GMO i czeskie wideo sprzed lat

Sprzątając niedawno mój gabinet natknąłem się na DVD z filmem wideo Life in a standard and in Bt maize field [Życie na standardowym polu in na polu kukurydzy Bt], które dostałem od czeskich naukowców około dziesięć lat temu. Jest to cudowny pokaz tego, jak życie owadów (które nie są szkodnikami kukurydzy) rozkwita w na polu kukurydzy Bt.

 

W latach 2011-12 National Academy of Sciences mianowała mnie na Jefferson Science Fellow i przydzielono mi pracę doradcy naukowego w biurze Rolniczej Biotechnologii przy Biurze Ekonomii i Biznesu w Departamencie Stanu USA. Możecie w tym miejscu zapytać, co robi rolnicza biotechnologia w Departamencie Stanu?

 

Są po temu dwa powody:

 

  1. Towary rolne są dużą pozycją w eksporcie USA, a plony roślin uprawianych przy pomocy biotechnologii są znaczącą częścią tego eksportu.
  2. Kraje, w których jest bezpieczeństwo żywnościowe, są rzadziej destrukcyjne na międzynarodowej scenie; obie te sprawy są znaczącymi troskami dla dyplomacji. (Proszę zauważyć, że rząd USA nie używa określenia GMO.)  

 

Podczas pracy dla Departamentu Stanu odbyłem sześć zagranicznych podróży, często do kilku krajów podczas jednej wyprawy, gdzie dawałem wykłady na uniwersytetach i brałem udział w konferencjach, prowadziłem konsultacje z naukowcami, nauczycielami akademickimi, politykami i farmerami.


W kwietniu 2011 roku przyszło zaproszenie dla mówcy na studenckiej biotechnologicznej konferencji w Brnie w Republice Czeskiej (w mieście, w którym, żył i pracował Gregor Mendel) i kierownik grupy w Departamencie Stanu, Jack Bobo, poprosił mnie, żebym tam pojechał. Zacząłem od Pragi, gdzie gościła mnie moja zawodowa koleżanka (obecnie prezeska Czeskiej Akademii Nauk), profesor dr Eva Zažímalová, i przy okazji wykładów i spotkań dostałem kopię właśnie ukończonego filmu.  


Niestety, Republika Czeska, podobnie jak większość Unii Europejskiej, sprzeciwia się GMO.  Jedyną GM rośliną uprawną dopuszczoną do komercyjnej uprawy w Unii Europejskiej jest kukurydza MON810. Chociaż Republika Czeska nie narzuciła żadnego zakazu, od 2018 roku nie uprawiano tam żadnej kukurydzy MON810. Głównym powodem, według czeskiego Ministerstwa Środowiska jest to, że hodowcy mieli problemy ze sprzedażą swoich produktów na rynku, włącznie z mięsem i mlekiem bydła karmionego kukurydzą GM.

 

Kiedy byłem w Republice Czeskiej, największą ich troską był problem hodowców śliwek, których drzewa cierpiały z powodu wirusowej choroby – ospowatości śliwy (PPV). Istnieją odporne na PPA odmiany, stworzone przez USDA (Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych) i trwają próby w Republice Czeskiej, ale nadal, po dziesięciu latach, nie ma zgody na ich uprawę.

 

Innym krajem, który odwiedziłem podczas tej podróży, była Ukraina, spichlerz Europy Wschodniej, gdzie uprawa roślin GM także jest zakazana. Społeczna opinia jest tak bardzo przeciwna GMO, że nawet plastikowe butelki z wodą mineralną mają na etykietkach zapewnienie „Bez GMO”!  

Okładka rolniczego pisma na Ukrainie z 2012 roku: Ukraina jako spichlerz Europy Wschodniej – potajemnie uprawiająca rośliny GMO.

Pozory mogą jednak oszukiwać! Po prezentacji dla niewielkiego zgromadzenia, gdzie był minister rolnictwa i kilku farmerów, jeden z farmerów zaczął krzyczeć do ministra. Mój tłumacz szeptał mi do ucha przekład jego słów.

 

Farmer mówił: “Wiecie, że my wszyscy uprawiamy GMO (podobno głównie odporne na glifosat rośliny uprawne z glifosatem importowanym z Chin), dlaczego więc nie dajecie aprobaty na GMO?”


“Tak, tak - powiedział minister – wiemy, ale społeczeństwo jest przeciwko temu, więc oficjalnie musimy zakazywać!”


Kiedy byłem w Kijowie, przydarzył mi się najdziwaczniejszy incydent: moi opiekunowie z ambasady USA powiedzieli mi, że o 15:00 mam spotkać się z doktorem (którego nazwiska zapomniałem). Podjechaliśmy do dużego budynku, na którym wisiał olbrzymi transparent z napisem: International Conference on Biowarfare. [Międzynarodowa Konferencja o Wojnie Biologicznej].


“Ciekawe – pomyślałem – spotkanie w tym samym budynku, co tego rodzaju konferencja”. Weszliśmy i usłyszałem pierwsze słowa: “Witamy, doktorze Davies, pana występ jest za 15 minut”. Co?!! Nikt nie powiedział mi ani o konferencji, ani o wojnie biologicznej. Pełna panika! Poprosiłem o przesunięcie mnie z pierwszego mówcy na ostatniego, co dało mi pół godziny czasu. Oni już przetłumaczyli moje slajdy na ukraiński, by prezentacja odbywała się w obu językach, angielskim i ukraińskim.


Usiadłem razem z tłumaczem, żeby zmienić kolejność slajdów z powodu zmiany przesłania, bo mój odczyt zatytułowałem teraz: Uprawy roślin GMO są bezpieczne i nie są toksyczne. Wszystko poszło dość gładko, a mój tłumacz powiedział: “Tak wiele razy słyszałem twój wykład, że mógłbym go wygłosić sam”. Tak więc, wszystko poszło dobrze i niemal wszystkie pytania pod koniec sesji były skierowane do mnie, a nie do pozostałych uczestników panelu. Takie jest zainteresowanie biotechnologicznymi roślinami nawet ze strony ludzi zajmujących się grami wojennymi!  


Podczas innej podróży, tym razem na Filipiny, gdzie występowałem na konferencji świętującej dziesiątą rocznicę biotechnologicznych upraw w tym kraju, miałem okazję odwiedzić uniwersytet i Międzynarodowy Instytut Badania Ryżu w Los Baños, żeby zobaczyć próby z Bt bakłażanami (oberżynami) i dowiedzieć się o postępach ze Złotym Ryżem.

Dr Desiree Hautea pokazuje odporność Bt bakłażanów na owada niszczącego owoce i pędy (Leucinodes orbonalis) w zabezpieczonych próbach na Uniwersytecie Filipin, Los Baños

Podczas konferencji dr Desiree Hautea mówiła, jak Bt bakłażan umożliwiłby zmniejszone użycie środków owadobójczych. (Owoce bakłażanów opisano mi podczas obiadu jako “pestycydowe bomby”.)

 

Wstał pewien farmer i zadał pytanie: “Gdzie mogę kupić Bt bakłażany?”

 

Po kilku miesiącach wezwano mnie ponownie do Manilii na przesłuchania przed komisją prawną, która rozważała, czy pozwolić na dalsze próby Bt bakłażana.

 

“Widzicie – powiedział przedstawiciel Greenpeace, podnosząc duże zdjęcie drucianej siatki, jaka otaczała pole z próbami – pszczoły mogą z łatwością przelecieć przez tę siatkę”. Całkowicie jednak zignorował fakt, że pole i tak nie było od góry niczym zakryte.  

 

“To ogrodzenie – odpowiedział jeden z naukowców – nie jest, po to, żeby nie dopuścić pszczół do roślin, ale by trzymać was z daleka!” Niestety, sędziowie z komisji zakazali wówczas dalszych prób, w znacznej mierze z powodu rozgłosu sprawy Séraliniego*. Obecnie, po tak długim oczekiwaniu, można wydać westchnienie ulgi, że zarówno Złoty Ryż, jak Bt bakłażany wreszcie na Filipinach zostały zaaprobowane.

 

Video: Dramatic visual evidence of the insect-resistant power of Bt maize without chemical treatment

Genetic Literacy Project, 18 stycznia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


*Gilles-Eric Séralini francuski biolog molekularny i działacz
 na rzecz większej kontroli genetycznie zmodyfikowanych organizmów. W 2012 roku zespół badawczy pod kierownictwem prof. Seraliniego w Food and Chemical Toxicology opublikował pracę, która miała dowodzić, że laboratoryjne szczury karmione przez 2 lata zmodyfikowaną genetycznie kukurydzą NK603 (typu Roundup Ready) cierpiały na problemy zdrowotne, w tym częstsze występowanie nowotworów (50–80%; głównie rak sutka) niż w grupie kontrolnej (20–30%). Ponadto stwierdzono u nich zwiększoną śmiertelność. Podobnie niekorzystne miało być długotrwałe spożywanie przez szczury roztworu glifosatu o stężeniu uważanym za bezpieczne. Badania te spotkały się z ostrą krytyką części środowiska naukowego, zwłaszcza ze względu na brak odpowiedniej analizy statystycznej i małą liczebność badanych grup zwierząt (10 szczurów każdej płci w grupie, podczas gdy według standardów OECD powinno to być >65 osobników). Ostatecznie okazało się, że Seralini przeprowadził wadliwą analizę statystyczną wyników swoich badań i użył białych szczurów odmiany Spraque-Dawley, które testował przez całe ich życie. Jak wykazano wiele lat przed badaniem (w 1973), osobniki tej odmiany pod koniec życia statystycznie częściej chorują na raka sutka - nie potrzeba do tego karmy GMO. Ponadto w publikacji brakuje ważnych danych na temat ilości karmy spożywanej przez zwierzęta oraz jej zanieczyszczeń, co mogło mieć wpływ na powstawanie guzów. Seralini nie spełnił swojej obietnicy udostępnienia więcej informacji na temat przeprowadzonych doświadczeń, mimo że EFSA upubliczniła dane dotyczące analizy NK603. (Źródło: Wikipedia.) Dodajmy, że badania Seraliniego finansowane były przez organizację Greenpeace.  

 

Peter John Davies


Emerytowany profesor biologii, specjalizuje się w fizjologii roślin, pracował na Wydziale Biologii roślin i ogrodnictwa na Cornell University. 

(0)
Listy z naszego sadu
Chief editor: Hili
Webmaster:: Andrzej Koraszewski
Collaborators: Jacek Chudziński, Hili, Małgorzata Koraszewska, Andrzej Koraszewski, Henryk Rubinstein
Go to web version