Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 20:47

« Poprzedni Następny »


Przystosować się do zmiany klimatu


Matt Ridley 2014-04-14


Nigel Lawson miał jednak rację. Od wykładu w Centre for Policy Studies w 2006 r., który zapoczątkował późniejszą karierę tego byłego kanclerza, Lord Lawson podkreśla potrzebę zaadaptowania się do zmiany klimatu zamiast wyrzucania pieniędzy publicznych na daremne próby zapobieżenia jej.

Wygląda na to, że taniej będzie poradzić sobie z globalnym ociepleniem niż mu zapobiec


Jak dotąd, oficjalną linią było w zasadzie ignorowanie adaptacji i skupianie się zamiast tego na „łagodzeniu” – co jest wprowadzającym w błąd określeniem na zapobieganie emisjom dwutlenku węgla.


Obecnie nastąpiła zmiana. Mądrość obiegowa o globalnym ociepleniu, publikowana przez Międzyrządowy Panel ds. Zmiany Klimatu, została w tym tygodniu uaktualniona. Gazety były jak zwykle pełne opowieści o naukowcach coraz bardziej pewnych środowiskowego Armagedonu. Ale sam dokument ujawnił znacznie bardziej uderzającą historię: podkreśla, raz za razem, potrzebę zaadaptowania się do zmiany klimatu. Nawet w głównym tekście komunikatu prasowego, który był dołączony do raportu, słowo „adaptacja” pojawiło się dziesięć razy; słowo „łagodzenie” ani razu.


Rozróżnienie jest kluczowe. Jak dotąd, debata szła za pewną mało rozgarniętą argumentacją: ponieważ zachodzi globalne ocieplenie, musimy spowolnić je przez niezmiernie kosztowną dekarbonizację – zielone podatki, wiatrowe farmy. A co dobrego  to da? Czy można zatrzymać globalne ocieplenie? Czy też wszystkie te zielone strategie są równoważne próbie zatrzymania huraganu? Ta kwestia – ile właściwie można naprawdę osiągnąć przez „łagodzenie” – nie jest poruszana zbyt często.


Istnieje alternatywa: zaakceptowanie, że planeta ociepla się i sprawdzenie, czy możemy się do tego odpowiednio dostosować. Adaptacja oznacza inwestycje w obronę przeciwpowodziową, żeby lotniska takie jak Schiphol mogły nadal działać poniżej istniejącego (i przyszłego) poziomu morza, i w klimatyzację, żeby miasta takie jak Houston i Singapore mogły nadal rosnąć mimo obecnych (i przyszłych) wysokich temperatur. Oznacza hodowanie roślin, żeby kukurydza mogła rosnąć na szerszym obszarach istniejących (i przyszłych) stref  klimatycznych, lepszą infrastrukturę, żeby Meksyk i Indie mogły przetrwać istniejące i przyszłe cyklony, więcej handlu światowego, żeby Etiopczycy mogli kupować zboże z Australii podczas już istniejących (i przyszłych) susz.


Owen Paterson, sekretarz stanu ds. środowiska, który wielokrotnie podkreślał potrzebę dostosowania się w ten sposób do zmiany klimatu, był dość osamotnionym głosem w brytyjskim  rządzie. Teraz jednak może liczyć na poparcie potężnego IPCC, organu ONZ, który zatrudnia setki naukowców, by zestawili naukowy odpowiednik biblii na ten temat na następnych sześć lat. Podczas gdy w poprzednim raporcie dwie strony były poświęcone adaptacji, w tym poświęcono temu cztery rozdziały.


Profesor Chris Field przewodniczącym Grupy Roboczej 2 w IPCC, skupiającej się raczej na skutkach niż przyczynach zmiany klimatu, mówi: „Naprawdę dużym przełomem w tym raporcie jest nowy sposób myślenia o radzeniu sobie ze zmianą klimatu”. Jego współ-przewodniczący Vicente Barros dodaje: “Inwestycje w lepsze przygotowanie mogą opłacić się zarówno obecnie, jak w przyszłości… adaptacja może odgrywać kluczową rolę w zmniejszeniu tych zagrożeń”. Po tak wielu latach coś zaczyna do nich docierać.


W książce An Appeal to Reason Lawson poświęcił rozdział znaczeniu adaptacji, w którym wskazywał, że raport IPCC z 2007 r. wyraźnie zakładał, że ludzie nie przystosują się. “[Rozważania] o możliwych konsekwencjach - stwierdzono w raporcie – nie biorą pod uwagę żadnych zmian lub rozwoju możliwości adaptacyjnych”. To znaczy, jeśli świat będzie się robił cieplejszy, poziom mórz podniesie się i zmienią wzory opadów deszczu, farmerzy, deweloperzy i konsumenci przez całe stulecie nie zrobią absolutnie niczego, by zmienić swoje zwyczaje. Jest to absurdalne założenie.   


Jak podkreślił Lawson, to założenie było jednak centralne dla oceny przyszłych kosztów zmiany klimatu w raporcie IPCC. Osławionym przykładem był wniosek w raporcie, że „zakładając brak adaptacji” plony mogą spaść o 70% do końca stulecia – wniosek ten opierał się (jak ujawnił przypis) na jednym badaniu upraw orzeszków ziemnych w jednej części Indii.


Lawson wskazał, że adaptacja jako strategia daje sześć oczywistych korzyści, których nie daje łagodzenie. Nie wymaga żadnych traktatów międzynarodowych, ale działa także, jeśli zostanie przyjęta jednostronnie; może być stosowana lokalnie; szybko daje rezultaty; przechwyciłaby korzyści ocieplenia, unikając jego zagrożeń; zajmuje się już istniejącymi problemami, które jedynie pogłębią się z powodu globalnego ocieplenia; i przyniesie korzyści, nawet jeśli okaże się, że globalne ocieplenie jest przesadzone.


Gdybyś był mieszkańcem Somerset Levels, co wolałbyś: politykę rządu przystosowania do wszystkiego, co pogoda może sprawić, czy będzie to pogorszone przez zmianę klimatu czy nie, czy też wydanie 50 miliardów funtów (do roku 2020) na niskowęglowe technologie, które mogą za kilka dziesięcioleci, jeśli zostaną przyjęte przez cały świat, zredukować pogorszenie powodzi, ale nie zapobiec samym powodziom?


Jest niezwykłe, do jakiego stopnia ten najnowszy Raport IPCC zbliża się do stanowiska Lawsona. Profesor Field, który wydaje się być wyjątkowo rozsądnym facetem, wyraźnie dążył do podkreślenia adaptacji, choćby dlatego, że szansa na porozumienie międzynarodowe w sprawie emisji wygląda na coraz mniej prawdopodobną. Jeśli czytasz uważnie raport rozdział za rozdziałem (wygląda na to, że niewielu ludziom chciało się to zrobić), wśród zwykłych dla tych raportów ostrzeżeń o potencjalnym niebezpieczeństwie jest wiele sensownych, choć podanych żargonem, omówień tych właśnie punktów, które podnosił Lawson.


Rozdział 17 przyznaje, że “strategie adaptacji… mogą dać korzyści w postaci lepszego dobrostanu także w wypadku niezmienionego klimatu, takie jak wydajniejsze użycie wody i bardziej odporne odmiany roślin”. Rozdział 20 przyznaje nawet, że „w niektórych wypadkach łagodzenie może przeszkadzać adaptacji (np. mniejsza dostępność energii w krajach o rosnącej populacji)”. Jest to niezmiernie ważne: że odmówienie ubogim dostępu do taniej elektryczności z węgla, bardziej naraża ich na skutki zmiany klimatu. Tak więc zielone strategie mogą pogorszyć problem, który starają się rozwiązać.


Krótko mówiąc, w tym raporcie jest wiele rzeczy, które dają się lubić. Ponadto znacznie stonowano alarmistyczne przewidywania. Nawet pismo „New Scientist” zauważyło, że raport “wycofuje się z niektórych przewidywań przyjmowanych w poprzednim raporcie” i mimo nalegań Eda Daveya podczas spotkania w zeszłym tygodniu w Jokohamie, by zaostrzyć streszczenie raportu, „New Scientist” zauważa, że „raport wręcz osłabił wiele stanowczych twierdzeń, które pojawiały się w roboczych wersjach, które wyciekły do mediów”.


Na przykład, ze streszczenia usunięto wzmianki o “setkach milionów” ludzi, których dotknie problem wzrastającego poziomu mórz, jak również twierdzenia o wpływie wyższych temperatur na plony. Raport odważnie przyznaje, że inwazyjne gatunki obce są znacznie większym zagrożeniem dla istnienia gatunków lokalnych niż sama zmiana klimatu. Raport przyznaje, że także rafy koralowe są bardziej zagrożone przez zanieczyszczenia i nadmierne połowy, a zmiana klimatu może marginalnie tylko pogorszyć sytuację. Dlaczego więc nie mamy paneli międzyrządowych w sprawie gatunków inwazyjnych i nadmiernych połowów?


To co jest, być może, najbardziej zachęcające ze wszystkiego to fakt, że raport stanowczo stwierdza, że wpływ zmiany klimatu będzie niewielki w stosunku do innych rzeczy, które zdarzą się w ciągu tego stulecia: „Dla większości sektorów ekonomicznych… zmiany w populacji, strukturze wieku, dochodach, technologii, cenach względnych, stylu życia, regulacji i zarządzaniu będą dużo bardziej znaczące w stosunku do wpływu zmiany klimatycznej”. A więc, tak, świat ociepla się. Pod wieloma względami jednak będzie to lepszy świat.


Raport ustala łączne globalne szkody ekonomiczne z powodu globalnego ocieplenia na mniej niż 2,5 procenta dochodu pod koniec stulecia. Jest to znacznie niższa liczba niż ta, która podał Lord Stern w swoim osławionym raporcie z 2006 r. i to przy pesymistycznym poglądzie, że będzie podwyższenie temperatury o 2,50C w porównaniu do obecnych poziomów. Jest to najwyższa z dziewięciu oszacowań strat; przeciętna wynosi tylko 1,1 procenta.


Ponieważ IPCC przewiduje o dwie trzecie więcej ocieplenia przy podnoszeniu poziomu dwutlenku węgla niż sugerują obecnie najlepsze, oparte na obserwacjach badania, ocieplenie, jakie szkicuje IPCC nie jest prawdopodobne nawet przy najwyższych założeniach dotyczących emisji.


Innymi słowy, nawet jeśli nakładasz pesymizm na pesymizm, zakładając niewielką dekarbonizację, duże globalne wzbogacenie się i wyższą “czułość” klimatu niż to obecnie wydaje się prawdopodobne – prowadzącą do szybkiej zmiany klimatycznej – nadal, przy najgorszych oszacowaniach, szkody dla gospodarki w tym stuleciu będą jedynie połową jej corocznego wzrostu. Zamiast spowodować koszmarne koszty globalne ocieplenie uczyni naszych bardzo bogatych potomków – którzy prawdopodobnie w globalnej przeciętnej będą osiem lub dziewięć razy bogatsi niż my jesteśmy dzisiaj – nieco mniej bogatymi.


Dla uniknięcia tych niewielkich szkód moglibyśmy pójść drogą adaptacji – niechaj biedni staną się tak bogaci, jak to możliwe, i używają swoich dochodów, by chronić siebie i swoje otoczenie naturalne przed powodziami, burzami, potencjalnymi brakami żywności i utratą miejsc zamieszkania. Albo też możemy iść drogą „łagodzenia”, skłaniając cały świat, by zgodził się na rezygnację z paliw kopalnych, które dostarczają nam 85 procent energii. Albo możemy próbować jednego i drugiego, co zaleca obecnie IPCC.


Prawdziwym szaleństwem byłaby jednak jednostronna polityka subsydiowania bogatych, by instalowali technologie, które podnoszą koszt energii, niszczą krajobraz, zabijają orły, prowadzą do wycinania lasów na moczarach Karoliny Północnej, zamieniają ziarno na paliwo do silników, podnosząc tym samym ceny żywności i zabijając ludzi, oraz niedopuszczania pożyczek bankowych dla ubogich ludzi w Afryce na budowę opalanych węglem, tanich elektrowni zamiast wdychania dymu z palącego się drewna z lasów dziewiczych.


Wszystko to robimy w naszym kraju z niemal zerową szansą na wystarczające zmniejszenie emisji dwutlenku węgla, by wpłynąć na klimat. Jest to dokładne przeciwieństwo adaptacji – niedopuszczanie do wzrostu ekonomicznego, który umożliwiłby adaptacje przy równoczesnym niepowodzeniu w zapobieżeniu zmianie klimatu.


Ten raport jest daleki od ideału (proszę się nie martwić, profesorze Field. Wiem, że poparcie ze strony takich, jak ja, byłoby końcem pana kariery). Jak pisał Rupert Darwall, autor The Age of Global Warming, systematycznie ignoruje on korzyści zmiany klimatu i czyni nieuzasadnione twierdzenie, że zmiana klimatu miała negatywny wpływ na plony. Jedynym dowodem były niedawne skoki cen żywności – w znacznej mierze spowodowane polityką klimatyczną, nie zaś zmianą klimatu, kiedy programy o biopaliwach zamieniły 5 procent światowych plonów ziarna w paliwo.


Czy z doniesień prasowych zrozumiałeś, że raport ostrzega przed wzrastającą liczbą zgonów z powodu burz i susz, malejącymi plonami, szerzącymi się chorobami i całą zwykłą litanią nieszczęść? Czy wyciągnąłeś z tego wniosek, że wzrośnie liczba zgonów, obniżą się plony i choroby zabiją więcej ludzi? O, jak można być tak naiwnym!


Nie, nie, nie – chodziło im o to, że dalsze spadki liczb zgonów z powodu burz, powodzi i chorób mogą nie być tak szybkie, jak byłyby bez zmiany klimatu, że dalsze wzrosty plonów mogą nie być tak szybkie, jak byłyby bez zmiany klimatu i że dalsze ustępowanie malaria może być powolniejsze niż byłoby bez zmiany klimatu. Innymi słowy – świat prawdopodobnie ogrzeje się – ale się nie skończy. Będzie zdrowszy i bogatszy niż kiedykolwiek przedtem i tylko odrobinę mniej bogaty niż mógłby być. To jest, zakładając, że nie będziemy się przystosowywać.


Tekst ukazał się pierwotnie w Spectatorze.

Adapting to climate change

Rational Optimist, 6 kwietnia 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Matt Ridley


Brytyjski pisarz popularnonaukowy, sympatyk filozofii libertariańskiej. Współzałożyciel i b. prezes International Centre for Life, "parku naukowego w Newcastle. Zrobił doktorat z zoologii (Uniwersytet Oksfordzki). Przez wiele lat był korespondentem naukowym w "The Economist". Autor książek: The Red Queen: Sex and the Evolution of Human Nature (1994; pol. wyd. Czerwona królowa, 2001, tłum. J.J. Bujarski, A. Milos), The Origins Of Virtue (1997, wyd. pol. O pochodzeniu cnoty, 2000, tłum. M. Koraszewska), Genome (1999; wyd. pol. Genom, 2001, tłum. M. Koraszewska), Nature Via Nurture: Genes, Experience, and What Makes us Human (także jako: The Agile Gene: How Nature Turns on Nurture, 2003), Rational Optimist 2010.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. A więc cała naprzód! ngusho 2014-05-01


Nauka

Znalezionych 1474 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

„Grubogłowi przedsiębiorcy pogrzebowi w noc żywych trupów”   Júnior   2022-05-31
„Gryzoń skunksowy”, który żuje trujące rośliny i wypluwa truciznę na swoje futro   Coyne   2020-12-02
„Kryzys klimatyczny” to mistyfikacja   Williams   2023-09-25
„Najbardziej znany zabójca ludzi”: jakie są prawdziwe początki XIV-wiecznej Czarnej Śmierci?   Lewis   2023-09-15
„New Yorker” pisze o hoacynie, sugeruje, że koncepcja Darwina drzew ewolucyjnych może być urojeniem   Coyne   2022-07-25
„San Francisco Chronicle” bardzo myli się w sprawie biologicznej płci   Coyne   2023-06-09
„Zapylisz mnie!”: nachalni bohaterowie świata roślin   Júnior   2022-06-11
“Czarne tygrysy” w małym indyjskim rezerwacie sugerują losowy dryf genetyczny   Coyne   2021-10-26
“Daily Beast” wypacza epigenetykę oszukańczymi twierdzeniami, że dzieci mogą “odziedziczyć wspomnienia Holocaustu”   Coyne   2017-10-05
“Konwergentna” ewolucja mrówek grzybiarek Starego i Nowego świata   Coyne   2023-03-23
“Odwrócenie specjacji” (fuzja gatunków) u kruków   Coyne   2018-03-16
“Partenogenetyczny” rak rozmnaża się bez seksu: czy to jest nowy gatunek?   Coyne   2018-02-17
“Rogi” trylobitów mogły być używane jako broń w walkach między samcami   Coyne   2023-02-15
“Scientific American” poświęca się polityce, a nie nauce; odmawia publikowania krytycznych analiz swoich fałszywych lub wprowadzających w błąd twierdzeń   Coyne   2022-09-01
“Współczesny” Homo sapiens mógł być w Eurazji aż 210 tysięcy lat temu   Coyne   2019-07-17
‘Raniąca’ idea merytorycznych podstaw nauki    i Jerry Coyne   2023-05-29
 Syntetyczna biologia oferuje obietnicę rozwiązania globalnego problemu z plastikiem   Agaba   2021-12-13
10 twierdzeń działaczy walczących w Afryce z GMO o tym, dlaczego postępy w biotechnologii upraw powinny zostać odrzucone – i dlaczego są one błędne   Maina   2022-11-17
100 milionów lat ozdabiania się śmieciami   Yong   2016-07-05
12 podstawowych punktów biologii ewolucyjnej   Cobb   2016-03-02
Pseudonauka Masaru Emoto   Novella   2017-12-18
Czy „toksyczna kobiecość” jest główną przyczyną bojów o społeczną sprawiedliwość?   Coyne   2021-02-08
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
“New Scientist”: Darwin jednak miał rację    Coyne   2020-10-01
Intelektualna pustka numeru “New Scientist” o ewolucji: 1. Genetyczna plastyczność    Coyne   2020-10-03
Intelektualna pustka numeru “New Scientist” o ewolucji: 2. Rzekome nieistnienie gatunków   Coyne   2020-10-05
Klasyczna historia skorygowana: porosty to grzyby + glony + drożdże (inne grzyby)   Coyne   2016-08-05
Homo floresiensis, hominin “hobbit”, w Internecie   Coyne   2016-11-25
No pasarán    Tonhasca Júnior   2023-03-04
Strzelby, zarazki, maszyny to zdecydowanie antyrasistowska książka. Dlaczego lewica jej nie kocha?   Barnett   2021-10-13
„ Całujące się” koralowce złapane in flagranti   Yong   2016-07-28
”Sygnalizowanie cnoty” może nas irytować. Cywilizacja byłaby jednak bez niego niemożliwa    Miller   2019-09-13
A jednak chorują na raka    Łopatniuk   2016-02-13
Czyste okrucieństwo cięć w pomocy żywnościowej   Lomborg   2017-08-07
Dalszy spadek zgonów z powodu raka   Novella   2019-02-04
Dlaczego mamy alergie?   Zimmer   2016-01-28
Dlaczego sądy nie powinny rozstrzygać o nauce     2018-12-13
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Dlaczego zwierzęta są urocze?   Coyne   2014-12-30
Dziennik z Mozambiku: Demony w kurzu   Naskręcki   2018-03-30
Dziwaczne, wysysające krew czerwie jurajskie   Cobb   2014-06-28
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Gigantyczne “paleonory” wykopane przez wymarłe ssaki   Coyne   2017-06-29
Grupy anty-GMO przegrywają sprawę sądową w Nigerii    i Nkechi Isaak   2022-07-30
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Kiedy zapada noc i ziemia jest ciemna   Tonhasca Júnior   2023-02-10
Kilka lekcji z rosyjskiej rewolucji. Jak kuszący radykalny nihilizm prowadzi do ekstremizmu   Geifman   2021-03-22
Komisja Europejska ukrywa naukę o pszczołach   Ridley   2017-05-03
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Metamorfozy    Júnior   2022-04-09
Minęło 40 lat od wydania „Samolubnego genu” – śmiała książka Richarda Dawkinsa ostała się próbie czasu   Ridley   2016-02-17
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Nowe badanie wskazuje na jednego oszusta   Coyne   2016-08-18
Nowy i dziwaczny rodzaj mimikry: nasiona rośliny naśladują kształt i zapach odchodów zwierzęcych, by ułatwić roznoszenie ich przez żuki gnojowe   Coyne   2015-10-20
O porażkach wolności i lęku przed nauką   Dennett   2016-05-20
O rzeczywistości rasy i odrazie do rasizmu    i Brian Boutwell   2017-09-04
Obniżenie poprzeczki dla tradycyjnej medycyny chińskiej dla ideologii i zysku     2017-12-29
Olbrzymie armie o niezliczonych umiejętnościach    Tonhasca Júnior   2024-02-08
Osobisty mikrobiom w cyfrach   Zimmer   2014-08-14
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Palestyńska intersekcjonalność z nazistami   Frantzman   2017-07-08
Pochwała ignorancji, czyli wiem, że nie wiem   Cullen   2017-01-11
Przykre niespodzianki, czyli czerniak i siwizna   Łopatniuk   2015-08-01
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Rozum i Wiara IICzyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2015-11-22
Ryba z biodrami   Mayer   2016-03-30
Siedem narzędzi myślenia   Dennett   2014-11-19
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Tako rzecze antyszczepionkowa “wojowniczka mama”, Brittney Kara: jeśli szczepionki są tak wspaniałe, to dlaczego nie wspomina ich Biblia?     2018-04-26
Twardy kwiat do zgryzienia    Tonhasca Júnior   2023-02-22
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Wierzący nagradzani za życia   Coyne   2014-12-21
Wpaść w amok. Empiryczna analiza szaleńczych zabójstw pokazuje, że wyłaniają się dwa różne wzorce.   King   2023-06-03
Wątpliwi pomocnicy    Tonhasca Júnior   2023-04-08
Świetna ewolucyjna innowacjaktóra okazała się zgubna   Yong   2015-12-10
Dlaczego odmawiamy dostrzegania jaśniejszej strony, choć powinniśmy   Pinker   2018-04-17
Krew, znój, łzy i pot   Tonhasca Júnior   2023-01-19
Mądrość w pułapce autorytetu   Witkowski   2020-04-18
Po prostu nie mogę się doczekać, aby znów wyruszyć w trasę   Tonhasca Júnior   2022-10-27
Pochwała jednoznaczności   Witkowski   2019-10-29
Z perspektywy naszego kurnika   Witkowski   2020-01-16
A co to takie włochate?   Łopatniuk   2016-04-02
A genomy ciągle kurczą się…   Zimmer   2016-11-22
A teraz dobre wiadomości: Sprawy naprawdę idą w dobrym kierunku   Pinker   2015-11-24
A polać wielką wodą…   Cipiur   2019-05-18
A.N. Wilson znowu kopie Darwina, tym razem w “Times”   Coyne   2017-09-07
Adam i Ewa: dwoje, czy więcej niż dwoje przodków?   Coyne   2017-01-07
Afrykańscy naukowcy wzywają do polityki poparcia biologii syntetycznej i innych innowacji   Agaba   2021-12-02
Agroekologia zmienia biednych farmerów w biedniejszych   Muhumuza   2022-06-09
AI – asystent lekarza   Novella   2020-12-09
AI: gorąca randka z “Sydneyem ”   Gotefridi   2023-03-15
Akademicki skandal: troje badaczy umyślnie publikowało fałszywe artykuły o „badaniach żałości”, by pokazać fatalne standardy akademickie w naukach społecznych   Coyne   2018-10-12
Akcja afirmatywna w wieloetnicznym narodzie   Hyams   2020-07-17
Aktywacja telomerazy mogłaby prowadzić do leczenia samej starości   Ridley   2015-10-27
Aktywiści anty-GMO w Afryce szerzą mity i strach, ale nie przedstawiają żadnych naukowych dowodów   Abutu   2023-08-14
Aktywność umysłowa nie zapobiega osłabieniu umysłowej sprawności   Novella   2018-12-15
Akupunktura jadu pszczelego: śmiercionośne znachorstwo, które może zabić     2018-04-23
Akupunktura kontra nauka, wersja lingwistyczna     2017-06-01
Akupunktura kwantowa   Novella   2019-04-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk