Czy to ładnie? Tak polska nosa costra, czy jak oni ją tam nazywali, nie może się bawić. I jeszcze ta retoryka: „To jest stanowisko dla ludzi, którzy są poza jakimkolwiek podejrzeniem, całkowicie czystych. Jeśli ktoś ma jakiekolwiek kłopoty w tej sferze, jeśli jest mocno skoncentrowany na sprawach materialnych, to nie powinien być prezesem NIK.”
W obliczu takiej zuchwałości zawsze można odpowiedzieć głosem niewinnego dziecka, które głośno powie, że ojciec chrzestny jest nagi. Jakub syn Mariana informuje:
„Jarosław Kaczyński dobrze czuje politykę i rozumie, że wybory kopertowe to był dopiero początek. Najbardziej obawia się NIK jako instytucji, która konsekwentnie będzie pokazywać zinstytucjonalizowane złodziejstwo, zalegalizowaną korupcję jaka rozkwitła pod rządami partii mającej prawo i sprawiedliwość w nazwie.”
Ale to jeszcze nic, Chojeckiego skazali. Żona pyta, o co znowu władza przyczepiła się do Mirka, więc wyjaśniam, że chodzi o Pawła Chojeckiego, pastora który nazwał Kościól katolicki „wielką prostytutką”, a Andrzeja Dudę „baranem”. Brzydko pastor nazwał Kościół katolicki, chociaż nie on pierwszy i pewnie nie ostatni, tyle że w ostatnich stuleciach była to opinia niekaralna, ale my, przedmurze, będziemy to zmieniać. Czy prezydent został nazwany baranem, bo gładzi grzechy świata, czy z innych powodów, tego akurat nie wiem, ale skazali tego Chiojeckiego na 8 miesięcy prac społecznych i 21 tysięcy złotych kosztów postępowania. Faktycznie, źle postąpił pastor Chojecki i za takie postępowanie trzeba zapłacić.
Marszałek Terlecki też może za postępowanie zapłacić, bo podobno na dworze ojca chrzestnego ten i ów krzywi się, że marszałek wizerunek paskudzi. Piszą nam, że jeden „dobrze zorientowany w nastrojach polityk” powiedział nawet, iż rozważana jest wymiana marszałka, dodając pospiesznie, że „będzie taki moment, że to się zadzieje, ale jeszcze nie teraz.”
Inny rozmówca, zwany „prominentnym” uchylił rąbka przyłbicy i powiedział o marszałku, że „ten typ tak ma”, więc mamy podstawy do nadziei.
Teraz są jednak poważniejsze problemy, na jeden z nich zwrócił uwagę Minister Pomroczności, Czarnek, który wykrył, że sędzia Żurek mówił dzieciom o Konstytucji i teraz kuratorium małopolskie poszukuje winnych dopuszczenia do tej indoktrynacji.
Opozycja też ma poważne problemy. Wiosna Biedronia po dwóch latach zbliża się do rozwiązania i są obawy, że na 500 plus nie może liczyć.
Donald Tusk wraca na białym koniu, ale niektórzy czarno to widzą, Zbigniew Boniek mówi dla "Wyborczej" „nigdy więcej”, ale to chodzi o rozgrywki piłki nożnej w czasach chińskiego wirusa. Kiedy wreszcie docieram do porady, by nie mieszać recesji dziąseł z kolczykiem na języku, zaczynam wszystko rozumieć, ale na to też nie ma rady.
Chief editor: | Hili |
Webmaster:: | Andrzej Koraszewski |
Collaborators: | Jacek Chudziński, Hili, Małgorzata Koraszewska, Andrzej Koraszewski, Henryk Rubinstein |