Prawda

Czwartek, 18 kwietnia 2024 - 19:00

« Poprzedni Następny »


Masowe mordy w Beludżystanie


Tufail Ahmad 2014-04-02

Beludżystan to prowincja Pakistanu wielkości Włoch. Ma nieco ponad siedem milionów mieszkańców, którzy są dyskryminowani od chwili powstania Pakistanu. 28 marca 2014 r. w artykule w “The New Indian Express”, Tufail Ahmad analizował działania armii pakistańskiej przeciwko mówiącym językiem beludżi pakistańskim obywatelom Beludżystanu i porównując je z działaniami tej armii prowadzonymi czterdzieści lat temu przeciwko mówiącym językiem bengalskim obywatelom Pakistanu, które doprowadziły wówczas  do powstania Bangladeszu.


13 czerwca 1971 r.  w londyńskim „Sunday Times” ukazał sie artykuł   Anthony Mascarenhasa  zatytułowany „Ludobójstwo”.  Pochodzący z Goa dziennikarz pakistański opisał masowe mordowanie i torturowanie Bengalczyków z Pakistanu Wschodniego przez pakistańską armię. Jego artykuł ściągnął uwagę międzynarodowej opinii publicznej na ludobójstwo, którego wcześniej nikt nie dostrzegał.  

 

W wypadku Beludżystanu, obszaru z grubsza biorąc wielkości Włoch, widzimy sytuacje podobną, armia pakistańska porywa i zabija działaczy politycznych, prawników i dziennikarzy Beludżów, a ich okaleczone zwłoki znajdowane są przy drogach każdego tygodnia.


W ostatnich latach zaginęło tysiące Beludżów – ludzi porwanych przez pakistańskie agencje wywiadowcze, które torturują ich, zabijają i porzucają ich ciała przy drogach. Znany działacz na rzecz praw człowieka, Mir Mohammad Ali Talpur, ocenił niedawno liczbę zaginionych Beludżów na 18 tysięcy, a liczbę torturowanych zwłok, znalezionych w Beludżystanie, jak również w Karaczi na około 800. Nadal znajduje się okaleczone zwłoki Beludżów, ostatnio 18 marca na obszarze Pirkoh w okręgu Dera Bugti.


Niedawno krewni zaginionych, zorganizowani w ramach apolitycznej grupy „Głosy na rzecz Zaginionych Beludżów”, przeszli 2 tysiące kilometrów z Kuetta, docierając w ciągu czterech miesięcy do Islamabadu, żeby zwrócić uwagę społeczeństwa na ten dramat. Nasrullah Baloch, przewodniczący tej grupy powiedział: “Mamy do czynienia z ludobójstwem Beludżów”.


W styczniu znaleziono kilka masowych grobów w pobliżu wsi Tutak, skąd wydobyto ponad sto zwłok zanim wkroczyła armia pakistańska. Przywódca rebeliantów Brahmdagh Bugti, którego dziadek, członek starszyzny Beludżów, Nawab Akbar Chan Bugti, został zabity w pakistańskiej operacji wojskowej w 2006 r., powiedział niedawno, że wiadomo o 160 masowych grobach, ale media mają zakaz informowania o nich. Miejscowa ludność nie ma wątpliwości, że winna jest armia pakistańska i jej siły paramilitarne.   


We wrześniu 2012 r. ówczesny Przewodniczący Sądu Najwyższego Pakistanu, Iftikhar Mohammad Chaudhry, kiedy pakistańskie agencje wywiadowcze odmówiły podporządkowania się 60 jego wyrokom z 68 spraw sądowych, nazwał je „szwadronami śmierci”.


W Beludżystanie, ubogiej, ale geograficznie największej i bogatej w zasoby naturalne prowincji, nagromadziło się przez ostatnich kilkadziesiąt lat wiele niezadowolenia i frustracji z powodu zaniedbań rządu pakistańskiego w zakresie edukacji i rozwoju ekonomicznego oraz wykluczenia przedstawicieli ludności lokalnej we władzach zdominowanych przez Pendżabczyków. W efekcie w Beludżystanie było kilka powstań. Pakistan prowadził tam operacje wojskowe w latach 1948-1952, 1958-1960, 1962-1969, 1973-1977 oraz od 2004 r. do dzisiaj.


Obecnie, żeby ukarać wieśniaków za popieranie działaczy Beludżów, armia pakistańska zabija także wielbłądy i inny inwentarz żywy, co ujawniły opublikowane niedawno w Internecie nagrania wideo. Według najwyższego oficera bezpieczeństwa w Beludżystanie, generała Edżaza Szaha, w szkołach w regionach Pandżgur, Turbat i Makran przestano grać hymn narodowy Pakistanu.


Związek Dziennikarzy Beludżystanu informował niedawno, że w ciągu ostatnich siedmiu lat 30 dziennikarzy Beludżów zostało zabitych. Choć media pakistańskie informowały o żądaniach Beludżów uwolnienia ich bliskich, porwanych przez pakistańskie agencje wywiadowcze, jednak zachowują milczenie w sprawie brutalności armii pakistańskiej na terenie Beludżystanu.


Niedawno znany działacz praw człowieka I.A. Rehman oskarżył media pakistańskie o „służalczość” wobec establishmentu wojskowego oraz uprzedzenia przeciwko ludności Beludżystanu i zastanawiał się, dlaczego dziennikarze pakistańscy, którzy zdobywają sławę prowadząc wywiady z dowódcami dżihadu, nie starają się o kontakt z przywódcami dysydentów w Beludżystanie. Dziennikarze beludżystańscy nie mogą pisać swobodnie, bo obawiają się o swoje życie, zaś reporterzy z innych części Pakistanu nie mogą przyjeżdżać do Beludżystanu inaczej, jak w ramach nadzorowanych przez wojsko wizyt.


Dwa rodzaje ludobójstwa dzieją się w Beludżystanie: zabijanie działaczy i dziennikarzy przez pakistańskie służby wywiadowcze oraz systematyczna czystka etnicznych szyickich Hazarów przez sunnickie grupy dżihadystyczne, takie jak Laszkar-e-Dżhangvi oraz Ahle Sunnat Wal Dżamaat, które mają poparcie wywiadu pakistańskiego, talibów i rządu Pundżabu. Szczególnie trudna jest sytuacja Hazarów, ponieważ ich miejsca religijne są atakowane w ramach zamachów bombowych i ataków samobójczych – lub po prostu wyciąga się ich z autobusów pasażerskich i zabija po tym, jak ich wydawane przez rząd dokumenty tożsamości ujawniają ich szyickie nazwiska, a jeszcze częściej, kiedy wracają z pielgrzymki do Iranu. Także miejscowi hindusi są zmuszani do emigracji z tej prowincji do Indii.


Muhammad Akbar Notezai, dziennikarz z Kuetty, uważa, że sytuacja w Beludżystanie może ulec poprawie, jeśli rząd podejmie pilne kroki: uwolni przetrzymywanych więźniów, zaprzestanie polityki „zabij i podrzuć” wobec działaczy ruchu narodowego Beludżystanu, usunie poczucie deprywacji wśród ludzi przez rozwój edukacyjny i ekonomiczny oraz przez przyznanie autonomii i pozwolenie prowincji na zarządzanie swoimi zasobami naturalnymi. Sytuacja w Beludżystanie może jednak nie być wyłącznie kwestią deprywacji ekonomicznej. Syed Fazl-e-Haider, autor Economic Development of Balochistan, napisał niedawno: “Zaginięcia podsycają ognie buntu i pchają coraz więcej sfrustrowanej młodzieży do obozu separatystycznego”. Ostrzegł on: „Jeśli rząd tej prowincji … nie zainicjuje dialogu z separatystami, będzie to równoznaczne z porażką polityki wyborczej w tej prowincji”.


Podobnie jak w Bangladeszu rola armii pakistańskiej jest centralna również w tej sprawie. Anthony’emu Mascarenhasowi udało się ujawnić zbrodnie wojenne w Bangladeszu, ponieważ mógł wywieźć swoją rodzinę z Pakistanu do Anglii, ale od każdego pakistańskiego dziennikarza pisanie o zbrodniach armii pakistańskiej w Beludżystanie wymagałoby znacznie więcej odwagi. Niedawno zabito dziennikarza, Syeda Salema Szahzada po tym, jak napisał o przenikaniu Al-Kaidy do armii pakistańskiej. Także USA dokładają się do ogólnego nieszczęścia Pakistanu przez wspieranie armii pakistańskiej, umożliwiając jej tym samym zabijanie ludzi w Beludżystanie i gdzie indziej. 12 lutego departament stanu USA odrzucił ideę niepodległego Beludżystanu, stwierdzając, że: „USA respektują integralność terytorialną Pakistanu”.


W Bangladeszu świat nie wiedział o zbrodniach wojennych armii pakistańskiej. W Beludżystanie zbrodnie armii pakistańskiej są znane, ale trwają nadal.


Źródło: MEMRI, Report 6898, 28 marca 2014r.

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Tufail Ahmad

Pochodzący z Pakistanu amerykański badacz i dziennikarz, dyrektor Asia Studies Project  w MEMRI.   

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1462 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk