Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 11:14

« Poprzedni Następny »


Przez szyjkę do serca


Paulina Łopatniuk 2017-03-18

Zdrowe komórki nabłonka płaskiego w preparacie cytologicznym; Manuel Medina, domena publiczna, https://www.flickr.com/photos/97815254@N06/9267491802/
Zdrowe komórki nabłonka płaskiego w preparacie cytologicznym; Manuel Medina, domena publiczna, https://www.flickr.com/photos/97815254@N06/9267491802/

Zgodnie z powszechnie na fejsbuczku znaną maksymą, wedle której kryzysy w social mediach wybuchają w weekendy ostatni weekend upłynął dość burzliwie, a nawałnica szalała pod znakiem badań przesiewowych. Cytologia ginekologiczna – bo to o tej formie profilaktyki mowa – gościła na tysiącach (tak, tysiącach, mówimy o ponad pięciu tysiącach udostępnień) zarówno profili osób prywatnych, jak i grup czy stron aktywistycznych bądź celebryckich, rzecz pociągnęły środowiska artystyczne i portale informacyjne. Cytologia była nieomalże wszędzie. I byłaby to świetna sprawa – dobrze gdy głośno jest o profilaktyce w kraju, w którym na badania przesiewowe zgłasza się tak niewiele spośród zapraszanych na nie pacjentek, gdyby nie to, że podstawowe założenie awantury nieco rozmijało się z prawdą.


Zaczęło się od oburzonego wpisu na fejsbuku.
Zaczęło się od oburzonego wpisu na fejsbuku.

Rzecz zaczęła się od wpisu na profilu fejsbukowym pewnego bloga. Jego autorka zastała w jednej z opolskich przychodni karteczkę informującą, że jeśli poprzednie badanie cytologiczne wykonywane w ciągu ostatnich trzech lat nie wykazało zmian, nie ma razie potrzeby jego powtarzania. Komunikat, nie będę się kłócić, sformułowano nader koślawie – ewidentnie polszczyzna nie jest najmocniejszą stroną osoby, która karteczkę wywiesiła. Część komentujących podnosiła, iż w takiej postaci pacjentki mogły ją odebrać jako zniechęcającą do powtarzania badań cytologicznych w ogóle, to zaś byłoby efektem potencjalnie katastrofalnym. Regularnie przeprowadzane badania rzeczywiście mogą uratować życie.

Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego dotyczące diagnostyki, profilaktyki i wczesnego wykrywania raka szyjki macicy 2006
Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego dotyczące diagnostyki, profilaktyki i wczesnego wykrywania raka szyjki macicy 2006

Problem w tym jednak, że większość oburzonych nie tym akurat aspektem nieszczęsnej wiadomości się bulwersowała. Oburzenie poszło w świat pod hasłem skandalicznych rzekomo oszczędności czynionych na zdrowiu i życiu kobiet przez obecnych decydentów, przy czym oszczędności rzeczone miały się jakoby przejawiać tym, że ograniczono  częstość zalecanych cytologii do jednej na trzy lata. Tyle że nie. Program badań przesiewowych w kierunku raka szyjki macicy od dawna już przewiduje dla kobiet zdrowych i bez dodatkowych obciążeń jedno badanie cytologiczne na trzy lata. Wytyczne Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego rekomendowały takie właśnie standardy już w 2006 roku. I nie jest to bynajmniej polski li tylko wymysł, jak to sugerowała część dyskutujących.


Że jedna cytologia na trzy lata wystarczy, uważają też odpowiednie gremia specjalistyczne w USA, Kanadzie i rozlicznych krajach europejskich. Niektóre zresztą spośród nich ograniczają się do jednej na lat pięć  – ot, fiński program badań przesiewowych chociażby (choć nadal pozostają rejony, gdzie wciąż królują stare zasady), uważany za niezwykle skuteczny. Czyżby dlatego, że w państwach tych rządzący i środowiska medyczne nienawidzą kobiet (wiem, że to brzmi kuriozalnie, ale wielokrotnie podobne hasła przewijały się w komentarzach)? Otóż nie. Po prostu już od dawna istniały przesłanki, że taka częstotliwość dla dużych prowadzonych w całej populacji programów screeningowych (przesiewowych) może być wystarczająca. Toczono dalsze dyskusje, dalsze badania, m.in. porównując sukcesy screeningu w krajach z różnymi zaleceniami, tworzono kolejne wytyczne. Zmiany wchodziły powoli, przy niemałych wątpliwościach zarówno lekarzy/rek, jak i pacjentek, jednak kolejne lata i kolejne edycje wytycznych wydają się tylko umacniać konsensus w tej sprawie. Czy to znaczy, że nie wolno robić cytologii częściej? Ależ skąd. Cytologia nie jest badaniem niebezpiecznym i nikomu jej częstsze wykonywanie krzywdy nie wyrządzi. Tyle że to – o ile pacjentka nie mieści się w grupach szczególnie obciążonych –  to już poza programem badań przesiewowych. W ramach tego programu przeprowadza się tyle badań, ile wyliczono jako optymalne.


Po lewej duże komórki zdrowego nabłonka płaskiego, po prawej grupka nabłonków zmienionych nowotworowo, o wielkich, nieregularnych jądrach komórkowych i małeś ilości cytoplazmy; to zmiany dość zaawansowane już, ale najprawdopodobniej ograniczone jeszcze do nabłonka – potwierdzą to pobrane z szyjki wycinki; Ed Uthman, CC BY 2.0, https://www.flickr.com/photos/euthman/6032536156/
Po lewej duże komórki zdrowego nabłonka płaskiego, po prawej grupka nabłonków zmienionych nowotworowo, o wielkich, nieregularnych jądrach komórkowych i małeś ilości cytoplazmy; to zmiany dość zaawansowane już, ale najprawdopodobniej ograniczone jeszcze do nabłonka – potwierdzą to pobrane z szyjki wycinki; Ed Uthman, CC BY 2.0, https://www.flickr.com/photos/euthman/6032536156/

Próby wytłumaczenia tego wzburzonej autorce i równie zdenerwowanym udostępniającym okazały się (co pewnie było do przewidzenia niestety) nieszczególnie skuteczne; trudno stanąć na drodze tak wielkiej fali społecznego oburzenia i osiągnąć cokolwiek poza utratą wewnętrznego spokoju i zebraniem części tego oburzenia na siebie. I tak pojawiło się na przykład oskarżenie, jakoby aprobata dla podobnych “ograniczeń” jednoznaczna była z umniejszaniem istotności  badań profilaktycznych czy wręcz tożsama ze zniechęcaniem do nich. W żadnym wypadku. Cytologia ginekologiczna to znakomite narzędzie profilaktyczne ułatwiające wczesne wykrywanie raka płaskonabłonkowego szyjki macicy (najczęstszego raka tego narządu; dużo rzadszego raka gruczołowego również pomaga wykryć, ze znacznie mniejszą skutecznością jednak). Umożliwia wyłapanie go jeszcze na etapie przedinwazyjnym, gdy zmiany nowotworowe ograniczone są do samego tylko nabłonka (jeśli ktoś chce sobie przypomnieć jak wygląda i powstaje rak szyjki, jest o tym osobna notka).


Usunięta z powodu naciekającego już raka szyjki macica, strzałka wskazuje na guz; CC-BY, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4355340/
Usunięta z powodu naciekającego już raka szyjki macica, strzałka wskazuje na guz; CC-BY, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4355340/

Na szczęście zanim rak się w pełni rozwinie i zacznie naciekać mija od pierwszych śladów infekcji wirusem brodawczaka, HPV, ładnych parę, paręnaście niekiedy lat (WHO mówi o 15-20 latach u zdrowej, nieobciążonej immunologicznie kobiety i 5-10 u kobiety z osłabionym układem odpornościowym, podobne przedziały czasowe podaje literatura), a zmiany w cytologii można zaobserwować już na bardzo wczesnych etapach. Regularne badania dają duże szanse na wychwycenie momentu, gdy nie jest jeszcze niezbędne usunięcie całego narządu i wystarczy tylko wycięcie fragmentu samej szyjki. Rak szyjki macicy jest nowotworem dosyć podstępnym – długo nie daje żadnych jednoznacznych objawów, przez co jest łatwy do przeoczenia i bez badań bywa wykrywany zbyt późno, by uratować narząd, a niekiedy również zbyt późno, by uratować pacjentkę, stąd badań przesiewowych lekceważyć nie należy, ale też – umówmy się – przypominanie o standardach to nie to samo, co bagatelizowanie problemu, podobnie jak nie świadczą o nazbyt lekkim podejściu do zagadnienia próby oszacowania rzeczywistego zapotrzebowania na daną procedurę medyczną. Badania przesiewowe mają zmniejszyć umieralność z powodu danej choroby, a cel ten skuteczniej, jak się wydaje, osiągnąć można, gdy badać się będzie więcej kobiet, niż gdyby miały się one badać częściej.


Przerzut raka szyjki do palca stopy – dolne zdjęcie po prawej pokazuje zajęcie kości; CC-BY-ND, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3930812/
Przerzut raka szyjki do palca stopy – dolne zdjęcie po prawej pokazuje zajęcie kości; CC-BY-ND, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3930812/

Rak szyjki macicy wykryty zbyt późno potrafi mieć dramatyczny przebieg. Gdy przekracza granicę oddzielającą nabłonek od podścieliska szyjki, otwiera się dlań ścieżka do naczyń krwionośnych i limfatycznych (szyjka zaopatrzona jest w bogatą sieć naczyń limfatycznych), a stąd już otwarta droga do zasiedlania odleglejszych rejonów organizmu.  Kiedy guz rzeczywiście zacznie przerzutować, a jego komórki opuszczą swoją macierzystą bezpieczną przystań i pozostawią za sobą “przydrożne” węzły chłonne, najczęściej wybiera wątrobę lub płuca, potrafi jednak zaatakować także w miejscach zupełnie niespodziewanych. Jeśli wybierze kości, zazwyczaj będzie to kręgosłup (zwykle w swej części lędźwiowej) lub kości miednicy, potrafi jednak dotrzeć do miejsc tak zaskakujących jak kości palców u stóp. Nie pogardzi (tak, wiem, trochę antropomorfizuję) mózgiem, potrafi zagnieździć się w piersi, udając raka sutka (zaglądajcie raczej ostrożnie, fotografia jest dość drastyczna), może wreszcie osiedlić się w sercu.


Przerzut raka szyjki macicy zajmuje niemal całe światło prawej komory serca, wrastając częściowo do pnia płucnego; CC BY-NC-ND 4.0, http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2214330016300840
Przerzut raka szyjki macicy zajmuje niemal całe światło prawej komory serca, wrastając częściowo do pnia płucnego; CC BY-NC-ND 4.0, http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2214330016300840

Nowotwory serca w ogóle nie są częste – ani te łagodne, ani tym bardziej te jeszcze rzadsze złośliwe, jednak nowotwory przerzutowe biją pierwotne guzy tego narządu o głowę, pojawiając się w sercu nawet czterdziestokrotnie częściej. Zazwyczaj zajmują bardziej zewnętrzne warstwy,  osierdzie przede wszystkim (61–81%), zazwyczaj też są objawem mocno zaawansowanej już choroby. Z rzadka jedynie okazują się pierwszym objawem dającym znać o nowotworze pierwotnym. Tak było w przypadku, z którego pochodzi powyższa fotografia. Pięćdziesięciojednoletnia kobieta trafiła do szpitala z objawami kardiologicznymi, a wykonany echokardiogram pokazał w świetle prawej komory guzowatą zmianę o rozmiarach przekraczających 7,5 cm.



Po prawej częściowo martwicze (bezpostaciowe różowe masy) tkanki guza, po lewej ściana serca; CC BY-NC-ND 4.0, http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2214330016300840
Po prawej częściowo martwicze (bezpostaciowe różowe masy) tkanki guza, po lewej ściana serca; CC BY-NC-ND 4.0, http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2214330016300840

Niestety kobieta zdążyła umrzeć nim zdołano postawić rozpoznanie, sekcja zwłok potwierdziła jednak nie tylko nowotworową naturę odkrytych w sercu mas tkankowych, ale też jej źródło – nieznacznie tylko na oko zmienioną szyjkę macicy.  Pozostałe narządy – pomijając drobne zatory nowotworowe w naczyniach płucnych – okazały się być wolne od przerzutów. Ot, rak bywa podstępny. I choć nie znamy wcześniejszej historii medycznej tej akurat pacjentki, można powątpiewać w regularny jej udział w badaniach przesiewowych.


Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego dotyczące diagnostyki, profilaktyki i wczesnego wykrywania raka szyjki macicy 2006
Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego dotyczące diagnostyki, profilaktyki i wczesnego wykrywania raka szyjki macicy 2006

Czy to znaczy, że rutynowe badania profilaktyczne dają gwarancję uniknięcia raka? Ha, to byłoby wspaniałe, ale nie będę was oszukiwać. Czułość cytologii ginekologicznej jest wysoka, ale nie stuprocentowa. Możemy się zderzyć z błędem ludzkim (czy to na etapie pobierania materiału, czy obróbki laboratoryjnej, czy wreszcie jego oceny diagnostycznej), możemy paść ofiarami statystyki. Czy zatem cytologia raz na trzy lata wystarczy? Na pewno nie wystarczy u kobiet z grup ryzyka tudzież u pań, u których poprzednie badania wykazywały niepokojące zmiany, ale to akurat już nasze standardy badań przesiewowych uwzględniają, przewidując w podobnych przypadkach cytologie coroczne czy nawet wykonywane co pół roku. Pozostałe podlegające screeningowi osoby jeśli nie czują się uspokojone, zawsze mogą o swoim niepokoju porozmawiać z lekarzem prowadzącym i w porozumieniu z nim rozważyć ewentualne dodatkowe częstsze badania (już poza pulą badań “programowych”, choć nie wydaje się, by było to niezbędne, w końcu rak zwykle rośnie długo. No ale nadmierny stres także zdrowy nie jest, a i każda pacjentka wymaga indywidualnego podejścia.


(Przypominam też, że patologów możecie śledzić też na fejsbuku – warto tam zaglądać, bo strona jest codziennie aktualizowana)


Literatura:

An unusual metastatic tumor to the heart. S Mousavi, N Zarrin-Khameh; Human Pathology: Case Reports 2016; Available online 14 October 2016, Article in Press, http://dx.doi.org/10.1016/j.ehpc.2016.10.004

A Case of Cardiac Metastasis from Uterine Cervical Carcinoma. K Okamoto, T Kusumoto, N Seki, K Nakamura, Y Hiramatsu; Case Reports in Obstetrics and Gynecology 2015;2015:703424

Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego dotyczące diagnostyki, profilaktyki i wczesnego wykrywania raka szyjki macicy. Przegląd Menopauzalny 2006;4:198-201

Zasady dobrej praktyki dotyczące badań przesiewowych w kierunku raka szyjki macicy – rekomendacje ACP. [oprac. na podstawie: Cervical cancer screening in average-risk women: best practice advice from the Clinical Guidelines Committee of the American College of Physicians; Sawaya G.F., Kulasingam S., Denberg T., Qaseem A. for the Clinical Guidelines Committee of the American College of Physicians, Ann.Intern.Med., doi:10.7326/M 14-2426]

European Guidelines for Quality Assurance in Cervical Cancer Screening. Second Edition—Summary Document. M Arbyn, A Anttila, J Jordan, G Ronco, U Schenck, N Segnan, H Wiener, A Herbert, L von Karsa;  Annals of Oncology, 2010;21(3):448–458

Cancer screening in the United States, 2013. A review of current American Cancer Society guidelines, current issues in cancer screening, and new guidance on cervical cancer screening and lung cancer screening. RA Smith, D Brooks, V Cokkinides, S Saslow, OW Brawley; CA: A Cancer Journal for Clinicians 2013;63(2):87-105

Recommendations on screening for cervical cancer. Canadian Task Force on Preventive Health Care; CMAJ 2013;185(1):35–45

Too much of a good thing? Physician practices and patient willingness for less frequent pap test screening intervals. HI Meissner, JA Tiro, KR Yabroff, DA Haggstrom, SS Coughlin; Medical Care 2010;48(3):249-59

Cervical Cancer Screening in the United States and the Netherlands: A Tale of Two Countries. D Habbema, IMCM De Kok, ML Brown; Milbank Quarterly 2012;90(1):5-37

Too Much of a Good Thing? BE Sirovich; Milbank Quarterly 2012;90(1):42-46

Toe metastasis: A rare pattern of cervical cancer spread. MA Ciccone, CL Conturie, CM Lee, K Matsu; Gynecologic Oncology Case Reports 2014;8:7-9

Breast Metastasis of a Squamous Cell Carcinoma of the Uterine Cervix Mimicking Inflammatory Breast Cancer. R Sabatier, C Roussin, J-P Riviere, A Jalaguier, J Jacquemier, F Bertucci; Case Reports in Oncology 2012;5(2):464-470. doi:10.1159/000342255.

 



Paulina Łopatniuk


Lekarka ze specjalizacją z patomorfologii, pasjonatka popularyzacji nauki, współtwórczyni strony poświęconej nowinkom naukowym Nauka głupcze, ateistka, feministka. Prowadzi blog naukowy Patolodzy na klatce.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1474 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk