Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 13:33

« Poprzedni Następny »


Dżihad przeciwko świątyniom mniejszości


Uzay Bulut 2015-09-03

Kościół Hagia Triada w Stambule podpalony niedawno przez podpalacza.
Kościół Hagia Triada w Stambule podpalony niedawno przez podpalacza.

Dawno temu Azja Mniejsza, zwana obecnie Turcją, jak również reszta Bliskiego Wschodu, były przez stulecia prawdziwą kolebką cywilizacji, gdzie rozkwitło wiele różnych religii i kultur. Dzisiaj jednak te maleńkie, kurczące się społeczności nie są w stanie cieszyć się żadną wolnością wyznania lub sumienia.

Wydaje się, że “pokojowa koegzystencja” to pojęcie zupełnie obce dla wyznawców muzułmańskiej supremacji. To właśnie zgubione pojęcie utrzymuje ich w mrocznym średniowieczu. Mogą chodzić na zakupy do centrów handlowych lub używać telefonów komórkowych i innych technologicznych wynalazków, ale ich umysły i dusze są uwięzione w średniowieczu. Jak na ironię, większość nowoczesnej technologii i nauki, jakich używają, została wynaleziona przez ludzi, których miejsca kultu chcieliby zniszczyć.


Dlaczego nie ma ani jednego kraju muzułmańskiego, który działa w harmonijnym współistnieniu z wszystkimi zamiast dążenia do dominacji nad wszystkimi? I dlaczego jest tak, że w krajach z większością muzułmańską niemuzułmanie cierpią z powodu prześladowań i dyskryminacji? Dlaczego nie są uznawani za równych obywateli z równymi prawami?


“Społeczność rzymskokatolicka nie była w stanie dowieść własności kościołów, które posiadali przez setki lat z powodu braku prawnego uznania ich istnienia” – pisze uczona Mine Yildirim. „W efekcie nieustannie tracą swoją własność… Ponieważ nie mają osobowości prawnej w dodatku do niemożności posiadania nieruchomości, społeczność nie może iść do sądu, kiedy traci nieruchomość z powodu tego właśnie braku osobowości prawnej”.


Po podaniu informacji, że ten sam problem dotyczy protestantów i Świadków Jehowy, Yildirim pisze: “Społeczność Syryjskiego Kościoła Ortodoksyjnego, która urosła w ostatnich latach z powodu migracji z południowowschodniej Turcji, czekała ponad trzy lata na decyzję w sprawie podania o otworzenie drugiego kościoła w Stambule… Nie można przecenić znaczenia posiadania prawnie uznanego miejsca modłów w sytuacji powszechnej w Turcji nietolerancji społeczeństwa wobec innych religii… Jeśli chodzi o prawo, modlitwy w budynku, który nie ma statusu prawnego lub wezwania do zbudowania domu cem, kościoła itp. może prowadzić do pociągnięcia do odpowiedzialności karnej"[1].


Nietolerancja społeczna, a także ataki fizyczne, mogą także spowodować zamknięcie niemuzułmańskich miejsc kultu religijnego. Na przykład w mieście Inegol kościół i synagoga otwarte w centrum handlowym 10 maja zamknięto w dwa tygodnie później z powodu „nacisków”.


Szef-założyciel tego centrum handlowego, Haluk Ozbek, powiedział, według Agencji Informacyjnej Cihan: “Podczas gdy czujemy zasłużoną dumę z powodu wprowadzenia do Inegol takiego dużego projektu międzynarodowej tożsamości, zostaliśmy wystawieni na ohydne i bezsensowne ataki ze strony kilku grup (na które zupełnie nie zasłużyliśmy), za to, że w naszym projekcie były także obce miejsca kultu, jak również meczet”.


Ozbek powiedział, że ponieważ centrum handlowe doznało ataków fizycznych, jak również ataków w mediach “postanowili obecnie zmienić decyzję w sprawie obcych miejsc kultu”.


10 czerwca Muhammed S., lat 25, z okrzykami: “Skończyliśmy z chrześcijaństwem i judaizmem… Allahu Akbar!" podpalił wejście do największego na wybrzeżu azjatyckim kościoła grecko prawosławnego w Stambule – Kościoła Hagia Triada.


"Podejrzany powiedział, że we śnie zobaczył ‘Proroka Jezusa” - mówił reporterom Kostandin Kiracopulos, przedstawiciel Stowarzyszenia Fundacji Greckich, z którym kościół jest stowarzyszony. Rządowa Agencja Anatolijska poinformowała, że człowiek ten przechodził leczenie szpitalne z powodu zaburzeń psychicznych.


Ten kościół miał “szczęście” – nie został spalony doszczętnie, jak to się stało z wieloma historycznymi kościołami w Turcji. Jeden z nich, w Bodrum, Kościół Hagia Nicholas, nazwany jest imieniem św. Mikołaja, historycznego świętego chrześcijańskiego z IV wieku, który urodził się w Myrze, mieście w obecnej Turcji. W 1923 r., po wygnaniu wielu Greków siłą z ich domów z Azji Mniejszej podczas przymusowej wymiany populacji między Turcją a Grecją, Kościół Hagia Nicholas nie miał już dłużej parafian. Zaczęto go więc używać jako kina, a potem jako magazynu gąbek. Następnie, w 1969 r. władze postanowiły go zburzyć. Najpierw próbowano zniszczyć go narzędziami do kopania, ale budynek był tak solidny, że nie chciał upaść. Wysadzili go więc w powietrze przy pomocy dynamitu.  


Inne kościoły w Azji Mniejszej, po masakrze Ormian w 1915 r., także zostały wysadzone dynamitem lub zbombardowane z armat, według informacji Stowarzyszenia Praw Człowieka w Turcji.


We wrześniu 1955 r. rząd turecki zorganizował skoordynowany atak, który obejmował zniszczenie większości kościołów, klasztorów i cmentarzy greckiej społeczności Stambułu.


Takie ataki doprowadziły do zniszczenia kultury chrześcijańskiej w regionie. Niestety, ta stara tradycja w Turcji nadal działa z pełną siłą. W kwietniu 2015 r. w prowincji Mardin, która do masakry Asyryjczyków w latach 1914 – 1925 była ważnym ośrodkiem chrześcijaństwa asyryjskiego, zamknięto Stowarzyszenie Jedności Asyryjskiej, ponieważ koncepcja „współ-prezydentury” w jego statucie – termin używany także przez organizacje kurdyjskie – jak również słowo „jedność” w nazwie „są sprzeczne z prawem”. Przewodnicząca Stowarzyszenia Asyryjskiego, Yuhanna Aktas, powiedziała, że członkowie Stowarzyszenia zaskarżą decyzję, ale jeśli nie zostanie ona zmieniona, zwrócą się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.


Obecnie, kiedy w Turcji pozostała maleńka społeczność chrześcijańska, islamskie władze kraju nieczęsto uciekają się do ich zwykłych, agresywnych metod. Zamiast tego używają wielu kościołów, które przetrwały, do obraźliwych celów, ale ta praktyka czyni tylko prześladowanie kościołów mniej widocznym.


Na przykład, historyczny kościół we wsi Germus, która przed 1915 r. miała większość ormiańską, jest obecnie używany jako stajnia. Kościół ten został odrestaurowany przez Ormian zaledwie 11 lat temu.


Szczegółowy raport z 2014 r. Stowarzyszenia Kościołów Protestanckich w Turcji ujawnił przestępstwa nienawiści i łamanie praw chrześcijan do budowania i utrzymywania miejsc kultu, do dzielenia się swoją wiarą oraz inne formy dyskryminacji, na jakie są narażeni. Raport pełen jest historii przemocy lub gróźb przemocy, jakie kościoły lub członkowie kościoła doświadczyli w Turcji tylko w 2014 r. W wielu miastach w całej Turcji kościoły, przywódcy społeczności chrześcijańskich lub członkowie kościoła nieustannie byli przedmiotem gróźb, nękania lub ataków fizycznych.


Kościół protestancki w prowincji Antep został zapieczętowany, ponieważ „było to nielegalne miejsce pracy”. W dzielnicy Stambułu Uskudar kazano członkom społeczności protestanckiej opuścić ich kościół, obiecując, że otrzymają nowe miejsce kultu religijnego. Nadal na nie czekają. W dzielnicy Stambułu, Bahcelievler, na mediach społecznościowych grożono kościołowi protestanckiemu atakami. Policja nie mogła znaleźć źródła tych gróźb. W prowincji Kayseri jacyś ludzie grozili i próbowali porwać studenta uniwersytetu. Kiedy prosił o pomoc, nic nie zostało zrobione i musiał przerwać studia.


Turcja ma także społeczność Alewitów, szacowaną na kilka milionów, ale liczby są tylko przybliżone. Alewici w Turcji także prawnie „nie istnieją”. A ponieważ nie można przeprowadzać spisu grupy ludzi, którzy prawnie „nie istnieją”, liczy się ich po prostu jako „muzułmanów sunnickich”.


Domy cem, miejsca kultu religijnego Alewitów w Turcji, są także ofiarami islamskiej supremacji. Nigdy nie zostały uznane za miejsca kultu religijnego, ani za rządów Osmanów, ani w Republice Tureckiej.


Według raportu parlamentarnego z 2013r., w Turcji są 82693 meczety, a tylko 937 domów cem. W ponad połowie prowincji Turcji nie ma ani jednego domu cem.


Ekspert polityki społecznej, John C. Sawhill, powiedział podobno: “Społeczeństwo jest definiowane nie tylko tym, co tworzy, ale także tym, co odmawia zniszczyć”.  


Niestety, wyznawcy supremacji islamskiej nie wydają sie zdolni do respektowania ludzi innych wyznań lub niewierzących. Wielu pobożnych muzułmanów wydaje się myśleć, że skoro islam jest jedyną prawdziwą religią, na co potrzebne są niemoralne, nieprawdziwe religie lub filozofie, które zwodzą ludzi na manowce?


Próbują także unieważnić lub zniszczyć religie, które pojawiły się na świecie setki lub tysiące lat przed ich religią – nawet jeśli te religie nie wyrażają braku szacunku ani nie starają się nikogo nawrócić siłą. Dla nich nie-muzułmanie są kafirami – jak święte pisma islamskie nazywają niewiernych.


“Język islamu jest dualistyczny - pisze Bill Warner, dyrektor Center for the Study of Political Islam. – Nie widzi ludzkości jako jedności, ale dzieli ją według tego, czy osoba wierzy, że Mahomet jest prorokiem Allaha, czy nie”. A według Koranu muzułmanin nie jest przyjacielem kafira (3:28).


Koran definiuje kafira jako: znienawidzonego (40:35), wyszydzanego (83:34), ukaranego (25:77), z obciętą głową (47:4), zdezorientowanego (6:25), przedmiotu spisku (86:15), terroryzowanego ( 8:12), unicestwionego (6:45), zabitego (4:91), ukrzyżowanego (5:33), przeciwko któremu prowadzi się wojny (9:29), ignoranta (6:111), podłego (23:97), zhańbionego (37:18), nieczystego (9:28) i wyklętego (33:60).


Według Wernera "Tylko słowo 'kafir' pokazuje wspólne traktowanie polityczne chrześcijanina, żyda, hindusa, buddystę, animistę, ateistę i humanistę”.


Kiedy muzułmańskie armie dżihadystyczne, jak również wielu muzułmańskich cywilów, kontynuują niszczenie lub ataki na miejsca kultu religijnego i inne kulturowe lub religijne wartości ludzi innej wiary, tworzą oni własne dziedzictwo. Z każdym kościołem, synagogą, domem cem, świątynią buddyjską lub innym niemuzułmańskim miejscem kultu, które niszczą, atakują lub zakazują, niszczą oni własną tożsamość, wartości i swoją godność.


Czy to jest dziedzictwo, które chcą, by zapamiętały kolejne pokolenia? Najwyraźniej jest.


Równocześnie słyszymy zapewnienia, że „Islam jest religią pokoju”. Czego jednak nie rozumie wielu ludzi Zachodu, to że pokój nastaje dopiero po tym, jak wszyscy nawrócą się na islam.


Kiedy przyszli potomkowie dzisiejszych muzułmanów zrozumieją to i spojrzą wstecz, na to, co robili ich przodkowie, mogą nie zobaczyć przeszłości ani dziedzictwa, z których mogliby być dumni.


Dlaczego krytykowanie ideologii islamskiej jest tak niebezpieczne – i to na całym świecie?


Żadna inna ideologia nie miała luksusu wysławiania jej jako “religii pokoju”, podczas gdy dowodzi, że jest tego odwrotnością.


Jihad on Non-Muslim Places of Worship

2 sierpnia 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Uzay Bulut

Publicystka turecka mieszkająca w Ankarze. Pisze o sobie, że urodziła się jako muzułmanka.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Nawrócenie na Islam. Ale który? MKraus 2015-09-03








Parlamentaryzm
Hili: Czy parlamentaryzm jest doktryną polityczną, czy sztuką?
Ja: Jednym i drugim.

Więcej

Po raz kolejny twierdzenie,
że płeć nie jest binarna
Jerry Coyne


Naprawdę? Czy muszę ponownie obalać te same argumenty dotyczące definicji płci biologicznej ? Cóż, tutaj, w „American Scientist”, grupa dwóch antropologów, jednego anatoma oraz profesora ds. płci i seksualności mówi nam, że nie ma jasnej definicji płci, używając tych samych, wyświechtanych, starych argumentów, by obalić opartą na gametach binarność płci. I po raz kolejny w tej grupie ideologów pojawia się Agustín Fuentes z Princeton, który twierdzi, że definicja płci nie zależy od gamet, ale od wielu czynników, w zależności od tego, jakie jest pytanie. Ich celem jest oczywiście zapewnienie tych, którzy nie identyfikują się jako „mężczyźni” lub „kobiety”, że biologia ich nie wymazuje.

Więcej

Zmartwychwstanie potwora,
czyli miłość do zbrodni
Andrzej Koraszewski 

<span>Prezentacja na stronie Facebooka: The Red Clinic is an anti-imperialist, leftwing psychotherapy practice providing low-cost psychotherapy and leftwing analyses to mental health.</span>

Mordy to opór, ściganie morderców to ludobójstwo. Polka z Anglii jest oburzona, ponieważ próbowałem jej pokazać, że z dobroci serca pokochała nazizm. Jest psycholożką i specjalizuje się w mediacjach, w rozwiązywaniu konfliktów. Wrócę do niej później. Psychoanalitycy zrzeszeni w Czerwonej Klinice przesyłają braterskie pozdrowienia towarzyszom w Gazie. Ratunku, gdzie ja jestem? Chyba w Brazylii. Wchodzę na stronę Czerwonej Kliniki i czytam: „Czerwona Klinika to kolektyw komunistycznych pracowników zdrowia psychicznego, zjednoczonych w celu radykalnej psychoterapii, opieki nad uciskanymi i zjednoczenia ich w służbie komunistycznej polityki.” Logo mnie zachwyciło: Aniołek, sierp i cygaro. No to chyba strona satyryczna.
Czytam dalej:

„Jesteśmy członkami organizacji psychoanalitycznych w solidarności z naszymi kolegami z Gazy, stojąc po stronie Palestyny przeciwko ludobójstwu dokonywanemu obecnie przez państwo izraelskie. [...] Naszym zadaniem jest przeciwstawienie się ofensywie ideologicznej i państwowej prowadzonej przeciwko Palestyńczykom. Wzywamy naszych kolegów, aby odcięli się od wojny w Gazie i jednoznacznie oświadczyli, że będą przemawiać i działać na rzecz Palestyny. To nie czas na milczenie. Tak dla oporu.” (Pogrubienia moje- A.K.)

Więcej
Blue line

Nie wiń Izraele
za wybuch antysemityzmu
Jonathan S. Tobin

Propalestyński wiec w Kansas City, Mo. Credit: Catboy69 via Wikimedia Commons.

Liberalni żydowscy krytycy Izraela mają trudności w nawigowaniu w świecie po 7 października. Międzynarodowa kampania oczerniająca wojnę obronną prowadzoną przeciwko grupie terrorystycznej, której celem jest zarówno zniszczenie państwa żydowskiego, jak i masowa rzeź jego narodu, wepchnęła ich w kąt. Fala nienawiści do Żydów, która rozprzestrzeniła się po całym świecie, a szczególnie w Stanach Zjednoczonych na ulicach i na kampusach uniwersyteckich, uderza w nich i ich dzieci w takim samym stopniu, jak w każdą inną część społeczeństwa żydowskiego.

Co najgorsze, nie robią tego ich tradycyjni prawicowi wrogowie polityczni ani nawet Donald Trump. Odpowiedzialni są za to ich długoletni sojusznicy z lewicy. 

Więcej

Zamierzam zapytać o to
Daniellę Haas
Sheri Oz

The Human Rights Establishment

Pierwszego kwiet.nia Danielle Haas odbędzie rozmowę z Bretem Stephensem na temat jej nowego artykułu w „Sapir” The Human Rights Facilities. Czytałam z zaciekawieniem jej fascynujący opis jej doświadczeń z Human Rights Watch (HRW) i innych tak zwanych organizacji praw człowieka i mam nadzieję, że będę miała szansę zadać jej pytanie dotyczące jednego zdania, które było dla mnie szczególnie irytujące. Zakłóciło to lekturę artykułu i ciekawi mnie, dlaczego uznała jego napisanie za konieczne.

Więcej
Blue line

Serce nie sadysta,
kiedyś przestanie bić
Andrzej Koraszewski 


Dzwonek do bramy, odrywam się od korekty tłumaczonego artykułu i idę zobaczyć, kogo bogi przyniosły. Przed bramą znalazłem parę sympatycznie wyglądających młodych ludzi z małym, może sześcioletnim, a może siedmioletnim chłopcem. Mężczyzna podaje mi ulotkę. Nie muszę jej studiować. Świadkowie Jehowy chcą mnie przekonać do studiowania Biblii. Uśmiecham się przyjaźnie i informuję, że jestem ateistą. Mężczyzna chce się dowiedzieć dlaczego, więc odpowiadam, że próbuję być życzliwy dla innych nie ze względu na zagrożenie wieczystą karą piekła, a dlatego, że warto być przyzwoitym.

Więcej

Wojna hybrydowa: granica z Gazą
i ulice w Stanach Zjednoczonych
Daled Amos

Widok granicy z Gazą od strony izraelskiej, 5 październik 2018r. (Źródło: Wikipedkia)

Od marca 2018 r. do grudnia 2019 r. media donosiły o Wielkim Marszu Powrotu

 

W każdy piątek palestyńscy Arabowie z Gazy zbliżali się do bariery oddzielającej Gazę od Izraela w „spontanicznych”, „pokojowych” protestach, żądając prawa do powrotu do swoich domów w „Palestynie”. Hamasowi nie zajęło dużo czasu dokooptowanie protestów. Wkrótce, pośród dymu płonących opon i pod osłoną nocy, Gazańczycy podejmowali próby przedarcia się przez płot do Izraela.
Marsz był przydatny dla Hamasu. Wywarł presję na Izrael, by uporać się z masami Gazańczyków przy barierze, z których wielu próbowało się przedrzeć i przedostać się do Izraela.

Więcej

Jak małpy człekokształtne
straciły swoje ogony
Jerry A. Coyne 


Jedną z najbardziej uderzających różnic między małpami i innymi naczelnymi z jednej strony a małpami człekokształtnymi z drugiej jest to, że – z kilkoma wyjątkami – inne naczelne mają ogony, ale małpy człekoształtne nie.


Nowy, naprawdę świetny artykuł w „Nature” bada genetyczne podstawy utraty ogonów u małp człekokształtnych. (Filogeneza poniżej pokazuje, że przodek naczelnych miał ogon, który zaginął u małp człekokształtnych.)

Więcej

Większość Palestyńczyków
nadal kocha Hamas
Elder of Ziyon

Obchody 25 rocznicy założenia organizacji terrorystycznej Hamas w Gazie, 8 grudnia w 2012 roku. (Wikipedia)

Hamas pozostaje niezwykle popularny wśród wszystkich Palestyńczyków, zarówno na Zachodnim Brzegu, jak i w Strefie Gazy, według nowego sondażu przeprowadzonego przez Palestyńskie Centrum Badań Politycznych i Ankietowych, opublikowanego dzisiaj, który w znacznej mierze powtarza wyniki poprzedniego sondażu ze stycznia. 71% Palestyńczyków, zarówno na Zachodnim Brzegu, jak i w Gazie, popiera decyzję Hamasu o ataku na Izrael 7 października.

Więcej

Palestyński Kompleks
Propagandowy
Einat Wilf

Plakat niesiony podczas propalestyńskiego marszu w Waszyngtonie. (Zdjęcie ADL)

Właśnie wyszliśmy z Adim Schwartzem z kolejnego frustrującego spotkania z ogromnie zadowolonym z siebie europejskim dyplomatą. Widząc moje rozdrażnienie, Adi – współautor naszej wspólnej książki "The War of Return: How Western Indulgence of the Palestinian Dream Has Obstructed the Path to Peace" (Wojna powrotu: jak zachodnie pobłażanie palestyńskiemu marzeniu utrudniło drogę do pokoju) – zaoferował mi osobliwy rodzaj pocieszenia, mówiąc że przynajmniej próbujemy zburzyć gmach kłamstwa, który był starannie budowany przez siedemdziesiąt lat. Bardziej prawdopodobne jest to, że zmagamy się z kłamstwami, które były budowane przez wieki.

Więcej

Strategiczna gra Izraela
o przetrwanie
Caroline B. Glick

Izraelscy żołnierze w Gazie 4 marca 2024 r. Zdjęcie: IDF.

Obsceniczne wezwanie przywódcy większości w Senacie Charlesa Schumera w czwartek14 marca w Senacie, by odsunąć od władzy izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu, było najnowszym sygnałem, że strategia Hamasu działa. W tym tygodniu w programie „Caroline Glick Show” profesor Akademii Wojskowej Stanów Zjednoczonych płk John Spencer, który przewodniczy programowi badań nad wojną miejską w West Point, wyjaśnił, że w celu zwycięstwa ta organizacja terrorystyczna stosuje skoordynowaną strategię polityczno-wojskową.

Hamas, powiedział Spencer, doskonale wiedział, że izraelskie siły zbrojne odpowiedzą siłą na atak 7 października na południowy Izrael. „Chcieli izraelskiego kontrataku, a potem chcieli ukryć się w tunelach i wykorzystać zakładników, aby zyskać czas dla społeczności międzynarodowej – mianowicie Stanów Zjednoczonych – na powstrzymanie operacji IDF”.

Więcej
Blue line

Geneza i paradoksy
teizmu
Lucjan Ferus


Kiedyś w jednej z książek natrafiłem na ciekawą analogię, która zaczynała się od pytania: „Czy widzieliście pająka, który by oplatał sam siebie pajęczyną?". Wyjątkowo nieprawdopodobne! Tym nie mniej, istnieje taki przyrodniczy fenomen istoty zaplątanej we własną sieć idei, a jest nim… człowiek. On to właśnie, na początku (mniej więcej) swojej rozumowej drogi poznawania świata, przyjął błędne założenie o istnieniu istot nadprzyrodzonych, które w jego mniemaniu dobrze tłumaczyło zastaną rzeczywistość, a potem stworzył wokół niego tak gęstą sieć zależności i współzależności, oplatających i uzależniających od siebie każdą dziedzinę życia ludzkiego, iż do dnia dzisiejszego nie jest w stanie się z niej uwolnić i spoza niej cokolwiek zobaczyć i zrozumieć. A zaczęło się tak z pozoru niewinnie, ponieważ świadomość początków zaistniała u ludzi dużo, dużo później niż same początki (np. powstanie życia na ziemi i istot rozumnych, narodziny cywilizacji itp.), należało odtworzyć te domniemane „początki”, zgodnie z wiedzą, którą człowiek wtedy dysponował i przekonaniami wyrażanymi w ówczesnych mitach właśnie.

Więcej

Żydzi z Hollywood są jak
indyki na Boże Narodzenie
Lyb Julius


Świat przyzwyczaił się do męczącego spektaklu hollywoodzkich liberalnych czarusi wykorzystujących Oscary jako platformę do wygłaszania politycznych przemówień – a Jonathan Glazer, niestety, nie był wyjątkiem. Glazer jest reżyserem „Strefy interesów”, niemieckojęzycznego filmu o nazistowskim komendancie Auschwitz, którego dom znajdował się bezpośrednio za obozem. Film jest mocnym studium banalności nazistowskiego zła. Zdobył zasłużonego Oscara dla najlepszego filmu międzynarodowego. Odbierając nagrodę, na scenie do Glazera dołączyli inni Żydzi, producent James Wilson i Leonard Blavatnik.

Więcej
Blue line

Antysyjonizm jest ideologią
niezależnie od antysemityzmu
Oved Lobel


Twierdzenie, że „antysyjonizm nie jest antysemityzmem” jest często wykorzystywane przez działaczy antyizraelskich. Nawet gdyby to była prawda – a w większości przypadków tak nie jest – twierdzenie to nadal zakłada, że z racji tego, że nie jest antysemityzmem, antysyjonizm jest normalnym i uprawnionym stanowiskiem politycznym.


Jednakże antysyjonizm jest ideologią samą w sobie zasadniczo bezprawną i odrażającą.

Po spełnieniu swojego pierwotnego celu wraz z utworzeniem Państwa Izrael w 1948 r. i przyjęciem go przez Organizację Narodów Zjednoczonych, „syjonizm” oznacza, że państwo żydowskie powinno nadal istnieć – jak każdy inny kraj uznany na arenie międzynarodowej.

Więcej

Białe flagi, czerwone flagi,
uleganie i rezygnacja 
Liat Collins

Papież Franciuszek błogosławi wierzących mu. (Wikipedia)  

„Izrael nie prowadzi polityki zagranicznej, tylko wewnętrzną” – żartował wiele lat temu Henry Kissinger. Jednak dzisiaj to Stany Zjednoczone, w roku wyborów prezydenckich, bardziej niż kiedykolwiek decydują o polityce zagranicznej, mając na uwadze potrzeby kampanii wyborczej. Nie dotyczy to tylko Stanów Zjednoczonych. W roku, w którym odbywa się więcej wyborów niż kiedykolwiek w historii, trudno oddzielić bieżące wydarzenia lokalne od wiadomości zagranicznych.

Więcej

Lewica, prawica
i kanarek w kopalni
Andrzej Koraszewski

Karykatura zamieszczona przez Tasnim News Agency (Iran), 1 marca 2024r.

Kiedy w lutym 1979 roku Związek Radziecki wszedł do Afganistanu, Jimmy Carter i Zbigniew Brzeziński postanowili zrobić dowcip dostarczając broń afgańskim mudżahedinom. Po latach radzieckie wojska zostały zmuszone do wyjścia. Amerykański wywiad nie informował, że w muzułmańskim świecie odczytano wygnanie radzieckiej armii jako zwycięstwo islamu nad niewiernymi (dzięki wsparciu Allaha i broni niewiernych). Odmienna percepcja tych samych zdarzeń jest rzeczą normalną, ale trudności zrozumienia, że różni ludzie mogą bardzo różnie interpretować te same wydarzenia mogą mieć tragiczne i długotrwałe konsekwencje.

Więcej

Strategia okrucieństwa w wojnie
w Strefie Gazy 
M. Hochberg i L. Hochberg

<span>Hamas jest prawdopodobnie pierwszym reżimem w historii, który prowadzi wojnę mającą na celu maksymalizację ofiar wśród własnej ludności. Na zdjęciu: Parking szpitala Al Ahli, w który uderzyła rakieta Islamskiego Dżihadu, a zachodnie media (za źródłem z Hamasu) raczyły poinforować świat, że Izrael zburzył szpital i zabił 500 osób. (Źródło zdjęcia: Wikipedia), </span>

Jesteśmy świadkam w Strefie Gazyi nowego i innowacyjnego rodzaju wojny: Hamas jest prawdopodobnie pierwszym reżimem w historii, który prowadzi wojnę zaprojektowaną tak, aby zmaksymalizować liczbę ofiar wśród własnej ludności. Hamas stworzył okoliczności, (poprzez strategiczne rozmieszczenie swoich sił), w których Izrael stanął przed wyborem: albo zareagować symbolicznie, albo odpowiedzieć przytłaczającą siłą. To pierwsze doprowadziłoby do upadku izraelskiego rządu, a wrogowie Izraela postrzegaliby go (słusznie) jako bardzo słabego przeciwnika, z powodu niechęci lub niezdolności do obrony. Stanowcza reakcja nieuchronnie prowadzi do międzynarodowego potępienia. 

Więcej

Znowu o zapylaczach,
ale najpierw kawa
Athayde Tonhasca Júnior

Karol II, który był zaniepokojony fałszywymi wiadomościami. Portret autorstwa Johna Rileya, The Weiss Gallery, Wikimedia.

Karol II (1630-1685), król Anglii, Szkocji i Irlandii, cieszył się opinią życzliwego i uczonego – dzięki niemu powstało Towarzystwo Królewskie. Ale dobry król wcale nie był zadowolony z zażartego plotkowania w kawiarniach. Londyńczycy ze wszystkich środowisk spotykali się w jednej z kilkudziesięciu kawiarni w mieście, aby spędzać czas w towarzystwie innych, delektować się fajką, komentować wiadomości i, co niepokojące, dyskutować o teologii, obyczajach społecznych, polityce i republikanizmie. Król był zaniepokojony. 

Więcej

Liberałowie ponieśli porażkę
w walce z antysemityzmem
Jonathan s. Tobin

Magen David (“Gwiazda Dawida”). Zdjęcie: Dziurek/Shutterstock.

Punkty zwrotne w historii nie zawsze są oczywiste i łatwe do rozpoznania przez tych, którzy je przeżywają. Ale znaczenie 7 października i sposób, w jaki wydarzenia tego strasznego dnia i okropne reakcje na nie na całym świecie – są takie, że niewielu Żydów nie było świadomych, że przeżywają kluczowy moment w historii swojego narodu. Przerażające ataki na społeczności żydowskie w południowym Izraelu przeprowadzone przez Hamas i jego palestyńskich zwolenników stanowiły największą masową rzeź Żydów od czasów II wojny światowej i Holokaustu. Szał morderstw, gwałtów, tortur i porwań rozpoczął wojnę, w której Izraelczycy byli zmuszeni bronić swoich domów i rodzin przed ludobójczym wrogiem. Być może jednak równie istotny jest wpływ, jaki wywarło to na Żydów w innych miejscach, szczególnie na tych mieszkających w Stanach Zjednoczonych, z których większość uważała się w dużej mierze za odporną na plagę nienawiści do Żydów, która była stałym tematem przez tysiąclecia żydowskiej historii.

Więcej

Dranie z “J Street” manipulują
słowami Wiesela
Phyllis Chesler

Uczestnicy protestu popierającego „Palestyńczyków” (terrorystów Hamasu) w Melbourne (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Działaczka J Street i partii Demokratów zamieściła w poniedziałek artykuł na swoim Substacku. Decyduję się nie podawać jej nazwiska ani linku do tego artykułu, ponieważ nie widzę powodu, żeby go promować. Jej utwór nosi tytuł: Elie Wiesel on indifference. A child killed in Gaza every 15 minutes. Two mothers every hour. Seven women every two hours. Are you OK with that?  [Elie Wiesel o obojętności. Co 15 minut w Gazie zabijane jest dziecko. Dwie matki co godzinę. Siedem kobiet co dwie godziny. Czy godzisz się na to?]

Więcej

Ponad połowa, ofiar śmiertelnych
w Gazie to terroryści Hamasu
Elder of Ziyon


Ponad połowa zabitych w Gazie to terroryści Hamasu.

 

Ministerstwo zdrowia Gazy nie policzyło bezpośrednio liczby 31 tysięcy zabitych. Z ich własnej dokumentacji wynika, że bezpośrednio policzyli około 17 tysięcy osób w swoich szpitalach i (według stanu na 4 marca) i dodali ponad 13 tysięcy z „zaufanych źródeł medialnych”.

 

Tymi „zaufanymi źródłami medialnymi” jest „biuro mediów rządowych” Hamasu, które ONZ nazywa „GMO”.
Przyjrzyjmy się teraz ich informacjom.

Więcej
Blue line

Dlaczego nauczanie genetyki
musi być propagandą?
Jerry A. Coyne 


„Science” opublikował trzy artykuły ideologiczne na temat tego, jak należy zreformować nauczanie przedmiotów ścisłych, aby było bardziej włączające i antyrasistowskie. Większość autorów wszystkich trzech prac jest związana z wydziałami lub instytutami nauczania przedmiotów ścisłych i przyrodniczych, co może wyjaśniać misyjny ton prac. Jeden z nich omówię dzisiaj, a drugi wkrótce.
Artykuł ten dowodzi, że nauczanie genetyki nadal jest systemowo rasistowskie i należy je zaatakować, zdemontować i uczynić wyraźnie antyrasistowskim. 

Więcej

Prawo międzynarodowe
czy antysemityzm?
Bat Ye’or

W swojej nieustannej walce z Izraelem Europa oddała palestynizmowi swoje terytorium i narody. Na zdjęciu: przewodniczący OWP Jaser Arafat z Janem Pawłem II (Źródłozdjęcia: Watykańska Fundacja Jana Pawła II)

Powszechne jest głoszenie wszędzie i na każdym kroku (jako udowodnionej prawdy), że Państwo Izrael narusza prawo międzynarodowe. W wywiadzie przeprowadzonym 11 lutego przez Sonię Mabrouk Manuel Bompard po raz kolejny postawił to oskarżenie, podając nawet datę naruszenia, która sięga 70 lat wstecz! To oskarżenie, które determinuje wszelkie stosunki Unii Europejskiej z państwem żydowskim, uzasadnia na przykład praktyki dyskryminacyjne wobec Izraela, które są bezprecedensowe i nigdy nie stosowane wobec żadnego innego państwa.

Więcej

“Ramadan
– miesiąc dżihadu”
Bassam Tawil

<span>Ci, którzy wierzą, że Hamas dąży do zawieszenia broni przed Ramadanem, oszukują samych siebie. W całej historii muzułmanie wykorzystywali Ramadan do prowadzenia wojny ze swoimi wrogami. Na przykład podczas Ramadanu w 2016 r. dwóch palestyńskich kuzynów, Mohammed i Chalil Muchamara, dokonali ataku bronią palną na targu Sarona w Tel Awiwie, zabijając czterech Izraelczyków i raniąc 40 innych osób. Na zdjęciu: Imam w Gazie intonuje modlitwę: „O Allahu daj nam zwycięstwo, błogosław naszych męczenników i pomóż naszym rodzinom.” [Żdódło zdjęcia „Palestine Chronicle”, 10 marca 2024]  </span>

Międzynarodowi mediatorzy i światowi przywódcy, w tym prezydent USA Joe Biden, mają nadzieję na osiągnięcie porozumienia o zawieszeniu broni między Izraelem a wspieraną przez Iran grupą terrorystyczną Hamas przed islamskim świętym miesiącem Ramadan, który rozpoczyna się 10 marca. 5 marca Biden ostrzegł przed potencjalnymi problemami w przypadku braku porozumienia o zawieszeniu broni przed Ramadanem. „Konieczne jest zawieszenie broni ze względu na Ramadan – jeśli dojdziemy do okoliczności, w których będzie to trwało aż do Ramadanu, Izrael i Jerozolima mogą być bardzo, bardzo niebezpieczne” – powiedział dziennikarzom w Waszyngtonie.

Więcej

Hamas głodzi naszych
braci i siostry w Gazie
Bassem Eid

Zdjęcie podpisane przez jakiegoś wikipedystę: „Kryzys humanitarny w następstwie totalnej blokady przez Izrael.”  Źródło zdjęcia: Wikipedia

Jak możemy zrozumieć straszliwą, narzuconą przez samych siebie nędzę, która dotyka obecnie mieszkańców Gazy? Rozdzierająca serce panika, która miała miejsce w Gazie w ubiegły czwartek, rzuca jasne światło na brutalną rzeczywistość życia pod rządami Hamasu. Jest to ponure przypomnienie o pilnej potrzebie zajęcia się cierpieniem ludności Gazy, ale stanowi także kluczowy moment w celu wyjaśnienia odpowiedzialności za trudną sytuację Gazy.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Logika świadectwem
prawdy
Lucjan Ferus

Odwaga białej flagi
i mój Poznań
Andrzej Koraszewski

Demokracja protestów
i piwny parlamentaryzm
Marcin Kruk

Izraelska pisarka odpowiada
Zachodnim "intelektualistom"
Jerry A. Coyne

Dlaczego warto odrzucić
radykalną dekolonizację
Jay Sophalkalyan 

Jak działa „przebudzony”
antysemityzm 
Jonathan S. Tobin

Przepływ genów od
neandertalczyków do ludzi
Jerry A. Coyne 

Credo antysemitów:
„Nigdy nie ufaj Żydowi”
Elder of Ziyon

Dlaczego lewica
musi kłamać o gwałtach
Jonathan S. Tobin

USA ukrywa zagraniczne
darowizny na rzecz uniwersytetów
Mitchell Bard

Niektóre obawy dotyczące islamu
są całkowicie racjonalne
Richard Dawkins

Oni kupczą
naszą krwią
Z materiałów MEMRI

Wybory wartości
w globalnej wiosce
Andrzej Koraszewski

AP zakłada zadawanie
cierpień Gazańczykom
Elder of Ziyon

Cena świętego spokoju,
czyli religijny raj
Lucjan Ferus

Blue line
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk