Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 09:26

« Poprzedni Następny »


Kilka naprawdę znienawidzonych prawd


Sarah Honig 2014-08-17

Pokazywane przez Al-Dżazirę zniekształcone imię i nazwisko Orona Szaula oraz jego numer identyfikacyjny stały się bronią w wojnie psychologicznej Hamasu.
Pokazywane przez Al-Dżazirę zniekształcone imię i nazwisko Orona Szaula oraz jego numer identyfikacyjny stały się bronią w wojnie psychologicznej Hamasu.

W zeszły piątek rano, podczas kolejnego, tzw. humanitarnego zawieszenia broni, usłyszeliśmy, że lejtnant Hadar Goldin zaginął podczas akcji. Zanim okazało się, że była to jeszcze jedna makabryczna próba porwania zwłok, wyglądało jakby Palestyńczycy wreszcie pochwycili wartego niesłychanego okupu i zmieniającego warunki gry, żywego zakładnika.


Choć nie mieści się to w głowie, prawdą jest, że według diabelskiej arytmetyki Hamasu, warto poświęcić 1500 Gazańczyków dla szansy porwania jednego Izraelczyka.


W kategoriach nagiej propagandy była to bestialska wariacja sprawy Orona Szaula. Kiedy Izrael podejrzewał porwanie (jak to było w wypadku Goldina), Hamas dręczył nas swoim milczeniem. Kiedy odrzucamy ich twierdzenia (jak w wypadku Szaula), Hamas pieje o swoim makabrycznym “sukcesie”.

Każdy, kto na początku naziemnej Operacji Obronny Brzeg oglądał Al-Dżazirę, słyszał przeraźliwe wywrzaskiwanie czegoś, co brzmiało jak “Szaul Aron”. Następnie pokazywano zrzut z ekranu ze strony Facebooka ze zdjęciem przystojnego, niebieskookiego chłopaka. Jego nazwisko było wyraźnie napisane: Oron Szaul. Jego zdjęcie z bar micwy Al-Dżazira pokazywała swoim widzom z mrożącym krew w żyłach zachwytem.

Histerycznie wykrzykujący narrator, najwyraźniej nie potrafił wymówić tych nieskomplikowanych sylab i nie potrafił nawet wykoncypować, co jest nazwiskiem, a co imieniem (podobnie jak błędnie spisali napis na banerze).

Mdlący obraz migał co kilka sekund, podkreślany rozradowanymi wrzaskami. Przedstawiał olbrzymią pięść, trzymającą chudą, bezradną, mini-figurkę w oliwkowym mundurze Izraelskich Sił Obronnych. Jej nogi były upokarzająco rozłożone na boki, a ręce wyciągnięte w górę, z groteskowo rozpostartymi palcami.

Tak Hamas chełpił się schwytaniem “nowego Gilada Schalita”. Co jest bardziej prawdopodobne, to że Hamas porwał zwłoki, lub kawałki zwłok wyrzuconych  z trafionego pociskiem  transportera podczas pierwszego starcia w Shejaia. 

Numer na identyfikatorze Orona, stał się bronią w wojnie psychologicznej Hamasu. W samym środku tego, co okrzyczano kryzysem humanitarnym o epickich proporcjach, szychy Hamasu nie miały nic lepszego do roboty niż przeszukiwanie portali społecznościowych, żeby znaleźć stronę Orona na Facebooku.

Zadanie bólu jednej rodzinie izraelskiej – czy będą to Szaulowie, Goldinowie czy ktokolwiek z nas – najwyraźniej zaspokaja jakąś głęboka potrzebę sadystyczną. Jest to znacznie ważniejsze niż zrobienie czegokolwiek pozytywnego dla jakiejkolwiek z rodzin swoich rodaków. Ale pomaganie zwykłym rodzinom w Gazie jest całkowicie sprzeczne ze strategią Hamasu używania własnych cywilów jako ludzkiej tarczy.

Każdy rodzaj nieszczęścia służy planom Hamasu – czy będzie to igranie z uczuciami poszczególnych Izraelczyków, czy podnoszenie liczby ofiar śmiertelnych wśród mieszkańców Gazy. Im bardziej manipulatorzy z Hamasu oburzają zadowoloną z siebie Europę i Amerykę makabrycznymi zdjęciami zakrwawionych zwłok, tym większe zbierają korzyści.

Radosna nowina, że Hamas porwał Orona, wywołała szalone sceny radości w Gazie właśnie wtedy, kiedy podobno  zmagała się z tragicznymi, rozdzierającymi serce męczarniami. Usłużni dziennikarze Al-Dżaziry pokazywali centralne ulice miasta, surrealistycznie niedotknięte nieszczęściem dziejącym się na wschodnich obrzeżach Strefy.  

Tłumy, włącznie z dziećmi i zakrytymi od głów do stóp kobietami, podrygiwały i tańczyły, podskakując ekstatycznie w czymś, co wyglądało jak rozszalały taniec plemienny. Nieodłączne słodycze i ciastka ociekające lepkim syropem rozdawano rozentuzjazmowanym uczestnikom imprezy.

To była przerażająca scena. Gorączkowa euforia wyglądała diabelsko. Fakt, że cała ta radość była spowodowana wyłącznie przechwałką, iż jeden żołnierz izraelski był w ich szponach, dodawała szatańskości temu barbarzyństwu zbiorowego delirium.

Nie potrzeba wielkiej wnikliwości, by zrozumieć, że takie gorączkowe, zbiorowe szaleństwo nie jest możliwe wśród Żydów. Po prostu nie jesteśmy tacy. Jesteśmy na przeciwległych biegunach – zawsze, niezależnie od kontekstu i rozmiarów prowokacji.

Ta prawda jest jednak tak politycznie niepoprawna, jak to tylko możliwe.

Ta prawda stoi w jawnej sprzeczności z relatywizmem moralnym, narzuconym popularnym myślicielom w królestwie postmodernizmu; relatywizmem paradującym jako pluralizm, wielokulturowość i ukrywającym się pod innymi, pełnymi manipulacji przydomkami. Ta oszukańcza równowartość trzyma mentalność ludzi Zachodu jako więźniów wojennych w wielkim zderzeniu cywilizacji między demokratyczną tolerancją i islamską tyranią.

Ci, którzy uparcie odrzucają prawdę, nieodmiennie bardziej nienawidzą Żydów i/lub suwerenność żydowską niż kochają siebie lub niż cenią własną wolność.

Biada każdemu, kto oskarży Arabów o krwiożerczość, barbarzyństwo, prymitywne bestialstwo. Niemniej są to wyjątkowo uzasadnione oskarżenia.

Jak inaczej scharakteryzować obrazek lojalnych członków  i sympatyków Fatahu euforycznie chlubiących się krwią kapiącą z ich rąk po zarżnięciu dwóch izraelskich rezerwistów – Vadima Norzhitza i Jossi Avrahamiego – 12 października 2000 r.

Jedynym grzechem ofiar było zgubienie drogi, skręcenie w niewłaściwą stronę i zabłądzenie do Ramallah. Zgodnie z prawem dżungli panującym w społeczeństwie palestyńskim wystarczyło to, by uzasadnić wyrok makabrycznej śmierci.

Chociaż Norzhitz i Avrahami zostali zatrzymani przez policję Autonomii Palestyńskiej, na posterunku straszliwie ich pobito i wyrzucono przez okno w ręce tłuszczy ochoczych kanibali, który rozerwał ich na strzępy i spalił resztki.

Wnętrzności i zakrwawione narządy wewnętrzne podnoszono triumfalnie w zdziczałej orgii barbarzyństwa. Nierozpoznawalne resztki przeciągnięto, z gorliwą pomocą policjantów, na plac al-Manara, gdzie rozszalało się maniakalne, improwizowane świętowanie.  

Nie przyznaliby się do tego wszystkiego, gdyby poszczególnych fragmentów tej rzezi nie filmowała potajemnie włoska ekipa filmowa (później zidentyfikowana jako pracująca dla Mediaset).

Tłum napadł na brytyjskiego fotografa Marka Seagera, kiedy próbował robić zdjęcia. Potem składał zeznanie, że ten lincz „był najkoszmarniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek widziałem i o jakiej donosiłem z Kongo, Kosowa, wielu strasznych miejsc… Jestem wybaczającym człowiekiem, ale tego nigdy nie zapomnę. To było morderstwo najbardziej barbarzyńskiego rodzaju. Kiedy myślę o tym, widzę całkiem zmiażdżoną głowę mężczyzny. Wiem, że do końca życia będę miał koszmary nocne”.

Ekipę ABC, która także próbowała wykonywać swoją pracę, pobito i grożono jej nożami i pałkami.

Dalej było jeszcze gorzej. Grożono bezpośrednio stacjom telewizyjnym, które ośmieliły się nadać materiał filmowy Mediaset. Cztery dni po tym morderstwie Ricardo Cristiano, zastępca szefa jerozolimskiego biura włoskiej telewizji państwowej RAI, publicznie powiedział, że ani on, ani jego organizacja, nie mają żadnych związków z pokazaniem horroru w Ramallah.

W liście opublikowanym w oficjalnej gazecie Autonomii Palestyńskiej “al-Hayat al-Jadida”, Cristiano bez wahania rzucił ekipę Mediaset psom na pożarcie i zmusił ją do wycofania się z obszarów palestyńskich z obawy przed śmiertelnymi atakami zemsty. Niech żyje wolność prasy.

Tchórzliwa kapitulacja wobec dyktatu arabskiego nie kończy się na tym. Cristiano złożył służalczą przysięgę, że on i cały personel RAI “zawsze respektował (i będzie nadal respektować) procedury dziennikarskie Autonomii Palestyńskiej dla dziennikarzy akredytowanych w Palestynie i jesteśmy wiarygodni w naszej dokładnej pracy… Dziękujemy wam [Autonomii Palestyńskiej] za wasze zaufanie i możecie być pewni, że to nie jest nasz sposób działania. My nie robimy (i nie będziemy robić) takich rzeczy” [czyli ujawniać potworności].

Po tym wszystkim wybaczcie nam, krnąbrnym Izraelczykom, nasz zaprawiony żółcią pogląd na bezstronność zagranicznych mediów. Nic, co może przedstawić Arabów w złym świetle, nie zostanie pokazane. Niemniej dostawcy wiadomości uwielbiają zwłoki i krew – jak długo nie są one żydowskie. Zwłoki arabskie, o które można obwiniać Żydów, podnoszą zyski gazet i podnoszą oglądalność stacji telewizyjnych. Nic nie może – niech Bóg broni – rozbudzić odrobiny sceptycyzmu do ciągle uaktualnianej świętej prawdy o żydowskim łotrostwie.

Tchórzostwo i tendencyjność, tak haniebnie obnażone w październiku 2000 r., nie zmniejszyły się. Przeciwnie, gwałtownie wzrosły. Uzyskały akceptację i powszechne poważanie, co wyklucza rzucanie jakichkolwiek wątpliwości na to, co serwuje się niewtajemniczonym konsumentom wiadomości w innych krajach.

Nie wolno pokazać niczego o wykorzystywaniu przez Hamas ludności cywilnej w Gazie, wszystko zaś musi być zrobione, by szerzyć to, co arabska propaganda chce pokazać. Wynikający z tego obraz jest groteskowo wypaczony i nie jest to działanie nieumyślne.  

Z tej złej woli wypływają  twierdzenia o “nieproporcjonalności”.  Ustanowiono nowy standard dla państwa żydowskiego i tylko dla państwa żydowskiego: musi być równie wielu martwych Żydów, co martwych Arabów. Ciągle niewystarczająca liczba martwych Żydów zakłóca spokój krytycznej opinii światowej.

Tę proporcjonalność można osiągnąć na jeden z dwóch sposobów:

1. Żydzi mogą porzucić swoją obronę antyrakietową, Żelazną Kopułę, i nie wpuszczać Izraelczyków do schronów. To spowodowałoby, że cywile izraelscy byliby równie narażeni jak ludzkie tarcze w Gazie. W ten sposób odpalający rakiety bojownicy Hamasu zdobyliby szansę na spowodowanie odpowiedniej masakry w całym Izraelu (a to w zasadzie zaproponowała Wysoka Komisarz ds. Praw Człowieka, Navi Pillay).

2. Alternatywnie, Izrael powinien trzymać ręce z daleka od drużyn odpalających rakiety i od hamasowców przedostających się tunelami na teren Izraela. Jeśli Izrael pozwoli im na swobodę działania i na zabijanie Izraelczyków bez żadnych ograniczeń, to można w ten sposób zapewnić proporcjonalność (co również w zasadzie zaproponowała Navi Pillay).

Mówiąc zwykłymi słowami: wymaga się od Izraela, by przestał chronić swoich cywilów – zarówno przez działania prewencyjne, jak i militarne działania obronne. Tylko wtedy, dawszy przewagę Hamasowi, możemy złagodzić nagłe stany lękowe pompatycznych moralizatorów w Białym Domu i w Departamencie Stanu, w UE i w ONZ.

Prawdą jest, że samozwańczy obiektywni obserwatorzy świata i samozwańczy bojownicy o sprawiedliwość nie mają nic przeciwko przemocy. Stali spokojnie z boku przez czternaście lat, kiedy rakiety z Gazy leciały na Izrael. Tylko kiedy Izrael zaczyna bronić swojej ludności, globalny pokój zostaje dramatycznie zakłócony.

Prawdą jest, że świat preferuje jednostronną wojnę, w której Arabowie bombardują Izraelczyków, ale nie spodziewa się odpowiedzi. W jakiś sposób ci, którzy odpalają rakiety na Izrael z zamiarem spowodowania olbrzymich ofiar wśród cywilów, nie powinni spodziewać się ofiar cywilnych po swojej stronie. Ci, którzy kopią tunele pod granicą Izraela z zamiarem spowodowania olbrzymich ofiar wśród naszej ludności cywilnej, nie powinni spodziewać się ofiar cywilnych po swojej stronie.

Prawdą jest, że grzechem głównym Izraela jest niepozwolenie swoim ludobójczym wrogom na prowadzenie wojny deluxe. Sprowadziło to na nas gniew w ganiących nas stolicach i na kolejne groteskowe wezwanie do sądu kapturowego Komisji Praw Człowieka ONZ.

Prawdą jest, że żaden z moralnych relatywistów w świecie nie przyzna, że jedyny brak równowagi w naszym równaniu jest między moralnością ultraliberalnej demokracji i niemoralnością prymitywnych fanatyków, którzy ją oblegają.

Prawdą jest, że budzące litość użalanie się Gazy trzeba przeciwstawić szaleńczej radości z powodu jednego „schwytanego” Izraelczyka.

Ale te nieupiększone prawdy są niechciane w zadowolonych z siebie społeczeństwach, które pogardliwie krzywią na nas nosami. Jak ostrzegał ludzkość George Orwell: “im bardziej społeczeństwo odchodzi od prawdy, tym bardziej będzie nienawidzić tych, którzy ją głoszą”.

 

Some truly hated truths

Jerusalem Post, 7 sierpnia 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Sarah Honig

Izraelska publicystka, pracuje dla "Jerusalem Post" od 1968 roku.

Od Redakcji

Oczywiście grzechem jest również publiczne pokazywanie wszelkich oświadczeń samych Palestyńczyków. Hamas zamordował w ostatnich tygodniach nie mniej niż 30 Palestyńczyków, którzy odważali się krytykować jego politykę. (W statystykach te mordy wliczane są oczywiście do ofiar „izraelskiej agresji”, podobnie jak zabici i ranni przez rakiety, które nie dolatują do upragnionego celu i spadają na własną ludność. A było ich tylko w ostatnim okresie kilkaset.) Posłuchajmy co miał do powiedzenie wysoki przedstawiciel Hamasu przyjaciołom z Maroka: 


 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1467 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Human Rights Watch: Destrukcyjny program, symboliczna równowaga   Steinberg   2023-11-15
Plakaty przedstawiające porwane izraelskie dzieci powodują traumę wśród zwolenników Hamasu   Greenfield   2023-11-14
Rozwiązanie w postaci “dwóch państw”, żeby można było mordować Żydów   Tawil   2023-11-13
Rozgrzeszenie HamasuJak „przebudzeni” zachodni radykałowie stali się moralnymi spin doktorami Hamasu.   O'Neill   2023-11-12
Skąd biorą się zaprzeczenia potwornościom 7 października?   Glick   2023-11-11
Palestyna, czyli ostrze włóczni   Koraszewski   2023-11-11
Kolejna nowa wojna? Żołnierze, którzy ścinają głowy Ormianom są bohaterami Azerbejdżanu   Bulut   2023-11-10
Nie “tylko Hamas”   i Erielle Davidson   2023-11-09
Zlikwidowanie zbrodniarzy wojennych ratuje wszystkich   Bryen   2023-11-09
Popierają „Palestynę”, ponieważ nienawidzą Żydów   Tobin   2023-11-07
Mówimy „nie” hipokryzji i nienawiści UNICEF   Steinberg   2023-11-06
Kto powiedział, że Hamas nie reprezentuje Palestyńczyków?   Tawil   2023-11-04
Jak atak Hamasu zaskoczył Izrael   Greenfield   2023-11-03
Wojna z Źydami   Oren   2023-11-02
Negatywny wynik testu Hamasu   Landes   2023-11-02
Marzenie o aksamitnym Palestyńskim Państwie Hamasu i Innych   Koraszewski   2023-11-01
Powraca oszczerstwo o rytuale krwi   Dershowitz   2023-10-31
Jak Iran bezpośrednio wspierał atak Hamasu na Izrael   Toameh   2023-10-30
Który z nich powinien otrzymać pomoc humanitarną?   Pandavar   2023-10-29
Hamas, Israel i hipokryzja arabskich oraz innym muzułmańskich przywódców    Toameh   2023-10-28
To islam, głupczeNie chodzi tu o Izrael, kolonializm, globalizm czy kapitalizm; chodzi o islam.   Greenfield   2023-10-27
Barbarzyństwo Hamasu jest częścią tradycji arabskich pogromów   Julius   2023-10-27
Kim są cywile Gazy?   Bard   2023-10-26
Połowa amerykańskich wyborców poniżej 35. roku życia uważa, że masakry i gwałty na Żydach można uzasadnić     2023-10-25
Gwałt jako broń wojenna, tym razem w Izraelu. Dlaczego feministki milczą?   i Mandy Sanghera   2023-10-24
Cywile z Gazy potrzebują schronienia. Dlaczego świat arabski tego nie zapewni?   Jacoby   2023-10-23
Niemożliwe żądanie BidenaJego wizyta w Izraelu była pokazem dysonansu poznawczego.   Glick   2023-10-22
Nasze miasta i ulice są pełne nienawistników   Collier   2023-10-21
Polityczni i wojskowi przywódcy Iranu zachęcają Hamas do kontynuowania walki aż do osiągnięcia celu Iranu i Hamasu – zniszczenia Izraela     2023-10-20
Dlaczego Żydzi nie pozwolą się po prostu zabić?   O'Neill   2023-10-19
Wirusy tradycji, wirusy kłamstwa, wirusy umysłu   Koraszewski   2023-10-17
Hamas i Iran: rzeź Żydów przez dziesięciolecia   Toameh   2023-10-16
Drugie ludobójstwo Ormian   Bulut   2023-10-16
Iran jest mózgiem i rękami stojącymi za Hamasem     2023-10-14
To był zły tydzień dla tych, którzy twierdzą, że antysyjonizm nie jest antysemityzmem     2023-10-13
Wywiad funkcjonariusza Hamasu dla Russia Today     2023-10-12
Barbarzyński nihilizm „wolnej Palestyny” Nadszedł czas, abyśmy rozliczyli beznadziejność leżącą u podstaw arabskiej i zachodniej ideologii „wyzwolenia”.   Mansour   2023-10-12
Ideologia masowego morderstwa   Herf   2023-10-11
„Umiarkowana” Autonomia Palestyńska stoi zdecydowanie po stronie masowych morderców i gwałcicieli     2023-10-11
Al-Azhar wyraża uznanie dla terroryzmu Hamasu     2023-10-10
Palestyńskie deklaracje w dniu napaści na Izrael     2023-10-09
Kolejna wojna przeciw Żydom   Koraszewski   2023-10-08
Autonomia Palestyńska przyznaje, że nie ma „izraelskiej okupacji”   Flatow   2023-10-07
Gdzie są palestyńskie ustępstwa na rzecz pokoju?   Tawil   2023-10-05
Dlaczego Hamas wysyła Palestyńczyków na śmierć na granicy z Izraelem?   Toameh   2023-10-03
Palestyńczycy: Izraelskie ustępstwa są oznaką słabości   Tawil   2023-10-02
Kult „antysyjonizmu”   Tabarovsky   2023-10-01
Kolejne palestyńskie marzenie   Ibrahim   2023-09-29
Dlaczego lekceważą trudną sytuację Palestyńczyków w Libanie?   Eid   2023-09-27
Terror palestyński jest wojną religijną na rzecz Allaha przeciwko Żydom. ONZ musi uznać Izraelczyków zamordowanych przez Palestyńczyków za ofiary przemocy na tle religijnym   Marcus   2023-09-26
“Żyd zachowuje się źle” – sfilmujmy to   Collier   2023-09-25
Abbas już wcześniej powiedział to wszystko     2023-09-24
Wątpliwy związek między edukacją a antysemityzmem   Jacoby   2023-09-23
ARABSKA gazeta wychodząca W LONDYNIE PROPAGUJE ANTYSEMITYZM I WSPARCIE DLA TERRORU     2023-09-19
YouTube  i polscy neonaziści     2023-09-19
Celem palestyńskiego procesu pokojowego było zwiększenie terroryzmu   Marcus   2023-09-17
Jak zostać stypendystą podoktoranckim w Columbii? Napisz 341 stron antyizraelskiego bełkotu!     2023-09-13
Irańska strategia brania zachodnich zakładników   A. Savyon*   2023-09-13
22 lata od 9/11 i napięcie wciąż narasta – dżihadyści czekają na kolejną szansę   Stalinsky   2023-09-12
Jak palestyńskie dziecko zostaje terrorystą?   Flatow   2023-09-10
Nazistowskie przemówienie w Ramallah ilustruje szerszą historię   Glick   2023-09-09
Abbas: Hitler walczył z europejskimi Żydami z powodu ich lichwiarstwa     2023-09-08
HRW zamazuje dowody udziału nieletnich w palestyńskim terroryzmie     2023-09-06
Naziści nadali nienawiści do Żydów akademickie oblicze. Ich spadkobiercy mają „Instytut krytycznych badań nad syjonizmem”     2023-09-04
Którymi drogami powraca nazizm?   Koraszewski   2023-09-03
“Washington Post” o “dobrych” terrorystach   Tawil   2023-09-01
Syria, kraj zgubiony w wiadomościach   Taheri   2023-09-01
Walka Indii z dżihadem   Bulut   2023-08-31
Kilka uwag o palestyńskiej fladze   Collier   2023-08-30
Obwinianie wyłącznie Izraela za problemy psychiczne w Strefie Gazy jest po prostu kolejną formą nienawiści do Żydów     2023-08-29
Norweg melduje Radzie Bezpieczeństwa   Koraszewski   2023-08-27
Irański IRGC przechwala się sukcesami wśród Palestyńczyków i Hezbollahu   Frantzman   2023-08-26
Dlaczego nowe palestyńskie rakiety mają znaczenieMogą wyrządzić znacznie więcej szkód niż karabin czy nóż.   Flatow   2023-08-25
„Musimy prowadzić ‘Wielki Dżihad’, żeby zbudować Wielki Iran”     2023-08-25
Prawdziwe słonie w salonie (edycja 2023)     2023-08-17
Palestyńczycy wołają o pomoc   Tawil   2023-08-15
Czy nikt nie pyta, dlaczego w Dżenin jest obóz dla uchodźców?   Bard   2023-08-14
Kara śmierci dla mordercy i tolerancja dla jego propagandy   Stalinsky   2023-08-11
Przykład tego, jak środowisko akademickie tworzy antyizraelską narrację z kłamstw     2023-08-10
Dlaczego MEMRI przestał używać usługi Cloudflare i dlaczego rząd USA powinien zrobić to samo   Stalinsky   2023-08-09
Finansowana przez Unię Europejską edukacja do dżihadu i męczeństwa   Tawil   2023-08-05
Abbas po raz kolejny mówi Palestyńczykom, żeby poszli do diabła     2023-08-04
Pamiętając, co dzieje się, kiedy Żydzi polegają na innych   Amos   2023-08-03
Rosnące zagrożenie północnego Izraela przez Hezbollah   Lax   2023-08-02
Jeden news dziennie   Koraszewski   2023-08-01
Więc uważasz, że Izrael powinien zburzyć swoje mury?   Collier   2023-07-31
Palestyńskie obozy letnie: szkolenie do mordowania Żydów   Tawil   2023-07-30
Irański plan wypędzenia Żydów z „Palestyny”   Tawil   2023-07-19
ONZ i Arabowie wybielają okrucieństwa Baszara Assada, obwiniają za nie – zgadnij kogo?   Tawil   2023-07-15
Oszczerstwo BBC i hańba stronniczych mediów   Collier   2023-07-14
Tylko Palestyńczycy mogą powoływać się na religię w celach nacjonalistycznych     2023-07-12
Jak walczyć z rosnącym zagrożeniem antysemityzmem – Część I: Reakcją Zachodu jest radzenie sobie z antysemityzmem zamiast walki z antysemitami   Carmon   2023-07-10
Gwałtowny wzrost terroru palestyńskiego jest przedsmakiem „rozwiązania” w postaci dwóch państw   Tobin   2023-07-07
Święto, pogrzeb i nieudane przywództwo   Roth   2023-07-06
Horror życia jako chrześcijanin w muzułmańskim Pakistanie: tylko jeden miesiąc   Ibrahim   2023-07-05
Podwójne standardy: tylko Palestyńczycy mają prawo odczuwać gniew     2023-07-01
‘Protokoły mędrców Syjonu’ w świecie arabskim i muzułmańskim – w przeszłości i obecnie   Carmon   2023-06-28
Dlaczego oni nienawidzą Izraela   Flatow   2023-06-26
Co kryje się za eskalacją palestyńskiej ofensywy terrorystycznej   Glick   2023-06-23
Wojna dżihadu przeciwko chrześcijanom w Afryce   Fernandez   2023-06-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk