saudyjski pisarz i politolog Fahd Al-Szokiran powiedział, że upadek Bractwa Muzułmańskiego w Maroku przypisuje się „oburzającemu rozprzestrzenianiu się korupcji, która wywołała powszechny gniew”.


Zwrócił uwagę, że wielu wyborców w Maroku postrzega Bractwo Muzułmańskie jako organizację oportunistyczną, która dostarcza pustych obietnic, aby jak najszybciej skorzystać na dostępie do władzy.

„Było to widoczne w powszechnej korupcji, niepowodzeniu w walce z bezrobociem i braku jakiejkolwiek strategii walki z ubóstwem. Powszechnie wiadomo, że organizacja Bractwa Muzułmańskiego odnosi sukcesy, gdy jest w opozycji, ale zawsze przegrywa kiedy rządzi. Są dobrzy w niszczeniu, ale zawodzą w budowaniu”.

Odnotowując, że islamiści ponieśli porażkę w wielu krajach arabskich, pisarz ostrzegł, że jeśli muzułmanie nie będą wyciągać wniosków z „katastrofalnych  doświadczeń” Bractwa Muzułmańskiego, to doświadczenie porażki będzie powtarzane co kilkadziesiąt lat.


Al-Szokiran kontynuował :

„Po dekadzie rządów islamistów w Tunezji i Maroku Bractwo Muzułmańskie przyczyniło się jedynie do wzrostu korupcji, lekceważenia państwa i jego instytucji oraz marnowania życia i pieniędzy ludzi”.

Nadim Koteisz, wybitny libański pisarz i osobowość medialna, powiedział, że islamiści z Maroka zostali surowo ukarani po tym, jak spędzili 10 lat w rządzie, nie tworząc niczego dobrego dla społeczeństwa.


„Marokańczycy głosowali za osiągnięciami, a nie za pustą retoryką” – napisał . „Niedawne wybory w Maroku dają temu krajowi okazję do pozbycia się islamistycznych szantażystów”.


Palestyńczyk, redaktor gazety i felietonista Hafez Barghouti także odważa się na okazanie radości z powodu upadku Bractwa Muzułmańskiego w Maroku.

„Partie Bractwa Muzułmańskiego zawsze twierdziły, że nie miały możliwości rządzenia w celu realizacji swoich programów. Ale przejęły rząd w Maroku na dziesięć lat i nie mają żadnych osiągnięć dla Marokańczyków, których tylko oszukały slogany religijne”.

Według Barghoutiego „doświadczenie pokazuje , że partie Bractwa Muzułmańskiego są wyszkolone w burzeniu, a nie budowaniu, a efekt jest taki, że nie potrafią zapewnić tym, którymi rządzą, jakichkolwiek usług innych niż przechwałki i korupcja”.


Palestyński pisarz powiedział, że Tunezja pozbyła się islamistów, ponieważ zniszczyli gospodarkę i „ukradli ludziom pieniądze”. Dodał, że w Maroku przez wiele lat rządziło Bractwo Muzułmańskie, pogrążając kraj w kryzysie gospodarczym i społecznym.


Partie islamistyczne, napisał Barghouti, uważają, że ich rządy będą trwały, jak długo apelują do uczuć religijnych. „Ale zaczynają od swoich partyjnych interesów i służą tylko swoim zwolennikom” – powiedział. „To jest powód szybkiego upadku Bractwa Muzułmańskiego, grupy bez historii tworzenia i bez tolerancji”.


Mounir Adib, egipski ekspert od grup islamskich, powiedział, że upadek islamistów w Maroku jest odzwierciedleniem upadku tej organizacji w Egipcie, Tunezji i innych krajach arabskich.

„Ten upadek nie jest polityczny, ale raczej jest to upadek ideologii grupy, która stała się niepożądana w krajach arabskich. Wielki upadek Bractwa Muzułmańskiego, politycznie i intelektualnie, rozpoczął się w Egipcie, potem był Sudan, Tunezja i wreszcie Maroko. Ze względu na spektakularną porażkę w tych krajach, mogą upaść także w Libii podczas zbliżających się wyborów parlamentarnych i prezydenckich”.

Upadek Bractwa Muzułmańskiego w wielu krajach arabskich nie oznacza, że ta organizacja zniknie w najbliższym czasie. Niemniej jednak Arabowie w tych krajach mówią, że mają dość islamistów, którzy udowodnili, że nie są w stanie zadbać o interesy swojego narodu. Pozostaje zatem pytanie: czy zachodni apologeci islamistów również obudzą się i przestaną się z nimi obchodzić, jakby byli uczciwymi ludźmi, którzy dążą do poprawy warunków życia arabskich społeczeństw, tak muzułmanów, jak i innych?

 

Why Arabs No Longer Trust the Muslim Brotherhood

Gatestone Institute, 20 września 2021

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News. 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Najnowszy hit Pallywoodu. Jak usłużne relacje mediów o „zbombardowaniu” szpitala Al-Ahli promowały propagandę Hamasu   Landes   2023-12-07
Nagroda Nobla za terror i inne absurdy   Fernandez   2023-12-06
Gaza – kto z kim walczy i w imię czego?   Koraszewski   2023-12-05
Unia Europejska jest wspólnikiem Iranu   Rafizadeh   2023-12-05
W  Betlejem Boże Narodzenie zostało odwołane , a winni są Żydzi.     2023-12-04
Porażka zachodniego feminizmu, kiedy jest najbardziej potrzebny   Chesler   2023-12-04
Huti: kim są i dlaczego atakują Izrael?   Flatow   2023-12-03
Krótka historia długiej odpowiedzialności zbiorowej   Koraszewski   2023-12-02
Dlaczego Arabowie “zdradzili” Palestyńczyków   Toameh   2023-12-01
Coleman Hughes atakuje porównania między Palestyńczykami a walką Czarnych o wolność w Afryce Południowej i w Ameryce   Coyne   2023-12-01
Prawdziwi eksperci prawa międzynarodowego są zgodni: Hamas jest winny zbrodni wojennych i niemal na pewno ludobójstwa. Ale media ignorują ten przekaz     2023-11-30
Czerwony Krzyż po raz kolejny zawodzi Żydów   Bard   2023-11-28
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Nie, Joe. Powierzenie ONZ odpowiedzialności za Gazę byłoby kiepskim dowcipem   Kontorovich   2023-11-24
Nagroda administracji Bidena dla Iranu w wysokości 10 miliardów dolarów: tylko małe podziękowanie za zorganizowanie wojny, zranienie 56 żołnierzy amerykańskich i próbę wypędzenia USA z Bliskiego Wschodu.   Rafizadeh   2023-11-23
Gaza moja miłość   Koraszewski   2023-11-22
Oszczerstwa o popełnianiu „ludobójstwa przez Izrael mają na celu usprawiedliwienie ewentualnego prawdziwego ludobójstwa na Żydach     2023-11-21
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk