Prawda

Środa, 24 kwietnia 2024 - 05:41

« Poprzedni Następny »


Niemiec Tobi ogląda świat


Andrzej Koraszewski 2015-04-23


Znowu – wykrzykuje ze zgrozą czytelnik NN w komentarzu pod moim artykułem. „Pan ma obsesję na temat Izraela” – pisze, nie zauważając, że artykuł wcale nie traktuje o Izraelu. Jak mam wyjaśnić mojemu czytelnikowi, że to nie ja mam obsesję na temat Izraela, że to świat ma obsesję, że on sam wyszukuje teksty, które mu się jakoś kojarzą z Żydami, żeby w kolejnym komentarzu wyrazić swoje kolejne oburzenie.

Obsesja świata na temat Izraela wydaje się być dość oczywista. Wystarczy obejrzeć statystyki rezolucji ONZ, raportów Amnesty International, Human Rights Watch, Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, spojrzeć na liczbę korespondentów zagranicznych stacjonujących w Jerozolimie, czy przyjrzeć się historii inicjatyw pokojowych Stanów Zjednoczonych. Porządne studium tego obłędu jest znacznie trudniejsze, jest ich jednak wiele, ich lektura wymaga cierpliwości.

 

Gdyby mnie ktoś zapytał, czy jest jakaś jedna książka, którą lekko się czyta, która pokazuje zarówno okropnych Żydów, jak i innych, to informuję, że jest taka książka. Jej autor przez pół roku jeździł po Izraelu i po tak zwanych terytoriach okupowanych i przekazuje nam zapisy swoich spotkań. Spotykał się z żołnierzami na granicy z Syrią, z syryjskim rannym leczonym w izraelskim szpitalu, z prostytutkami w Hajfie, z prezydentem Peresem, arabskimi politykami, tymi którzy są w Knessecie, i tymi, którzy są w palestyńskim rządzie, z europejskimi aktywistami na rzecz pokoju i Beduinami mieszkającymi w domach, które mają być wyburzone, z dziennikarzem z Haaretz, z osadnikami i ultraortodoksyjnymi Żydami i z dziesiątkami innych. Próbował wykrzesać z siebie sympatię do wszystkich, ale czasami ponosił porażkę. Jedyną osobą, która mu odmówiła spotkania był Benjamin Netanjahu. Napisana po niemiecku książka nosi tytuł Allein unter Juden, tytuł angielskiego tłumaczenia jest chyba bardziej odpowiedni Catch the Jew (Złap Żyda)



Niemiec Tobi jest autorem innej książki „Spałem w pokoju Hitlera”. Tobi jest blondynem, ma niebieskie oczy, mówi po niemiecku bez obcego akcentu, ale na co dzień jest dyrektorem teatru w Nowym Jorku, pisuje dla prasy angielskojęzycznej, niemieckojęzycznej, hebrajskojęzycznej, jego pierwszym językiem był jidisz, zna również arabski; urodził się w Izraelu, w pochodzącej z Niemiec rodzinie rabinów haredi, studiował w Stanach matematykę, filozofię i  inne, a potem założył żydowski teatr. W prawdziwym życiu nazywa się Tuvia Tenenbom. Ponieważ wygląda jak Niemiec, mówi jak Niemiec i kiedy chce, to umie myśleć jak Niemiec, przez wiele miesięcy podróżował po Niemczech udając zwykłego Niemca. Pokazuje świat obudzonych upiorów.

 

Sukces tej książki skłonił niemieckiego wydawcę, by namówić go na kolejną wyprawę pod fałszywą flagą, tym razem do Izraela. Tuvia Tenenbom ląduje na sześć miesięcy w Izraelu jako niemiecki dziennikarz. Z sobie tylko znanego powodu przed podróżą do Izraela jedzie do południowego Tyrolu okupowanego przez Włochy od 1918 roku, chce zobaczyć jak żyją ludzie pod okupacją.  Kupuje sobie tyrolskie skórzane portki z szelkami i jest gotowy na spotkanie z innymi okupowanymi i okupantami.      

 

Jest teraz Niemcem Tobi, dziennikarzem, który słucha, zadaje pytania i pyta, czy może cytować. Dom wariatów otwiera swoje podwoje już na lotnisku w Istambule. Lecący tym samym samolotem muzułmanin zapewnia go, że po wylądowaniu muzułmanie będę selekcjonowani do specjalnej kontroli. Nic takiego się nie dzieje, ofiarą dyskryminacji pada jakaś europejska blondynka. Nasz niemiecki dziennikarz jedzie do Domu Templariuszy w niemieckim osiedlu Jerozolimy.

 

Turysta we własnym kraju, a na domiar złego człowiek teatru, patrzący na świat jak na teatralną scenę. Jerozolima jest miastem trzech religii i miliona przesądów. Autor zaczyna swoją podróż od przechadzki po mieście, które porzucił 33 lata wcześniej. Dołącza do grupy turystów, zwiedzających tunel pod Wzgórzem Świątynnym.

 

Przewodnik mówi:

„ Wszystko zostało stworzone tutaj. Kosmos został stworzony ze skały tego wzgórza i tu Bóg sprawdzał wiarę Abrahama, kiedy kazał mu ofiarować swojego jedynego syna. Tu był raj i tu pierwszy człowiek, Adam, błąkał się póki Bóg nie stworzył kobiety z jego kości.”

 

No ładnie, jesteśmy w miejscu gdzie Bóg wymyślił hormon seksu. Tobi pyta stającej obok niego turystki czym jest Izrael? Turystka po namyśle odpowiada mu, że jest ojczyzną Żydów, a Żydzi troszczą się o innych. Inni się nie troszczą –pyta Tobi. Nie, Żydzi są pod tym względem szczególni. Autor przypomina sobie rozmowę ze znanym niemieckim pisarzem, który zapewniał go, że jest dokładnie odwrotnie. Odnotowuje w myślach istnienie tej ciekawej pary ludzi, którym trudno byłoby się dogadać. 

 

Cywilizacja chrześcijańska i muzułmańska mają wkomponowaną nienawiść do Żydów od kołyski, ale jej postępowa, nowoczesna odmiana, czerpie żywotne soki z zachodniego liberalizmu i retoryki obrony praw człowieka. Studium obłędu wymaga czegoś więcej niż tylko prezentacji statystyk.

 

Od pierwszej chwili Tenenbom dostrzega wszechobecne dowody niemieckiego zaangażowania. Z Niemiec do Izraela płyną góry pieniędzy, które mają dostarczyć dowodów na to, że Żydzi są najpodlejszymi istotami na świecie. Nie, nie Żydzi, Izraelczycy, nie Izraelczycy, okupanci, i tu nie chodzi o okupantów, chodzi oczywiście o współczucie dla okupowanych, dla słabych i prześladowanych. Niemiec Tobi postanawia przyjrzeć się bliżej jak ten strumień ludzkiego współczucia działa. Jadąc do beduińskiej wioski dowiaduje się od zaprzyjaźnionych aktywistów NGO, że rocznie burzy się 1000 beduińskich domów. Niemiec Tobi ma kalkulator w smartphonie oblicza ile domów zostało zburzonych od powstania Izraela i prosi o potwierdzenie. Okazuje się, że ten tysiąc domów rocznie to tylko w ostatnich latach, ile w tym roku? Zero. W wiosce straszą betonowe potworne budy, jego beduiński przewodnik jeździ mercedesem, jest  po studiach, zarabia jako wykładowca na uniwersytecie. Do środka nie chcą wpuścić, ale Niemiec Tobi ma swoje sposoby. Wchodzi do rudery, która ma wywieszony nakaz eksmisji z datą 2006 roku. Wnętrze jaskrawo kontrastuje z tym, co pokazuje się walczącym o pokój turystom. Współczucie wyrażone odpowiednimi kwotami pozwala na wygodne życie, pod warunkiem pokazywania rozpaczliwej sytuacji.



Zachodnie pieniądze finansują wszystko, również autobusy na demonstrację, na której można zobaczyć brutalność okupanta; autobusami dowozi się prasę, demonstrantów, którzy będą rzucali kamieniami tak długo aż żołnierze izraelscy nie zaczną odpowiadać kanistrami z gazem łzawiącym i modlących się, którzy będą tłem do zdjęć. Niemiec Tobi jest gościem byłego palestyńskiego szefa bezpieki, dziś podobno już tylko szefa palestyńskiego Komitetu Olimpijskiego, i członka KC Fatahu, Jibrila Rajouba. (Nawiasem mówiąc tłumacza książki Begina z hebrajskiego na arabski.) Jibril jest przekonany, że Niemiec Tobi musi ten cyrk kochać, faktycznie, niesłychanie sprawna organizacja. Spotykają się wielokrotnie, Jibril zaprasza nawet do swojego domu i na spotkanie ze zwykłymi Palestyńczykami. Informacja, że jest Niemcem otwiera Tenenbomowi wszystkie drzwi. Nikt nie ukrywa podziwu, że Niemcy wiedzieli jak postępuje się z Żydami. Na spotkaniu ze zwykłymi Palestyńczykami, Niemiec Tobi dostaje arabskie imię: Abu Ali. Nie, nie informują go, że tak nazywano i tak nadal nazywa się w arabskich kręgach Hitlera.

 

Przy wejściu do wszystkich palestyńskich urzędów widnieją tablice z napisem po arabsku „Państwo Palestyna”, ale w tych urzędach rozmowy koncentrują się nieodmiennie na okupacji. Palestyńczycy są najhojniej finansowanym narodem świata, są tu jednak określone, twarde warunki, uznanie Izraela nie należy do tych warunków, wręcz przeciwnie.

 

Hanan  Ashrawi jest palestyńską prawniczką, politykiem i postacią dobrze znaną na arenie międzynarodowej. Jest również chrześcijanką, która miała problem z odpowiedzią na jedno pytanie niemieckiego dziennikarza – dlaczego liczba chrześcijan w Autonomii Palestyńskiej topnieje w tak dramatycznym tempie. Takich pytań nie oczekuje się od życzliwych zachodnich dziennikarzy. Nie po to odwiedzają terytoria okupowane.

 

Nieskrywany antysemityzm palestyńskich polityków, z ich otwartymi wyrazami uwielbienia dla nazizmu, zapewne tak całkiem nie umyka europejskim bojownikom o pokój. Nie  mogą zamknąć oczu na wszechobecne mapy Palestyny bez Izraela, nie mogą nie słyszeć tego, co mówią ich przewodnicy, nawet wtedy, kiedy ci przewodnicy uważają co mówią.

 

Tych przewodników jest na Zachodnim Brzegu bez liku, ale są również w Jerozolimie. Niemiec Tobi idzie na uniwersytet Al Quds. Właściwie wybrał się tam w poszukiwaniu toalety, ale ponieważ był wykład, wiec postanowił posłuchać. Seria wykładów finansowanych przez Europę. Wykład prowadzi Brytyjczyk, który jak sam wyjaśnia urodził się w Galilei. Czyli jesteś Izraelczykiem – pyta Tobi. Nie. Brytyjczykiem? Też nie. Profesor jest opłacanym przez Brytyjczyków ekspertem palestyńskiego nieszczęścia. Profesorów więcej niż słuchaczy, jedzenia  i napojów w bród, sprzęt audiowizualny o jakim każdy uniwersytet może tylko marzyć. Równocześnie dyrekcja uniwersytetu przekonuje, że okupant nie pozwala nawet na niezbędne remonty, nawet na pomalowanie plamy na suficie. W korytarzu informacja w ramce, że właśnie Unia Europejska wyłożyła na 2.4 miliona euro, na „zachowanie palestyńskiego dziedzictwa kulturowego”. Pani profesor chętnie pokazuje palestyńskie dziedzictwo kulturowe, które okazuje się być turecką łaźnią.   

 

Tuvia Tenenbom odwiedza chrześcijan, żydów i muzułmanów, zastanawia się, czy to co widzi jest wojną religijną, pośrodku wirują tłumy żydowskich i europejskich ateistów. Jerozolima jest również stolicą bezbożników. Gdzie szukać bezbożników? Ateiści to ludzie kultury. Niemiec Tobi wybiera się na festiwal filmowy, gdzie spotyka izraelskich reżyserów i aktorów. Lwia część izraelskich filmów jest współfinansowana przez kraje zachodnie i spełnia oczekiwane wymagania. Opowiada o przerabianiu chrześcijańskich dzieci na macę, w nowoczesnej, bardziej strawnej formie.                    

 

Tenenbom ogląda film „Co czyni człowieka bohaterem?” Film dokumentalny, opowiada o Hamburgu 1936 roku. Oglądamy rozentuzjazmowane masy, wszyscy wyciągają ręce w rzymskim salucie, tylko jeden człowiek odważa się wyłamać. Film jest opowieścią o tym człowieku z morałem przeniesionym we współczesność, dziś w izraelskim filmie odpowiednikiem tamtego bohatera jest izraelski pilot Jonathan Shapira, który odmawia bronienia życia izraelskich cywilów. Zgadnijcie kto dziś jest Hitlerem? Gdyby film powstał poza Izraelem, reżyser zostałby oskarżony o antysemityzm, ale film ma świadectwo moralności, reżyserem jest Izraelczyk, Żyd, film jest nakręcony w Izraelu, finansowany przez Niemców i Szwajcarów. Tenenbom spotka się później z tym pilotem. Spotka się z dziesiątkami innych Żydów szukających ucieczki od samych siebie.

 

Jerozolima jest stolicą upiorów, w Yad Washem opłacony przez Unię Europejską specjalny przewodnik opowie ci... o izraelskiej okupacji, Gideon Levy, naczelny publicysta Haaretz i ulubieniec europejskich ultraortodoksyjnych humanistów opowiada o żydowskich zbrodniach i o swojej trwającej przez dziesięciolecia miłości do Arabów. Tenenbom chce wiedzieć, czy nauczył się arabskiego. Nie, Gideon Levy nie nauczył się arabskiego, Gideon Levy nie zniża się do zauważenia, że Arabowie są ludźmi, żyje opowieściami o żydowskich zbrodniach.

 

Recenzenci powtarzają do znudzenia, że czytając tę książkę nieustannie wybuchamy śmiechem. Tak, to prawda, bo Tenenbom widzi ludzi, żołnierzy na jednym z najniebezpieczniejszych posterunków  pyta jakie dziewczyny im się marzą po nocach i okazuje się, że najlepiej, gdyby to była Żydówka z Tunezji z jędrnym tyłkiem i solidnym biustem. Prostytutka opowiada dlaczego najbardziej lubi klientów ortodoksyjnych Żydów – najszybciej kończą i nie targują się o pieniądze, Beduinka bardziej nienawidzi drugiej żony męża niż  Żydów. Śmiejemy się czytając zapisy jego rozmów z rabinami, uśmiechamy się kiedy mówi do kotów, przestajemy się śmiać kiedy widzimy współdziałanie świata, po raz kolejny uciekającego przed prawdziwymi problemami w odwieczny zabobon  nienawiści do Żydów.

 

Haaretz napisze, że po tej książce nie mamy już przywileju niewiedzy. Inny izraelski recenzent pisze, że ta opowieść jest brutalnie uczciwa.

 

Tuvia Tenenbom kończy swoje sprawozdanie z podróży wnioskiem, że Izrael nie zdoła przetrwać skoncentrowanej nienawiści świata wspartej działaniami nienawidzących samych siebie Żydów. Na jego Facebooku trafiłem na recenzję, która właściwie jest listem do autora. Paula Stern zaczyna od pytania, co byś zrobił, czytając książkę przewidującą koniec twojego kraju, twojego życia i życia twoich najbliższych? Pisze, że chce, że wierzy, że autor nie ma racji. Ta  książka, pisze Paula Stern, mogła mieć inny epilog, bo w każdym momencie ktoś mógł odkryć, że niemiecki dziennikarz nie jest aryjczykiem i chrześcijaninem. Autorka recenzji nie jest jednak pewna czy Tenenbom pokazał nam całe spektrum izraelskiego społeczeństwa. To zapewne nie jest możliwe.  To, co pokazuje, jest jednak przerażająco prawdziwe                                

 

“Izrael, pisze Tenenbom, piękny, zdumiewający wspaniały naród, nie może pokonać Niemców, lewicy, antysemityzmu, tabunów NGO, Europejczyków i ONZ. Koniec, jest jego zdaniem przesądzony.

 

Zamknęłam książkę, czując jego nieprawdopodobny smutek równy temu, co odczuwałam sama. Jednak ani przez chwilę nie wierzyłam w jego końcowy wniosek [...] Nie, Tuvia, Izrael nie zginie. Przetrwaliśmy więcej niż tylko lewicowych durni i Niemców. Mieliśmy nienawidzących samych siebie Żydów od zarania dziejów, od tysięcy lat i mieliśmy apologetów własnego egoizmu od chwili powstania naszego państwa dziesiątki lat temu. [...] Nie martw się, Tuvia, nigdy naprawdę nas nie dopadną.”

 

Nie, nie wiemy co się stanie, ani ile innego zła ściągnie na świat to kolejne nasilenie choroby antysemityzmu. Nie wiem, czy znajdzie się polski wydawca tej niesłychanej książki. Jest, jak na razie, dostępna po niemiecku, po angielsku i po hebrajsku. Nie polecam jej wspomnianemu na początku czytelnikowi NN, ta książka rzeczywiście jest o Izraelu i o obsesji na punkcie Izraela, o obsesji świata, który nigdy nie wybaczył swoim ofiarom krzywd wyrządzonych bezbronnym, a dziś nie może wybaczyć, że wczorajsze ofiary nauczyły się bronić.     




Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Refleksje trochę na temat, a trochę nie, Marek C (Negev) 2015-04-23


Brunatna fala

Znalezionych 1465 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Rozwiązanie w postaci “dwóch państw”, żeby można było mordować Żydów   Tawil   2023-11-13
Rozgrzeszenie HamasuJak „przebudzeni” zachodni radykałowie stali się moralnymi spin doktorami Hamasu.   O'Neill   2023-11-12
Skąd biorą się zaprzeczenia potwornościom 7 października?   Glick   2023-11-11
Palestyna, czyli ostrze włóczni   Koraszewski   2023-11-11
Kolejna nowa wojna? Żołnierze, którzy ścinają głowy Ormianom są bohaterami Azerbejdżanu   Bulut   2023-11-10
Nie “tylko Hamas”   i Erielle Davidson   2023-11-09
Zlikwidowanie zbrodniarzy wojennych ratuje wszystkich   Bryen   2023-11-09
Popierają „Palestynę”, ponieważ nienawidzą Żydów   Tobin   2023-11-07
Mówimy „nie” hipokryzji i nienawiści UNICEF   Steinberg   2023-11-06
Kto powiedział, że Hamas nie reprezentuje Palestyńczyków?   Tawil   2023-11-04
Jak atak Hamasu zaskoczył Izrael   Greenfield   2023-11-03
Wojna z Źydami   Oren   2023-11-02
Negatywny wynik testu Hamasu   Landes   2023-11-02
Marzenie o aksamitnym Palestyńskim Państwie Hamasu i Innych   Koraszewski   2023-11-01
Powraca oszczerstwo o rytuale krwi   Dershowitz   2023-10-31
Jak Iran bezpośrednio wspierał atak Hamasu na Izrael   Toameh   2023-10-30
Który z nich powinien otrzymać pomoc humanitarną?   Pandavar   2023-10-29
Hamas, Israel i hipokryzja arabskich oraz innym muzułmańskich przywódców    Toameh   2023-10-28
To islam, głupczeNie chodzi tu o Izrael, kolonializm, globalizm czy kapitalizm; chodzi o islam.   Greenfield   2023-10-27
Barbarzyństwo Hamasu jest częścią tradycji arabskich pogromów   Julius   2023-10-27
Kim są cywile Gazy?   Bard   2023-10-26
Połowa amerykańskich wyborców poniżej 35. roku życia uważa, że masakry i gwałty na Żydach można uzasadnić     2023-10-25
Gwałt jako broń wojenna, tym razem w Izraelu. Dlaczego feministki milczą?   i Mandy Sanghera   2023-10-24
Cywile z Gazy potrzebują schronienia. Dlaczego świat arabski tego nie zapewni?   Jacoby   2023-10-23
Niemożliwe żądanie BidenaJego wizyta w Izraelu była pokazem dysonansu poznawczego.   Glick   2023-10-22
Nasze miasta i ulice są pełne nienawistników   Collier   2023-10-21
Polityczni i wojskowi przywódcy Iranu zachęcają Hamas do kontynuowania walki aż do osiągnięcia celu Iranu i Hamasu – zniszczenia Izraela     2023-10-20
Dlaczego Żydzi nie pozwolą się po prostu zabić?   O'Neill   2023-10-19
Wirusy tradycji, wirusy kłamstwa, wirusy umysłu   Koraszewski   2023-10-17
Hamas i Iran: rzeź Żydów przez dziesięciolecia   Toameh   2023-10-16
Drugie ludobójstwo Ormian   Bulut   2023-10-16
Iran jest mózgiem i rękami stojącymi za Hamasem     2023-10-14
To był zły tydzień dla tych, którzy twierdzą, że antysyjonizm nie jest antysemityzmem     2023-10-13
Wywiad funkcjonariusza Hamasu dla Russia Today     2023-10-12
Barbarzyński nihilizm „wolnej Palestyny” Nadszedł czas, abyśmy rozliczyli beznadziejność leżącą u podstaw arabskiej i zachodniej ideologii „wyzwolenia”.   Mansour   2023-10-12
Ideologia masowego morderstwa   Herf   2023-10-11
„Umiarkowana” Autonomia Palestyńska stoi zdecydowanie po stronie masowych morderców i gwałcicieli     2023-10-11
Al-Azhar wyraża uznanie dla terroryzmu Hamasu     2023-10-10
Palestyńskie deklaracje w dniu napaści na Izrael     2023-10-09
Kolejna wojna przeciw Żydom   Koraszewski   2023-10-08
Autonomia Palestyńska przyznaje, że nie ma „izraelskiej okupacji”   Flatow   2023-10-07
Gdzie są palestyńskie ustępstwa na rzecz pokoju?   Tawil   2023-10-05
Dlaczego Hamas wysyła Palestyńczyków na śmierć na granicy z Izraelem?   Toameh   2023-10-03
Palestyńczycy: Izraelskie ustępstwa są oznaką słabości   Tawil   2023-10-02
Kult „antysyjonizmu”   Tabarovsky   2023-10-01
Kolejne palestyńskie marzenie   Ibrahim   2023-09-29
Dlaczego lekceważą trudną sytuację Palestyńczyków w Libanie?   Eid   2023-09-27
Terror palestyński jest wojną religijną na rzecz Allaha przeciwko Żydom. ONZ musi uznać Izraelczyków zamordowanych przez Palestyńczyków za ofiary przemocy na tle religijnym   Marcus   2023-09-26
“Żyd zachowuje się źle” – sfilmujmy to   Collier   2023-09-25
Abbas już wcześniej powiedział to wszystko     2023-09-24
Wątpliwy związek między edukacją a antysemityzmem   Jacoby   2023-09-23
ARABSKA gazeta wychodząca W LONDYNIE PROPAGUJE ANTYSEMITYZM I WSPARCIE DLA TERRORU     2023-09-19
YouTube  i polscy neonaziści     2023-09-19
Celem palestyńskiego procesu pokojowego było zwiększenie terroryzmu   Marcus   2023-09-17
Jak zostać stypendystą podoktoranckim w Columbii? Napisz 341 stron antyizraelskiego bełkotu!     2023-09-13
Irańska strategia brania zachodnich zakładników   A. Savyon*   2023-09-13
22 lata od 9/11 i napięcie wciąż narasta – dżihadyści czekają na kolejną szansę   Stalinsky   2023-09-12
Jak palestyńskie dziecko zostaje terrorystą?   Flatow   2023-09-10
Nazistowskie przemówienie w Ramallah ilustruje szerszą historię   Glick   2023-09-09
Abbas: Hitler walczył z europejskimi Żydami z powodu ich lichwiarstwa     2023-09-08
HRW zamazuje dowody udziału nieletnich w palestyńskim terroryzmie     2023-09-06
Naziści nadali nienawiści do Żydów akademickie oblicze. Ich spadkobiercy mają „Instytut krytycznych badań nad syjonizmem”     2023-09-04
Którymi drogami powraca nazizm?   Koraszewski   2023-09-03
“Washington Post” o “dobrych” terrorystach   Tawil   2023-09-01
Syria, kraj zgubiony w wiadomościach   Taheri   2023-09-01
Walka Indii z dżihadem   Bulut   2023-08-31
Kilka uwag o palestyńskiej fladze   Collier   2023-08-30
Obwinianie wyłącznie Izraela za problemy psychiczne w Strefie Gazy jest po prostu kolejną formą nienawiści do Żydów     2023-08-29
Norweg melduje Radzie Bezpieczeństwa   Koraszewski   2023-08-27
Irański IRGC przechwala się sukcesami wśród Palestyńczyków i Hezbollahu   Frantzman   2023-08-26
Dlaczego nowe palestyńskie rakiety mają znaczenieMogą wyrządzić znacznie więcej szkód niż karabin czy nóż.   Flatow   2023-08-25
„Musimy prowadzić ‘Wielki Dżihad’, żeby zbudować Wielki Iran”     2023-08-25
Prawdziwe słonie w salonie (edycja 2023)     2023-08-17
Palestyńczycy wołają o pomoc   Tawil   2023-08-15
Czy nikt nie pyta, dlaczego w Dżenin jest obóz dla uchodźców?   Bard   2023-08-14
Kara śmierci dla mordercy i tolerancja dla jego propagandy   Stalinsky   2023-08-11
Przykład tego, jak środowisko akademickie tworzy antyizraelską narrację z kłamstw     2023-08-10
Dlaczego MEMRI przestał używać usługi Cloudflare i dlaczego rząd USA powinien zrobić to samo   Stalinsky   2023-08-09
Finansowana przez Unię Europejską edukacja do dżihadu i męczeństwa   Tawil   2023-08-05
Abbas po raz kolejny mówi Palestyńczykom, żeby poszli do diabła     2023-08-04
Pamiętając, co dzieje się, kiedy Żydzi polegają na innych   Amos   2023-08-03
Rosnące zagrożenie północnego Izraela przez Hezbollah   Lax   2023-08-02
Jeden news dziennie   Koraszewski   2023-08-01
Więc uważasz, że Izrael powinien zburzyć swoje mury?   Collier   2023-07-31
Palestyńskie obozy letnie: szkolenie do mordowania Żydów   Tawil   2023-07-30
Irański plan wypędzenia Żydów z „Palestyny”   Tawil   2023-07-19
ONZ i Arabowie wybielają okrucieństwa Baszara Assada, obwiniają za nie – zgadnij kogo?   Tawil   2023-07-15
Oszczerstwo BBC i hańba stronniczych mediów   Collier   2023-07-14
Tylko Palestyńczycy mogą powoływać się na religię w celach nacjonalistycznych     2023-07-12
Jak walczyć z rosnącym zagrożeniem antysemityzmem – Część I: Reakcją Zachodu jest radzenie sobie z antysemityzmem zamiast walki z antysemitami   Carmon   2023-07-10
Gwałtowny wzrost terroru palestyńskiego jest przedsmakiem „rozwiązania” w postaci dwóch państw   Tobin   2023-07-07
Święto, pogrzeb i nieudane przywództwo   Roth   2023-07-06
Horror życia jako chrześcijanin w muzułmańskim Pakistanie: tylko jeden miesiąc   Ibrahim   2023-07-05
Podwójne standardy: tylko Palestyńczycy mają prawo odczuwać gniew     2023-07-01
‘Protokoły mędrców Syjonu’ w świecie arabskim i muzułmańskim – w przeszłości i obecnie   Carmon   2023-06-28
Dlaczego oni nienawidzą Izraela   Flatow   2023-06-26
Co kryje się za eskalacją palestyńskiej ofensywy terrorystycznej   Glick   2023-06-23
Wojna dżihadu przeciwko chrześcijanom w Afryce   Fernandez   2023-06-23
ONZ potwierdza ideologię AP, że stworzenie Izraela było „zbrodnią”   Marcus   2023-06-20
“Guardian” sięga nowego dna pisząc o izraelskiej nikczemności   Levick   2023-06-18

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk