Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 12:24

« Poprzedni Następny »


Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem


Daniel C. Greenfield 2015-08-13


Świat był oburzony, kiedy bandyci z ISIS spalili człowieka w klatce, ale terroryści muzułmańscy wielokrotnie palili Żydów żywcem przy całkowitym braku oburzenia ze strony świata i jego minimalnym zainteresowaniu.


Ta wojna, w której palą się samochody i autobusy z rodzinami w środku, nie jest dziełem małej grupki ekstremistów. Sprawcy cieszą się poparciem Autonomii Palestyńskiej. Niektórzy zostali wypuszczeni z więzień izraelskich z powodu interwencji Autonomii Palestyńskiej oraz nacisków Baracka Obamy i Johna Kerry’ego.


W tym tygodniu Inbar, młoda matka trojga dzieci, doznała oparzeń 15 procent jej ciała po tym, jak na jej samochód w Jerozolimie rzucono koktajl Mołotowa. Mimo poparzeń należy do szczęśliwców.


W zeszłym roku Ajala Szapira, 11-letnia dziewczynka, wracała do domu z lekcji matematyki. Jej rodzice odwozili ją z powrotem do wsi El Matan (Dar Boga), kiedy terroryści muzułmańscy rzucili bombę zapalającą w ich samochód. Bomba rozbiła okno i wylądowała na jej kolanach, zapalając jej włosy i ubranie.  


“Zobaczyłam, że coś płonącego leci na nas i nagle wszystko wybuchło”, mówiła później Ajala.


Ta 11-letnia dziewczynka sięgnęła do klamry pasa bezpieczeństwa, który był w ogniu, otworzyła go i toczyła sie potem po ziemi, żeby stłumić płomienie, ale i tak doznała oparzeń trzeciego stopnia na 40 procentach twarzy i górnej połowy ciała.


Inne dzieci, zaatakowane przez rzucających bomby zapalające terrorystów muzułmańskich, nie miały tyle szczęścia.  


Rachel Weiss
i jej trzech synów, Netanel, 3 lata, Rafael, 2 lata i Efraim, 10 miesięcy, spalili się w autobusie razem ze swoją młodą matką, która osłoniła dzieci własnym ciałem próbując je ochronić.  


Wszyscy czworo są pochowani w jednym grobie.


Dwoje pasażerów amerykańskich, Sandy i Dov Bloom, także jechało autobusem do Jerozolimy. Zostawili swoje dzieci z dziadkami. Koktajl Mołotowa zapalił ich oboje. Sandy wepchnięto do źródła Eliasza, nazwanego od biblijnego proroka, który uzdrawiał wody, i przemianowanego na Ain es-Sultan przez najeźdźców muzułmańskich, którzy chcieli uczcić własnego morderczego tyrana w miejsce starożytnego proroka.


Terroryści muzułmańscy zmieszali klej z benzyną, żeby paląca się mieszanka przyklejała się do skóry ofiar. Amerykańska para przez lata przechodziła operacje zanim mogli rozpocząć powrót do życia.  


Mahmoud Charbisz i Dżumaa Adem, sprawcy tego brutalnego ataku, zostali uwolnieni przez Izrael pod naciskiem Obamy i Kerry’ego, żeby skłonić OWP do powrotu do stołu negocjacyjnego. Wraz z innymi uwolnionymi terrorystami zostali okrzyczani bohaterami przez prezydenta Abbasa i otrzymują comiesięczne wynagrodzenie.


Rodzina Moses
jechała na zakupy przedświąteczne przed Paschą, kiedy w ich samochód uderzyła muzułmańska bomba zapalająca.  Ofra Moses, która była w piątym miesiącu ciąży, nie była w stanie odpiąć pasa bezpieczeństwa i spłonęła. Jej 5-letniemu synowi Talowi zabrało jeszcze trzy miesiące zanim umarł w wyniku poparzeń.  


Jego 8-letnia siostra, Adi odniosła poważne oparzenia. Ojciec toczył jej płonące ciało w piasku, by ugasić płomienie. “Patrzyłam na nasz samochód i widziałam, jak moja matka paliła się na moich oczach”, wspomina.  


Nadal pamięta, jak leżała zabandażowana, a jej młodszy brat krzyczał z bólu w sąsiednim pokoju.


Mohammad Daoud, muzułmański terrorysta, który to zrobił, został skazany na dwa dożywocia i dodatkowo 72 lata. Kiedy jednak OWP zażądała jego uwolnienia, Obama i Kerry zmusili Izrael do spełnienia tego żądania.


Izraelczycy, którzy zabijają Arabów, uważani są przez własne społeczeństwo za pariasów. Muzułmanie, którzy palą Żydów, są gloryfikowani jako bohaterzy. A wielu jest takich aspirujących bohaterów, spragnionych palestyńskich wynagrodzeń finansowanych przez amerykańską i europejską pomoc zagraniczną oraz mogących liczyć na „karty zwolnienia z więzienia” rozdawane przez Obamę i Kerry’ego.


Tylko w zeszłym tygodniu było ponad dwanaście ataków bombami zapalającymi. Jak dotąd w tym roku były 102 ataki takimi bombami. Także sama intifada zaczęła się od rzucenia koktajlu Mołotowa na żołnierzy izraelskich. Przez następne cztery lata było 3600 ataków bombami zapalającymi. Palenie Żydów jest filozofią Palestyny.


A jeszcze jest Dżihad podpaleń lasów, które zagrażają całym społecznościom. Najnowszy taki pożar, kiedy trzeba było ewakuować setki ludzi z jednej z dzielnic Jerozolimy, wywołały dwie bomby zapalające. Stwierdzono, że również przyczyną dwóch wcześniejszych pożarów lasów w zeszłym miesiącu były bomby zapalające.


Ale dla Departamentu Stanu rzucanie bomb zapalających na Żydów nie jest sprawą wartą uwagi.


Rzeczniczka departamentu stanu, Jen Psaki, argumentowała, że rzucanie koktajli Mołotowa nie jest terroryzmem i wyraziła kondolencje z powodu śmierci atakującego, którego zastrzelono w chwili rzucania bomby. Potem pochowano go z hamasowską przepaską na czole. Rodziny Weiss i Moses mogłyby nie zgodzić się z poglądem Jen Psaki, ale wielu nie przeżyło i nie mogą zaprotestować.


Amerykańska administracja nie słucha.


Administracja, która zaaranżowała wypuszczenie z więzienia potworów, którzy spalili rodziny Weiss i Moses, nie będzie uważała palenia Żydów żywcem za terroryzm.  


Muzułmański Dżihad Podpaleń obierał jednak za cel także Żydów poza granicami Izraela.


W Montrealu Sleiman El-Merhebi  i Simon Zogheib rzucili bombę zapalającą przez okno do żydowskiej biblioteki szkolnej przed Paschą i spalili 15 tysięcy książek. Jousef Sandouga rzucał koktajl Mołotowa w okno synagogi w Edmonton, Beth Szalom (Dom Pokoju), ale udało mu się tylko podpalić samego siebie.  


W zeszłym roku rzucano koktajlami Molotowa w synagogi we Francji, Niemczech i w Brukseli. Dwa lata wcześniej w źle zapowiadającym zwiastunie masakry Żydów w paryskich delikatesach koszernych przed szabatem (której sprawców Obama przedstawił jako fanatyków strzelających do przypadkowych ludzi w delikatesach w Paryżu) do innego sklepu koszernego dwóch mężczyzn ubranych na czarno wrzuciło bomby. W zeszłym roku ten sklep został wreszcie doszczętnie spalony.


W Nowym Jorku, na rok przed 9/11, muzułmanie obrzucili synagogę w Bronx bombami zapalającymi. „Motywowana uprzedzeniami próba podpalenia synagogi?” – pytał “New York Times”. “Czy też chybione przesłanie krytyki polityki izraelskiej wobec Palestyńczyków?”  


Kusi redukowanie terroru islamskiego do reakcji na ponowne narodziny Izraela, jak to zrobił “New York Times”, ale muzułmanie nie zaczęli palić Żydów żywcem w dwudziestym wieku.


Cmentarz  żydowski w starym Oufrane w Maroku jest polem samotnych, połamanych kamieni. Wśród wszystkich innych rozbitych grobów leżą popioły pięćdziesięciu męczenników, Żydów, którzy zostali spaleni za odmowę przejścia na islam w 1790 r. W tym samym roku Żydzi z Newport dziękowali George Washingtonowi za jego rolę w zbudowaniu narodu “hojnie obdarzającego wszystkich wolnością sumienia”, a muzułmanie nadal palili Żydów za ich sumienie i ich wiarę.  


Pięćdziesięciu Męczenników z Ourfrane nie było aberracją. Żydzi z Maroka i wielu innych miejsc żyli pod prawem, które stanowiło, że mogą zostać spaleni żywcem za słowo obrażające muzułmanina.


W 1875 r., kiedy Alexander Graham Bell wynajdował telefon, Żydów palono żywcem zgodnie z prawem islamskim w Iranie. Ponad stulecie później ajatollah Chomeini powiedział swoim wyznawcom: “Zabijanie jest rodzajem miłosierdzia… czasami osoby nie można zreformować dopóki nie jest pokrojona i spalona … musicie zabijać, palić i zamykać tych, którzy są w opozycji”.


Chomeini rozumiał to dosłownie. Początki rewolucji islamskiej leżały w pożarze Cinema Rex, w którym islamscy terroryści przeprowadzili akcję pod obcą flagą, zamykając wejścia do kina z powodu jego bluźnierczej natury i podpalając je. Zginęło ponad czterysta osób. (Winę zrzucono na szacha – i tak zaczęła się rewolucja. MK)


To jest mentalność państwa islamskiego, która nigdy nie zmieniła się.


Jeden z terrorystów muzułmańskich, sprawców zamachów bombowych na Bali, które zabiły ponad 200 ludzi w Indonezji, krzyczał przed odczytaniem wyroku: „Allahu Akbar” i „Spalić Żydów”.


Barbarzyńcy czczą ogień jako pierwotną siłę destrukcyjną. Czy chodzi o palenie książek, budynków, czy ludzi, zdolność niszczenia jest ich koncepcją doświadczenia duchowego. Islam zmiatał cywilizacje jak ogień, paląc ludzi i biblioteki, niszcząc idee i kultury, pozostawiając za sobą niewolnictwo i rozpacz.


Ognie płoną znowu, od Iraku do Izraela. Bomby zapalające lecą na synagogi w Europie. Wielka nienawiść islamu płonie w sercach miliarda bigotów. Śmierć i pożary podążają za nimi.


Ale świat jest oburzony tylko, kiedy giną muzułmanie. Nie jest oburzony, kiedy muzułmanie zabijają. Kiedy muzułmanie palą Żydów lub masakrują chrześcijan, świat wzrusza ramionami i idzie dalej.


When Muslims burn Jews alive

7 sierpnia 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska




Daniel Greenfield


Amerykański pisarz i publicysta, mieszka w Nowym Jorku. Prowadzi stronę internetową Sultan Knish.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1462 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk