Śmierć Rachel Corrie była tragiczna, ale był to wypadek stworzony przez terrorystów, którzy zawsze mogą liczyć na antyizraelskich propagandzistów, by wykrzywić umysły wrażliwej młodzieży. Snuje się kłamstwa, podsyca się nienawiść, a w rezultacie młodzi głupcy stają, by bronić terrorystów przeciwko liberalnym demokracjom pośrodku strefy konfliktu. Jednym z tych ludzi była Rachel Corrie.
2 października 1938 r. arabscy „uczestnicy zamieszek” wkradli się do dzielnicy żydowskiej w Tyberiadzie. Najpierw przecięli druty telefoniczne, by nie można było wezwać pomocy. Potem zabrali się za masakrowanie cywilów. Według Brytyjczyków:
‘Było to systematycznie zorganizowane i barbarzyńsko wykonane. Z dziewiętnastu zabitych Żydów, włącznie z kobietami i dziećmi, wszyscy poza czworgiem zostali zasztyletowani”.
W ataku udział brało około 70 uzbrojonych Arabów, podpalili żydowskie domy i miejscową synagogę. Według Wiki “w jednym z domów zabito matkę i jej pięcioro dzieci”.
Wiki nie wyjaśnia, że ojciec, Szimon Mizrachi, był gdzie indziej, miał wartę i ochraniał inne rodziny. Ani nie podaje imion i wieku pięciorga zamordowanych dzieci. Ezra (dwanaście lat), Miriam (pięć), Jocheved (trzy), Samuel (dwa) and Hephzibah (rok).
Nie podaje także imienia matki. Matka miała na imię Rachel.
Rachel z Kirjat Szmona
Kirjat Szmona leży około 55 kilometrów od Tyberiady. Miasto na północy Izraela, niedaleko granicy libańskiej.
11 kwietnia 1974 r. terroryści z Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (LFWP) zaatakowali cywilów w Kirjat Szmona. Terroryści najpierw próbowali zaatakować szkołę, ale nikogo tam nie było. Zamiast tego zaatakowali pobliski budynek mieszkalny. Rehov (ul.) Jehuda Halevi numer 15. Szli od mieszkania do mieszkania w barbarzyńskiej orgii zabijania. Zamordowali osiemnastu ludzi, połowę z nich stanowiły dzieci.
Anisa Stern (47) była jedną z ofiar wraz ze swoją ośmioletnią córka. Córka miała na imię Rachel.
Rachel z Ma’alot-Tarsziha
Zaledwie w kilka tygodni po masakrze w Kirjat Szmona, 12 maja 1974, grupa uczniów w wieku piętnaście do siedemnastu lat wybrała się na wycieczkę do Galilei. Było to na trzy dni przez dwudziestym szóstym Dniem Niepodległości Izraela. Była to duża grupa uczniów i załatwiono jej nocleg w szkole Netiv Meir w Ma’alot.
Tego samego dnia grupa terrorystów z Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (LFWP) przedostała się do Izraela. Zaatakowali pojazd, który wiózł kobiety, chrześcijańskie Arabki, z pracy do domu, a potem dotarłszy do miasta Ma’alot, weszli do budynków mieszkalnych. Kiedy Fortuna i Josef Cohen otworzyli swoje drzwi, terroryści zastrzelili tę parę i ich czteroletniego syna, Eliahu.
Potem terroryści dotarli do szkoły. Weszli do budynku około 4 nad ranem. Kilkoro uczniów wyskoczyło przez okna, ale wzięli jako zakładników 85 uczniów i kilkoro nauczycieli. Kiedy Izraelczycy próbowali ich ratować, terroryści otworzyli ogień do uczniów. Zamordowali dwadzieścioro dwoje spośród nich.
Wszyscy 22 byli niepełnoletni. Jedna dziewczyna miała na imię Rachel. Rachel Afita miała zaledwie szesnaście lat, kiedy zginęła.
Rachel ‘X’
Opowiedzenie ze szczegółami indywidualnych historii wszystkich żydowskich Racheli, którym nie pozwolono żyć z powodu nienawiści do Żydów, byłoby gigantycznym zadaniem. Trzy powyżej są tylko przykładami zrujnowanego życia i rodzin, ponieważ zdaniem pewnych ludzi, dla Żydów nie ma miejsca na tej ziemi. Oto kilka innych:
(Ta lista została zestawiona z izraelskiej strony internetowej dla ofiar.)
- Rachel Bavli, 21, zabita kula snajpera 1 lipca 1954 w Jerozolimie
- Rachel Lev, 51 zabita bombą w swoim mieszkaniu w Hajfie 22 października 1969
- Rachel Weiss, 69, zasztyletowana jako część testu inicjacyjnego dla rekrutów Hamasu w moszawie Szafir 3 sierpnia 1988
- Rachel Drouk, 35, zamordowana przez terrorystów, kiedy szła na demonstrację 27 października 1991
- Rachel Tamari, zamordowana 24 lipca 1995, w czasie zamachu samobójczego na autobus Dan w Ramat Gan
- Rachel Sela, 82, zamordowana w zamachu samobójczym na Centrum Dizengoffa 4 marca 1996
- Rachel Munk, 24, zamordowana w zamachu terrorystycznym 26 lipca 1996
- Rachel Tejgatrio, 83, zamordowana w zamachu terrorystycznym 30 lipca 1997 na targu Mahane Yehuda w Jerozolimie
- Rachel Weiss, 26, zamordowana w obrzuceniu autobusu w Jerycho bombami zapalającymi 30 października 1998
- Rachel Levi, 19, zabita, kiedy palestyński terrorysta wjechał autobusem na zatłoczony przystanek 14 lutego 2001
- Rachel Thaler, 16, zamordowana, kiedy zamachowiec samobójca wysadził się w powietrze w pizzerii w centrum handlowym w Karnei Szomron 27 lutego 2002
- Rachel Gavish, 50, zabita przez palestyńskiego terrorystę, kiedy siedziała ze swoją rodziną podczas posiłku w Paschę w swoim domu 28 marca 2002
- Rachel Levy, 17, zabita przez zamachowca samobójcę, kiedy szła na zakupy do lokalnego supermarket w Kirjat Jovel 29 marca 2002
- Rachel Charhi, 36, zmarła 4 kwietnia 2002, pięć dni po otrzymaniu śmiertelnej rany w wybuchu samobójczym w kawiarni na ulicy Allenby w Tel Awiwie
- Rachel Shabo, 40, zamordowana przez terrorystów w zamachu na Itamar 20 czerwca 2002
- Rachel Weitz, 70(?), zmarła 23 sierpnia 2003, trzy dni po otrzymaniu śmiertelnych ran w autobusowym zamachu bombowym w Szmuel HaNavi w Jerozolimie
- Rachel Ben Abu, 16, zabita w samobójczym zamachu bombowym przed wejściem do centrum Haszaron w Netanji 12 lipca 2005
- Rachel Kol, 53, zamordowana przez terrorystów, kiedy jechała samochodem do domu 23 lipca 2005
- Rachel Schwarzberg 81, trafiona przez rakietę Hezbollahu w Naharija 14 lipca 2006
Lista mogłaby być znacznie dłuższa, dwie Rachele zginęły we włoskich nalotach bombowych podczas II wojny światowej i wiele zginęło w konfliktach od 1948 r.
Rachel z nazwiskiem
Wszystkie wymienione powyżej zginęły jako ofiary nienawiści. Wszystkie miały historie do opowiedzenia i nie dano im szansy na wypełnienie ich obietnic. Żadna z nich nie zrobiła niczego, co przyczyniło się do jej śmierci. Każda z nich była niewinną ofiarą, zamordowaną przez ideologię nienawiści. Jedna „Rachel”, która nie jest wyliczona powyżej, została użyta do narzucenia łatwowiernej publiczności fałszywej narracji. Dzisiaj, jeśli poszukasz w Google: „Izrael, Rachel i terroryzm”, jako pierwszy wynik prawdopodobnie pokaże się „Rachel Corrie”.
Śmierć Rachel Corrie była tragiczna, ale był to wypadek stworzony przez terrorystów, którzy zawsze mogą liczyć na antyizraelskich propagandzistów, by wykrzywić umysły wrażliwej młodzieży. Snuje się kłamstwa, podsyca się nienawiść, a w rezultacie młodzi głupcy stają, by bronić terrorystów przeciwko liberalnym demokracjom pośrodku strefy konfliktu. Jednym z tych ludzi była Rachel Corrie.
Nie muszę raz jeszcze powtarzać prawdziwych wydarzeń ze szczegółami o śmierci Rachel Corrie. Inni, tacy jak Melanie Phillips, pisali niedawno, pokazując rozmiary przekłamań.
Karygodny Young Vic
Corrie nie była ofiarą terroryzmu. Ani jej śmierć nie była umyślna. Corrie była ofiarą antyzachodniej radykalizacji, której wynikiem była jej przypadkowa śmierć. Zdarzyło się to dopiero po tym, jak zatraciła wszelkie poczucie dobra i zła.
Antyizraelskich propagandzistów nigdy nie interesuje, co rzeczywiście zdarza się przy takich incydentach. Troszczą się jedynie o to, jak wypaczyć takie wydarzenie, by osiągnąć maksymalny efekt. Wkraczają autorzy sztuki „My Name is Rachel Corrie”. W oparciu o pamiętnik aktywistki z wypranym mózgiem, sztuka oczernia Izrael i twierdzi, że Rachel Corrie została umyślnie zabita. Jest to kłamstwo i prowokacja, i podsyca to falę nienawiści. Sztukę redagowali Alan Rickman i Katharine Viner.
Rickman i Viner nie atakują terrorystów, ani nie atakują organizacji, która posłała ją na śmierć. Nie skorzystali także z okazji, żeby zajrzeć w mroczną prawdę o radykalizacji. Sztuka została już dawno temu odrzucona jako polityczna propaganda. Jest haniebne, że Young Vic postanowił ja pokazać. Kiedy antysemityzm narasta w Europie, sztuka, która jest polityczną propagandą pełną kłamstw i nienawiści do Żydów, zostaje wystawiona w Londynie. Kolejny znak czasów.
Kol Nidre
Premiera sztuki w Young Vic była w Kol Nidre, początku Jom Kippur. Żydzi mają zwyczaj zapalania upamiętniającej świecy zanim zaczyna się Jom Kippur. Young Vic powinien był umieścić upamiętniające świece u wejścia w wieczór premiery. Jedna świeca dla każdej Rachel, która nie dożyła, by zobaczyć swoje imię w światłach.