Prawda

Czwartek, 28 marca 2024 - 11:38

« Poprzedni Następny »


Błysk światła w mroku


Erik Sheagren 2020-06-12

Rita Levi-Montalcini
Rita Levi-Montalcini

Scena z walącego się świata:


Jest późna wiosna 1942 roku. Jesteśmy w Turynie, w północnozachodnich Włoszech, blisko granicy okupowanej przez Niemcy Francji. Czarne Koszule Mussoliniego maszerują ulicami. Co kilka dni lęk i bezsens przerywa wycie brytyjskich bombowców wracających z Afryki Północnej, gdzie alianci zaczęli inwazję. Czasami przelatując nad miastem, zrzucają swój ładunek bomb, a wtedy całe rodziny pędzą do piwnic mimo ryzyka, że zostaną pod ruinami swoich domów – to los, który spotkał już wielu.


W tym chaosie, przy jednej z ulic, w niewielkim domu pracuje młoda włoska Żydówka. Jest wysoka, ma około 30 lat i orle rysy twarzy. Trzyma w palcach własnej roboty mikroskalpel, który wyszlifowała z igły do szycia. Po jednej stronie stoi silny mikroskop Zeissa, obok leży strzykawka napełniona ciemnosrebrzystym płynem. Po drugiej jest coś, co wygląda na inkubator, pudło sklecone z kawałków drewna, które ogrzewa mały, przenośny piecyk. W inkubatorze leży kilkanaście zapłodnionych kurzych jaj.  


Pochylona nad stołem, Rita Levi-Montalcini delikatnie porusza ręką, wycinając małe okienko w skorupce jaja. Zagląda do środka i widzi rosnącego embriona – ocenia, że jest to ósmy dzień rozwoju. W niesłychanym skupieniu Rita Levi-Montalcini używa skalpela, by odciąć zawiązek skrzydła rosnącego pisklęcia, starannie unikając splątanych żył tuż pod przezroczystą skórą embriona. Następnie ponownie przykrywa okienko fragmentem skorupki, który przedtem usunęła i przykleja go, i ostrożnie umieszcza jajo ponownie w inkubatorze. 


Rita Levi-Montalcini próbowała rozwiązać problem działania nerwów.


Spójrz na swoje ręce. Powoli porusz palcami. Twoja decyzja poruszenia palcami zaczyna się w korze mózgowej. Ten sygnał przechodzi następnie przez jeden długi nerw (górny neuron ruchowy) aż sięga mniej więcej połowy twojego  rdzenia kręgowego, gdzie ten pierwszy nerw aktywuje drugi długi nerw (dolny neuron ruchowy), który wysyła sygnał od kręgosłupa wzdłuż rąk i do palców. Innymi słowy, tylko dwa nerwy łączą czubek twojej głowy z koniuszkami twoich palców. Jeszcze bardziej niewiarygodne jest to, że twoje nerwy nie były początkowo połączone z ich poprawną lokalizacją. Podczas rozwoju płodowego nerwy wyrastały z kręgosłupa i rosły w twoim ciele aż dotarły do właściwego celu. Jak to się stało?  W jaki sposób mózg i kręgosłup wysłały swoje nerwy przez ciało, podporządkowując kończyny rozkazom mózgu?  



Szukając odpowiedzi na to pytanie Rita Levi-Montalcini zbudowała w swojej sypialni laboratorium „Robinsona Crusoe”. Tam niszczyła zawiązek nogi lub skrzydła embriona kurczaka i pozwalała potem kurczęciu rosnąć jeszcze przez kilka dni. Następnie zatrzymywała rozwój pisklęcia przez wstrzyknięcie roztworu, który fosylizował rosnące nerwy w danym momencie ich rozwoju. Wpatrując się w ich srebrzysty układ nerwowy pod mikroskopem Rita Levi-Montalcini porównywała rozwój nerwów po obu stronach: tej ze zniszczoną kończyną i tej z nienaruszoną kończyną. Odkryła, że kiedy niszczyła zawiązek skrzydła, nerwy, które normalnie unerwiały tę kończynę, schły i obumierały. Odkryła także, że jeśli dodawał fragment tkanki, przyszywając odciętą kończynę po drugiej stronie embriona, odpowiedni odcinek rdzenia kręgowego – kierujący teraz nerwy do obu kończyn – rozrastał się. Rita Levi-Montalcini postawiła hipotezę, że kończyny uwalniały pióropusze życiodajnej substancji chemicznej, którą nazwała „czynnikiem troficznym”. Kiedy niszczyła kończynę, niszczyła również czynnik troficzny, powodując atrofię nerwu, kiedy dodawała kończynę, produkowała ona dodatkowy czynnik, powodując nadmierny wzrost nerwu.


Robiła to wszystko słysząc nad domem huk samolotów i wrzaski żołnierzy na ulicach.


Rozważ tę scenę, nie jak film, ale jako coś, w czym sam uczestniczysz. Wyobraź sobie, że świat wokół ciebie się wali. Za oknem jest chaos. Rita Levi-Montalcini wiedziała, że politycy jej rodzinnego kraju ogłosili, że jej rasa jest biologicznie inna niż reszta społeczeństwa. Samoloty zrzucają bomby na twoje miasto walcząc z faszyzmem. Postanawiasz wypełnić czas niepewności przeprowadzając sekcje kurzych zarodków, żeby móc badać jakieś tajemnicze neuro-embriologiczne problemy o wpływie tkanki kończyn na wzrost środkowych nerwów. I nie masz pojęcia, czy dokonasz jakiegoś przełomowego odkrycia ani czy przeżyjesz, by móc o tym poinformować naukowy świat, jeśli tego dokonasz. Czy możemy w ogóle zrozumieć to zachowanie? Jaka siła kierowała Ritą Levi-Montalcini?  


Kiedy wojna wreszcie skończyła się, Rita Levi-Montalcini mogła dowieść istnienia swojego teoretycznego ”czynnika troficznego”. Wyjechała z Włoch do Stanów Zjednoczonych do Washington University w St. Louis. Tam razem z współpracownikiem, biochemikiem  Stanleyem Cohenem wykonała serię eksperymentów, które pozwoliły im na wyizolowanie w dużej koncentracji owego tajemniczego czynnika. Nazwali  go Nerve Growth Factor (NGF) – czynnik wzrostu nerwu. Za to odkrycie otrzymali Nagrodę Nobla w 1986 roku.


Twierdzę, że mimo iż odkrycie Rity Levi-Montalcini należy do annałów historii jako jedna z największych opowieści o odkryciach naukowych wszechczasów, jej rozważania o życiu i pracy ujawniają coś powszechnego o tym, do czego jesteśmy zdolni w warunkach kataklizmu.


Pierwszy aspekt refleksji Rity Levi-Montalcini (wszystko z jej autobiografii, In Praise of Imperfection) zajmuje się oczywistą kwestią: nikt z nas nie siedzi na pomysłach godnych Nagrody Nobla, które możemy wysiedzieć po kilku miesiącach pracy. Po tym jak jesienią 1938 roku zakazano jej pracy na uniwersytecie, próbowała kontynuować badania jadąc do Belgii, a później mimo zakazu, pracując jako lekarz we Włoszech. Groźba zadenuncjowania  faszystom stała się jednak zbyt wielka i skazała się sama na areszt domowy. Tam była „ucieczka w czytanie i potajemne kontakty z przyjaciółmi, którzy nie ugięli się przed niebezpieczeństwem”. Rita Levi-Montalcini nie miała pojęcia, co mogłaby robić innego.

 

Przez długie osiem miesięcy siedziała zrezygnowana w domu. Wtedy przypadek wyrwał ją z otępienia. Przyjaciel zapytał ją, nad jakim projektem pracuje. Nie miała odpowiedzi – nie pracowała nad niczym. Zirytowany przyjaciel powiedział jej, by przypomniała sobie Santiago Ramóna y Cajala, XIX-wiecznego neuronaukowca, który dokonał fundamentalnych prac w biedzie i izolacji. Powiedział: ”Nie traci się nadziei w obliczu trudności. Zacznij pracować”. Niepewna, ale zachęcona Rita Levi-Montalcini postanowiła postawić pierwszy krok w ciemności. 

Według Rity Levi-Montalcini ”przyjemność, jaką już rozkoszowałam się w planowaniu badania, wzmacniała perspektywa wykonywania tego projektu w warunkach zależnych od prohibicyjnych praw rasowych (kursywa dodana)”. Innymi słowy Rita Levi-Montalcini odwróciła koncepcję prześladowania i tragedii, jak kostkę Neckera, i spojrzała na swoją izolację jako na okazję. Faszyzm szalejący wszędzie wokół niej nie będzie dłużej dławił jej pracy; zamiast tego, te właśnie prawa, które pozbawiły ją pracy, będą tę pracę napędzać. To było jak gdyby dostrzegła siebie w historii, rozumiejąc, co będzie znaczyć dla niej prowadzenie pracy badawczej w świecie intelektualnego rozkładu i kulturowego holokaustu.

 

Tylko prawdziwy übermensch może tworzyć własną sprawczość z połamanych skorup swojego życia.

 

Byłoby jednak błędem uważanie, że Rita Levi-Montalcini miała jakieś żywe poczucie ostatecznego celu. W rzeczywistości jej praca rosła powoli i pokrętnie. Podobnie jak zarodkowe nerwy, które badała, jej rozwój jako naukowca był przyrostowy: nie znała końcowego odkrycia, jaki przyniosą jej eksperymenty (ani czy w ogóle przyniosą jakieś odkrycie). Zamiast tego, podobnie jak rosnące nerwy, które obserwowała pod mikroskopem, kierowała się zaledwie do kolejnego punktu. Każdy eksperyment, jaki mogła przeprowadzić, służył również przekształcaniu czasu zamknięcia w czas spędzony sensownie i świadomie.   


W rzeczywistości, po podjęciu decyzji, że zajmie się jakimś projektem badawczym, nadal nie wiedziała, co będzie badać. Przed wojną Rita Levi-Montalcini była młodą neurobadaczką z kwitnącą karierą. Teraz jednak nie miała materiałów ani ekspertyzy, by samotnie prowadzić eksperymenty. Zrobiła więc coś bardzo prostego. Nie stworzyła nowego, bezprecedensowego eksperymentu. Zamiast tego skopiowała eksperyment innego naukowca, krok za krokiem, jako sposób sprawdzenia jego wniosków i wypełnienia swojego czasu.


Innymi słowy, motywacja i decyzja powrotu do pracy badawczej wyprzedzały jej pomysł na sam projekt. Nie wiedziała jeszcze, co zrobi; po prostu podjęła decyzję, że zrobi coś. A kiedy podjęła decyzję rozpoczęcia projektu, nie próbowała zrobić czegoś innowacyjnego. Rita Levi-Montalcini postanowiła wypełnić swój czas w ramach szablonu. Po prostu zaczęła projekt, o którym wiedziała, że potrafi go przeprowadzić. Fakt, że badała rozwój kurzych zarodków, nie był przypadkowy – jaja były jedynym dostępnym źródłem pożywienia. I rzeczywiście, jej eksperymentalne jaja były z zasobów przeznaczonych na pożywienie.


Jej codzienne życie było także znacznie spokojniejsze niż w tych przykuwających uwagę momentach myślenia o Cajalu po rozmowie z przyjacielem. W autobiografii pisze, że jej zdolność poświęcenia się „rozwiązaniu małego, neuro-embriologicznego problemu, podczas gdy niemieckie armie maszerowały przez Europę… wynika z rozpaczliwego i częściowo nieświadomego pragnienia ludzi, by ignorować to, co dzieje się, w sytuacjach, w których pełna świadomość może doprowadzić człowieka do autodestrukcji”. Być może w momencie ognia i zniszczenia, kiedy wszystko jest poza twoja kontrolą, najbardziej naturalną rzeczą jest znalezienie zatoki spokoju, sensu i kontroli.


Nie widzimy tu poczucia własnego geniuszu. Widzimy kogoś przerażonego, kogoś, kto nie wie, co przyniesie następny dzień i tydzień.


Niemniej w tej przystani, którą dla siebie stworzyła, Rita Levi-Montalcini była w stanie pobudzić swój umysł do długoterminowego projektu. Wbrew temu, co może wydawać się  hipotezą, którą Rita Levi-Montalcini wyczarowała po eleganckim eksperymencie, nie skonstruowała swojej „neurotroficznej hipotezy” od razu, ale w drodze kolejnych kroków na przestrzeni lat. W swoim laboratorium Robinsona Crusoe była w stanie wyciągnąć wstępne wnioski dopiero po miesiącach nieprzerywanej, mrówczej pracy. 


Historycy wielkich innowatorów i naukowców od wielu dziesięcioleci pokazują prymat wytrwałej pracy. Istotnie, proces twórczy nie opowiada wyłącznie o sukcesach odkrywania nowości i przydatności. Jest tu także opowieść o uporze i zastanawianiu się nad błędami. Pomyśl o tak często powtarzanych opowieściach o geniuszu, który doświadcza nagłego olśnienia: Archimedes, Newton, Franklin, Darwin, Einstein. Oczywiście zdarzają się takie olśnienia. Jednak, olśnienie jest zazwyczaj punktem kulminacyjnym po długim okresie myślenia i pracy. Aby zapożyczyć metaforę psychologa, Howarda Grubera: momenty olśnienia są podobne do białej grzywy na fali, podczas gdy codzienny znój pracy jest podobny do akwenu wodnego. Grzywa olśnienia jest najpiękniejszym elementem fali, ale jest możliwa tylko dlatego, że podtrzymuje ją znacznie dłuższa i głębsza struktura myśli i pracy.

 

Jest również inna metafora, która może być pomocna przy rozważaniach nad olśnieniem, pracą i kreatywnością. Popatrzmy na piec do wypalania. Palący żar pieca (olśnienie) utwardza cegłę (wiedzę) czyniąc ją trwałą i nadając jej barwę i użyteczność. W żarze nie można jednak zbudować żadnego budynku. Cały pracochłonny proces wznoszenia budowli wiedzy, osmalonej przez olśnienia, jest bardziej poprawnie uważany za twórcze przedsięwzięcie.  


Rita Levi-Montalcini
Rita Levi-Montalcini

Tę tezę wyostrza kontrast między tak częstym obrazem kreatywności w mediach, a tym co pokazuje życie Rity Levi-Montalcini. Opisy kreatywności oparte na apokryficznych opowieściach, łatwości, spontaniczności, kreatywności pełnej błysków olśnienia i okrzyków Eureka versus niemal klasztorne oddanie własnemu rzemiosłu, surowa codzienna praca i mozolne docieranie do celu.


Być może historia życia Rity Levi-Montalcini wygląda jakby była bez związku z nami. Wydaje się istnieć na innym poziomie egzystencji, który nie dotyczy życia w normalnych czasach. A jednak, jakkolwiek niezwykła jest jej historia, jest również otrzeźwiająca.   


Czasami, podobnie jak Rita Levi-Montalcini, możemy uświadomić sobie jak ważna jest koncentracja na wykonywanej pracy pośrodku otaczającego nas chaosu. W codziennych zawirowaniach życia, kiedy świat za oknem szaleje, mamy szansę stworzenia własnej zatoki spokoju, sensu i kontroli, gdzie możemy dążyć do skierowania naszej energii ku długoterminowym, sensownym projektom, ważnym nie tylko nas, ale i dla innych.   


A Bolt in the Dark

Quillette, 27 maja 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Erik Sheagren

Studiuje Cognitive Science na Columbia University’s Teachers College.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1469 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Rdzenni Amerykanie żądają doczesnych resztek pumy z Griffith Park   Coyne   2023-01-03
Świetny artykuł o epigenetyce   Coyne   2022-12-30
Śmiało podążaj tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden owad   Tonhasca Júnior   2022-12-28
Rzecz o splątaniu nauki i wiary   Koraszewski   2022-12-26
Pradawny ekosystem zrekonstruowany przy użyciu skamieniałego DNA   Coyne   2022-12-19
Rozważania heretyckiego mediewisty o historii, wartościach i zdumiewającej głupocie   Landes   2022-12-16
Ewolucyjne ślepe zaułki i lepkie urządzenia: botanik Darwin   Tonhasca Júnior   2022-12-14
Ewolucja nie idzie prostą drogą   Novella   2022-12-08
Geny i języki   Novella   2022-11-26
Uporczywa obecność religijnego mitu   Winegard   2022-11-24
Znaleziono skrytkę posągów z brązu   Novella   2022-11-23
W oparach zrównoważonej ignorancji   Koraszewski   2022-11-21
10 twierdzeń działaczy walczących w Afryce z GMO o tym, dlaczego postępy w biotechnologii upraw powinny zostać odrzucone – i dlaczego są one błędne   Maina   2022-11-17
List otwarty do wszystkich oszołomów   Novella   2022-11-03
Po prostu nie mogę się doczekać, aby znów wyruszyć w trasę   Tonhasca Júnior   2022-10-27
Czy mizoandria może być zakaźna?   Tonhasca Júnior   2022-10-24
Niezwykła fizjologia hibernujących niedźwiedzi   Coyne   2022-10-22
Cuchnąca pułapka i przytulna kryjówka   Tonhasca Júnior   2022-10-21
Obraz Izraela na amerykańskich uniwersytetach   Mansour   2022-10-19
Kenia aprobuje GMO po 10 latach zakazu   Maina   2022-10-18
Pangenom jedwabnika morwowego   Novella   2022-10-14
Czy Samolubny gen zaszkodził publicznemu rozumieniu biologii?   Coyne   2022-10-13
Nieokrzesani goście   Tonhasca Júnior   2022-10-11
Niezrozumienie równości   Winegard   2022-10-07
Zyski klimatyczne to „niewygodna prawda” — nie wszystkie wiadomości o środowisku są złymi wieściami   Lomborg   2022-10-06
Gorzko-słodki, uzależniający lek   Tonhasca Júnior   2022-09-30
Przeciwko autentyczności   Winegard   2022-09-27
Biomedyczne znaczenie płci (i jej binarnej natury)   Coyne   2022-09-22
Mózgi neandertalczyków   Novella   2022-09-20
Oszuści i oszukani w grze w zapylanie   Tonhasca Júnior   2022-09-15
Po raz kolejny “Scientific American” wypacza biologię, a teraz także historię, by podeprzeć swoją ideologię   Coyne   2022-09-14
Upadek czasopisma “Nature”   Winegard   2022-09-08
Instynkt macierzyński i “New York Times”   Coyne   2022-09-07
Ćmy ze złym public relations   Tonhasca Júnior   2022-09-05
Studenci Uniwersytetu Ghany debatują nad wykorzystaniem upraw GMO w ich kraju   Gakpo   2022-09-02
“Scientific American” poświęca się polityce, a nie nauce; odmawia publikowania krytycznych analiz swoich fałszywych lub wprowadzających w błąd twierdzeń   Coyne   2022-09-01
Dysonansy poznawcze: czekolada a muszki, wino a osy   Júnior   2022-08-29
Patrick Matthew: prawdziwy autor idei doboru naturalnego?   Coyne   2022-08-26
Odporny na choroby, genetycznie modyfikowany maniok zapowiada przełom w Kenii   Maina   2022-08-25
Niekochane, ale czasem pożyteczne   Tonhasca Júnior   2022-08-23
Trwałość laktazy w populacjach pijących mleko: ponowna ocena klasycznej historii z ewolucji człowieka   Coyne   2022-08-19
Pierwszy znany drapieżnik: nowo opisana skamieniałość   Coyne   2022-08-16
Nie karm mózgu śmieciowym jedzeniem   Bhogal   2022-08-10
Kot Mehitabel pisze w “Science”   Coyne   2022-08-09
Nauka o wolności: rozmowa z Anną Kryłow   i Anna Kryłow   2022-08-06
Pierwsze dowody kopalne na opiekę nad lęgiem i niezwykły przypadek asymetrii kierunkowej   Coyne   2022-08-05
Badania dowodzą, że fakty nie mają znaczenia: jak propaganda wykorzystuje i normalizuje antysemityzm     2022-08-03
Horyzontalny transfer genów u owadów: jest rozpowszechniony, ale co to znaczy?   Coyne   2022-08-02
Dokonane w Afryce badanie genomu fasolnika egipskiego oznacza krok naprzód w dywersyfikacji światowego zaopatrzenia w żywność   Karavolias   2022-08-01
Grupy anty-GMO przegrywają sprawę sądową w Nigerii    i Nkechi Isaak   2022-07-30
Raz jeszcze: czy rasy są tylko społecznym konstruktem bez naukowego lub biologicznego znaczenia?   Coyne   2022-07-28
„New Yorker” pisze o hoacynie, sugeruje, że koncepcja Darwina drzew ewolucyjnych może być urojeniem   Coyne   2022-07-25
Nazistowscy lekarze i dzisiejsi antysemici: redefinicja etyki, żeby usprawiedliwić prześladowania Żydów     2022-07-18
Carl Sagan i wolność wątpienia   Jacoby   2022-07-18
Jak Darwin spowodował globalne ocieplenie swoją teorią doboru płciowego   Coyne   2022-07-16
Dieta mieszana misiów i innych   Júnior   2022-07-14
Londyńskie Natural History Museum popełnia błąd naturalistyczny - wielokrotnie   Coyne   2022-07-11
Nigeria gotowa na spełnienie oczekiwań rolników     2022-07-08
Szczepionki przeciwko grypie związane ze zmniejszonym ryzykiem choroby Alzheimera   Novella   2022-07-07
Nowoczesność Darwina: w O powstawaniu jest antycypacja neutralnej teorii i przerywanej równowagi   Coyne   2022-07-06
Pinker: “Wojna o ewolucję jest także wojną kulturową”   Coyne   2022-07-05
Raz jeszcze: błędny artykuł o tym, dlaczego teoria ewolucji jest przestarzała   Coyne   2022-07-04
Niech Moc będzie z pszczołą   Júnior   2022-06-28
Dramatyczny wzrost cen paliw kopalnych jest bolesny, ale daje niewielkie korzyści w walce z globalnym ociepleniem   Lomborg   2022-06-25
Efekt grupy – paskudny błąd poznawczy   Novella   2022-06-22
Nasiona z edytowanymi genomami będą miały przystępną cenę   Maina   2022-06-15
„Zapylisz mnie!”: nachalni bohaterowie świata roślin   Júnior   2022-06-11
Agroekologia zmienia biednych farmerów w biedniejszych   Muhumuza   2022-06-09
Kartofel z Matką Boską w jednej klapie i Karolem Marksem w drugiej   Koraszewski   2022-06-06
Jak nasze wspomnienia są powiązane   Novella   2022-06-04
Wielka Brytania dąży do zezwolenia na edytowanie genów   Novella   2022-06-02
„Grubogłowi przedsiębiorcy pogrzebowi w noc żywych trupów”   Júnior   2022-05-31
Coraz mniejsza część głównych plonów roślin jadalnych na świecie idzie na wyżywienie głodnych, a coraz więcej wykorzystuje się do celów niespożywczych     2022-05-28
Naukowiec z Ghany: “Afryka potrzebuje GMO bardziej niż reszta świata”   Gakpo   2022-05-26
GMO i edytowanie genów: jaka jest różnica?   Karavolias   2022-05-23
Toksyczny nektar, czyli ostrożnie z tureckim miodem   Júnior   2022-05-20
Kolejna nieudana i podyktowana ideologią próba wykazania, że płeć u ludzi nie jest binarna   Coyne   2022-05-18
Brian Charlesworth o błędach nowego artykułu rzekomo pokazującego, że fundamentalne założenie ewolucji neodarwinowskiej jest błędne   Coyne   2022-05-16
Trutnie i inni fruwający panowie   Junior   2022-05-13
Wygnanie z uniwersyteckiego świata – dwa lata później   Winegard   2022-05-10
Życie kwitnące po śmierci   Junior   2022-05-05
Organiczne środki owadobójcze są szkodliwe dla pożytecznych owadów     2022-04-30
Oxitec rozszerza próby z komarami GMO, by zredukować szerzenie się malarii   Conrow   2022-04-28
Słowa w wosku zapisane   Tonhasca Junior   2022-04-26
Rodzice, szkoła, państwo: kultura niskich oczekiwań   Koraszewski   2022-04-25
Nowoczesne ulepszanie roślin uprawnych przyjmuje historyczne podejście   Karavolias   2022-04-20
Pierwsza spożywcza roślina GMO w Ghanie   Baffour-Awuah   2022-04-16
Indie zwalniają edytowanie genów z wymaganej dla GMO oceny bezpieczeństwa   Paranjape   2022-04-11
Metamorfozy    Júnior   2022-04-09
Rolnicy nie mogą uprawiać tego, na co ich nie stać   Ongu   2022-04-07
Rośliny zmodyfikowane: odkłamać opinię o GMO   Conrow   2022-04-07
Odmowa szczelinowania jest szaleństwem   Ridley   2022-04-02
Jak wirusy chorób układu oddechowego ewoluują, by stać się łagodniejsze   Ridley   2022-03-22
Czy globalne ocieplenie może być dla nas dobre?   Ridley   2022-03-03
Południowa Afryka powinna przemyśleć regulacje dotyczące genetycznie modyfikowanych roślin   i Priyen Pillay   2022-03-01
Dlaczego środowiskowcy stanowią większą przeszkodę dla skutecznej polityki klimatycznej niż negacjoniści?   Boudry   2022-02-21
O figach i osach   Júnior   2022-02-18
Pień liczący 40 tysięcy lat przekazany Maorysom zamiast nauce   Coyne   2022-02-14
Propaganda anty-GMO obraża drobnych farmerów w Afryce i w Azji   Gakpo   2022-02-08
Jak “tubylcza medycyna” różni się od medycyny   Coyne   2022-02-07

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk