Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 17:11

« Poprzedni Następny »


Zbliża się trudne Boże Narodzenie w Karabachu


Alberto M. Fernandez 2022-12-27


Trzęsą się z zimna, podczas gdy zapasy żywności kurczą się. Ludzie starsi pozbawieni lekarstw i dzieci bez pilnej pomocy medycznej. Nie wiedzą, czy elektryczność pozostanie włączona, kiedy i gdzie uderzy następny pocisk snajperski. Ale to nie Ukraina, to sytuacja Ormian z Górskiego Karabachu, znanego Ormianom jako Arcach.

 

12 grudnia związani z rządem Azerbejdżanu „działacze na rzecz ochrony środowiska”, wspierani przez azerbejdżańską policję, zablokowali drogę w korytarzu Lachin łączącym Górski Karabach z Armenią, jedyną pozostałą liną ratunkową tego regionu do świata zewnętrznego. Azerbejdżan to kleptokratyczna dyktatura, w której demonstracje i blokowanie dróg odbywają się tylko wtedy, gdy tak nakazuje reżim. Byli to nie tyle aktywiści, ile pracownicy rządowi przywiezieni przez reżim z Baku. Bogatym w ropę krajem rządzi ta sama rodzina Alijewów od 1993 roku, najpierw ojciec, generał KGB Hejdar Alijew, a od 2003 roku jego syn Ilham Alijew. Żona młodszego Alijewa od 2017 roku jest wiceprezydentem Azerbejdżanu.


Blokadę Arcachu przez Azerbejdżan krytykowano na Zachodzie, krytykowała administracja Bidena i papież Franciszka. Dyrektor USAID Samantha Power 15 grudnia wezwała do natychmiastowego ponownego otwarcia korytarza Lachin i ostrzegła przed potencjalnym „poważnym kryzysem humanitarnym”. Na wniosek Francji i Armenii sprawa miała zostać podniesiona na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ 20 grudnia. Być może do czasu ukazania się tego artykułu oblężenie będzie już zakończone. Lub może być kontynuowane lub zatrzymane, a następnie ponownie uruchomione w przyszłości. Zamiast czekać na ormiańskie Boże Narodzenie 6 stycznia, odporni mieszkańcy Arcachu muszą dokładnie wykalkulować, jak przetrwać nadchodzące tygodnie, jak się wyżywić i ogrzać, i być gotowym do obrony przed atakiem, który może nadejść w każdej chwili i który ma na celu wymazanie ich istnienia. Mieszkańcy Arcachu są niezłomni, ale celem jest zachwianie ich niezłomności.


Obecna sytuacja jest oczywiście wynikiem wspomaganego przez Turcję zwycięstwa militarnego Azerbejdżanu w listopadzie 2020 roku, które zakończyło drugą wojnę o Górski Karabach. Trójstronne porozumienie o zawieszeniu broni z 10 listopada, które zakończyło ten konflikt, nakazuje swobodne przejście w obu kierunkach przez korytarz Lachin (również uwolnienie jeńców wojennych, czego Azerbejdżan nie zrobił). Zgodnie z umową, rosyjscy żołnierze są rozmieszczeni w celu utrzymania status quo, ale Azerowie słusznie uważają, że Rosja jest osłabiona trwającą wojną w Ukrainie.


Arcach i Armenia – ta ostatnia sparaliżowana słabym i niekompetentnym rządem Nikola Paszyniana – są w zasadzie osamotnione. Zachodni apologeci Azerbejdżanu i Turcji, ośmieleni wojną rosyjsko-ukraińską, przywiązują dużą wagę do związków Armenii z Rosją i Iranem, ale żaden z tych krajów, nękany własnymi kryzysami, nie może wiele zdziałać i żaden z nich nie zamierza poświęcić krwi ani pieniędzy, aby mimo wszystko „uratować” Ormian z Arcachu. Liberalne zachodnie kraje Europy Zachodniej i Stany Zjednoczone, skoncentrowane na kryzysach takich jak wojna ukraińska i obawy związane z Chinami, często wydają się mieć ograniczone pole manewru, jeśli chodzi o „skomplikowany” kryzys w regionie Kaukazu.



Zakładając, że obecna blokada to zaledwie manewry, prawdopodobne jest, że jest to próba przed ostatecznym atakiem Azerbejdżanu na Arcach. Mogłoby to nastąpić już wiosną 2023 roku, a być może w 2025 roku, kiedy wygasa zgoda na obecność wojsk rosyjskich, chyba że Azerbejdżan i Armenia zgodzą się na jej automatyczne przedłużenie.


Wyzwaniem dla Azerbejdżanu jest sposób przeprowadzenia tego ataku. Reżim w Baku pławi się obecnie w uściskach Zachodu – zwłaszcza Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii – ponieważ staje się alternatywą energetyczną dla Rosji. Idealnie, biorąc pod uwagę zachodnią wrażliwość, Azerowie i ich tureccy partnerzy woleliby pusty Arcach, który utrzymywałby ich własne ofiary na niskim poziomie i unikał denerwowania wrażliwych mieszkańców Zachodu widokiem zbyt wielkiej ilości ormiańskiej krwi zbyt wyraźnie pokazanej. Wszystko, co ogranicza populację Ormian, czy to przez powolne zabijanie, czy czystki etniczne poprzez migrację, jest celem reżimu Alijewa. Dlatego to blokowanie mieszkańców Arcachu przez rzekomych „ekologicznych aktywistów” jest tak trafione w zachodnią wrażliwość. Doskonale wpisuje się w liberalny sposób myślenia Zachodu, z krótkimi okresami uwagi, z egzaltacją rzekomych spontanicznych wieców w pewnych uprzywilejowanych kwestiach. Gdyby Azerowie mogli wymyślić, jak powiązać swoją blokadę z obawami Zachodu dotyczącymi zmian klimatycznych lub praw osób transpłciowych, z pewnością by to zrobili.


Celem Azerbejdżanu jest utrzymanie nieustannej presji, w taki czy inny sposób, zarówno na Arcach, jak i na samą Republikę Armenii. Gdy blokada Arcachu wkroczyła w drugi tydzień, wojska azerbejdżańskie otwierały również sporadycznie ogień na pozycjach granicznych w pobliżu Kutakanu. W ciągu ostatniego roku tego typu akcje były częstym znakiem rozpoznawczym agresji Azerbejdżanu: sondowanie i naruszanie armeńskiej granicy, przecinanie dróg, zakładanie punktów kontrolnych, zajmowanie wyżyn, zabijanie tu żołnierza, tam więźnia. We wrześniu 2022 roku otwarta wojna trwała 48 godzin, dopóki amerykańska mediacja nie zapewniła chwiejnego zawieszenia broni.


To przerażające, że nieco ponad sto lat od ludobójstwa Ormian znów widzimy kolejną ludność ormiańską zagrożoną eksterminacją. Mimo postępowej retoryki wiemy, że żyjemy w niesprawiedliwym świecie. Słusznym rozwiązaniem byłoby, aby ormiańscy mieszkańcy Arcachu sami decydowali o swoim losie. Wielokrotnie domagali się niepodległości w jedności ze swoimi braćmi w Armenii. Rzeczywistość Górskiego Karabachu, strefy konfliktu między krótko niepodległą Armenią a Azerbejdżanem w latach 1920., jest jednym z tych wielu miejsc, gdzie sowiecka władza narzuciła siłą tymczasowe rozwiązanie, które z czasem rozpadło się. Na myśl przychodzą miejsca takie Czeczenia lub Krym po upadku Związku Radzieckiego.


Gdyby Azerbejdżan był demokracją szanującą swoich obywateli, można by sobie wyobrazić autonomiczny Górski Karabach w tym kraju. Jest to jednak niemożliwe, biorąc pod uwagę rzeczywistość w Baku, nie tylko okrutną i skorumpowaną dyktaturę, ale także taką, która wykorzystuje ormianofobię jako źródło legitymizacji reżimu. Baku woli Górski Karabach bez jego pierwotnej populacji, samą ziemię, bez Ormian.

*Alberto M. Fernandez jest wiceprezesem MEMRI.


MEMRI, 21 grudnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1467 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk