Prawda

Środa, 24 kwietnia 2024 - 22:42

« Poprzedni Następny »


Czy Donald Trump podważył watykański paradygmat?


Andrzej Koraszewski 2017-12-08

Mieszkańcy wschodniej części Jerozolimy oglądają na żywo przemówienie Trumpa. <br />(Zdjęcie z dziennika <span>Yedioth</span><span> Ahronoth</span>)
Mieszkańcy wschodniej części Jerozolimy oglądają na żywo przemówienie Trumpa. 
(Zdjęcie z dziennika Yedioth Ahronoth)


Polskie media doniosły, że Donald Trump przeniósł stolicę Izraela z Tel Awiwu do Jerozolimy. Ucieszyłem się, bo mógł przenieść stolicę Polski z Warszawy do Gniezna, w końcu do tego typa wszystko jest podobne. Na szczęście przypomniałem sobie, że Jerozolima jest stolicą Izraela od maja 1948 roku, zaś sprawdzając inne doniesienia dowiedziałem się, że „USA uznały Jerozolimę za stolicę Izraela”. Szukam, czy któryś z dziennikarzy naszych mediów zdoła przypomnieć, dlaczego świat zachodni ma wątpliwości, gdzie jest stolica Izraela? Wygląda jednak na to, że tego akurat w Polsce nie udało się ustalić.

Żeby wyjaśnić jak to się stało, że państwa zachodnie mają swoje ambasady w Tel Awiwie a nie w stolicy Izraela, trzeba się cofnąć do spotkania Theodora Herzla z papieżem Piusem X w styczniu 1904 roku. Herzl próbował pozyskać papieża dla idei odbudowy państwa żydowskiego i papież zgodził się na audiencję. W swoim dzienniku po tej audiencji Herzl zapisał:

W krótkich słowach przedstawiłem mu moją prośbę. On jednak, być może rozgniewany tym, że odmówiłem ucałowania jego ręki, odpowiedział szorstko i stanowczo:


„Nie możemy uznać waszego ruchu. Nie możemy powstrzymać Żydów przed wejściem do Jerozolimy – ale nigdy tego nie usankcjonujemy. Ziemia Jerozolimy, jeśli nie była zawsze święta, została uświęcona przez życie Jezusa Chrystusa. Jako głowa Kościoła nie mogę powiedzieć ci nic innego. Żydzi nie uznali naszego Pana, dlatego nie możemy uznać żydowskiego narodu.”

Herzel zapytał papieża o obecny status Jerozolimy. Na co papież odpowiedział:

„Wiem, że nie  jest miłe patrzenie na to, że Turcy posiadają Święte Miejsca. Musimy się z tym po prostu pogodzić. Ale poparcie Żydów by weszli w posiadanie Świętych Miejsc, tego nie  możemy zrobić.”

Zapis tej trwającej 25 minut audiencji wart jest samodzielnych studiów. Papież zaproponował rozwiązanie tej sytuacji w postaci odrzucenia przez Żydów ich religii i przejścia na katolicyzm. Ze względu na brak miejsca, przejdźmy jednak dalej do wydarzeń, które miały miejsce kilkanaście lat później. W 1919 roku brytyjski katolik, kardynał Francis Bourne wystosował list do brytyjskiego rządu, pisząc, że syjonizm nie ma aprobaty Watykanu, i że ponowna dominacja i władza [Żydów] nad krajem byłaby obrazą dla chrześcijaństwa i jej założyciela. Włoski kardynał, Filippo Gustini w tym samym czasie pisał z Jerozolimy do papieża z prośbą o jego interwencję „by zapobiec ponownemu ustanowieniu Izraela w Palestynie”. To wtedy pojawiła się po raz pierwszy idea „międzynarodowego statusu Jerozolimy” (jako lepsza alternatywa niż pozwolenie na to, by rządzili nią Żydzi).


W późniejszym okresie, kiedy rozpoczęły się nazistowskie prześladowania Żydów, Watykan z całą stanowczością i na wszystkich  możliwych forach przeciwstawiał się imigracji Żydów do Palestyny, również przez cały okres Zagłady.


W 1947 roku biskup San Giovani d’Acri dostarczył papieżowi list Wielkiego Muftiego Jerozolimy (tak, tego samego, który przez całą wojnę współpracował z Hitlerem, zakładał muzułmańskie formacje SS i osobiście wizytował obozy zagłady), na który Papież Pius XII zareagował „bardzo serdecznie”. Był to rok kulminacji dyplomatycznych zabiegów Watykanu, by Jerozolima została miastem wydzielonym pod nadzorem Organizacji Narodów Zjednoczonych. Na pytanie, dlaczego ambasady krajów zachodnich znalazły się w Tel Awiwie a nie w stolicy Izraela, odpowiedzi należy szukać w archiwach Watykanu.


W 1948 roku kiedy Izrael walczył z sześcioma armiami arabskimi, które otwarcie deklarowały wymordowanie ludności żydowskiej w Palestynie, watykańscy dyplomaci pisali o „żydowskim imperializmie”.     


Ostatecznie status Jerozolimy rostrzygnięty został w wyniku walki zbrojnej, a Jerozolima Wschodnia zajęta została przez Legion Arabski – armię Jordanii, uzbrojoną, szkoloną i dowodzoną przez Brytyjczyków. Żydowska ludność Jedrozolimy Wschodniej została wymordowana, tych którzy pozostali przy życiu, wygnano, zburzono 56 synagog i zajęto wszystkie budynki dla arabskich osadników. Po raz pierwszy w liczącej trzy tysiące lat historii miasto zostało podzielone, a ów podział trwał do 1967 roku, czyli do wyzwolenia Jerozolimy przez armię izraelską podczas kolejnej napaści połączonych armii arabskich.


Ponownie musimy przeskoczyć do nieco nowszych czasów, czyli do wysiłków Jana Pawła II, aby zakończyć tradycję otwartej nienawiści Watykanu do Żydów. Wielu ludzi w Polsce niechętnie patrzyło na jego wizytę w rzymskiej synagodze, a potem na formalne uznanie Izraela przez Watykan w roku 1993. Izrael otworzył swoją ambasadę w Watykanie, a Watykan nuncjaturę w Tel Awiwie. Słynne Fundamentalne Porozumienie, kończyło oficjalną wrogość, co nie znaczy, że otwierało przyjaźń. Warto jednak pamiętać, że bazujące na jordańskiej okupacji Jerozolimy arabskie roszczenia nie miałyby żadnego przebicia, gdyby nie wytrwałe wysiłki Stolicy Apostolskiej.


Przejdźmy teraz do wystąpienia prezydenta USA z 6 grudnia 2017 roku. Pełen zapis tego przemówienia jest tutaj i zdecydowanie lepiej się to wystąpienie czyta niż ogląda, bo Trump śliczny nie  jest, lubić go też trudno, więc kto wie, może lepiej skupić się na samych słowach, bo obraz może powodować zakłócenia w odbiorze.   


Trump zaczął od stwierdzenia, że kiedy tylko rozpoczął urzędowanie obiecał nowe podejście do wyzwań tego świata, ponieważ nie daje się problemów rozwiązać, powtarzając ciągle strategie, które przynosiły wyłącznie niepowodzenia. Następnie przypomniał, że w 1995 roku amerykański Kongres przyjął ustawę o przeniesieniu amerykańskiej ambasady w Izraelu z Tel Awiwu do Jerozolimy. (Nawiasem mówiąc można się zasadnie zastanawiać, czy miało to związek z uznaniem Izraela przez Watykan i z działalnością Jana Pawła II na tym polu.) Prezydent przypomniał, że ustawa została uchwalona zdecydowaną większością głosów reprezentantów obu partii politycznych.


Przez 20 lat – mówił dalej Trump – kolejni prezydenci blokowali wprowadzenie tej ustawy w życie. Mimo tej ostrożności, w dwadzieścia lat później nie jesteśmy ani o pół kroku bliżej do pokojowego porozumienia między Izraelem a Palestyńczykami. (Jakby na sprawę nie patrzeć, wygląda na to, że to stwierdzenie jest prawdziwe.) Tu prezydent USA stwierdził, że dlatego postanowił, iż czas dojrzał do tego, aby oficjalnie uznać Jerozolimę za stolicę Izraela.    


Mówił dalej, że w jego ocenie jest to najlepsze zarówno  z punktu widzenia interesów Ameryki, jak i możliwości osiągnięcia pokoju między Izraelem a Palestyńczykami.


Jak się wydaje, to właśnie zdanie wywołało największe kontrowersje, być może dlatego, że wcześniejsza zapowiedź oficjalnego uznania Jerozolimy za stolicę Izraela wywołała całą falę gróźb nasilenia przemocy ze strony tak Hamasu, jak i Fatahu. Tymczasem Trump mówił dalej, że Izrael jest suwerennym państwem i jak każde inne państwo ma pełne prawo decydować o tym, gdzie jest jego stolica i po 70 latach trzeba to uznać. Jerozolima jest siedzibą izraelskiego rządu, tam jest izraelski parlament, tam spotykają się z izraelskimi politykami odwiedzający ten kraj politycy zachodni. A jednak przez cały czas prezydenci USA odmawiali uznania Jerozolimy jako stolicy Izraela. Robiąc to, zaledwie uznajemy rzeczywistość.

„Oświadczając to, chciałbym jedną rzecz powiedzieć wyraźnie. Ta decyzja nie ma w jakikolwiek sposób być sygnałem odejścia od naszego zdecydowanego oddania działaniom na rzecz trwałego porozumienia pokojowego. Chcemy porozumienia, które jest ważnym osiągnięciem dla Izraelczyków i ważnym osiągnięciem dla Palestyńczyków. Nie zajmujemy żadnego stanowiska w kwestii ostatecznego statusu, w tym dokładnych granic izraelskiej suwerenności w Jerozolimie ani rozwiązań kwestii spornych granic. Te sprawy muszą rozwiązać zainteresowane strony”.

Prezydent powiedział, iż zdaje sobie sprawę z tego, że ta decyzja wywoła wiele dyskusji i wyraził nadzieję, że jednak przybliży ona pokój i współpracę.


Na końcu Trump zwrócił się do politycznych i religijnych przywódców w regionie, do Izraelczyków i Palestyńczyków, do żydów, chrześcijan i muzułmanów, aby przyłączyli się do szlachetnego działania na rzecz trwałego pokoju.


Puste pompatyczne słowa, czy otwarta deklaracja, że nie da się osiągnąć pokoju tańcząc dalej pod pełną fałszywych tonów muzykę Watykanu? Oczywiście dyrygentem orkiestry nie jest już papież (chociaż papież Franciszek pospieszył oczywiście z gromkim protestem wobec tej aroganckiej decyzji o uznaniu rzeczywistości), ale człowiek, który doktoryzował się w Związku Radzieckim, pisząc swój doktorat o fałszywej narracji Holocaustu. Doktor Abbas zapowiedział, że Palestyńczycy odpowiedzą przemocą, co przeraziło wielu ludzi akceptujących normalny, codzienny palestyński terroryzm i znajdujących zawsze usprawiedliwienie, tego że doktor Abbas, podobnie jak jego poprzednik, słynny porywacz samolotów, Jasser Arafat, odrzucał wszelkie propozycje pokojowe i powracał do podżegania do mordów.


Czy zmiana paradygmatu może przybliżyć pokój? Nie przybliżyły go poprzednie próby ugłaskania terrorystów i być może pora przyznać, że te dotychczasowe próby osiągnięcia pokoju okazały się nużąco nieskuteczne.


Niezależnie od tego jaką mamy opinię na temat tego lub  innego polityka, na każdą decyzję polityczną warto patrzeć w kontekście jak ona dojrzewała i jakie może mieć konsekwencje. Nie wszystkie konsekwencje daje się przewidzieć. Możemy jednak założyć, że jeśli ludzi uprawiających praktykę zastraszania i terroru łagodna perswazja i nieustanne ustępstwa zachęcały do nasilania terroru, to nie można wykluczyć, że taktyka traktowania ich jak dorosłych i odpowiedzialnych za swoje czyny ludzi, może przynieść lepsze rezultaty.


Dla postronnego obserwatora, który odmawia oceniania tego wszystkiego przez pryzmat niechęci do Donalda Trumpa, sprawa jest ze wszech miar interesująca. Szczególnie ważne będą tu reakcje po stronie arabskiej.       

P.S.


Najbliższe dni przyniosą zalew reakcji na decyzję Donalda Trumpa. Jeszcze przed tą decyzją Rosja oznajmiła, że uznaje Jerozolimę za stolicę Izraela. W dzień po decyzji Trumpa podobne oświadczenia napłynęły z Pragi, Ghany, Tanzanii i Filipin.


Oczywiście świat patrzy z napięciem na reakcje świata muzułmańskiego. Będą różne, zapewne dominować będą reakcje negatywne. Poniżej głos pakistańskiego historyka. Czy będzie on odosobniony? Zobaczymy.         


Po uznaniu przez Trumpa Jerozolimy za stolicę Izraela pakistański historyk, Mobarak Haidar, pisze: “Muzułmanie świata… nie mają żadnej podstawy religijnej, by rządzić Jerozolimą”

 

Po uznaniu przez prezydenta USA, Donalda Trumpa, Jerozolimy za stolicę Izraela 6 grudnia 2017 r., znany pakistański historyk i autor wielu książek, Mobarak Haidar, zamieścił następujący post na swojej stronie Facebooka[1].


Jerozolima i muzułmańskie roszczenia


Święty Koran mówił o meczecie Al-Aksa, kiedy nie był to “meczet” w islamskim sensie. Było to miejsce święte z powodu proroków Izraela, od Mojżesza do Jezusa. Było to miejsce święte oddawania czci Bogu przez Żydów i chrześcijan. Oczywiście, że nie było żadnych muzułmanów w Jerozolimie aż do epoki Emir-ul-Momineen Umara ibn Chattaba... Prorok [Mahomet] i jego wyznawcy modlili się zwróceni ku żydowsko-chrześcijańskiej świątyni, ponieważ Kaaba (obecne centrum islamskiego Hadż) była pełna bożków.


Po “zdobyciu Mekki” muzułmanom powiedziano, by zwrócili twarze ku Kaaba i odwrócili się od Jerozolimy. Po tym nigdy nie zwracali się twarzą do Jerozolimy przez ostatnich 1400 lat. Żaden muzułmanin nigdy nie szedł modlić się w Jerozolimie, aż została zdobyta przez drugiego kalifa [Umara ibn Chattaba], chociaż nie było na muzułmanów żadnych [nałożonych] ograniczeń. Nie chodzili tam, bo nie było to już dłużej ich centrum.


Chrześcijanie byli panami w Jerozolimie zanim zdobyli ją muzułmanie. Jest to nadal święte miejsce dla chrześcijan. Ale chrześcijanie nie spierają się o własność miasta. Jest ich religijnym prawem odwiedzanie świętego miasta; a Żydzi ich nie zatrzymują. Muzułmanie świata nie mają więc żadnych podstaw religijnych do rządzenia Jerozolimą. Większość muzułmanów nigdy nawet nie pragnęła odwiedzić Jerozolimy. Jeśli chodzi o roszczenia polityczne, tylko Palestyńczycy mogą je wysuwać i tylko oni powinni prowadzić negocjacje.


Nie może to być kolektywne, muzułmańskie roszczenie. Przez pewien czas panami Jerozolimy byli Arabowie Kurajszyci. Potem władzę przejęli Mamelucy, królowie muzułmańscy. Po nich przyszli Turcy. Kolonialni chrześcijanie byli ostatnimi politycznymi władcami. Warto zauważyć, że irańscy muzułmanie lub muzułmanie z indyjskiego subkontynentu lub Azji Południowowschodniej, lub z Afryki nigdy nie byli jej władcami. Mogą mówić tylko o więzach duchowych.


Czynnymi centrami wiary muzułmańskiej są wyłącznie Święte Miasta Mekka i Medyna. Irańczycy nigdy nie panowali nad tymi czynnymi centrami. Ale namiętnie budują śmiertelną broń i siły dżihadu, by podbić lub zniszczyć Izrael. To jest sekciarska polityka hegemonii, która może przynieść wyłącznie podziały i ból.

 


[1] Facebook.com/mobarak.haider, 7 grudnia 2017.

 

Źródło: MEMRI, Specjalny komunikat Nr 7214, 7 grudnia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska                                                           

 

                    


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. NIenawiść stara jak chrześcijaństwo i gmina jerozolimska MEF 2017-12-08


Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Najnowszy hit Pallywoodu. Jak usłużne relacje mediów o „zbombardowaniu” szpitala Al-Ahli promowały propagandę Hamasu   Landes   2023-12-07
Nagroda Nobla za terror i inne absurdy   Fernandez   2023-12-06
Gaza – kto z kim walczy i w imię czego?   Koraszewski   2023-12-05
Unia Europejska jest wspólnikiem Iranu   Rafizadeh   2023-12-05
W  Betlejem Boże Narodzenie zostało odwołane , a winni są Żydzi.     2023-12-04
Porażka zachodniego feminizmu, kiedy jest najbardziej potrzebny   Chesler   2023-12-04
Huti: kim są i dlaczego atakują Izrael?   Flatow   2023-12-03
Krótka historia długiej odpowiedzialności zbiorowej   Koraszewski   2023-12-02
Dlaczego Arabowie “zdradzili” Palestyńczyków   Toameh   2023-12-01
Coleman Hughes atakuje porównania między Palestyńczykami a walką Czarnych o wolność w Afryce Południowej i w Ameryce   Coyne   2023-12-01
Prawdziwi eksperci prawa międzynarodowego są zgodni: Hamas jest winny zbrodni wojennych i niemal na pewno ludobójstwa. Ale media ignorują ten przekaz     2023-11-30
Czerwony Krzyż po raz kolejny zawodzi Żydów   Bard   2023-11-28
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Nie, Joe. Powierzenie ONZ odpowiedzialności za Gazę byłoby kiepskim dowcipem   Kontorovich   2023-11-24
Nagroda administracji Bidena dla Iranu w wysokości 10 miliardów dolarów: tylko małe podziękowanie za zorganizowanie wojny, zranienie 56 żołnierzy amerykańskich i próbę wypędzenia USA z Bliskiego Wschodu.   Rafizadeh   2023-11-23
Gaza moja miłość   Koraszewski   2023-11-22
Oszczerstwa o popełnianiu „ludobójstwa przez Izrael mają na celu usprawiedliwienie ewentualnego prawdziwego ludobójstwa na Żydach     2023-11-21
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk