Prawda

Środa, 24 kwietnia 2024 - 19:22

« Poprzedni Następny »


Czy jest życie na Europie?


Matt Ridley 2013-12-22



Teleskop Hubble pokazał, że na Europie, księżycu Jowisza, widać fontanny pary wodnej w pobliżu jednego z jej biegunów, co znaczy, że jej ocean może nie zawsze być hermetycznie zapieczętowany grubym na całe kilometry lodem, jak dotychczas sądzono.

Olbrzymi ocean Europy, który prawdopodobnie jest pod lodem płynny, od dawna był uznany za najbardziej przyjazne życiu miejsce w przestrzeni kosmicznej.

A więc perspektywa sprawdzenia, czy w tym jowiszowym stawie są jakieś żywe drobnoustroje stała się nieco bliższa*. Moje zaniepokojenie jest nieco bardziej przyziemne. Kto będzie odpowiedzialny za reakcje tutaj, na ziemi, kiedy istotnie znajdziemy życie w przestrzeni kosmicznej?

Nawet gdybyśmy znaleźli tylko kroplę protoplazmowego śluzu, może rozszaleć się spór. Komu wolno ją badać? Kto ustala reguły o zanieczyszczeniu lub uszkodzeniu jej? A jeśli zamiast tego otrzymamy sygnał radiowy od inteligentnego życia – a taki sygnał może pojawić się każdego dnia – wyobraźcie sobie chaos. Prezydent Obama wygłosi wzniosłą lecz pozbawioną treści przemowę, podczas gdy jego generałowie będą działać, jak gdyby była to wyłącznie ich sprawa; Ban Ki Moon ustanowi komisję z pozłacanym funduszem reprezentacyjnym; Władimir Putin unilateralnie wyśle odpowiedź; Chińczycy (którzy w miniony weekend umieścili pojazd na Księżycu) włamią się do komputerów kosmitów; Lady Ashton z Unii Europejskiej wyda dyrektywy.

A to są tylko rządy. Zanim wiadomość ostygnie lobbyści Zielonych będą żądali – i otrzymają – status obserwatora na każdym spotkaniu, na którym będzie się decydować, co robić oraz przekonają komisarzy europejskich, by skierowali do nich fundusze, żeby mogli ich lobbować w tej sprawie (to koliste sprzężenie zwrotne znane jest jako sock puppetry) i oznajmią, że zaskarżą rządy za niedostateczne uwzględnienie interesów tych form życia przy umieszczaniu na orbicie satelitów komunikacyjnych.

Tymczasem podejrzana grupa Wspaniali i Dobrzy Zieloni – ci bogaci ludzie, którzy lubią mówić innym, by żyli skromniej – spotkają się w luksusowym kurorcie, żeby naszkicować wytyczne dla reszty świata, jak ma postępować z istotami pozaziemskimi. Ku zdumieniu wszystkich, te wytyczne będą zawierać propozycję dobrze płatnych posad dla nich samych.

International Academy of Astronautics spisała w 1996 r. protokół rozstrzygający czy i jak odpowiadać na sygnał radiowy kosmitów. Jest on dość ogólnikowy, ale proponuje, by „Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych rozważyło podjęcie decyzji, czy wysłać, czy nie wysłać komunikatu do inteligencji pozaziemskiej oraz jaka powinna być treść tego komunikatu, w oparciu o rekomendacje Komisji Narodów Zjednoczonych ds. Pokojowego Wykorzystania Przestrzeni Kosmicznej oraz innych organizacji rządowych i pozarządowych”.

Jakoś przeraża mnie ta perspektywa. Kto będzie w komisji powołanej przez ONZ do napisania odpowiedzi? Prawdopodobnie papież; może jakiś facet z Pentagonu; niemal na pewno jakiś były premier norweski; szef World Wildlife Fund; i oczywiście Bono. Mózg staje dęba.

Na filmach jest to wszystko o tyle prostsze. Naukowiec (Jeff Goldblum lub Sigourney Weaver) idzie i mówi prezydentowi (Tommy Lee Jones lub Morgan Freeman), że nawiązał kontakt, potem bohater (Will Smith lub Bruce Willis) dokonuje niezbędnej przemocy. Nie ma potrzeby ani czasu na spotkania na szczycie, protokoły, plebiscyty i spory o pieniądze. W prawdziwym życiu sprawy szybko stałyby się bardziej biurokratyczne, znacznie bardziej irytujące i znacznie mniej podniecające.

W kilka dni po pierwszym kontakcie z życiem pozaziemskim wiadomości staną się śmiertelnie nudne i aż nazbyt ziemskie. Niemal można dzisiaj napisać doniesienie BBC: “Premier bronił dzisiaj swojej decyzji finansowania dwuprocentowego udziału Zjednoczonego Królestwa w misji skomunikowania się z pozaziemskimi formami życia przez zmniejszenie nakładów na kursy językowe dla imigrantów bułgarskich. Protesty przeciwko przyznaniu kontraktu prywatnej firmie ochroniarskiej są planowane na dzisiejsze popołudnie”.

Inna alarmująca myśl: miejsce nazywa się Europa. Jakiego przymiotnika mamy użyć dla tych stworzeń: Europanie? Koszmar dla funkcji sprawdzania pisowni w komputerze. Potem wyobraźcie sobie jak dumnie będzie obnosić się Bruksela i jakie zgrzytanie zębami będzie słychać w kwaterze głównej Torysów. Czyż nie jest to pech, że najbardziej obiecujące dla pozaziemskiego życia ciało w całym układzie słonecznym okazuje się nosić to samo imię, co ta zmora naszego życia, ten synonim zanudzania, Europa?

No bo czy ten zamrożony ocean nie mógł znaleźć się na Kallisto, Io albo Ganimedesie? Albo na Hegemone, Sinope, Callirrhoe lub Eukelade? (Wielkie księżyce Jowisza mają nazwę od podbojów Zeusa, mniejsze głównie od jego potomków lub niedoszłych podbojów.) Właściwie jest promyczek nadziei: w 2005 r. statek kosmiczny Cassini znalazł dowody istnienia gejzerów wodnych na południowym biegunie Enceladusa, małego ale gościnnie wyglądającego księżyca Saturna, który także wydaje się mieć zamarznięty ocean. Sprawdźmy najpierw ten.

W zeszłym roku miałem szczęście spotkać człowieka, który dla NASA zestawia technologię do badania oceanu na Europie. Oszałamiająco kompetentny Teksańczyk Bill Stone, zanurza się w bardzo głębokich jaskiniach w Meksyku, podróżując tygodniami pod ziemią; projektuje także niesłychanie wyrafinowane autonomiczne roboty i ma głębokie przemyślenia o badaniach kosmosu. Jedna z jego sond z powodzeniem rozwiązała już kluczowy problem. Sonda, uwolniona pod lodem grubości czterech metrów w jeziorze na Antarktydzie, sama prowadziła badania, a potem wróciła, trafiając dokładnie do dziury w lodzie, gdzie zaczęła podróż.

Ta kombinacja autonomii i zdolności samonaprowadzania będzie niezbędna na Europie, gdzie informacje radiowe z Ziemi zabrałyby pół godziny na podróż i prawdopodobnie nigdy nie spenetrowałyby lodu. Teraz chodzi tylko o dostarczenie sondy Billa Stone’a na powierzchnię Europy i wymyślenie, jak ma stopić wielokilometrową warstwę lodu, by dostać się w głąb i z powrotem.

W sumie dość proste proste w porównaniu do rozwiązania kwestii politycznej decyzji, co zrobić z pozaziemskimi formami życia.

My Times column

Is there life on Europa

Rational Optmist, 19 grudnia 2013

Tłumaczenie M.K.

* Europa Beckons

__________

Matt Ridley

Brytyjski pisarz popularyzujący naukę. Współzałożyciel i b. prezes International Centre for Life, "parku naukowego w Newcastle. Posiada doktorat z zoologii (Uniwersytet Oksfordzki). Przez wiele lat prowadził dział naukowy w "The Economist", pisał także dla "Daily Telegraph". Autor książek: The Red Queen: Sex and the Evolution of Human Nature (1994; pol. wyd. Czerwona królowa, 2001, tłum. J.J. Bujarski, A. Milos), The Origins Of Virtue (1997, wyd. pol. O pochodzeniu cnoty, 2000, tłum. M. Koraszewska), Genome (1999; wyd. pol. Genom, 2001, tłum. M. Koraszewska), Nature Via Nurture: Genes, Experience, and What Makes us Human (także jako: The Agile Gene: How Nature Turns on Nurture, 2003), Rational Optimist 2010.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1474 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk