Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 00:35

« Poprzedni Następny »


Żydzi i życie


Andrzej Koraszewski 2014-06-11


Co wy tak ciągle o tych Żydach i Izraelu - pyta czytelnik, komentując nasz kolejny artykuł o Izraelu i Bliskim Wschodzie, a ja wyrzucam jego komentarz do kosza na śmieci, chociaż mam ochotę po raz tysięczny odpowiedzieć, że Izrael i Żydzi to nie nasza obsesja, a obsesja paranoicznego świata.

Ponad miliard dorosłych mieszkańców naszego globu ma silne antysemickie uprzedzenia. Trudno wyjaśnić dlaczego ONZ dyskutuje niemal wyłącznie o Izraelu, dlaczego im bardziej dramatyczny obrót przybiera wojna domowa w Syrii, tym bardziej nasilają się wysiłki Stanów Zjednoczonych w sprawie negocjacji pokojowych między Izraelem, a terrorystami rzekomo reprezentującymi Palestyńczyków. Nie sposób odpowiedzieć racjonalnie na pytanie, dlaczego kraj wielkości małego polskiego województwa nie tylko przyciąga więcej uwagi światowych mediów niż jakikolwiek inny kraj, ale ogniskuje również emocje szarych ludzi, którzy gotowi są uwierzyć w najbardziej absurdalne kłamstwa na temat Żydów i Izraela.


„Czy ktoś widział Żyda rolnika” – pyta polski internauta ni w pięć ni w dziewięć, po prostu żeby nie zapomnieć, czego go babcia nauczyła w dzieciństwie, a co babcia słyszała od swojej babci, bo w Polsce przed zaborami i pod zaborami Żydów rolników nie było i być nie mogło z powodu zakazu sprzedaży ziemi Żydom.


Polski żydowski szewc, krawiec, karczmarz, zegarmistrz, lekarz czy prawnik jechał do Palestyny i na początek uczył się rolnictwa, o którym nie miał zielonego pojęcia.


Inny czytelnik prosił mnie, żebym napisał o teologii zastąpienia, o głębokim religijnym przekonaniu chrześcijan i muzułmanów, że jakiś bóg zerwał przymierze z ludem Izraela i zawarł je sobie z chrześcijanami. Chrześcijańscy teolodzy powiadają: „to my jesteśmy teraz Izraelem, a Żydzi ludem potępionym”. Muzułmanie ujmują to trochę inaczej, ale na jedno wychodzi, miłości do Allaha obowiązkowo towarzyszy nienawiść do Żydów i jeśli cokolwiek łączy setki odmian islamu, to jest to nienawiść do Żydów, która jednak łączy ich osobliwie, bo muzułmanie potrafią się wzajemnie zabijać w sporze o to, kto bardziej i lepiej nienawidzi Żydów.


„Czy Żydzi zrobili kiedykolwiek cokolwiek dla innych ludzi?” – pyta mój inny, umiejący już składać literki rodak, wierny przekazywanej mu od kołyski rodzimej tradycji. Z pewnością największym żydowskim grzechem było danie ludzkości fundamentów chrześcijaństwa i islamu, bzdurnych opowieści Starego Testamentu, o dobrym dziadku w chmurach, który rzekomo stworzył świat i okolice, opowieści łatwiejszych do przekazywania ludkowi niż filozofia grecka czy rzymskie prawo, bo do tego wystarczą księża, a to drugie wymaga nauczycieli. Za ten dar dla ludzkości wdzięczność nie ma granic i wyrażała się przez stulecia na dziesiątki sposobów, od zwyczajnego pozbawienia elementarnych praw ludzkich, poprzez gwałty, rabunki, masowe mordy i wygnania aż do obozów zagłady włącznie.


Po niemal dwóch tysiącleciach wygnania i w sto lat po Rewolucji Francuskiej i uznaniu wyższości praw stanowionych nad tzw. prawami boskimi, po uznaniu przez europejskie i amerykańskie warstwy oświecone praw człowieka, Żydzi zaczęli starania o prawo powrotu do Palestyny. Najpierw były to uniżone prośby do tureckiego sułtana, a potem, w związku z upadkiem imperium osmańskiego, do zwycięzców, którzy ustanawiali nowy porządek świata po pierwszej światowej wojnie.


Obszar starożytnego Izraela to skrawek ziemi w samym sercu Bliskiego Wschodu, jeden z najbardziej suchych obszarów Ziemi, gdzie życie było całkowicie uzależnione od krótkiego okresu deszczowego, jednej niewielkiej rzeki i jednego jeziora o jedną trzecią większego niż nasze Śniardwy.


Rzeka Jordan. (Wymień dopływy Wisły większe od tej biblijnej rzeki.)
Rzeka Jordan. (Wymień dopływy Wisły większe od tej biblijnej rzeki.)

Ten wysuszony kawałek ziemi był dodatkowo wyniszczony przez barbarzyńskie prawa tureckich władców, którzy skolonizowali arabskich najeźdźców, którzy wyparli chrześcijańskich zdobywców, którzy zastąpili rzymskich kolonialistów, którzy wygnali stamtąd Żydów.


U schyłku imperium osmańskiego kolebka abrahamowych religii ziała pustką i nędzą, ale uciekający od rosyjskich, ukraińskich i polskich pogromów Żydzi woleli próbować przetrwanie na piachach i sezonowych malarycznych bagnach niż wierzyć, że pewnego dnia ich sąsiedzi w Polsce czy w Jemenie zaczną nagle okazywać ludzkie uczucia.


Ci uciekinierzy od swoich chrześcijańskich i muzułmańskich bliźnich kupowali za ciężką forsę od śmiejących się w kułak tureckich urzędników lub od przywódców arabskich klanów ziemię, której żaden doświadczony rolnik nie wziąłby nawet za darmo.


W 1992, byłem na pustyni Negev w kibucu Dvir. Eli Warsager należał do najstarszych mieszkańców kibucu. Jego rodzice jeszcze przed wojną wyjechali z Polski i osiedli na Kubie, więc jego pierwszym językiem był hiszpański, drugim angielski, a trzecim hebrajski. Nigdy nie mówił po polsku, kiedy w 1954 roku przyjechał do Izraela miał niespełna dwadzieścia lat i od razu przyjechał tu, na pustynię, budować założony dwa lata wcześniej kibuc.


Kibuc Dvir, kiedy go odwiedzałem, sprawiał wrażenie osiedla na Florydzie. Otoczone ogródkami, ładne i przestronne domki jednorodzinne, pośrodku osiedla imponujący basen kąpielowy, osiedle otoczone gajami drzew pomarańczowych, bananowych palm i polami na których rosła pszenica. Początki kibucu przypominał stojący na centralnym placu spalony czołg, świeżo odmalowany i służący dzieciom do najdzikszych zabaw. W pobliżu czołgu stało kilkanaście sosen.


-Tu, za tymi sosnami był nasz pierwszy barak, oczywiście sosen jeszcze wtedy nie było - powiedział Eli — wody mieliśmy wtedy tak mało, że koszule wolno było prać tylko raz w tygodniu.


W 1992 roku w cytrusowych gajach wodę dla roślin już dozowały komputery, oczywiście nikt nie musiał oszczędzać na wodzie do mycia się czy do prania. Oszczędzanie wody było tu jednak nie tylko stałym nawykiem, ale i całą, wspomaganą najnowocześniejszą techniką sztuką. Historii o prawie do prania koszuli raz w tygodniu młodzi słuchali jednak z uśmiechem.


Usiedliśmy w jego domu i patrzyłem przez okno na świeże ściernisko. Przy drodze, na skraju pola dwóch beduińskich chłopców pasło stadko kóz. Uderzał kontrast między zamożnością mieszkańców kibucu i tymi beduińskimi dziećmi, które mogłyby być statystami w filmie o średniowieczu.


Jak ci szewcy, krawcy, prawnicy zmusili pustynię, żeby kwitła? To długa i fascynująca historia poszukiwania żyznej ziemi pod grubymi warstwami piachu, chronienia jej przed zasypaniem, nawadniania tak, żeby roślina dostała jak najwięcej wody zanim ta wsiąknie w piach lub wyparuje.    


Kilka dni temu czytałem krótką notkę  o 12 izraelskich wynalazkach, które pomagają wyżywić ludzkość.  Ta lista zaczyna się od nawadniania kropelkowego. Sama idea jest starsza niż Izrael, ale izraelski inżynier Simcha Blass wymyślił system, pozwalający na równomierne powolne dawkowanie wody na małych i dużych plantacjach. Od 1965 roku działa w Izraelu cały przemysł oparty na tym wynalazku.  Co więcej, jest to dziedzina nieustannie rozwijająca się, prowadzi do minimalizacji zużycia wody dla rolnictwa, precyzyjnego dawkowania nawozów, oszczędniejszego wykorzystania ziemi.  



Izrael nie tylko eksportuje zarówno supernowoczesne urządzenia  nawadniające, jak i te zdumiewająco proste i tanie, ale w ramach pomocy dla krajów Trzeciego Świata udostępnia bezpłatnie swoje technologie i są one stosowane w takich krajach jak Kenia, Benin, Niger czy Południowa Afryka. 


Kiedy mowa o pomocy, to warto tu wspomnieć wymyślone specjalnie dla ubogich krajów tanie pojemniki do przechowywania zboża, które chronią zbiory przed szkodnikami, wilgocią i przesuszeniem. W wielu krajach Trzeciego Świta rolnicy tracą około 50 procent zbiorów, te proste i tanie urządzenia pozwalają zachować praktycznie rzecz biorąc 100 procent zbiorów.


Wśród tych izraelskich dań pomagających wyżywić ludzkość są hodowle trzmieli do zapylania roślin w szklarniach, sterylne muszki owocowe zwalczające pewne rodzaje szkodników na drzewach owocowych,  a nawet specjalne, genetycznie modyfikowane pająki do zwalczania lądzieni.


Maleńki Izrael jest gigantem jeśli idzie o biotechnikę, ale rewolucja, która w niemałym stopniu wpłynie na dalsze losy świata jest tylko pośrednio związana z rolnictwem. Izrael już dziś uzyskuje 35 procent wody pitnej z odsalanej wody morskiej.


Ostatnia zima jeszcze niedawno oznaczałaby tragedię, była to bowiem zima z najmniejszą ilością opadów w historii Izraela. Jak  donosiła izraelska prasa, nie spowodowało to żadnych zakłóceń ani w zaopatrzeniu w wodę mieszkańców, ani kłopotów dla rolnictwa (nawiasem mówiąc woda dla rolnictwa, to w sporej części woda z odzysku z miejskich oczyszczalni).    


Od 2005 roku Izrael uruchomił cztery przedsiębiorstwa odsalania wody, a piąte ma być uruchomione jeszcze w tym roku. W przyszłym roku te przedsiębiorstwa będą pokrywały ponad 40 procent zapotrzebowania na wodę, zaś do roku 2050 odsalana woda morska powinna pokrywać 70 procent zapotrzebowania na wodę. 


Spory o wodę były od wieków przyczyną niezliczonych konfliktów zbrojnych, zaś w dyskusjach na temat zmian klimatycznych wielu katastrofistów zdobywa uwagę dziennikarzy mrocznymi obrazami świata, w którym głód i wojny spowodowane są głównie brakiem wody pitnej.


Problem wody jest jednym z głównych elementów konfliktu izrelsko-palestyńskiego (mało kto wie, że jest również jednym z nielicznych pól jakiej takiej współpracy). Zgodnie z porozumieniem z Oslo podział zasobów wodnych miał wynosić 20 procent dla Zachodniego Brzegu oraz Gazy i 80 dla Izraela. Izrael udostępnia więcej niż przewiduje umowa, ale domaga się od Autonomii Palestyńskiej działań zmierzających do oszczędnego wykorzystania tych zasobów, do edukacji społeczeństwa, wsparcia rolników, budowania oczyszczalni, dbania o wody gruntowe przez wyłącznie planowe zakładanie studni. Izrael gotów jest do daleko idącej pomocy i współpracy na tym polu. Tu jednak chcący tej współpracy Palestyńczycy, natrafiają na opór i wrogość swoich władz i na międzynarodowe wsparcie nie tylko źle poinformowanych „humanitarystów” w rodzaju pani Janinie Ochojskiej, ale i  polityków w rodzaju pani Ashton czy ludzi prezydenta Obamy.  


Młody palestyński rolnik kieruje motyką strumień wody na swoje poletko we wsi Battir. Większość palestyńskich rolników  stosuje starożytne metody nawadniania, znane w tym regionie od czasów rzymskich.  Foto: Hadas Parush / Flash90
Młody palestyński rolnik kieruje motyką strumień wody na swoje poletko we wsi Battir. Większość palestyńskich rolników  stosuje starożytne metody nawadniania, znane w tym regionie od czasów rzymskich.  Foto: Hadas Parush / Flash90

W grudniu ubiegłego roku podpisano izraelsko-jordańsko-palestyńskie porozumienie o budowie największego na świecie przedsiębiorstwa odsalania wody na terenie Jordanii (informująca o tym wcześniej BBC zapomniała powiedzieć, że projekt i technologia są izraelskie, a Izrael jest głównym parterem tego przedsięwzięcia I jak tu się dziwić zagubieniu pani Ochojskiej?).  


Wodę można dziś bez trudu skreślić z listy konfliktów arabsko-izraelskich. Jest to całkowicie realne z technicznego punktu widzenia, pewnym problemem mogą okazać się moralne opory palestyńskich władców wobec współpracy z „okupantem” i konieczności zrobienia czegokolwiek dla własnego społeczeństwa.   


Aaron Menenberg jest amerykańsko-izraelskim ekonomistą, w latach 2010-2011 był zaangażowany w izraelski projekt rządowy pomocy dla palestyńskich rolników.  Próby dotarcia z pomocą do konkretnych ludzi i konkretnych palestyńskich przedsiębiorstw natrafiały na nieustanne opory ze strony władz Autonomii Palestyńskiej.    


Menenberg w artykule Terrorists&Kleptocrats: How Corruption is Eeating the Palestinians Alive pokazuje konkretne przykłady złej woli i braku zainteresowania losem Palestyńczyków ze strony przeżartych korupcją elit.


Po powrocie do Stanów autor bezskutecznie próbował pokazać amerykańskim politykom na czym polega problem. Odwoływał się nie tylko do własnych doświadczeń. W swoim artykule pisze między innymi:

Badacz Bliskiego Wschodu Jonathan Schanzer wyjaśnia w swojej najnowszej książce  State of Failure, iż amerykańskie podejście do Autonomii Palestyńskiej okazało się niepowodzeniem, ponieważ są to nieustanne próby “skłonienia ich do powiedzenia ‘tak’ w procesie pokojowym, bez żadnych prób przekształcenia władz AP, by stały się odpowiedzialnym i budzącym zaufaniem rządem. Właściwym podejściem – jak pisze ten autor – byłoby żądanie reform podatkowych, sprawnej administracji i równoczesnych negocjacji w spornych kwestiach z Izraelem. Przez krótkowzroczne oczekiwania, że obecni palestyńscy liderzy powiedzą „tak”, Ameryka podtrzymuje skorumpowane i zdaniem samych Palestyńczyków nielegalne władze Autonomii.

Aaron Menenberg pisze, że jego własne doświadczenia z palestyńskimi rolnikami z jednej strony i z palestyńskimi władzami z drugiej całkowicie potwierdzają te obserwacje. Administracja Autonomii jest nieprawdopodobnie skorumpowana. Dominujący na Zachodnim Brzegu Fatah, to mafia uprawiająca nepotyzm i uniemożliwiająca jakiekolwiek zmiany.


Autor opisuje jeden konkretny przykład zrozpaczonego rolnika, któremu zakazano współpracy z izraelską firmą pod groźbą cofnięcia pozwolenia na eksport. Manenberg jako państwowy urzędnik nie mógł osobiście interweniować, ale namówił kilku dziennikarzy na obecność z kamerami podczas protestu palestyńskich rolników w Ramallah. (Ostatecznie żaden z tych dziennikarzy niczego nie napisał, ale sama ich obecność wystarczyła, żeby palestyńscy urzędnicy rządowi złagodzili swoje stanowisko.)

„Przepaść między palestyńskim społeczeństwem a jego władzami jest przerażająca – kończy swój artykuł Manenberg - i to się nie zmieni, jak długo rządy i organizacje wspomagające finansowo te władze nie zmienią swoich oczekiwań. Pierwszym krokiem powinno być powiązanie wszelkiej pomocy z przejrzystością i żądaniem odpowiedzialności przed palestyńskim społeczeństwem. Darczyńcy powinni nalegać na reformy systemu finansowego i prawnego, jak również na budowanie niezależnego systemu wymiaru sprawiedliwości oraz oświaty. Są to niezbędne elementy ekonomicznego wzrostu i tworzenia nowoczesnego narodu.  Niestety, jak długo my i inni donatorzy odmawiamy podjęcia tych kroków, jesteśmy częścią problemu i nie przyczyniamy się do jego rozwiązania.”

Zaledwie w kilka minut po lekturze tego artykułu, czytałem śmieszne doniesienie BBC o wspólnej modlitwie w Watykanie papieża Franciszka, prezydenta Izraela, Peresa i prezydenta Autonomii Palestyńskiej, Abbasa.


Trzej panowie powiedzieli kilka okrągłych słów, zasadzili drzewko oliwne i pozowali do zdjęć bandzie błaznów nazywanych dziennikarzami.


BBC przypomniało, że “Prezydent Izraela pełni wyłącznie ceremonialne funkcje i nie odgrywa żadnej formalnej roli w procesie pokojowym. Jego kadencja kończy się w tym miesiącu”. 


Ta jedna z najbardziej szacownych instytucji medialnych na  świecie zapomniała dodać, że kadencja „prezydenta” Autonomii Palestyńskiej upłynęła pięć lat temu, że właśnie zawarł pakt z organizacją terrorystyczną „Hamas”, a w trakcie tych zabawnych modlitw do trzygłowego boga o pokój, z terenu Gazy odpalano rakiety na izraelskie miasto.


Mój umiejący składać literki rodak, który pytał  „Czy Żydzi zrobili kiedykolwiek cokolwiek dla innych ludzi?”, zapewne nie słyszał w szkole o historii literatury, o historii medycyny, o historii handlu, o historii nauki, zapewne do głowy mu nie przychodziło zastanawianie się nad tym, jak powstał komputer, na którym pisał o naukach swojej babci. Ten akurat mój rodak zapewne tego artykułu nie przeczyta. Po latach uporczywego tłumaczenia i pisania artykułów o Bliskim Wschodzie i Izraelu dostaliśmy kilka, może nawet kilkanaście listów od czytelników piszących, że udało nam się sprowokować do ponownego przemyślenia poglądów ukształtowanych przez BBC, ONZ, „Gazetę Wyborczą” i inne media wspierające tradycję chrześcijańską, europejską, narodową i rodzinną. Małe jest piękne, mamy powody do satysfakcji.


P.S. Nie mogę wykluczyć, że to właśnie woda okaże się najbardziej bezcennym darem Izraela dla ludzkości. Twierdzenie, że darem życia ważniejszym niż Stary Testament, byłoby bluźnierstwem wobec humanizmu, chociaż paradoksem jest tu fakt, iż obowiązek powszechnej nauki umiejętności czytania tej księgi przez żydowskich chłopców od czasów starożytności, w niemałym stopniu przyczynił się do tego, że Żydzi wnieśli tak ogromny wkład do ludzkiej cywilizacji, o której współczesny egipski filozof słusznie powiada, że jest tylko jedna, cała reszta to lepsze lub gorsze subkultury, jakże często skażone głupią, bezmyślną nienawiścią. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1462 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Palestyna, czyli ostrze włóczni   Koraszewski   2023-11-11
Kolejna nowa wojna? Żołnierze, którzy ścinają głowy Ormianom są bohaterami Azerbejdżanu   Bulut   2023-11-10
Nie “tylko Hamas”   i Erielle Davidson   2023-11-09
Zlikwidowanie zbrodniarzy wojennych ratuje wszystkich   Bryen   2023-11-09
Popierają „Palestynę”, ponieważ nienawidzą Żydów   Tobin   2023-11-07
Mówimy „nie” hipokryzji i nienawiści UNICEF   Steinberg   2023-11-06
Kto powiedział, że Hamas nie reprezentuje Palestyńczyków?   Tawil   2023-11-04
Jak atak Hamasu zaskoczył Izrael   Greenfield   2023-11-03
Wojna z Źydami   Oren   2023-11-02
Negatywny wynik testu Hamasu   Landes   2023-11-02
Marzenie o aksamitnym Palestyńskim Państwie Hamasu i Innych   Koraszewski   2023-11-01
Powraca oszczerstwo o rytuale krwi   Dershowitz   2023-10-31
Jak Iran bezpośrednio wspierał atak Hamasu na Izrael   Toameh   2023-10-30
Który z nich powinien otrzymać pomoc humanitarną?   Pandavar   2023-10-29
Hamas, Israel i hipokryzja arabskich oraz innym muzułmańskich przywódców    Toameh   2023-10-28
To islam, głupczeNie chodzi tu o Izrael, kolonializm, globalizm czy kapitalizm; chodzi o islam.   Greenfield   2023-10-27
Barbarzyństwo Hamasu jest częścią tradycji arabskich pogromów   Julius   2023-10-27
Kim są cywile Gazy?   Bard   2023-10-26
Połowa amerykańskich wyborców poniżej 35. roku życia uważa, że masakry i gwałty na Żydach można uzasadnić     2023-10-25
Gwałt jako broń wojenna, tym razem w Izraelu. Dlaczego feministki milczą?   i Mandy Sanghera   2023-10-24
Cywile z Gazy potrzebują schronienia. Dlaczego świat arabski tego nie zapewni?   Jacoby   2023-10-23
Niemożliwe żądanie BidenaJego wizyta w Izraelu była pokazem dysonansu poznawczego.   Glick   2023-10-22
Nasze miasta i ulice są pełne nienawistników   Collier   2023-10-21
Polityczni i wojskowi przywódcy Iranu zachęcają Hamas do kontynuowania walki aż do osiągnięcia celu Iranu i Hamasu – zniszczenia Izraela     2023-10-20
Dlaczego Żydzi nie pozwolą się po prostu zabić?   O'Neill   2023-10-19
Wirusy tradycji, wirusy kłamstwa, wirusy umysłu   Koraszewski   2023-10-17
Hamas i Iran: rzeź Żydów przez dziesięciolecia   Toameh   2023-10-16
Drugie ludobójstwo Ormian   Bulut   2023-10-16
Iran jest mózgiem i rękami stojącymi za Hamasem     2023-10-14
To był zły tydzień dla tych, którzy twierdzą, że antysyjonizm nie jest antysemityzmem     2023-10-13
Wywiad funkcjonariusza Hamasu dla Russia Today     2023-10-12
Barbarzyński nihilizm „wolnej Palestyny” Nadszedł czas, abyśmy rozliczyli beznadziejność leżącą u podstaw arabskiej i zachodniej ideologii „wyzwolenia”.   Mansour   2023-10-12
Ideologia masowego morderstwa   Herf   2023-10-11
„Umiarkowana” Autonomia Palestyńska stoi zdecydowanie po stronie masowych morderców i gwałcicieli     2023-10-11
Al-Azhar wyraża uznanie dla terroryzmu Hamasu     2023-10-10
Palestyńskie deklaracje w dniu napaści na Izrael     2023-10-09
Kolejna wojna przeciw Żydom   Koraszewski   2023-10-08
Autonomia Palestyńska przyznaje, że nie ma „izraelskiej okupacji”   Flatow   2023-10-07
Gdzie są palestyńskie ustępstwa na rzecz pokoju?   Tawil   2023-10-05
Dlaczego Hamas wysyła Palestyńczyków na śmierć na granicy z Izraelem?   Toameh   2023-10-03
Palestyńczycy: Izraelskie ustępstwa są oznaką słabości   Tawil   2023-10-02
Kult „antysyjonizmu”   Tabarovsky   2023-10-01
Kolejne palestyńskie marzenie   Ibrahim   2023-09-29
Dlaczego lekceważą trudną sytuację Palestyńczyków w Libanie?   Eid   2023-09-27
Terror palestyński jest wojną religijną na rzecz Allaha przeciwko Żydom. ONZ musi uznać Izraelczyków zamordowanych przez Palestyńczyków za ofiary przemocy na tle religijnym   Marcus   2023-09-26
“Żyd zachowuje się źle” – sfilmujmy to   Collier   2023-09-25
Abbas już wcześniej powiedział to wszystko     2023-09-24
Wątpliwy związek między edukacją a antysemityzmem   Jacoby   2023-09-23
ARABSKA gazeta wychodząca W LONDYNIE PROPAGUJE ANTYSEMITYZM I WSPARCIE DLA TERRORU     2023-09-19
YouTube  i polscy neonaziści     2023-09-19
Celem palestyńskiego procesu pokojowego było zwiększenie terroryzmu   Marcus   2023-09-17
Jak zostać stypendystą podoktoranckim w Columbii? Napisz 341 stron antyizraelskiego bełkotu!     2023-09-13
Irańska strategia brania zachodnich zakładników   A. Savyon*   2023-09-13
22 lata od 9/11 i napięcie wciąż narasta – dżihadyści czekają na kolejną szansę   Stalinsky   2023-09-12
Jak palestyńskie dziecko zostaje terrorystą?   Flatow   2023-09-10
Nazistowskie przemówienie w Ramallah ilustruje szerszą historię   Glick   2023-09-09
Abbas: Hitler walczył z europejskimi Żydami z powodu ich lichwiarstwa     2023-09-08
HRW zamazuje dowody udziału nieletnich w palestyńskim terroryzmie     2023-09-06
Naziści nadali nienawiści do Żydów akademickie oblicze. Ich spadkobiercy mają „Instytut krytycznych badań nad syjonizmem”     2023-09-04
Którymi drogami powraca nazizm?   Koraszewski   2023-09-03
“Washington Post” o “dobrych” terrorystach   Tawil   2023-09-01
Syria, kraj zgubiony w wiadomościach   Taheri   2023-09-01
Walka Indii z dżihadem   Bulut   2023-08-31
Kilka uwag o palestyńskiej fladze   Collier   2023-08-30
Obwinianie wyłącznie Izraela za problemy psychiczne w Strefie Gazy jest po prostu kolejną formą nienawiści do Żydów     2023-08-29
Norweg melduje Radzie Bezpieczeństwa   Koraszewski   2023-08-27
Irański IRGC przechwala się sukcesami wśród Palestyńczyków i Hezbollahu   Frantzman   2023-08-26
Dlaczego nowe palestyńskie rakiety mają znaczenieMogą wyrządzić znacznie więcej szkód niż karabin czy nóż.   Flatow   2023-08-25
„Musimy prowadzić ‘Wielki Dżihad’, żeby zbudować Wielki Iran”     2023-08-25
Prawdziwe słonie w salonie (edycja 2023)     2023-08-17
Palestyńczycy wołają o pomoc   Tawil   2023-08-15
Czy nikt nie pyta, dlaczego w Dżenin jest obóz dla uchodźców?   Bard   2023-08-14
Kara śmierci dla mordercy i tolerancja dla jego propagandy   Stalinsky   2023-08-11
Przykład tego, jak środowisko akademickie tworzy antyizraelską narrację z kłamstw     2023-08-10
Dlaczego MEMRI przestał używać usługi Cloudflare i dlaczego rząd USA powinien zrobić to samo   Stalinsky   2023-08-09
Finansowana przez Unię Europejską edukacja do dżihadu i męczeństwa   Tawil   2023-08-05
Abbas po raz kolejny mówi Palestyńczykom, żeby poszli do diabła     2023-08-04
Pamiętając, co dzieje się, kiedy Żydzi polegają na innych   Amos   2023-08-03
Rosnące zagrożenie północnego Izraela przez Hezbollah   Lax   2023-08-02
Jeden news dziennie   Koraszewski   2023-08-01
Więc uważasz, że Izrael powinien zburzyć swoje mury?   Collier   2023-07-31
Palestyńskie obozy letnie: szkolenie do mordowania Żydów   Tawil   2023-07-30
Irański plan wypędzenia Żydów z „Palestyny”   Tawil   2023-07-19
ONZ i Arabowie wybielają okrucieństwa Baszara Assada, obwiniają za nie – zgadnij kogo?   Tawil   2023-07-15
Oszczerstwo BBC i hańba stronniczych mediów   Collier   2023-07-14
Tylko Palestyńczycy mogą powoływać się na religię w celach nacjonalistycznych     2023-07-12
Jak walczyć z rosnącym zagrożeniem antysemityzmem – Część I: Reakcją Zachodu jest radzenie sobie z antysemityzmem zamiast walki z antysemitami   Carmon   2023-07-10
Gwałtowny wzrost terroru palestyńskiego jest przedsmakiem „rozwiązania” w postaci dwóch państw   Tobin   2023-07-07
Święto, pogrzeb i nieudane przywództwo   Roth   2023-07-06
Horror życia jako chrześcijanin w muzułmańskim Pakistanie: tylko jeden miesiąc   Ibrahim   2023-07-05
Podwójne standardy: tylko Palestyńczycy mają prawo odczuwać gniew     2023-07-01
‘Protokoły mędrców Syjonu’ w świecie arabskim i muzułmańskim – w przeszłości i obecnie   Carmon   2023-06-28
Dlaczego oni nienawidzą Izraela   Flatow   2023-06-26
Co kryje się za eskalacją palestyńskiej ofensywy terrorystycznej   Glick   2023-06-23
Wojna dżihadu przeciwko chrześcijanom w Afryce   Fernandez   2023-06-23
ONZ potwierdza ideologię AP, że stworzenie Izraela było „zbrodnią”   Marcus   2023-06-20
“Guardian” sięga nowego dna pisząc o izraelskiej nikczemności   Levick   2023-06-18
Dżihad Organizacji Narodów Zjednoczonych przeciwko Izraelowi   Tawil   2023-06-17
Wreszcie artykuł po arabsku opisujący antypalestyński rasizm w Libanie     2023-06-16
Skandaliczny raport ONZ atakuje zwolenników Izraela na całym świecie   Bayefsky   2023-06-15

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk