Prawda

Czwartek, 28 marca 2024 - 12:04

« Poprzedni Następny »


Jajko czy kura?


Sarah Honig 2014-07-04

Parada niemiecko-amerykańskiego BUNDu w Nowym Jorku na East 86th St. 30 października 1939 r. Zdjęcie: JERUSALEM POST ARCHIVE
Parada niemiecko-amerykańskiego BUNDu w Nowym Jorku na East 86th St. 30 października 1939 r. Zdjęcie: JERUSALEM POST ARCHIVE

Wielka Brytania jest w szoku. Jej ekrany telewizyjne pokazują zbolałych na pozór rodziców muzułmańskich z miejskich centrów takich jak Cardiff, zaprzeczających wszelkiej odpowiedzialności oraz wiedzy o eskapadach swoich synów w krwawiącej Syrii.

Ich jęki są niezbędne dla nowej fabuły, która szybko zdobywa odzew w nieszczerej poprawności politycznej i orwellowskiej nowej mowie Europy. Jest to odrobinę zawoalowane, ale znaczące. Jest to o „Europejczykach, którzy byli w Syrii”, wyłonili się stamtąd nieco skażeni ekstremizmem i dlatego mogą stać się – odrobinę niespodziewanie – niebezpieczni.


Tak, nowy rodzaj terrorysty wyłonił się nagle na ziemiach Europy, ale eleganckie maniery Europejczyków nie pozwalają im na przyznanie, że jest to Arab lub muzułmanin.

Pozwala to na oczyszczenie wielu islamskich radykałów, którzy rozmnożyli się na całym kontynencie. Problem został w ten sposób zmniejszony i pseudo-ugrzeczniony. Dotyczy tylko określonej liczby kombatantów/weteranów syryjskiej wojny domowej, identyfikowanych teraz tolerancyjnie według paszportu europejskiego, jaki każdy z nich posiada.

Tak więc, intuicyjnie podporządkowując się najnowszym, politycznie poprawnym dyktatom, media na całym świecie poinformowały, że ataku na żydowskie muzeum w Brukseli dokonał “Francuz”. Przypuszczalnie przez powtarzanie tej samej opinii, korespondenci nie potrafili nawet podać poprawnie liczby ofiar.

Ale kogo obchodzą martwi Żydzi? Postmodernistyczna wielokulturowość musi stać na straży praw żywych muzułmanów.

Tak więc sprawca został opisany wyłącznie jako Francuz – nie jako etniczny Arab z podwójnym obywatelstwem algierskim i francuskim. Rozszerzający się w Europie fanatyzm islamski zostaje wygodnie przeskoczony, pominięty, może nawet niewyczuwalnie zakamuflowany i zaakceptowany.

Pozostajemy z jednym dręczącym, irytującym, małym, nierozwiązanym pytaniem. Co skłania rzekomo rdzennych Europejczyków, by w ogóle wybrać się do Syrii? Co motywuje ich dobrowolne wystawienie się na dżihadystyczny fanatyzm? Jeśli rosnąca i coraz bardziej agresywna obecność muzułmańska w Europie ma zostać oczyszczona z jakiegokolwiek cienia winy, musimy wiedzieć, co skłoniło tych do niczego przecież nie zmuszanych młodych mężczyzn do zaciągnięcia się w służbę świętej wojny w odległym kraju.

Bez nadmiernego wytężania leniwego postmodernistycznego intelektu powinno być łatwo rozpoznać tutaj klasyczny dylemat jaja i kury. Czy Syria zradykalizowała muzułmanów z Europy, czy też wybrali się do Syrii właśnie dlatego, że już byli radykałami? „Winna jest Syria” to po prostu zbyt łatwy i gładki wykręt, by traktować go poważnie. Pasuje doskonale do skłonności zalewania wszystkich kultur i religii obfitością dobrej woli moralnego relatywizmu. Progresywistom wypada traktować je wszystkie – szczególnie te, które mają urok trzeciego świata – z humanitarną tolerancją, niezależnie od tego, jaką nietolerancją i nieludzkością promieniują niektóre z nich.

Koncentrowanie się na głębokiej nienawiści, jaką szerzą, jest nieliberalne i dlatego nie do przyjęcia w szanującym się towarzystwie.

Zachód nie tylko ogranicza sobie pole widzenia dobrowolnie nałożonymi końskimi okularami. Nakłada psychospołeczny odpowiednik okularów wirtualnej rzeczywistości, który pogrąża umysł w wyimaginowanej rzeczywistości. Dowody zmysłowe i empiryczne tracą ważność. Możemy, na przykład, uważać bratobójczą rzeź w świecie arabskim za powstanie uciemiężonych mas.

Możemy arbitralnie wybierać stronę (jak w grze komputerowej) i decydować bez żadnego kontekstu (a często w jawnej sprzeczności z kontekstem) kto jest dobry, a kto jest zły.

Z takimi goglami ludzie Zachodu zagłębiają się we własnej symulacji multimedialnej i dochodzą do wniosku, że zakwitła Wiosna Arabska. Jej następstwa obejmują konflikt syryjski między nikczemnymi kombatantami. Świat arabski, jak brzmi powtarzana mantra, dojrzał do demokratyzacji. Taka jest wola ludu.

W sposób przewidywalny, odmienne oceny tej sytuacji, były oczerniane jako złośliwe malkontenctwo.

Oczywiście tym samym jednowymiarowym opiniotwórcom pasuje wskazywanie na rzekomych powstańców syryjskich jako na źródło zaskakującej zarazy, która ogarnia Europę,  a za którą Europejczycy w żadnym razie nie są winni.

Jest to nieodłączna część wspomnianego powyżej łatwego i gładkiego wykrętu.

Wszystkie wskaźniki istniały już, wyraźnie widoczne, ale oczy Europejczyków odmawiały skupienia wzroku.

Potworności muzułmańskie na ziemi europejskiej poprzedzają tłumne wyprawy arabskich/muzułmańskich mieszkańców Europy do dżihadu w Syrii. Arcykapłani poprawności politycznej krzywią się na nasze łączenie wszystkich tych incydentów, ale naruszmy ich konwenanse i przypomnijmy zamachy bombowe w komunikacji publicznej w Madrycie (2004) i Londynie (2005), zamordowanie Theo van Gogha w 2004 r., porwanie i sadystyczne torturowanie Ilana Halimiego w 2006 r., zamieszki wywołane karykaturami duńskimi, zamieszki w Paryżu i zamordowanie (z niemal pełną dekapitacją) brytyjskiego żołnierza rok temu w sercu stolicy brytyjskiej przy akompaniamencie okrzyku bojowego allahu akbar.

Jest jeszcze dużo więcej, ale nic z tego nie daje się przypisać pladze syryjskiej – nawet okrutne zastrzelenie żydowskiego nauczyciela, jego dwóch małych synków i małej dziewczynki w żydowskiej szkole w Tuluzie dwa lata temu.

Niemniej wszystko to, jak również trucicielskie podżeganie w aż nazbyt wielu meczetach w całej Europie, nie jest niezwiązane z Syrią i wielkim obrazem rewolty mylnie nazwanej Wiosną Arabską.

Gdyby Europejczycy nie odwrócili swojego wzroku od wojowniczości muzułmańskiej na własnym podwórku, zrozumieliby, że zachodnia pobłażliwość i oświecona wytworność nie mogą zostać powtórzone na scenie arabsko/muzułmańskiej. W grę wchodzą przeciwstawne mentalności – diametralnie odmienne i nie do pogodzenia sprzeczne.

Twierdzenie, że Arabowie i muzułmanie naturalnie opowiedzą się za demokracją, kiedy tylko zostaną uwolnieni od ucisku, było kuszące. Nadal jest kuszące przypisywanie wszelkiego zła w społecznościach arabskich nikczemności despotów takich jak Baszar Assad, Muammar Kaddafi, a nawet znacznie łagodniejszy Hosni Mubarak. Jeśli jednak tak jest, to dlaczego nie ma etosu demokracji wśród rzesz społeczności arabskich/muzułmańskich, które rozkwitają w najbardziej nieprawdopodobnych zakątkach Europy Zachodniej? Według modnych założeń, imigranci i ich potomkowie, uwolnieni od tyranii i otoczeni wolnościami obywatelskimi przejrzą na oczy i wyzwoleni odsuną się od ksenofobii i ambicji dominacji nad światem.

Nie tylko to się nie zdarzyło, ale widzimy odwrotny proces. Pokazuje to fałszywość koncepcji, że brak demokracji w świecie arabskim skazuje go na nieoświeconą brutalność. Jest to równie jawnie fałszywe, jak były twierdzenia, że Niemcy byli zmuszeni wykonywać rozkazy nazistów. W rzeczywistości, entuzjastycznie popierali Hitlera nawet z daleka, nawet z miejsc, w których byli całkowicie bezpieczni przed jego zakusami.

Przeniesieni Niemcy dobrowolnie i całym sercem propagowali nazizm w koloniach Templariuszy w Izraelu sprzed powstania państwa, także podczas II wojny światowej. W końcu brytyjskie władze mandatowe nie miały wyboru i deportowały wszystkich urodzonych na miejscu Niemców do Australii, ponieważ prowadzili akcję wywrotową wobec alianckiego wysiłku wojennego i pomagali Trzeciej Rzeszy.

Wśród ich aktywności było dostarczanie amunicji i nazistowskich pieniędzy Hadż Aminowi al-Husseiniemu w celu wzmocnienia i finansowania jego “wielkiej rewolty arabskiej” lat 1936-1939.

Spędził on później większość wojny jako osobisty gość Hitlera w Berlinie, gdzie rekrutował wolontariuszy muzułmańskich do SS, oklaskiwał Holocaust i dopilnował, by nie oszczędzono Żydów węgierskich nawet w ostatnich miesiącach wojny.

Podobny scenariusz rozgrywał się w USA, gdzie nowoprzybyli imigranci z Niemiec (którym pozwolono na wjazd do Ameryki, podczas gdy uchodźcy żydowscy, uciekinierzy przed śmiercią, nie mieli prawa wstępu) zorganizowali pronazistowski Bund, szerząc propagandę (zjadliwie antysemicką), organizowali marsze i sponsorowali antyżydowski bojkot na ziemi amerykańskiej. To byli naziści z amerykańskim obywatelstwem.

W 1933 r. członek niemieckiej partii nazistowskiej, Heinz Spanknöbel,  połączył dwie organizacje w Ameryce – Gau-USA i Free Society of Teutonia  w nowe ugrupowanie pod nazwą The Friends of New Germany [Przyjaciele Nowych Niemiec]. Dokonał tego z jawnym poparciem zastępcy nazistowskiego  führera, Rudolfa Hessa, oraz konsula niemieckiego w Nowym Jorku.  FBI uważało tę organizację za przykrywkę nazistów. Była bardzo popularna wśród Amerykanów niemieckiego pochodzenia i w żadnym razie nie stanowiła mało znaczącego kuriozum. Po pewnym czasie Spanknöbel został deportowany do Niemiec.

Potem, w marcu 1936 r., AV – Niemiecko-amerykański Bund (Amerikadeutscher Volksbund) został założony w Buffalo, NY, żeby zdobywać opinię publiczną dla Niemiec nazistowskich. Na przewodniczącego (Bundesführer) wybrano urodzonego w Niemczech Amerykanina, Fritza Juliusa Kuhna. Równocześnie Bund założył 24 obozy treningowe w różnych stanach, włącznie z Camp Nordland w Andover, NJ; Camp Bergwald w Bloomingdale, NJ; Camp Siegfried w Yaphank, NY; Camp Highland w Windham, NY; Camp Von Steuben w Danbury, Connecticut i Camp Hindenburg w Grafton, Wisconsin.

Bund organizował wiece z insygniami i rytuałami nazistowskimi, takimi jak salut hitlerowski. Ostro atakował ówczesnego prezydenta Franklina D. Roosevelta, żydowskich współpracowników, komunistów, “lokajów Moskwy” w związkach zawodowych i amerykański bojkot niemieckich towarów. Bund twierdził, że jest lojalny wobec Ameryki, co wyrażał cynicznie przez  wciąganie na maszt flagi amerykańskiej podczas imprez Bundu i wychwalanie George Washingtona jako “pierwszego faszysty”.  

Kuhn i inne ważniaki z Bundu pojechali na letnią Olimpiadę 1936 r. do Berlina. Dało to Kuhnowi okazję do odwiedzenia urzędu kanclerskiego Rzeszy i pozowania do fotografii z Hitlerem.  

Szczytem sukcesu Bundu była wielka kampania promocyjna 20 lutego 1939 r. na Madison Square Garden. Nie mniej niż 40 tysięcy niemieckich Amerykanów wiwatowało w euforii, kiedy Kuhn zjeżdżał FDR, mówiąc o nim przez cały czas “Frank D. Rosenfeld”, mówiąc „Jew Deal” na jego New Deal i wykrzykując na całe gardło, że Ameryka jest pod bolszewicko-żydowskim butem.  

Nie ograniczano się do słów – entuzjaści Bundu  brutalnie pobili protestujących przed Madison Square Garden.

Naśladując regionalne podziały partii nazistowskiej Bund podzielił USA na trzy Gaue (regiony): Gau Ost (Wschodni), Gau West i Gau Midwest. Te trzy regiony razem miały 69 Ortsgruppen (podgrup lokalnych). Sam Gau Ost miał ich 40 (17 z nich w Nowym Jorku), Gau West miał 10 a Gau Midwest 19. Każdy Gau miał własnego przywódcę, Gauleitera w żargonie nazistowskim i personel nadzorujący działalność Bundu zgodnie z Führerprinzip (zasadami Hitlera).

Takie namiętne poparcie dla nazizmu zarówno na terytoriach brytyjskich, jak i amerykańskich rozstrzygająco obala oszustwo o dyktaturze wymuszającej kolaborację. Tu także jest problem jaja i kury. Czy oddziały szturmowe terroryzowały Niemców wymuszając posłuszeństwo, czy też Niemcy stworzyli nazistowskiego potwora? Czy Arabowie/muzułmanie są terroryzowani przez swoich tyranów, czy też oni stworzyli te monstrualne tyranie? Odpowiedzi można szukać tylko w sytuacjach, kiedy podobno przymuszeni kolaboranci są wolni od przymusu.

 

Kamieniem probierczym jest ich zachowanie w demokratycznym otoczeniu.

Jest to ostateczny test i dzisiejsza populacja muzułmańska w Europie – jak ich niemieccy odpowiednicy w Palestynie przed powstaniem państwa Izrael i w przedwojennej Ameryce – najwyraźniej nie zdają tego egzaminu. W rzeczywistości oblewają go śpiewająco.

Nazywanie ich “Europejczykami, którzy byli w Syrii” nie zmienia tego ani na jotę.

The chicken or the egg

Jerusalem Post, 26 czerwca 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Sarah Honig

Izraelska publicystka, pracuje dla "Jerusalem Post" od 1968 roku.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1448 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Hamas, Israel i hipokryzja arabskich oraz innym muzułmańskich przywódców    Toameh   2023-10-28
To islam, głupczeNie chodzi tu o Izrael, kolonializm, globalizm czy kapitalizm; chodzi o islam.   Greenfield   2023-10-27
Barbarzyństwo Hamasu jest częścią tradycji arabskich pogromów   Julius   2023-10-27
Kim są cywile Gazy?   Bard   2023-10-26
Połowa amerykańskich wyborców poniżej 35. roku życia uważa, że masakry i gwałty na Żydach można uzasadnić     2023-10-25
Gwałt jako broń wojenna, tym razem w Izraelu. Dlaczego feministki milczą?   i Mandy Sanghera   2023-10-24
Cywile z Gazy potrzebują schronienia. Dlaczego świat arabski tego nie zapewni?   Jacoby   2023-10-23
Niemożliwe żądanie BidenaJego wizyta w Izraelu była pokazem dysonansu poznawczego.   Glick   2023-10-22
Nasze miasta i ulice są pełne nienawistników   Collier   2023-10-21
Polityczni i wojskowi przywódcy Iranu zachęcają Hamas do kontynuowania walki aż do osiągnięcia celu Iranu i Hamasu – zniszczenia Izraela     2023-10-20
Dlaczego Żydzi nie pozwolą się po prostu zabić?   O'Neill   2023-10-19
Wirusy tradycji, wirusy kłamstwa, wirusy umysłu   Koraszewski   2023-10-17
Hamas i Iran: rzeź Żydów przez dziesięciolecia   Toameh   2023-10-16
Drugie ludobójstwo Ormian   Bulut   2023-10-16
Iran jest mózgiem i rękami stojącymi za Hamasem     2023-10-14
To był zły tydzień dla tych, którzy twierdzą, że antysyjonizm nie jest antysemityzmem     2023-10-13
Wywiad funkcjonariusza Hamasu dla Russia Today     2023-10-12
Barbarzyński nihilizm „wolnej Palestyny” Nadszedł czas, abyśmy rozliczyli beznadziejność leżącą u podstaw arabskiej i zachodniej ideologii „wyzwolenia”.   Mansour   2023-10-12
Ideologia masowego morderstwa   Herf   2023-10-11
„Umiarkowana” Autonomia Palestyńska stoi zdecydowanie po stronie masowych morderców i gwałcicieli     2023-10-11
Al-Azhar wyraża uznanie dla terroryzmu Hamasu     2023-10-10
Palestyńskie deklaracje w dniu napaści na Izrael     2023-10-09
Kolejna wojna przeciw Żydom   Koraszewski   2023-10-08
Autonomia Palestyńska przyznaje, że nie ma „izraelskiej okupacji”   Flatow   2023-10-07
Gdzie są palestyńskie ustępstwa na rzecz pokoju?   Tawil   2023-10-05
Dlaczego Hamas wysyła Palestyńczyków na śmierć na granicy z Izraelem?   Toameh   2023-10-03
Palestyńczycy: Izraelskie ustępstwa są oznaką słabości   Tawil   2023-10-02
Kult „antysyjonizmu”   Tabarovsky   2023-10-01
Kolejne palestyńskie marzenie   Ibrahim   2023-09-29
Dlaczego lekceważą trudną sytuację Palestyńczyków w Libanie?   Eid   2023-09-27
Terror palestyński jest wojną religijną na rzecz Allaha przeciwko Żydom. ONZ musi uznać Izraelczyków zamordowanych przez Palestyńczyków za ofiary przemocy na tle religijnym   Marcus   2023-09-26
“Żyd zachowuje się źle” – sfilmujmy to   Collier   2023-09-25
Abbas już wcześniej powiedział to wszystko     2023-09-24
Wątpliwy związek między edukacją a antysemityzmem   Jacoby   2023-09-23
ARABSKA gazeta wychodząca W LONDYNIE PROPAGUJE ANTYSEMITYZM I WSPARCIE DLA TERRORU     2023-09-19
YouTube  i polscy neonaziści     2023-09-19
Celem palestyńskiego procesu pokojowego było zwiększenie terroryzmu   Marcus   2023-09-17
Jak zostać stypendystą podoktoranckim w Columbii? Napisz 341 stron antyizraelskiego bełkotu!     2023-09-13
Irańska strategia brania zachodnich zakładników   A. Savyon*   2023-09-13
22 lata od 9/11 i napięcie wciąż narasta – dżihadyści czekają na kolejną szansę   Stalinsky   2023-09-12
Jak palestyńskie dziecko zostaje terrorystą?   Flatow   2023-09-10
Nazistowskie przemówienie w Ramallah ilustruje szerszą historię   Glick   2023-09-09
Abbas: Hitler walczył z europejskimi Żydami z powodu ich lichwiarstwa     2023-09-08
HRW zamazuje dowody udziału nieletnich w palestyńskim terroryzmie     2023-09-06
Naziści nadali nienawiści do Żydów akademickie oblicze. Ich spadkobiercy mają „Instytut krytycznych badań nad syjonizmem”     2023-09-04
Którymi drogami powraca nazizm?   Koraszewski   2023-09-03
“Washington Post” o “dobrych” terrorystach   Tawil   2023-09-01
Syria, kraj zgubiony w wiadomościach   Taheri   2023-09-01
Walka Indii z dżihadem   Bulut   2023-08-31
Kilka uwag o palestyńskiej fladze   Collier   2023-08-30
Obwinianie wyłącznie Izraela za problemy psychiczne w Strefie Gazy jest po prostu kolejną formą nienawiści do Żydów     2023-08-29
Norweg melduje Radzie Bezpieczeństwa   Koraszewski   2023-08-27
Irański IRGC przechwala się sukcesami wśród Palestyńczyków i Hezbollahu   Frantzman   2023-08-26
Dlaczego nowe palestyńskie rakiety mają znaczenieMogą wyrządzić znacznie więcej szkód niż karabin czy nóż.   Flatow   2023-08-25
„Musimy prowadzić ‘Wielki Dżihad’, żeby zbudować Wielki Iran”     2023-08-25
Prawdziwe słonie w salonie (edycja 2023)     2023-08-17
Palestyńczycy wołają o pomoc   Tawil   2023-08-15
Czy nikt nie pyta, dlaczego w Dżenin jest obóz dla uchodźców?   Bard   2023-08-14
Kara śmierci dla mordercy i tolerancja dla jego propagandy   Stalinsky   2023-08-11
Przykład tego, jak środowisko akademickie tworzy antyizraelską narrację z kłamstw     2023-08-10
Dlaczego MEMRI przestał używać usługi Cloudflare i dlaczego rząd USA powinien zrobić to samo   Stalinsky   2023-08-09
Finansowana przez Unię Europejską edukacja do dżihadu i męczeństwa   Tawil   2023-08-05
Abbas po raz kolejny mówi Palestyńczykom, żeby poszli do diabła     2023-08-04
Pamiętając, co dzieje się, kiedy Żydzi polegają na innych   Amos   2023-08-03
Rosnące zagrożenie północnego Izraela przez Hezbollah   Lax   2023-08-02
Jeden news dziennie   Koraszewski   2023-08-01
Więc uważasz, że Izrael powinien zburzyć swoje mury?   Collier   2023-07-31
Palestyńskie obozy letnie: szkolenie do mordowania Żydów   Tawil   2023-07-30
Irański plan wypędzenia Żydów z „Palestyny”   Tawil   2023-07-19
ONZ i Arabowie wybielają okrucieństwa Baszara Assada, obwiniają za nie – zgadnij kogo?   Tawil   2023-07-15
Oszczerstwo BBC i hańba stronniczych mediów   Collier   2023-07-14
Tylko Palestyńczycy mogą powoływać się na religię w celach nacjonalistycznych     2023-07-12
Jak walczyć z rosnącym zagrożeniem antysemityzmem – Część I: Reakcją Zachodu jest radzenie sobie z antysemityzmem zamiast walki z antysemitami   Carmon   2023-07-10
Gwałtowny wzrost terroru palestyńskiego jest przedsmakiem „rozwiązania” w postaci dwóch państw   Tobin   2023-07-07
Święto, pogrzeb i nieudane przywództwo   Roth   2023-07-06
Horror życia jako chrześcijanin w muzułmańskim Pakistanie: tylko jeden miesiąc   Ibrahim   2023-07-05
Podwójne standardy: tylko Palestyńczycy mają prawo odczuwać gniew     2023-07-01
‘Protokoły mędrców Syjonu’ w świecie arabskim i muzułmańskim – w przeszłości i obecnie   Carmon   2023-06-28
Dlaczego oni nienawidzą Izraela   Flatow   2023-06-26
Co kryje się za eskalacją palestyńskiej ofensywy terrorystycznej   Glick   2023-06-23
Wojna dżihadu przeciwko chrześcijanom w Afryce   Fernandez   2023-06-23
ONZ potwierdza ideologię AP, że stworzenie Izraela było „zbrodnią”   Marcus   2023-06-20
“Guardian” sięga nowego dna pisząc o izraelskiej nikczemności   Levick   2023-06-18
Dżihad Organizacji Narodów Zjednoczonych przeciwko Izraelowi   Tawil   2023-06-17
Wreszcie artykuł po arabsku opisujący antypalestyński rasizm w Libanie     2023-06-16
Skandaliczny raport ONZ atakuje zwolenników Izraela na całym świecie   Bayefsky   2023-06-15
Dlaczego tak wielu antyizraelskich zwolenników BDS popiera wojnę Putina przeciwko Ukrainie?   Kapoano   2023-06-14
Amnesty-UK: „Pierzmy ludziom mózgi, żeby nienawidzili Izraela, ucząc ich przy tym gotowania”     2023-06-13
Kobiety, które podsycają płomienie nienawiści   Chesler   2023-06-12
Cztery mity o arabsko-izraelskim konflikcie obalone przez jeden incydent terrorystyczny   Flatow   2023-06-11
Izraelożercy uwielbiają, kiedy giną palestyńskie dzieci     2023-06-09
Farhud i “sprawa” PalestyńskaNazizm nadal inspiruje Palestyńczyków   Julius   2023-06-07
Dezorientacja śmiercionośnego dziennikarstwa: o zachodnich mediach i konflikcie arabsko-izraelskim   Landes   2023-06-05
Dżihadystyczny konflikt w wojnie rosyjsko-ukraińskiej   Stalinsky   2023-05-31
Niewygodne palestyńskie ofiary   Fitzgerald   2023-05-31
Prawdziwe znaczenie “Od rzeki do morza Palestyna będzie wolna”   Tawil   2023-05-25
Chrześcijanie w Nigerii są mordowani jak zwierzęta   Ibrahim   2023-05-25
Jak Palestyńczycy próbują zniszczyć Liban   Tawil   2023-05-23
Żydzi mieli wszelkie powody, by obawiać się ludobójstwa w 1948 roku     2023-05-22
"Economist" promuje "elokwentnego krytyka" istnienia Izraela   Levick   2023-05-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk