Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 10:04

« Poprzedni Następny »


Moja ostatnia praca badawcza: Część 1: Cele i metody


Jerry A. Coyne 2020-02-01


Moja ostatnia praca “badawcza” – taka, do której zbierałem dane własnymi rękami, popychając muchy (tj. manipulując Drosophila pod mikroskopem stereoskopowym) – została wreszcie opublikowana w „Genetics” i z przyjemnością zobaczyłem, że jest “podkreślonym artykułem”. No cóż, sam także uważam, że praca jest dobra i jest dobrym zakończeniem mojej kariery popychacza muszek. Co więcej, artykuł jest dostępny dla każdego i można przeczytać opublikowaną wersję po kliknięciu na link pod zrzutem z ekranu lub uzyskać pdf tutaj (pełen odnośnik pod spodem).


Opisanie całej pracy, włącznie z naszymi celami, metodami i wynikami (a jest ich dużo!) byłoby zbyt długie i nużące. Postanowiłem więc, że zrobię z tego dwa posty, jeden o celach i metodach i drugi o wynikach. Mam nadzieje, że łatwiej to będzie strawić. Tutaj jest część 1.


Pisałem pokrótce o tym artykule trzy dni temu, ale tutaj mogę napisać więcej. Wynikł z pracy, jaką niemal każdy genetyk, którego znam, chciał zrobić, ale ten rodzaj badania jest ryzykowny, bo jest eksploracyjne, a co ważniejsze, trwa bardzo długo. Z grantami przyznawanymi na około trzy lata nie ma sposobu na przeprowadzenie tego badania i skończenie go w okresie jednego grantu, a to znaczy, że jeśli zaczynasz badanie finansowane przez grant, nie masz niemal niczego do pokazania, kiedy przychodzi pora odnowienia grantu. Ja napisałem propozycję tego badania jako część mojego ostatniego grantu z NIH, więc nie musiałem martwić się o posiadanie rezultatów po trzech latach. 


Bardzo jednak chciałem wykonać to badanie i kiedy mówiłem o wynikach na różnych uniwersytetach, niemal zawsze spotykałem badacza, który mówił: „Wiesz, także myślałem o takim badaniu”. Powodem nie jest jakiś wspaniały pomysł, ale częste pytanie: „Co dzieje się, kiedy dwa gatunki tworzą hybrydy tak, że ich genomy są całkowicie wymieszane?” W takich wypadkach otrzymujemy „hybrydowy rój” i chcemy wiedzieć, co się z nim dzieje. Jest kilka możliwości: 


a.) Może pozostać rojem mieszańców z segregującymi genami z obu gatunków.


b.) Hybrydowy rój może pozostać mieszany do pewnego stopnia i wyewoluować w nowy gatunek, który jest reprodukcyjnie izolowany od obu gatunków rodzicielskich. To nazywa się „diploidalnym gatunkiem hybrydowym” i zdarza się w naturze, ale nieczęsto. (Jednak gatunki wynikające z hybrydyzacji, a następnie podwajające liczbę chromosomów, zwane „gatunkami poliploidalnymi”, są dość częste, szczególnie wśród roślin.) 


c.) Rój może powrócić do jednego z gatunków rodzicielskich, tracąc przez dobór geny drugiego gatunku. Jeśli tworzysz repliki hybrydowych rojów, możesz zobaczyć czy, jeśli to się zdarza, zawsze powraca do tego samego gatunku rodzicielskiego, czy też w różnych replikach może powrócić do jednego lub drugiego gatunku rodzicielskiego.


Spodziewaliśmy się, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem będzie c), ale nie byliśmy pewni. Powodem, że tak sądziliśmy, jest to, że w obu parach gatunków, jakich użyliśmy, hybrydowe samce były w znacznej mierze sterylne, a więc dobór dokonałby czystki genów powodujących bezpłodność. Nie znaczy to jednak, że wszystkie geny mogłyby zostać wyeliminowane. A nawet jeśli zaszedłby powrót, nie wiedzieliśmy, jak szybko to się stanie ani czy wpłynie w zróżnicowany sposób na widoczne cechy, które rozróżniają te gatunki, na międzygatunkowe zachowania kopulacyjne gatunków, lub na DNA.


Mogliśmy także stworzyć w laboratorium nowy, hybrydowy gatunek! Po prostu nie wiedzieliśmy, co się zdarzy, ale wiedzieliśmy, że coś się zdarzy i że będzie to interesujące.  


Stworzyliśmy więc roje hybrydowe. Stworzyliśmy je z dwóch różnych par „siostrzanych gatunków” Drosophila (najbliższymi wzajemnymi krewnymi) i dla każdego roju stworzyliśmy osiem replik. To dało nam 16 możliwości zobaczenia, co się stanie. I w każdej z tych 16 replik (każda składająca się z jednej butli hybryd) śledziliśmy morfologię, zachowanie i sekwencje DNA przez 20 lub więcej pokoleń – około rok w laboratorium – żeby zobaczyć, co się stanie. To był wielki eksperyment, ponieważ mierzyliśmy wiele cech w wielu replikach, badaliśmy zachowanie i płodność samców i sekwencjonowaliśmy całe genomy każdej repliki: ponad 20 milionów nukleotydów.  


Podam wam rezultaty w jednym słowie: powrót i to konsekwentny powrót do jednego rodzica. Ale więcej o tym następnym razem.  


Poniżej są dwie pary gatunków, składające się na dwie odrębne hybrydyzacje (każdy rój hybryd był tworzony 8 razy niezależnie dla każdej pary). I każdy rój hybrydowy był tworzony przez wzajemne krzyżowanie gatunków, dając dwa typy hybrydowych samic, każda zawierająca połowę DNA każdego gatunku rodzicielskiego; połowa z nich z cytoplazmą i mitochondriami jednego gatunku rodzicielskiego (matki), a połowa samic mająca te cechy od drugiego gatunku. Teraz mieliśmy hybrydy samic do rozpoczęcia roju z równymi proporcjami całego DNA, cytoplazmy i organelli. Ponieważ jednak hybrydy samców były sterylne, potrzebowaliśmy samców, by hybrydowy rój zaczął się rozmnażać;  dodaliśmy więc do tych samic równe liczby samców z obu rodzicielskich gatunków (samce stworzone przez to krzyżowanie wsteczne z hybrydowymi samicami są częściowo płodne). Hybrydowe samice nie wykazywały dyskryminacji przy krzyżowaniu się, więc kopulowały z samcami obu gatunków, dając na wpół płodne samce i w pełni płodne samice, a potem pozwoliliśmy rojom rozmnażać się przez 20-24 pokolenia. Oczywiście, płodność poprawiła się w trakcie trwania eksperymentu, w miarę jak geny dające męską sterylność były usuwane przez dobór. Hybrydowe roje zaczęły z czystą 50/50 mieszanką DNA, chromosomami (włącznie z Y) i organellami + cytoplazma z obu gatunków.


Dwie pary gatunków, które skrzyżowaliśmy:


1.) Drosophila simulans/D. mauritiana.
 D. simulans jest komensalna dla ludzi na całym świecie, podczas gdy D. mauritiana znajduje się tylko na Oceanie Indyjskim na Mauritiusie, gdzie jest endemiczna. Sekwencjonowanie DNA ustala ich rozejście się na między 250 tysięcy a 500 tysięcy lat temu. Choć wyglądają bardzo podobnie, samce różnią się szeregiem drugorzędowych cech płciowych, co sugeruje stosunkowo szybki dobór płciowy (samic nie można rozróżnić, oglądając je). Oto niektóre różnice w kształcie genitalnych walw samca, liczbie szczecinek na odbycie, liczbie szczecinek na genitalnych walwach, liczbie „zębów” w grzebieniu płciowym, strukturze na przednich odnóżach samców, których używają do przytrzymywania samic podczas kopulacji. Najpierw, ilustracje: 



A tutaj są przeciętne różnice między gatunkami dla kilku cech (błędy standardowe nie pokazane):



Tak więc podczas trwania eksperymentu mogliśmy mierzyć te cechy, jak również inne (szerokość czoła, powierzchnię skrzydła i tak dalej), żeby zobaczyć, czy wartości cech pozostają pośrednie w hybrydach, czy też populacja zaczyna powracać do wartości cech charakterystycznych dla jednego lub drugiego gatunku.


Ponadto, gatunki pokazały znaczącą dyskryminację w krzyżowaniu się: chociaż samice D. simulans chętnie kojarzyły się w samcami D. mauritiana, odwrotne krzyżówki niemal nigdy nie zdarzają się: samice mauritiana po prostu odrzucają natrętnie zalecających się samców  simulans. To daje nam możliwość zobaczenia, czy zachowania godowe hybryd powracają do jednego lub do drugiego gatunku. Można to osądzić przez krzyżowanie samców z hybrydowych rojów w różnych okresach z samicami D. mauritiana. Jeśli są odrzuceni, to stają się podobni do simulans w męskich cechach, które samice odrzucają, ale jeśli zostają zaakceptowani, to te cechy powracają do cech mauritiana.


Dalej: kiedy kopulacje jednak zachodzą między samcami simulans a samicami mauritiana, są krótkie i nienormalne: samice nie lubią samców wspinających się na ich grzbiet i próbują ich skopać, więc „kopulacja” obejmuje sytuacje, w których samce są ciągnięte po laboratoryjnej probówce za genitalia. To wygląda na bolesne! Ten rodzaj dziwacznej kopulacji jest nienormalnie krótki i często kończy się bez zapłodnienia. Kopulacja simulans X simulans trwa około 30 minut, kopulacja mauritiana X mauritiana trwa około 13 minut, a nienormalna kopulacja hybryd trwa około ośmiu minut.


To daje nam inny sposób mierzenia cech godowych: użycie samca z hybrydowego roju i umieszczeniu go z samicą mauritiana . Jeśli kopulacja jest nienormalna i trwa około 8 minut, ma on cechy, które powróciły do cech D. simulans. Jeśli kopulacja jest normalna i trwa około 13 minut, samce powróciły do D. mauritiana.


Wreszcie, ponieważ hybrydowe samce między dwoma czystymi gatunkami są sterylne, możemy zobaczyć, czy samce i samice w hybrydowych rojach powróciły do jednego lub drugiego gatunku pod względem genów sterylności. Po prostu skrzyżuj samicę z roju z samcami D. mauritiana i, osobno, z samcami D. simulans. Jeśli produkuje płodne hybrydy z pierwszymi, ale nie z drugimi, powróciła do D. mauritiana. Jeśli otrzymujemy odwrotny rezultat, powróciła do D. simulans. Można to zrobić także dla samców i zobaczyć, czy mają związek sterylności z jednym czystym gatunkiem, czy z drugim.


Na koniec jest DNA. Te gatunki różnią się liczbą miejsc w DNA, a więc można zidentyfikować odcinek genomu z jednego lub drugiego gatunku po prostu przez sekwencjonowanie go. Czy ma sekwencje jak mauritiana, czy jak simulans? Aby to zrobić zsekwencjonowaliśmy całe genomy wszystkich hybrydowych rojów w 20 pokoleniu, żeby zobaczyć, czy ich genomy były nadal bardzo zmieszane, czy też przesunęły się w kierunku jednego lub drugiego gatunku. (Znaliśmy pełne sekwencje DNA dwóch gatunków rodzicielskich.) To była żmudna część eksperymentu, bo musieliśmy najpierw mieć sekwencje czystych gatunków, znaleźć różnice między nimi, a potem porównać te sekwencje z hybrydami.


Tak więc użyliśmy kombinacji cech morfologicznych, behawioralnych, płodności i DNA, żeby dowiedzieć się, co stało się z rojami hybrydowymi. Zrobiliśmy to samo dla innej pary gatunków:


2.) Drosophila yakuba/D. santomea. 
Spędziłem ostatnie dziesięć lat w laboratorium pracując z tą parą gatunków, bo D. santomea (odkryta przez mojego nieżyjącego kolegę, Daniela Lachaise’a) jest endemiczna dla wyspy São Tomé, około 250 km na zachód od Gabonu. Na tej wyspie jest jednak także jej siostrzany gatunek, D. yakuba, a rozdzieliły się one około milion lat temu. D. yakuba jest rozprzestrzeniona na lądzie afrykańskim, znajduje się na sawannach, łąkach i w lasach. D. santomea prawdopodobnie nie powstała na wyspie w obecności swojego siostrzanego gatunku, ale raczej ich wspólny przodek dokonał inwazji na wyspę milion lat temu. Kiedy przodek wyewoluował przez transformację najeźdźcy w D. santomea na wyspie, D. yakuba najechała ponownie, prawdopodobnie w ciągu ostatnich 10 tysięcy lat.


Te dwa gatunki współistnieją teraz na wyspie, ale yakuba żyje na niższych wysokościach, a santomea jest ograniczona do wysokości powyżej 1000 m. Istnieje strefa hybrydowa między nimi, tam gdzie się stykają, więc mogliśmy zobaczyć, co dzieje się w naturze, kiedy te dwa gatunku hybrydyzują.


W obu wypadkach więc stworzyliśmy repliki między szeroko rozprzestrzenionym „kontynentalnym” gatunkiem (nazywamy go w artykule „dominującym”) a gatunkiem endemicznym dla wyspy.


Podobnie jak simulans/mauritiana, yakuba/santomea także mają różne cechy morfologiczne, choć nie różnią się tak głęboko. Najbardziej uderzająca jest różnica pigmentacji.  Podobnie jak 7 innych gatunków w podgrupie D. melanogasterD. yakuba ma czarną pigmentację zarówno u samców, jak samic, a jest ona szczególnie wyraźna u samców na czubku odwłoka. D. santomea, z drugiej strony, jest wyjątkowa w tym, że niemal całkowicie brak jej czarnego pigmentu, jak widać na poniższym zdjęciu dwóch samców:



To daje nam sposób mierzenia ewolucji hybrydowego roju, bo stworzyliśmy sposób ilościowej oceny czerni na skali od 0 do 120. (Wszystkie muszki były dobierane do oceny na ślepo.)


Yakuba/santomea
 różnią się także przeciętnie w dwóch morfologicznych cechach: liczbie  szczecinek hypandrial (na genitaliach samców) i liczbie „zębów” w płciowych grzebieniach, choć różnica nie jest tak wyraźna jak między simulans i mauritiana. (Ja odkryłem różnicę w liczbie zębów grzebieni płciowych.) Możemy więc mierzyć te trzy cechy wraz z upływem czasu, żeby zobaczyć, jak ewoluuje rój hybrydowy yakuba/santomea.


Stosunki sterylności między tą parą są podobne do tej drugiej pary: męskie hybrydy są sterylne. Możemy więc wziąć samce i samice z hybrydowego roju, skojarzyć je z członkami czystych gatunków i zobaczyć, czy rój przyjmuje geny płodności z jednego gatunku, czy z drugiego.  


Czas od momentu, kiedy samiec spotyka się z samicą do chwili kopulacji oraz długość trwania kopulacji także różnią się między gatunkami, dając nam kolejną behawioralną cechę do mierzenia, przez krzyżowanie osobników z hybrydowego roju z osobnikami czystymi gatunkowo. 


Wreszcie, gatunki z tej pary, podobnie jak z tej drugiej, różnią się sekwencjami DNA w sposób charakterystyczny dla gatunku, więc mogliśmy sekwencjonować DNA członków hybrydowego roju yakuba/santomea w 20. pokoleniu, żeby zobaczyć, jak wyewoluował. Czy nadal była to wielka mieszanka genomów gatunków rodzicielskich, czy też był powrót do sekwencji jednego lub drugiego gatunku?


W następnym poście (mam nadzieję, że w ciągu kilku dni) opiszę wyniki, koncentrując się na roju mauritiana/simulans, ponieważ wyniki są właściwie takie same dla obu par gatunków i nie ma potrzeby podawać wszystkich wyników, skoro są one w artykule.


Próbowałem streszczać się, ale, jak widzicie, nadal zabiera sporo miejsca opisanie tego, co zrobiliśmy. (I napisanie tego postu zabrało mi dwie godziny!). 

________________

Matute, D. R., A. A. Comeault, E. Earley, A. Serrato-Capuchina, D. Peede, A. Monroy-Eklund, W. Huang, C. D. Jones, T. F. C. Mackay, and J. A. Coyne. 2020. Rapid and predictable evolution of admixed populations between two Drosophila species pairs. Genetics 214:211-230.

 

My last research paper: Part1: Aims and methods

Why Evolution Is True, 26 stycznia 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Emerytowany profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest również jednym ze znanych "nowych ateistów" i autorem książki "Faith vs Fakt". Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1470 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk