Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 02:56

« Poprzedni Następny »


Tydzień walki z apartheidem

Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid


Daniel Greenfield 2014-03-03

Zdjęcie uwolnionej z niewoli kobiety z Sudanu. (Źródło: http://2164th.blogspot.com/2007/02/slavery-persists-in-saudi-arabia-slaves.html )
Zdjęcie uwolnionej z niewoli kobiety z Sudanu. (Źródło: http://2164th.blogspot.com/2007/02/slavery-persists-in-saudi-arabia-slaves.html )

Jest na Bliskim Wschodzie kraj, gdzie 10 procent populacji nie ma równych praw z powodu swojej rasy, gdzie czarni mężczyźni nie mogą zajmować wielu stanowisk rządowych, gdzie czarnym kobietom wytacza się procesy o czary i gdzie opieka nad dziećmi przyznawana jest temu z rodziców, który ma “rasowo lepszy” rodowód.

To państwo apartheidu jest tak niezmiernie potężne, że kontroluje politykę zagraniczną Ameryki na Bliskim Wschodzie, podczas gdy jego książęta i księżne sprowadzają swoich niewolników do Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.


Tym krajem jest Arabia Saudyjska.


Arabia Saudyjska zniosła niewolnictwo w 1962 r. pod naciskiem prezydenta Kennedy’ego, który dokonał tego, czego nie byli w stanie dokonać władcy Imperium Osmańskiego i Liga Narodów, ale to nie powstrzymało jej obywateli od sprzedawania nadal wykastrowanych niewolników za pośrednictwem Facebooka ani jego książąt od katowania na śmierć swoich czarnych niewolników w wytwornych hotelach londyńskich.


Saudyjczycy trzymają się swoich rasistowskich przywilejów dłużej niż ktokolwiek inny. Kiedy do Mekki dotarły pogłoski, że Imperium Osmańskie może rozważać zniesienie afrykańskiego niewolnictwa i równe prawa dla wszystkich, główny ulema Mekki wydał fatwę, ogłaszając, że zakaz niewolnictwa jest sprzeczny z szariatem (prawem islamskim)… i że przedstawiając taką propozycję Turcy stali się niewiernymi i jest legalne czynienie ich dzieci niewolnikami.


Ale bogactwo naftowe Arabii Saudyjskiej spowodowało, że z czasem niewolnictwo stało się ekonomicznie zbędne. Początkowo niewolnicy afrykańscy pracowali dla zagranicznych kompanii naftowych, które płaciły ich panom, ale marnie nadawali się do naftowego przemysłu. Królestwo nie potrzebowało już niewolników w rolnictwie i do poławiania pereł; potrzebowało wykwalifikowanych techników z Zachodu, a taniej było importować robotników azjatyckich do pracy w gospodarstwach domowych i budownictwie niż utrzymywać stary handel niewolnikami. 


Saudyjczycy zastąpili 450 tysięcy niewolników 8,4 milionami gastarbeiterów. Ci robotnicy często są traktowani jak niewolnicy, ale nie stanowią już własności prywatnej, ale nie są lepiej traktowani niż byli niewolnicy. Trudno zdobyć dokładne dane, ale tylko Nepal informuje o śmierci 265 swoich obywateli pracujących w Arabii Saudyjskiej tylko w ciągu jednego roku.


Human Rights Watch opisał warunki cudzoziemskich robotników w Arabii Saudyjskiej jako przypominające niewolnictwo.


Tymczasem trzy miliony Afro-Saudyjczyków pozbawionych jest równych praw, nie mogą być sędziami, pracownikami służb bezpieczeństwa, dyplomatami, burmistrzami ani zajmować innych oficjalnych stanowisk. Afro-Saudyjskim kobietom nie wolno pokazywać się przed kamerami.


“Nie ma ani jednego czarnego dyrektora szkoły w Arabii Saudyjskiej” – informuje Instytut Spraw Zatoki - saudyjska grupa praw człowieka.


Zasada Kafaah - równość w małżeństwie, używana jest do ustalenia, że obie strony są wolne od „piętna” krwi niewolniczej. Posiadacze krwi Takruni - niewolników zachodnioafrykańskich, lub Mawalid, niewolników, którzy uzyskali wolność przez nawrócenie się na islam, są utrzymywani z dala do saudyjskiej rasy panów dzięki danym genealogicznym, które można przedstawić w razie potrzeby.


Zakwestionowanie Kafaah małżeństwa zdarza się, kiedy członkowie plemienia odkrywają afrykańskich przodków męża lub żony już po zawartym małżeństwie. Rasowo niższa strona dostaje nakaz przedstawienia „dowodu równości” w formie drzewa genealogicznego oraz świadków. Jeśli wyrok brzmi, że para jest nierówna – pisze gazeta saudyjska – „Prawa rodzicielskie dzieci są na ogół przyznawane ‘rasowo lepszemu’ rodzicowi”.


Te wysiłki saudyjskie niedopuszczenia potomków byłych niewolników do małżeństw z Saudyjczykami wyłącznie przyspieszyło kazirodcze kojarzenie krewniacze. W częściach Arabii Saudyjskiej procent małżeństw osób blisko spokrewnionych dochodzi do 70%.


Arabia Saudyjska zajmuje drugie miejsce na świecie pod względem częstotliwości wad wrodzonych, ale jeden z szejków saudyjskich obwinia za to kobiety-kierowców, chociaż w Arabii Saudyjskiej kobietom nie wolno prowadzić samochodu.


Równość zawsze była obcym pojęciem dla Saudyjczyków, których system plemienno-kastowy określa prawo do rządzenia. W Arabii Saudyjskiej każdy ma swoje miejsce, od Afro-Saudyjczyka, poprzez nie-saudyjskiego gastarbeitera, do saudyjskiej kobiety.


Na drodze do Mekki drogowskaz pokazuje jedną drogę dla „Muzułmanów” i inną dla „Nie-muzułmanów”. Tylko muzułmanie są wpuszczani do świętych miast islamu. Chrześcijański kierowca ciężarówki z Sri Lanki, który zabłądził do Mekki, został aresztowany i postawiony przed szariackim sądem prawa islamskiego.


Również kobiety mają zakaz wykonywania wielu prac, nie wolno im prowadzić pojazdów, a nawet są śledzone elektronicznie, żeby nie dopuścić do ich wyjazdu z kraju bez pozwolenia.


Cudzoziemscy robotnicy jednak, jeśli przeżyją oskarżenia o czary i ataki seksualne, uciekną z powrotem do Etiopii, Sri Lanki lub na Filipiny, z ułamkiem tych pieniędzy, które podobno mieli zarobić. Afro-Saudyjczycy jednak nie mają dokąd wrócić. Arabia Saudyjska jest jedynym domem, jaki znają.


Arabski handel niewolnikami trwał dłużej, był okrutniejszy i dużo trwalszy niż cokolwiek, co znają Europejczycy i Amerykanie, i pozostawił za sobą duże liczby Afro-Arabów na całym Bliskim Wschodzie i Afro-Turków w Turcji. Podczas gdy Afro-Amerykanie są w znaczący sposób reprezentowani w życiu Ameryki, Afro-Arabowie i Afro-Turcy mają podrzędny status, który trzyma ich z dala od władzy politycznej i poza wzrokiem opinii publicznej.


Amerykańscy żołnierze w Basrze byli zaskoczeni odkryciem wielu Afro-Irakijczyków. Setki tysięcy Afro-Irakijczyków są dziedzictwem rebelii niewolników Zani, kiedy 500 tysięcy niewolników afrykańskich zbuntowało się przeciwko swoim arabskim panom. Afro-Irakijczycy są wolni, ale są bezlitośnie dyskryminowani. W Gazie 10 tysięcy Afro-Arabów spotyka się z codzienną dyskryminacją. Afro-Saudyjczycy są jednak najlepiej utrzymywanym sekretem Bliskiego Wschodu.


Nawal Al-Hawsawi została nazwana Rosą Park Arabii Saudyjskiej, kiedy pozwała trzy kobiety do sądu za obraźliwe nazywanie jej „Abd” czyli niewolnica. Nawal wycofała sprawę sądową, kiedy wymogła przeproszenie, ale wyzwisko „niewolnik” jest czymś, z czym Afro-Saudyjczycy muszą żyć na co dzień.


„Religijna tradycja monarchii nadal traktuje czarnych jako niewolników”  - napisał Ali Al-Ahmed, dyrektor Instytutu Spraw Zatoki w piśmie „Foreign Policy”.


Instytut obwinia saudyjskiego wiceministra spraw zagranicznych Abdula Aziza Bin Abdullaha, syna króla saudyjskiego, za to, że jest architektem saudyjskiego państwa apartheidu, ale apartheid saudyjski jest starszy niż prawne nowinki tego konkretnego człowieka.


Niewolnictwo saudyjskie było splecione z islamem od zarania, otrzymało sankcje Koranu i hadisów, opierając się równocześnie na roli Saudyjczyków jako strażników Mekki i Medyny, by zwabić muzułmanów afrykańskich w niewolę. Muzułmanie afrykańscy, którzy szli na pielgrzymkę do Mekki, byli oszukiwani i zmuszani do sprzedania swoich dzieci w niewolę, by opłacić podróż powrotną do domu. Handlarze niewolnikami wabili muzułmanów afrykańskich z Sudanu, Mali i Burkina Faso, obiecując im zabranie do świętych miejsc islamu i nauczenie się czytania Koranu po arabsku.


Szejk Saleh Al-Fawzan, wiodący autorytet islamu w Arabii Saudyjskiej, powiedział otwarcie: „Niewolnictwo jest częścią islamu. Niewolnictwo jest częścią dżihadu, a dżihad pozostanie tak długo, jak długo istnieje islam”. Związek między niewolnictwem, islamem i dżihadem datuje się na czasy Mahometa, którego towarzysze otrzymywali zapłatę w niewolnikach.


W The Legacy of Arab-Islam in Africa [Dziedzictwo arabskiego islamu w Afryce] John Alembillah Azumah pisze, że “W Arabii przed-islamskiej czarni cieszyli się dużym szacunkiem i żenili się z arabskimi kobietami…  dyskryminacja z powodu koloru skóry rozwinęła się już w okresie islamskim”.


Rasizm był warunkiem niezbędnym ekspansji islamu przy pomocy dżihadu. Ziemia, która znana jest dzisiaj jako Arabia Saudyjska, była kiedyś centrum tych podbojów, wzbogacając się na niewolnikach i łupach. Dzisiaj raz jeszcze jest centrum nowego dżihadu, a każdą jej potworność usprawiedliwia się jej rolą w świętych wojnach islamu.


Saudi Arabia: the Middle Easts real apartheid state

frontpagemag.com, 24 lutego 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Daniel Greenfield

Amerykański pisarz i publicysta, mieszka w Nowym Jorku. Prowadzi stronę internetową Sultan Knish.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2588 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk