Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 16:26

« Poprzedni Następny »


Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki


Jerry A. Coyne 2015-06-23


Od pewnego czasu wiadomo, że wiele gatunków, włącznie z kilkoma kręgowcami, może rozmnażać się bezpłciowo. Oczywiście jednak, żeby to zobaczyć, trzeba trzymać zwierzęta w laboratorium i zobaczyć, czy mają potomstwo bez uprzedniego kojarzenia się. Ale nowy artykuł w “Current Biology”  Andrew Fieldsa i in. (odnośnik poniżej, link tylko do streszczenia) jest pierwszym doniesieniem o kręgowcach, które zrobiły to w stanie dzikim.

Najpierw krótka uwaga. Biolodzy nie rozumieją właściwie, dlaczego zwierzęta w ogóle mają seks, bo w większości warunków osobnik zostawiłby więcej genów, rozmnażając się partenogenetycznie(bez seksu), niż przez rozmnażanie płciowe. Jeśli wypączkowujesz organizm diploidalny (taki, który ma wszystkie pary twoich chromosomów) zamiast tworzyć jajeczko lub plemnik (mające tylko połowę twoich chromosomów) do zlania się z inną gametą, pozostawiasz potomstwo, które ma wszystkie twoje geny. To samo, kiedy produkujesz potomstwo z niezapłodnionego jajeczka, które ma wszystkie twoje chromosomy, zamiast tylko połowę.


Jeśli jednak masz seks, rozcieńczasz swój genetyczny wkład o połowę: potomstwo ma połowę genów od ciebie i połowę od twojego partnera.


Tak więc, każdy gen, który skłania cię do partenogenezy, pozostawi znacznie więcej swoich kopii niż taki, który skłania cię do rozmnażania płciowego. W rzeczywistości pozostawiłby dwukrotnie więcej kopii i zalałby populację. Populacja składałaby się tylko z osobników rozmnażających się bezpłciowo. Ten genetyczny deficyt nazywa się „dwukrotnym kosztem seksu”.


Ponieważ jednak olbrzymia większość gatunków, które nie są mikrobami, rozmnaża się płciowo, to dlaczego to robią? Musi istnieć olbrzymia korzyść (przynajmniej dwukrotna w stosunku do partenogenezy), by wyjaśnić powszechność rozmnażania płciowego.


Istnieje kilka hipotez, a niektóre z nich mają poparcie empiryczne; na przykład, koncepcja, że rozmnażanie płciowe, dzięki mieszaniu genów dwóch osobników, daje elastyczność genetyczną, by przeciwdziałać ewolucji innych organizmów, takich jak pasożyty, które nieustannie adaptują się do pasożytowania. Korzyść z tego musi być jednak, jak powiedziałem, ogromna, żeby przeciwważyć podwójny koszt rozmnażania płciowego. Inne wyjaśnienie mówi, że po prostu gatunek przodków przezwyciężył ten problem, a kiedy raz zaczynasz rozmnażać się płciowo, bardzo jest trudno powrócić do partenogenezy pod względem fizjologicznym i rozwojowym. (Na przykład ludzie w żaden wyobrażalny sposób nie mogą rozmnażać się bezpłciowo – oczywiście poza jedną mityczną kobietą!)


Jedno zastrzeżenie: jeśli produkujesz haploidalne potomstwo, które ma tylko połowę twoich genów (odpowiednik niezapłodnionego jajeczka), to nie zyskujesz reprodukcyjnych korzyści (według tego, co wiem). Takie potomstwo jest genetycznie takie samo – pod względem potencjału genetycznego – jak potomstwo przy rozmnażaniu płciowym, ponieważ każdy potomek ma tylko połowę twojego genomu.


Nie sądzę, by ludzie zdawali sobie sprawę z tego, że rozmnażanie płciowe jest właściwie zagadką ewolucyjną – jedną z największych zagadek, jakie mamy. Wiemy jednak, że pewne organizmy, które normalnie rozmnażają się płciowo, mogą w pewnych warunkach przejść na partenogenezę. Artykuł Fielda i in. podaje streszczenie danych:

Partenogeneza fakultatywna – zdolność rozmnażających się płciowo gatunków do sporadycznego wyprodukowania potomka bezpłciowo – znana jest u szerokiego wachlarza kręgowców w niewoli, które normalnie rozmnażają się płciowo, włącznie z ptakami, gadami i rekinami. Mimo tego nigdy nie zaobserwowano partenogenezy u żadnego z tych taksonów w stanie dzikim, chociaż niedawno odkryto dwa wolno żyjące węże, z których każdy miał jednego partenogenetycznego potomka – jednego mokasyna miedzianogłowca (Agkistrodon contortrix) i jednego mokasyna błotnego (Agkistrodon piscivorus).

Łatwo zobaczyć, że jeśli potrafisz przejść od rozmnażania płciowego do bezpłciowego, mądrze byłoby to zrobić, kiedy gęstość populacji jest niska i możesz mieć kłopoty ze znalezieniem partnera. W ten sposób pozostawisz jednak jakieś geny. Jeśli jednak potrafisz to robić, to po co w ogóle zawracać sobie głowę seksem? Musi istnieć jakaś korzyść rozmnażania płciowego, której nie znamy.


Wróćmy jednak do artykułu. Autorzy badali bardzo rzadką rybę piłę drobnozębną (Pristin pectinata), subtropikalną rybę Atlantyku i Morze Śródziemnego, która jest krytycznie zagrożona wyginięciem. Tutaj jest ta ryba z Wikipedii z Georgia Aquarium:



Są duże, czasami dochodzą do 7 metrów długości. Na diabła im jednak ta piła (rostrum)? Według Wikipedii służy ona jako narzędzie do wykrywania i manewrowania zdobyczą, jak również do obrony przed atakiem:  

Niedawne badania pokazały jednak, że piła drobnozębna używa swojego rostrum zarówno do wyczuwania, jak manewrowania zdobyczą.  


Piła piły drobnozębnej składa się z tysięcy narządów czuciowych, które pozwalają rybom na wykrycie i monitorowanie ruchów innych organizmów przez mierzenie wydzielanego przez nie pola elektrycznego. Te narządy czuciowe, zwane także ampułkami Lorenziniego, są upakowane najgęściej na grzbietowej części piły. Pozwala to rybie tworzyć trójwymiarowy obszar ponad sobą, nawet w wodach o niskiej widzialności. Dostarcza to wsparcia zachowaniom żyjącym przy dnie pił drobnozębnym. Używając swoich pił jako wysuniętego narzędzia, piły drobnozębne mogą „oglądać” całe swoje otoczenie przez zachowywanie pozycji nisko przy dnie morskim.  


Piła drobnozębna odsłania żyjące w piasku skorupiaki i mięczaki, dwa typowe rodzaje zdobyczy, używając swojej wyjątkowej struktury anatomicznej jako narzędzia do kopania i grzebania w piasku lub błocie.

Dlaczego są one zagrożone, skoro nikt ich nie je? Wikipedia informuje: „Piły drobnozębne są niezmiernie wrażliwe na nadmierne połowy ze względu na ich skłonność do zaplątywania się w sieci, ograniczone siedliska i niskie tempo wzrostu populacji”.


Choć obserwowano je, jak rozmnażały się płciowo w akwariach, autorzy odkryli badając dzikie piły drobnozębne, że mogą także rozmnażać się przez partenogenezę. Mogą to robić na dwa sposoby genetyczne: wydając haploidalnego potomka (prawdopodobnie niezapłodnione jajeczko, które rozwija się w dorosłego osobnika) i diploidalnego potomka (co może być wynikiem zlania się dwóch z czterech wytworów mejozy, dając diploidalne jajeczko, które także dorasta do dorosłości).


W jaki sposób odkryli to? Nie przez obserwację, ponieważ mieli do czynienia z dzikimi osobnikami, ale dzięki genetyce. Schwytali 190 ryb na wybrzeżach Florydy i uwolnili je po pobraniu próbek krwi lub tkanki.


Badali 40 zmiennych genów (genów V) i sprawdzali, czy każdy osobnik miał dwie kopie (tj. dwa różne „allele” lub postaci genu w tym miejscu) czy tylko jedną. W populacji rozmnażającej się płciowo bez chowu wsobnego, jednostki często mają różne postaci genów w pewnych loci („heterozygotyczne”), a niektóre tę samą postać genu („homozygotyczne”). Na przykład te, które mają grupę krwi AB mają dwa różne allele na locus grupy krwi Landsteinera, podczas gdy te, które mają grupę krwi 0, mają dwa podobne allele.


Podobieństwo genów w każdym osobniku wyrażono przez miarę IR (“internal relatedness” – wewnętrznego spokrewnienia), która byłaby bliska zeru, jeśli rodzice tego osobnika są genetycznie niespokrewnieni (u potomstwa będzie mnóstwo heterozygotyczności), ale bliska 1, jeśli osobnik jest albo haploidalny (ma tylko jedną kopię każdego genu, więc heterozygotyczność jest zerowa) lub jeśli rodzice są bardzo blisko spokrewnieni, jak zdarzy się po wielu pokoleniach intensywnego chowu wsobnego, co jest bardzo mało prawdopodobne u tej ryby.


Oto co odkryli z histogramem wartości IR poniżej zdjęcia ryby:



Proszę zauważyć, że wykres jest bimodalny: olbrzymia większość wartości IR jest niska, ale siedem osobników (w ramkach po prawej stronie) ma bardzo wysokie wartości IR. Dwa z nich nie wykazały żadnej zmienności genetycznej, pozostałych pięć miały zmienność tylko w jednym lub dwóch genach, jakie badano. Wszystkie te osobniki o wysokiej wartości IR były samicami, jak oczekuje się przy partenogenezie (nie wiem, jak determinowana jest płeć u tej ryby, ale jeśli jest jak inne systemy XY, ryby musiałyby być samicami, bo byłyby albo XX, albo X0, ponieważ partenogenetyczny rodzic, samica, nie miała chromosomu Y.)


Autorzy wnioskują, że dwie ryby całkowicie bez zmienności są haploidalnym wynikiem partenogenezy, co byłoby pierwszym znakiem (patrz powyżej) kręgowca rozmnażającego się w stanie dzikim bez seksu. (Jest kilka ryb, które rozmnażają się przez partenogenezę, ale wymagają zapłodnienia od samca, chociaż plemniki mają funkcję czysto rozwojową i jego chromosomy nie wchodzą do potomstwa.)


A co z tymi pięcioma rybami, które były homozygotyczne pod względem niemal wszystkich swoich genów, ale zmienne w jednym lub dwóch? Autorzy stawiają hipotezę, że jest to partenogeneza automiktyczna: matka miała pewne geny heterozygotyczne i kiedy wyprodukowała jajeczka (co normalnie obejmuje wytworzenie czterech haploidalnych prekursorów jaj, dwa z nich zlały się, by wytworzyć haploidalne jajeczko. Te dwa, które zlały się, były niemal identyczne, ponieważ były złączonym produktem prostego podziału komórkowego jednej komórki haploidalnej, ale mogła tam nastąpić rzadka „rekombinacja” z nieidentycznym ciałkiem biegunowym przed tym zlaniem się.


Tak więc ten kręgowiec czasami rozmnaża się bezpłciowo. Oczywiście, byłoby to adaptacyjne u gatunków nisko zagęszczonych, jak ten, bo lepiej jest pozostawić jakieś geny niż żadne.


Czy autorzy mają rację zakładając, że odkryli rozmnażanie bezpłciowe po prostu oglądając geny potomstwa? Biorąc pod uwagę bimodalność powyższego wykresu i żadnych oznak chowu wsobnego w tym gatunku (w takim wypadku wszystkie osobniki miałyby wysoką wartość IR) sądzę, że mają rację. Otwiera to możliwość - jeśli bada się wiele zmiennych genów – zobaczenia, jak często rozmnażanie bezpłciowe zdarza się w naturze i czy, jak się oczekuje, zdarza się częściej w populacjach o niskim zagęszczeniu.


Pragnąłbym, by autorzy zrobili jedną rzecz, która jest trudna i prawdopodobnie niemożliwa w tym gatunku, a jest to analiza chromosomowa komórek. Te przypuszczalnie haploidalne osobniki miałyby tylko połowę normalnej liczby chromosomów, podczas gdy diploidalne miałyby normalną liczbę chromosomów. To uczyniłoby ich tezę niepodważalną, ale i tak uważam, że ich wnioski są solidne.


Jedynym pozostającym pytaniem dla tej grupy jest, czy Maria mogła rozmnożyć się w tej sposób – nie sądzę, by jakiś szalony religiant użył tego jako przykładu wyjaśnienia, jak dziewica może mieć potomka. Problemem, oczywiście, pozostaje to, że gdyby Maria rozmnożyła się w ten sposób, Jezus musiałby albo być płci żeńskiej, albo haploidalnym osobnikiem z chromosomami XO, co daje niską kobietę z dysgenezją gonad (co powoduje sterylność) i z płetwiastością szyi. (W tym wypadku litera „H” w Jesus H. Christ mogłaby oznaczać “haploid”). Ponieważ Nowy Testament nie wspomina o żadnej takiej deformacji, historia Jezusa jest mitem.  

_______

Fields, A. T. et al. 2015. Facultative parthenogenesis in a critically endangered wild vertebrate. Current Biology 25:R446-447.


A miracle sawfish born of a virgin mother

Why Evolution Is True, 4 czerwca 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków.  Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1474 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk